W lipcu seksy i szaleństwa, w kwietniu rodzą się maleństwa!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki Iskra
Wczoraj wypłakałam się mężowi, on zawsze zrozumie, wiem, że nie osądzi mnie jak mam myśli, których sama nie lubię. Dziś więc czuję się lepiej ale dalej jestem emocjonalnym wrakiem.
Wiecie ja cieszę się ze szczęścia innych i to bardzo, to wszystko jest ekstra ale myślałam, że ten raz uwaga będzie skupiona na nas, bo zawsze jesteśmy daleko w tle w naszym odczuciu... Wczoraj "wiecie B.. miała prenatalne i biedna tak bardzo stresowała się cały tydzień przed" - no wiem, bo też się stresowałam, bo stresuję się połówkowymi, bo pappa nie wyszła idealnie... Bo to mój pierwszy raz... Bo wszystkie się stresujemy... Bo od dłuższego czasu mam myśl w głowie, że nie urodzę żywego dziecka.
Nie ma na co narzekać bo mamy ogromne wsparcie i pomoc ale brakuje czasami wsparcia tego emocjonalnego, takiego no wiecie... Codziennego. Zasłoniętego myśleniem, że ktoś inny się martwi i przejmuje ale nie ja.
Ja mam też problem z proszeniem o pomoc więc wiem jak będzie, będę stawała na głowie w sytuacjach kryzysowych gdy inni będą z każdą głupotą prosić o wyręczenie. Może przez to też raczej odbiera się mnie jako zaradną, ogarniętą, twardą, zawsze znajdującą wyjście z sytuacji, czasami myślę, że niektórzy uważają, za emocjonalnie twardą bo dużo w życiu przeszłam i że generalnie mało przeżywam w sobie bo wszystko biorę na rozsądek. Większość osób jak dam się poznać i chcą to zrobić dziwi się gdy okazuje się jaka jestem wrażliwa i delikatna.
Musiałam się gdzieś z tym otworzyć chyba... Chociaż możliwe, że coś źle zostanie odebrane lub zrozumiane. Ale chyba muszę ten emocjonalny dół przetrwać i sam minie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2021, 10:05
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
A to tez miałam jak szwagierka w ciąże zaszła. Bo miałam szanse być chwile ważna a ciagle słyszałam od teściowej ze ona to ona tamto.
A najbardziej mnie irytowało ze moje wstawanie co 30-90min przez półtora roku to było nic, ale jak tamtej się córka 3 razy w nocy budziła to teściowa dzwoniła opowiedzieć jaka biedna 🙈
A te myśli to fakt. Trzeba przetrawić i starać się ich pozbyć…Iskierka - 2018👧🏼
11.2020 - cb
02.2021 - cb
03.2021 - diagnostyka 🧔🏻- teratospermia, asentospermia, testosteron⬇️ - rozpoczęcie leczenia
07.2021 - ⏸ 💖
Iskiereczka - 2022😍
-
My po wizycie , 260 g wagi
serce 150 uderzen/min . Wszystko wygląda jak najbardziej prawidlowo kopał jak szalony .
Izi, Kajucha95, Alisek93, Natis, Iskra444, Norka01, Axon, Wojcinka, annaanja lubią tę wiadomość
Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Dobrze wiedzieć, że to są normalne reakcje i odczucia. Lepiej mi od razu.
Boję się też porównywania, bo wiem, że wiele rzeczy zrobimy inaczej. Mam na to wbite w sumie bo i tak robię jak chcę ale wolałabym go uniknąć... Jeszcze tamte dzieci są spokojne, działały wg harmonogramu (jedzenie i spanie i wszystko wg godzin) a u nas po prostu w kościach czuję, że maluch będzie bardziej wymagający i wprowadzi chaos i boję się braku zrozumienia, że to wynika nie z wychowania a z charakteru i odczuć dziecka...
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Lucy91 wrote:My po wizycie , 260 g wagi serce 150 uderzen/min . Wszystko wygląda jak najbardziej prawidlowo kopał jak szalony .
