W lipcu seksy i szaleństwa, w kwietniu rodzą się maleństwa!
-
WIADOMOŚĆ
-
Anettaa wrote:Skąd wiesz że nie było ?
Test owu pozytywny 11 dni temu a dzisiaj progesteron 0,3... to nawet nie jest w normie dla fazy lutealnej, tragedia po prostu24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:Załamałam sie. 4 cykl bez owulacji i nic nie rusza. Zaczynam już tracić nadzieje na cokolwiek. Odpuszczam sobie wszystko bo mam dość
A jesteś jakoś stymulowana?
Bez stymulacji też mam bezwoulacyjne 😔🙋♀️ 36 lat, starania o pierwsze dziecko od 08.2019
09.2020 ciąża pozamaciczna szyjkowa
AMH 4,56👍
TSH 0,858👍
Prolaktyna 922,81 mlU 👎
4 cykle z CLO, 2 cykle z kubeczkiem
Od 05.2021 Ovarin, ozempic, lametta, ovitrelle, diostinex
04.2021 - przerwa na regenerację głowy
04.2021 - potwierdzona insulinooporność
08.2021 IUI pierwsze podejście
🙋♂️ 34 lata, wyniki nasienia w miarę ok
Parenton, żelazo, Wit. C -
MartiWa wrote:A jesteś jakoś stymulowana?
Bez stymulacji też mam bezwoulacyjne 😔
Jeszcze nie, dopiero robie badania i w czwartek ginekolog. Może zaproponuje jakieś leczenie24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Hmm a byłaś na monitoringu czy cos ? Ja jak sobie przypomnę moje poronienie to później też miałam Długie cykle. Nie wiem czy owu była czy nie ponieważ tego nie sprawdzałam . Ale może było coś na rzeczy 🤷🏼♀️KaJa wrote:Test owu pozytywny 11 dni temu a dzisiaj progesteron 0,3... to nawet nie jest w normie dla fazy lutealnej, tragedia po prostu
-
KaJa wrote:Załamałam sie. 4 cykl bez owulacji i nic nie rusza. Zaczynam już tracić nadzieje na cokolwiek. Odpuszczam sobie wszystko bo mam dość
Wiadomo w takich chwilach optymizm ucieka... szczególnie, że ciężko zrozumieć dlaczego niektórzy muszą tak walczyć o dziecko kiedy innym przychodzi to z łatwością. W idealnym świecie wszyscy którzy chcą dziecka by je mieli. Niestety idealnego świata nie ma. Prawda też jest taka, że w takich chwilach można się poddać albo założyć rękawice i walczyć dalej i mam przeczucie, że Ty jeszcze odnajdziesz w sobie silę tak potrzebną, aby pozostać na ringu i oczywiście życzę Ci abyś schodziła z niego jako zwyciężczyni
uduchowiona, MałaMi*, Lidia, KaJa, Lucy91, Agnuka lubią tę wiadomość

-
nick nieaktualnyU mnie dzisiaj taki owulak:
https://zapodaj.net/51e75a6b5c913.jpg.html
Podejrzewam, że jutro może być pozytywny ALE...śluz jak w drugiej fazie, kremowy...nie wiem o co chodzi ale w tej sytuacji to nic z tego nie będzie 😔 chyba, że jeszcze się zmieni... -
KaJa wiem, że teraz jest do dupy ale uwierz mi że będzie lepiej powinnaś porozmawiać z ginekologiem o stymulacji wiele kobiet zachodzi na stymulce, uda się 💪💪🍀
KaJa, Izi lubią tę wiadomość
-
Dziękuje dziewczyny za pocieszenie. Na pewno będe walczyć ale dzisiaj sobie popłacze24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:Załamałam sie. 4 cykl bez owulacji i nic nie rusza. Zaczynam już tracić nadzieje na cokolwiek. Odpuszczam sobie wszystko bo mam dość
Ja też jestem przerażona wizją zbliżającej się @, bo każdą kolejną przeżywam coraz bardziej. Już nawet nie testowałam w tym miesiącu, bo nie dam rady czekać tych kilku minut z nadzieją i później patrzeć na biel. Niby dopiero 5 cs, a też zaczynam mocno podupadać w wierze, że się uda. U mnie owulacja chyba była, progesteron 18 w 21 dc, ale miałam cienkie endometrium dwa dni przed oby i coś wyraźnie nie trybi. Z drugiej strony bez testowania też niedobrze, bo podświadomie łudzę się dłużej. Dziewczyny, trudne to wszystko. I pomyśleć, że przez 11 lat antykoncepcji, jak pominęłam tabletkę to strasznie uważaliśmy, bo myślałam, że zachodzenie w ciążę to taka prosta sprawa. A okazuje się, że to trudniejsze niż można pomyśleć.
