X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W lipcu seksy i szaleństwa, w kwietniu rodzą się maleństwa!
Odpowiedz

W lipcu seksy i szaleństwa, w kwietniu rodzą się maleństwa!

Oceń ten wątek:
  • MamaMagda89 Przyjaciółka
    Postów: 81 162

    Wysłany: 11 lipca 2021, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milam wrote:
    Ja tak robiłam, sikalam "na potem". Beta w takim odstanym moczu też jest.

    to może też tek wypróbuje :) z cierpliwością u mnie krucho...

    rfxgyx8dfe2l7v49.png
  • Pani Miśka Autorytet
    Postów: 1011 1078

    Wysłany: 11 lipca 2021, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2022, 13:44

    MamaMagda89 lubi tę wiadomość

  • MamaMagda89 Przyjaciółka
    Postów: 81 162

    Wysłany: 11 lipca 2021, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Miśka wrote:
    W instrukcjach pisze czasem, że można przechować mocz do 12h przed badaniem testem ciążowy.

    o to już na pewno tak zrobię i mam nadzieję, że jutro będę mogła pochwalić się zdjęciem ☺️

    milam, Pani Miśka, Axon lubią tę wiadomość

    rfxgyx8dfe2l7v49.png
  • Pani Miśka Autorytet
    Postów: 1011 1078

    Wysłany: 11 lipca 2021, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2022, 13:44

  • MamaMagda89 Przyjaciółka
    Postów: 81 162

    Wysłany: 11 lipca 2021, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Miśka wrote:
    Jutro 11dpo. Nawet w końcu udało mi się wytrzymać i nie zacząć testowania wczesniej. Jakoś przestałam wierzyć, że się uda

    to chyba miałyśmy owulację tego samego dnia 1.07 ☺️
    ja też sobie obiecywałam, że nie będę tak szybko robić testów, ale nie wytrzymałam...
    ile czasu już się starasz?

    rfxgyx8dfe2l7v49.png
  • Lucy91 Autorytet
    Postów: 2409 1959

    Wysłany: 11 lipca 2021, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annaanja wrote:
    Ja biorę duphaston i w tym cyklu do tego doszła luteina w taki sposób, że od dnia w którym miałam najpewniej owulacje mam dzień odstępu i dopiero następnego dnia zaczynam brać przez 10 dni. Tak mi to lekarz rozpisuje.

    I odstawiasz tak poprostu czy robisz betę i jak jest negatyw to odstawiasz?

    Biochem - 2017 r

    Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa

    Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)

    Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r.
  • KaJa Autorytet
    Postów: 4127 3650

    Wysłany: 11 lipca 2021, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Miśka wrote:
    Jutro 11dpo. Nawet w końcu udało mi się wytrzymać i nie zacząć testowania wczesniej. Jakoś przestałam wierzyć, że się uda

    No ja niestety nie mam cierpliwości za grosz i właśnie zapylałam kilometr na nogach w jedną strone do apteki 24h po testy🤣 jutro będzie sikane🤪

    MamaMagda89, Clearblue ma takie testy, że wychodzi plusik ale kosztuje jeden ok 20zł przynajmniej u mnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2021, 18:18

    Kremówka, Anettaa lubią tę wiadomość

    24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
    13.10.22 ➡️ II kreski
    27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
    01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨‍👩‍👧‍👧❤
    08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
    11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
    17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️
  • MamaMagda89 Przyjaciółka
    Postów: 81 162

    Wysłany: 11 lipca 2021, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    MamaMagda89, Clearblue ma takie testy, że wychodzi plusik ale kosztuje jeden ok 20zł przynajmniej u mnie[/QUOTE]

    tylko one mają czułość z tego co widzę w necie 25 mlU/ml, a ja wolę te czulsze 10mlU/ml

    KaJa lubi tę wiadomość

    rfxgyx8dfe2l7v49.png
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 11 lipca 2021, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do labu trzeba zawieźć mocz szybko żeby się nie namnożyły bakterie, przy tescie ciążowym to nie ma znaczenia.