Ale super
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Pytanie do dziewczyn w pierwszej ciąży. Jak Wasze brzuszki? Kiedy tak naprawdę się pojawiły? Ja mam teraz 15 tydzień i na razie to tylko wieczorem jest większy (raczej przez wzdęcia) ale rano dalej nic nie widzę. Wiem że trzeba być cierpliwym ale pytam z czystej ciekawości
Starania od stycznia 2020
Styczeń 2021 - kompleksowe badania
Transfer: 28.07.2021
8 dpt Beta HCG 48,18 mln IU/ml
12 dpt Beta HCG 318,90 mln IU/ml
19 dpt Beta HCG 4479,00 mIU/ml
27 dpt ❤️ jest maluszek
1.10.2021 prenatalne ok 🍀☺️
26.11.2021 połówkowe ok 😀 będzie dziewczynka ❤
Wracamy po rodzeństwo 😀
Transfer 3.06.2024
7 dpt Beta HCG 38,59 mlU/ml
9 dpt Beta HCG 93,79 mlU/ml
12 dpt Beta HCG - 245,3 mlU/ml
24 dpt jest ❤️
-
Lucy91 wrote:My po wizycie , 260 g wagi serce 150 uderzen/min . Wszystko wygląda jak najbardziej prawidlowo kopał jak szalony .
Super wiadomości
Ty masz łozysko tez z tyłu prawda? Też czujesz juz tak mocno ruchy?
ja wczoraj nie mogłam usnąć, bo maluch tak kopał 🙈💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Dreamscometrue wrote:Pytanie do dziewczyn w pierwszej ciąży. Jak Wasze brzuszki? Kiedy tak naprawdę się pojawiły? Ja mam teraz 15 tydzień i na razie to tylko wieczorem jest większy (raczej przez wzdęcia) ale rano dalej nic nie widzę. Wiem że trzeba być cierpliwym ale pytam z czystej ciekawości
Można rzec, że nie ma prawie nic, moja mama się śmieje, że ona nie wie gdzie mam to dziecko
lekko na dole brzucha może jest wybrzuszenie, które sprawia, że spodnie są ciasne niektóre ale żeby to widać było nie powiem, raczej jak w samych majtkach jestem to czasami. Na wieczór i jak się najem to tak jak mówisz - wydęty Ja sobie to chwalę, skóra czuję, że się robi napięta już.
Wczoraj nie wiem czy to możliwe, mąż mówił do brzuszka i mówi, że nie wie co to było i czy mógł to poczuć ale, że poczuł nagle taki nacisk na brzuchu jakby się dziecko właśnie przekręcało i chwilowo tam miało jakąś część ciała
Mam łożysko z przodu więc ja tam nic nie czuję jeszcze ruchu
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
nick nieaktualny
-
Ja też mam łożysko z przodu i mówiła mi moją Pani Doktor że dużo później poczuje pierwsze ruchy. W piątek mam wizytę to zobacze bobasa. Oprócz tych wzdęć to też znika mi talia... Jakbym się poszerzyła. No nic. Czekam na brzuszek. Bardzo bym już chciała. 😋Izi wrote:Można rzec, że nie ma prawie nic, moja mama się śmieje, że ona nie wie gdzie mam to dziecko
lekko na dole brzucha może jest wybrzuszenie, które sprawia, że spodnie są ciasne niektóre ale żeby to widać było nie powiem, raczej jak w samych majtkach jestem to czasami. Na wieczór i jak się najem to tak jak mówisz - wydęty Ja sobie to chwalę, skóra czuję, że się robi napięta już.