Aki99 lubi tę wiadomość
-
Nayax wrote:U mnie dzisiaj taki owulak:
https://zapodaj.net/51e75a6b5c913.jpg.html
Podejrzewam, że jutro może być pozytywny ALE...śluz jak w drugiej fazie, kremowy...nie wiem o co chodzi ale w tej sytuacji to nic z tego nie będzie 😔 chyba, że jeszcze się zmieni...
Idziemy łeb w łeb, patrz na mój , też obstawiam jutro

my album
Dziewczyny, powiedzcie mi co robię nie tak z tymi zdjęciami. Jeszcze ani razu nie udało mi się tak zrobić zdjęcia żeby aplikacja to zaakceptowała i wyliczyła mi te numerki -
Eeeee to co ty sie przejmujesz. Lekarz napewno Ci wdrozy leczenie i cos pomoze owu bedzie jeszcze. zobaczysz. Wiem co mowie bo u mnie przez rok nie było wgl owulacji. Nic kompletnie. I co miesiac robiłam proga i za kazdym razem był podobny do Twojego. W roku gora trzy razy miałam cos ok 10.....pozniej ostatni przed rozpoczeciem leczenia 9. I pierwszy cykl na clostilbelgyt proga juz miałam ponad 18. Wiec zmiana ogromna. Teraz 13.200 wiec tez sporo. Bez porownania do tego co miałam. Wcześniej myślałam ze wróci do normy wszystko jakos i odpuszczalam lekarza. Jednak potrzebowałam lekow bo widzisz.....rok czasu. Bez owulacji. Troche peoblemy z prolaktyna ktora nie chciala spasc....Zaluje do dzis że czekałam. Ale z drugiej strony nie miałam parcia na dziecko. Nie chciałam. Mam dziecko 6 letnie chore z cukrzyca jedna nerka itp w domu. Bałam sie miec drugie ze albo bedzie chore albo nie dam rady bo ciagle jestem sama w domu mój w delegacji.....gdybym szybciej poszla do gina i innego niz chodziłam bo tamten to tragedia. moze juz bym miala drugie. A wiadomo im później tym trudniej wyeliminowac problemKaJa wrote:Jeszcze nie, dopiero robie badania i w czwartek ginekolog. Może zaproponuje jakieś leczenie
takze kochana ty aie nie martw nic. Lec do normalnego gina. Wdrozy jakies leczenia. Da napewno na wyniki skierowania on bedzie wiedział jakie i bedzie dobrze
zobaczysz 💪💪💪💪
KaJa lubi tę wiadomość
23.06.2015- Maja 😍👧
2.09.2021- CP💔
15.10.2021- II
21.10.2021- beta 1001,01
Mały Cud.😍
4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
10.06.2022- Bartłomiej 😍👨 -
Mia91 wrote:Ja też jestem przerażona wizją zbliżającej się @, bo każdą kolejną przeżywam coraz bardziej. Już nawet nie testowałam w tym miesiącu, bo nie dam rady czekać tych kilku minut z nadzieją i później patrzeć na biel. Niby dopiero 5 cs, a też zaczynam mocno podupadać w wierze, że się uda. U mnie owulacja chyba była, progesteron 18 w 21 dc, ale miałam cienkie endometrium dwa dni przed oby i coś wyraźnie nie trybi. Z drugiej strony bez testowania też niedobrze, bo podświadomie łudzę się dłużej. Dziewczyny, trudne to wszystko. I pomyśleć, że przez 11 lat antykoncepcji, jak pominęłam tabletkę to strasznie uważaliśmy, bo myślałam, że zachodzenie w ciążę to taka prosta sprawa. A okazuje się, że to trudniejsze niż można pomyśleć.