    MamaMagda89 lubi tę wiadomość

    uIHap1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2021, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny.
    Ja ostatnio rzadziej tu zaglądam z wielu względów. Zauważyłam, że pochłania mi to ogromną ilość czasu tak samo jak fb, ciągle gdzieś w głowie z tyłu, że muszę wejść i zobaczyć co się tu na forum dzieje i wpisywać objawy każdego dnia, co w ogóle mija się z celem skoro mamy zaprzestać starań...
    Mialam tez w weekend gości z czasów studenckich więc uwaga skupiła się na czymś innym, chociaż na chwilę.
    Siknęłam dziś ale biel. Obstawiam, że znowu cykl był bezowulacyjny, piersi nie bolą, tylko sobie tak umamiłam. Wypryski na twarzy się pojawiły co prawda ale to chyba po prostu z tych upałów. Oczyściłam się po albothylu, Temperatura nisko, po 3 dniach jednakowej temperatury, przestałam ją mierzyć bo albo coś jest nie tak ze mną albo fiksuje mi termometr po upadku z łóżka. Ostatnio spinając się na bąka😅 tak mnie zakuły oba jajniki, że nie mogłam wstać z kanapy...
    W piątek wyjeżdżam na Chorwację, miałam nadzieję, że do tego czasu albo pojawi się miesiączka albo dwie kreski, przynajmniej albo byśmy mieli szalone wakacje albo świętowali ciążę a tak, zastanawiam się czy 🙈 przyjdzie i spierdzieli mi wyjazd. Jestem zła, ze jej nie ma bo nie mogę rozpocząć leczenia torbiela. Pojawiło się plamienie jakoś w 21 dc ale uznałam, że po albothylu i nie zaczęłam brać tabletek a teraz zastanawiam się się to była miesiączka taka skąpa czy co do cholery się dzieje. Jestem zmieszana, tkwię w jakimś chorym marazmie, marzeniach o ciąży i złości, że nie możemy się starać ani nie mogę się leczyć...
    Jestem tak zniesmaczony tym wszystkim, że nawet nie miałam ochoty i siły nadrabiać zaległych postów... brak mi motywacji do czegokolwiek. I jeszcze śluz... duzo sluzu. Lepkiego. Nie wiem co on oznacza i w jakiej fazie cyklu Jestem.

    SandraMaria lubi tę wiadomość

  • Kremówka Autorytet
    Postów: 2694 2986

    Wysłany: 11 lipca 2021, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    conte wrote:
    Cześć Dziewczyny.
    Ja ostatnio rzadziej tu zaglądam z wielu względów. Zauważyłam, że pochłania mi to ogromną ilość czasu tak samo jak fb, ciągle gdzieś w głowie z tyłu, że muszę wejść i zobaczyć co się tu na forum dzieje i wpisywać objawy każdego dnia, co w ogóle mija się z celem skoro mamy zaprzestać starań...
    Mialam tez w weekend gości z czasów studenckich więc uwaga skupiła się na czymś innym, chociaż na chwilę.
    Siknęłam dziś ale biel. Obstawiam, że znowu cykl był bezowulacyjny, piersi nie bolą, tylko sobie tak umamiłam. Wypryski na twarzy się pojawiły co prawda ale to chyba po prostu z tych upałów. Oczyściłam się po albothylu, Temperatura nisko, po 3 dniach jednakowej temperatury, przestałam ją mierzyć bo albo coś jest nie tak ze mną albo fiksuje mi termometr po upadku z łóżka. Ostatnio spinając się na bąka😅 tak mnie zakuły oba jajniki, że nie mogłam wstać z kanapy...
    W piątek wyjeżdżam na Chorwację, miałam nadzieję, że do tego czasu albo pojawi się miesiączka albo dwie kreski, przynajmniej albo byśmy mieli szalone wakacje albo świętowali ciążę a tak, zastanawiam się czy 🙈 przyjdzie i spierdzieli mi wyjazd. Jestem zła, ze jej nie ma bo nie mogę rozpocząć leczenia torbiela. Pojawiło się plamienie jakoś w 21 dc ale uznałam, że po albothylu i nie zaczęłam brać tabletek a teraz zastanawiam się się to była miesiączka taka skąpa czy co do cholery się dzieje. Jestem zmieszana, tkwię w jakimś chorym marazmie, marzeniach o ciąży i złości, że nie możemy się starać ani nie mogę się leczyć...
    Jestem tak zniesmaczony tym wszystkim, że nawet nie miałam ochoty i siły nadrabiać zaległych postów... brak mi motywacji do czegokolwiek. I jeszcze śluz... duzo sluzu. Lepkiego. Nie wiem co on oznacza i w jakiej fazie cyklu Jestem.
    Kochana czuje Twoją frustrację i chyba bym zwariowała będąc w takiej kropce. Ale okres w końcu przyjdzie, nowy cykl i leczenie też się zacznie.
    Na pocieszenie mogę dodać że drugiego dnia mojego wakacyjnego wyjazdu dostałam @ , nienawidzę tamponow i nie spełniają u mnie jakoś swojej roli, jestem w tej Hiszpanii i już 5 dzień @ która jakoś średnio odpuszcza. Jutro wracamy a ile się nasłuchałam że ,, och zobaczycie odpoczniecie i akurat, ilu osobom się na wyjeździe udaje! ". Ha ha