Wczoraj nie wiem czy to możliwe, mąż mówił do brzuszka i mówi, że nie wie co to było i czy mógł to poczuć ale, że poczuł nagle taki nacisk na brzuchu jakby się dziecko właśnie przekręcało i chwilowo tam miało jakąś część ciała
Mam łożysko z przodu więc ja tam nic nie czuję jeszcze ruchuStarania od stycznia 2020
Styczeń 2021 - kompleksowe badania
Transfer: 28.07.2021
8 dpt Beta HCG 48,18 mln IU/ml
12 dpt Beta HCG 318,90 mln IU/ml
19 dpt Beta HCG 4479,00 mIU/ml
27 dpt ❤️ jest maluszek
1.10.2021 prenatalne ok 🍀☺️
26.11.2021 połówkowe ok 😀 będzie dziewczynka ❤
Wracamy po rodzeństwo 😀
Transfer 3.06.2024
7 dpt Beta HCG 38,59 mlU/ml
9 dpt Beta HCG 93,79 mlU/ml
12 dpt Beta HCG - 245,3 mlU/ml
24 dpt jest ❤️
-
Dziewczyny, też macie takie wahania nastrojów? 🙈
Wczoraj miałam jakiś słaby dzień i po przyjsciu ze sklepu położyłam sie na podlodze i płakałam przez bite 10min bez powodu... serio, wariatka
W sumie nawet nie mogę racjonalnie wyjaśnić o co mi chodzi, ale cieszę się, że Mąż nie musiał być świadkiem tego popisu
💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Alisek93 wrote:Dziewczyny, też macie takie wahania nastrojów? 🙈
Wczoraj miałam jakiś słaby dzień i po przyjsciu ze sklepu położyłam sie na podlodze i płakałam przez bite 10min bez powodu... serio, wariatka
W sumie nawet nie mogę racjonalnie wyjaśnić o co mi chodzi, ale cieszę się, że Mąż nie musiał być świadkiem tego popisu
Zaczęły mi się na weekendzie kiedy zabiłabym męża za wszystko dosłownie, od dwóch dni bym płakała z byle powodu, a nawet bez.
Jakby sama siebie nie lubię takiej i nie chcę
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Alisek93 wrote:Super wiadomości
Ty masz łozysko tez z tyłu prawda? Też czujesz juz tak mocno ruchy?
ja wczoraj nie mogłam usnąć, bo maluch tak kopał 🙈
Zależy jak się ułoży czasem aż brzuch mi skacze a czasem delikatne dotknięcia. ale sama dziś widzialam obrót o 180 stopni w jego wykonaniu więc ma mega dużo miejsca
Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Ja ostatnio ryczałam jak głupia bo talerz stał na stole a nie był w zmywarce . 👍🙄Alisek93 wrote:Dziewczyny, też macie takie wahania nastrojów? 🙈
Wczoraj miałam jakiś słaby dzień i po przyjsciu ze sklepu położyłam sie na podlodze i płakałam przez bite 10min bez powodu... serio, wariatka
W sumie nawet nie mogę racjonalnie wyjaśnić o co mi chodzi, ale cieszę się, że Mąż nie musiał być świadkiem tego popisu
Izi lubi tę wiadomość
Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Z Frankiem miałam Łożysko z przodu i poczułam pierwsze takie pewne ruchy chyba w 20 tc jak dobrze pamiętam.Dreamscometrue wrote:Ja też mam łożysko z przodu i mówiła mi moją Pani Doktor że dużo później poczuje pierwsze ruchy. W piątek mam wizytę to zobacze bobasa. Oprócz tych wzdęć to też znika mi talia... Jakbym się poszerzyła. No nic. Czekam na brzuszek. Bardzo bym już chciała. 😋
Co do brzucha , uwierz, że jak w styczniu będziesz musiała założyć buty czy skarpetki to będziesz tęsknić za tym malutkim brzuchem 😄
Dreamscometrue, Axon lubią tę wiadomość
Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
To ja mam jeszcze dylemat... ustaliliśmy z mężem, że do porodu nie powiemy nikomu jakie imię wybieramy i teraz on się boi, że jak nie powiemy to ktoś nam je "zwinie" jak urodzi jakimś sposobem przed nami (szwagierka, kuzynka, dwie koleżanki - taka kolejka), a ja, że jak powiemy to też komuś się spodoba i tym sposobem nam je zabierze mówiąc "o nam też się spodobało zobaczymy kto pierwszy ten lepszy hi hi hi"
Poza tym nie chcieliśmy nikomu mówić tylko jak zwykle większość rzeczy we dwoje sobie najpierw poprzeżywać może głupie to ale lubię jak najpierw coś jest takie "tylko nasze".
#problemyzdupy
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Ooo i widzę, że dziś mamy 1 połówkowe w teamie.
Axon kciuki i czekamy na dobre wieści
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2021, 15:42
Axon lubi tę wiadomość
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Izi wrote:To ja mam jeszcze dylemat... ustaliliśmy z mężem, że do porodu nie powiemy nikomu jakie imię wybieramy i teraz on się boi, że jak nie powiemy to ktoś nam je "zwinie" jak urodzi jakimś sposobem przed nami (szwagierka, kuzynka, dwie koleżanki - taka kolejka), a ja, że jak powiemy to też komuś się spodoba i tym sposobem nam je zabierze mówiąc "o nam też się spodobało zobaczymy kto pierwszy ten lepszy hi hi hi"
Poza tym nie chcieliśmy nikomu mówić tylko jak zwykle większość rzeczy we dwoje sobie najpierw poprzeżywać może głupie to ale lubię jak najpierw coś jest takie "tylko nasze".
#problemyzdupy
Jak to czytam to mam przed oczami sytuację mojej przyjaciółki sprzed roku 😬 ona wybrała sobie imię dla dziewczynki w momencie gdy dowiedziała się, że będzie miała córkę. Pojechali do rodziny jej partnera powiedzieć że będzie dziewczynka i że będzie nazywać się X.
A siostra jej partnera (która BTW stara się o dziecko już chyba z 10lat i nic... Taka trochę średnia sytuacja, masa klinik, masa jakiś operacji, podejść do iui do in-vitro i nic), a ta do niej że ona sobie już ileś lat temu wybrała to imię dla swojej córki i że ta moja przyjaciółka nie może jej tak nazwać. 😂
No jak dla mnie abstrakcja. Finalnie sytuacja zakończyła się że imię X nie zostało nadane tej dziewczynce bo rodzina partnera dała zakaz. Absurd. Przyjaciółka nazwała swoją córkę Y.
Izi, obojętnie czy powiecie czy nie. I jeżeli imię się powtórzy to nie wybierzecie tego imienia? Bo dla mnie np to nie problem, że imię by się powtórzyło, ale rozumiem, że niektórzy tego nie chcą. 😜Styczeń 2021 - laparoskopia, histeroskopia, drożność.
Jajowody drożne ✅
Endometrioza III stopnia.
Lipiec 2021 - zmiana lekarza, cykl udany ❤️
Heparyna 0,4
Acard 75 💊
Euthyrox 37,5
Luteina + dupek 😏
16 CS - LIPIEC 2021 ⏸️
31.07.2021 - beta - 27,7 🌸
02.08.2021 - beta - 111,5 🌸
17.08.2021 - mamy zarodek i serduszko ❤️
02.09.2021 - 1,82cm człowieczka ❤️
14.09.2021 - mamy 3,45cm 😍
25.09.2021 - I prenatalne, 5,3cm bobasa 👶, na USG brak zastrzeżeń, wyniki z krwi dobre, ryzyka niskie. 😍
28.10.2021 - 16+6 wizyta kontrolna - raczej dziewczynka 🧒
27.11.2021 - 20+6 💖 370g LAURA 💖
09.01.22 - 27+0 💖 1022g 💖
21.01.22 - 28+5 💖 1306g 💖
07.02.22 - 31+2 💖 1710g 💖
22.02.22 - 33+2 💖 2017g 💖
-
No jeżeli szwagierka czy kuzynka miałby mieć córkę o takim samym imieniu i jeszcze z różnicą w wieku dwóch tygodni czy miesiąca to na pewno nie damy tak samo bo byłoby to kłopotliwe jednak
Więc jest taka sytuacja, że nie wiem czy się odzywać i liczyć na to, że nie spotkam się z zagraniem nie fair czy milczeć i liczyć, że nikt nie wpadnie na taki sam pomysł xd
Wiem tylko, że jak powiem i ktoś się niefajnie zachowa to rozpętam tej osobie armagedon i nie uspokoi mnie "oni nie chcieli, też im się podobało, na pewno nie chcieli Wam zrobić przykrości" a wręcz zadziała jak płachta na byka xD
Chyba lepiej jednak powiedzieć i zmazać myśl i plan o byciu z tym tylko we dwoje bo jak oni nas pierwsi poinformują o swoim planie to wyjdzie niefajnie z naszej strony... Poczekam aż będą znali płeć może.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2021, 16:01
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