    29 lat
    30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
    ➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
    ➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
    ➖Kir tylko 2DS2
    ➖ krótka faza lutealna

    🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina

    17/06 hcg 14,26 🍀
    30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
    06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
    14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
    27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
    02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
    17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
    14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
    12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
    17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
    02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
    15/11 (24+6) 700g ☺️
    07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
    21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
    02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
    15-20/01 szpital-hipoglikemia
    21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
    04/02 (36+3) 2936g 🤩
    05-10/02 szpital

    23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
    planowana CC w 39+1
  • KaJa Autorytet
    Postów: 4127 3650

    Wysłany: 11 lipca 2021, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    conte wrote:
    Cześć Dziewczyny.
    Ja ostatnio rzadziej tu zaglądam z wielu względów. Zauważyłam, że pochłania mi to ogromną ilość czasu tak samo jak fb, ciągle gdzieś w głowie z tyłu, że muszę wejść i zobaczyć co się tu na forum dzieje i wpisywać objawy każdego dnia, co w ogóle mija się z celem skoro mamy zaprzestać starań...
    Mialam tez w weekend gości z czasów studenckich więc uwaga skupiła się na czymś innym, chociaż na chwilę.
    Siknęłam dziś ale biel. Obstawiam, że znowu cykl był bezowulacyjny, piersi nie bolą, tylko sobie tak umamiłam. Wypryski na twarzy się pojawiły co prawda ale to chyba po prostu z tych upałów. Oczyściłam się po albothylu, Temperatura nisko, po 3 dniach jednakowej temperatury, przestałam ją mierzyć bo albo coś jest nie tak ze mną albo fiksuje mi termometr po upadku z łóżka. Ostatnio spinając się na bąka😅 tak mnie zakuły oba jajniki, że nie mogłam wstać z kanapy...
    W piątek wyjeżdżam na Chorwację, miałam nadzieję, że do tego czasu albo pojawi się miesiączka albo dwie kreski, przynajmniej albo byśmy mieli szalone wakacje albo świętowali ciążę a tak, zastanawiam się czy 🙈 przyjdzie i spierdzieli mi wyjazd. Jestem zła, ze jej nie ma bo nie mogę rozpocząć leczenia torbiela. Pojawiło się plamienie jakoś w 21 dc ale uznałam, że po albothylu i nie zaczęłam brać tabletek a teraz zastanawiam się się to była miesiączka taka skąpa czy co do cholery się dzieje. Jestem zmieszana, tkwię w jakimś chorym marazmie, marzeniach o ciąży i złości, że nie możemy się starać ani nie mogę się leczyć...
    Jestem tak zniesmaczony tym wszystkim, że nawet nie miałam ochoty i siły nadrabiać zaległych postów... brak mi motywacji do czegokolwiek. I jeszcze śluz... duzo sluzu. Lepkiego. Nie wiem co on oznacza i w jakiej fazie cyklu Jestem.

    Conte, skup sie na wakacjach i co by sie nie działo baw sie dobrze😊 nawet jakby akurat wredna @ przyszła to nic. Mało przyjemnie jest na wyjeździe z @ ale mimo wszystko postaraj sie wyluzować i zapomnieć na razie o swoich problemach.

    24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
    13.10.22 ➡️ II kreski
    27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
    01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨‍👩‍👧‍👧❤
    08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
    11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
    17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2021, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, az się popłakałam... a najbardziej wkurzające jest to, że nawet jeśli ten nowy cykl się zacznie i zacznę leczenie to wakacje będą do bani, bez seksów i szaleństw a mój Stary będzie znowu zarzucał mnie tekstami, że już mnie nie pociąga bo się nie kochamy. Mamy ograniczone "widzenia" bo on jest w UK i podczas mojego ostatniego pobytu u niego, też nic nie było bo po apbothylu ... mam już dość tego wszystkiego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2021, 19:20

  • tylko_czytam Autorytet
    Postów: 515 955

    Wysłany: 11 lipca 2021, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaJa robiłaś test czy zostawiłaś na rano?
    Ja plamię drugi dzień, jeszcze nie wiem czy to 🐒 czy jakaś inna dziwna sprawa, cykle mam raczej 35 dniowe wiec sporo za wczesnie ale test wczoraj bialutki, dzisiaj nie sikałam bo już nie mam siły
    Jutro wyniki piątkowego proga, ciekawe czy chociaż owu była…

    Ix2Tp2.png
    14.02- beta 674🥰
    15.03 - 1,9cm bejbika ❤️
    26.03 - 3,6cm ❤️
    12.04- 6,7 cm ❤️ USG prenatalne Ok
    22.04 - wyniki NIFTY- ryzyka niskie / babyGIRL🥰💖
  • MamaMagda89 Przyjaciółka
    Postów: 81 162

    Wysłany: 11 lipca 2021, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    conte wrote:
    Wiecie co, az się popłakałam... a najbardziej wkurzające jest to, że nawet jeśli ten nowy cykl się zacznie i zacznę leczenie to wakacje będą do bani, bez seksów i szaleństw a mój Stary będzie znowu zarzucał mnie tekstami, że już mnie nie pociąga bo się nie kochamy. Mamy ograniczone "widzenia" bo on jest w UK i podczas mojego ostatniego pobytu u niego, też nic nie było bo po apbothylu ... mam już dość tego wszystkiego.

    jak rozumiem, nie będzie seksu ze względu na leczenie o którym pewnie partner jest poinformowany więc nie sądzę, że będzie zarzucał takimi tekstami... nie ma co dokładać sobie zmartwień, my kobiety lubimy pisać swoje czarne scenariusze, a przecież one najczęściej się w ogóle nie sprawdzają (całe szczęście)

    rfxgyx8dfe2l7v49.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2021, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaMagda89 wrote:
    jak rozumiem, nie będzie seksu ze względu na leczenie o którym pewnie partner jest poinformowany więc nie sądzę, że będzie zarzucał takimi tekstami... nie ma co dokładać sobie zmartwień, my kobiety lubimy pisać swoje czarne scenariusze, a przecież one najczęściej się w ogóle nie sprawdzają (całe szczęście)

    Leczenie na torbiela to tabsy anty- Kontracept, wiec to na seksy nie wpływa, bardziej boję się, że w końcu miesiączka przyjdzie i zepsuje mi wakacje. Zastanawiam się się przed wyjazdem nie pójść do gina na usg żeby sprawdzić czy owu była i czy plamienie to była miesiączka czy co za ustrojstwo. Z drugiej strony boję się, że panikuje i latam jak na sraczke do tego lekarza... tak bardzo bym chciała mieć wszystko w normie i zajść w ciążę, że schiza osiąga niebagatelnie ogromy rozmiar...

  • KaJa Autorytet
    Postów: 4127 3650

    Wysłany: 11 lipca 2021, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście, że głupia ja nie wytrzymałam i musiałam dzisiaj (9dpo) już nasikać na jeden test🤣 oczywiście biało (test pink 10) w takim razie jutro badam tylko proga i czekam na @. Obawiam się, że jednak tej owu nie było😔

    24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
    13.10.22 ➡️ II kreski
    27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
    01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨‍👩‍👧‍👧❤
    08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
    11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
    17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2021, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milam wrote:
    Zacytuję sama siebie, ale może ktoś się odezwie. Nie mam żadnego doświadczenia z badaniem nasienia, podpowiedzieć czy badanie bez morfologii jest coś warte? Dzięki

    Morfologia pokaże czy plemniki są dobrej jakości, bo może być tak, że będzie ich dużo, ale nieruchliwe lub uszkodzone.

    milam lubi tę wiadomość

  • milam Autorytet
    Postów: 1216 828

    Wysłany: 11 lipca 2021, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norka01 wrote:
    Morfologia pokaże czy plemniki są dobrej jakości, bo może być tak, że będzie ich dużo, ale nieruchliwe lub uszkodzone.

    Dziękuję, czekałam aż ktoś odpowie. Czyli tak jak przypuszczałam będzie to średnio wartościowe badanie bez morfologii. Dzięki że się odezwałaś w tej sprawie.

    Norka01 lubi tę wiadomość

    🧒 2013
    🧒 2016
    648f824a16.png
  • Kajucha95 Autorytet
    Postów: 720 871

    Wysłany: 11 lipca 2021, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nie było mnie tu jakiś czas, byliśmy na urlopie z mężem :) no i właśnie, dzisiaj 7 dpo, cycki mnie bolą niemiłosiernie, do okresu jeszcze ponad tydzień... Czy myślicie, że jest szansa, że się udało? Śluzu praktycznie tez brak, jak przed samą miesiączka... Boję się, że okres przyjdzie szybciej, a ja sobie robię nadzieję :(

    13.07 ⏸️ 💕🤰🏼
    Czekamy na Ciebie, Synku 💙

    3jgxyx8dm6498f15.png
‹‹ 69 70 71 72 73 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