Dokładnie. Ja biorąc tabletki tak samo myślałam.. I ten strach, który nam towarzyszył. Bo przecież tak łatwo 'wpaść'. Achh to głupie myślenie.. Teraz sie okazuję ze to jednak nie takie proste i nieudane starania tak bardzo męczą psychikę. A potem ta złość połączona ze smutkiem jak za każdym razem jest biało na teście2021 -Starania o pierwsze 👶🏻🥰
19.02.2022- ⏸🥺🤰🏻
22.02.2022- beta 3752,6💞🥺🥺
24.02.2022- beta 7111,7 💞🥺😍
28.02.2022- dzidzia 4,5mm, mamy ❤
14.03.2022- dzidzia 17,1mm ❤
13.04.2022- I prenatalne, dzidzia 6.67cm 🎀🤰🏻💞
09.05.2022- babyBOY! 160g szczęścia💙
01.06.2022- badania połówkowe 350g szczęścia 💙
16.10.2022 - Ignacy 🥰♥️
Cudzie trwaj! 🥰😊
👰-24 PCOS? IO
Fertistim, PregnaStart, Euthyrox 37.5, Glucophage,Wit.D, Wit.B12
🤵-26 Fertistim, Wit.D, MACA, NAC, Q10, Wit.B12, Wit.C, Cynk, Selen
4lata po 👰🤵
👫+🐕 -
nick nieaktualny
-
Ja najpierw byłam stymulowana clo, ale nic z tego nie wyszło. Zajechał mi endometrium. Rozjechał psychikę...KaJa wrote:Jeszcze nie, dopiero robie badania i w czwartek ginekolog. Może zaproponuje jakieś leczenie
Zmieniłam lekarza, dostałam lamette, ovitrelle. Żadnych skutków ubocznych, a i owu ruszyła z kopyta, że tak powiem. W drugim cyklu 3 pęcherzyki czekają na zastrzyk 🙂 głową do góry. Trzeba mądrego i zdecydowanego lekarza. Wszystko będzie dobrze, brzmi banalnie, ale dziś jak zobaczyłam te trzy pęcherzyki odzyskałam nadzieję. Tobie też się uda rozruszać owu 🙂
KaJa lubi tę wiadomość
🙋♀️ 36 lat, starania o pierwsze dziecko od 08.2019
09.2020 ciąża pozamaciczna szyjkowa
AMH 4,56👍
TSH 0,858👍
Prolaktyna 922,81 mlU 👎
4 cykle z CLO, 2 cykle z kubeczkiem
Od 05.2021 Ovarin, ozempic, lametta, ovitrelle, diostinex
04.2021 - przerwa na regenerację głowy
04.2021 - potwierdzona insulinooporność
08.2021 IUI pierwsze podejście
🙋♂️ 34 lata, wyniki nasienia w miarę ok
Parenton, żelazo, Wit. C -
Już mi lepiej😜 zawsze w pierwszej chwili w takich sytuacjach jest ryk i wszystko wyolbrzymiam, prawda jest taka że spodziewałam się że może taki wynik być ale wiadomo że jednak boli. Dobrze, że szybko wychodzę z kryzysowych sytuacji i dobrze, że moge sie Wam wygadać. Pocieszam sie tym, że mam dopiero 23 lata i mam czas na "naprawy". Teraz byle do czwartku 😊 badania już też sama robiłam na własną reke i chyba większość z pierwszej strony mam zrobione. Przepraszam, że Wam tu taki kiepski nastrój wprowadziłam
MałaMi*, Blondyna.B, Izi lubią tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:Już mi lepiej😜 zawsze w pierwszej chwili w takich sytuacjach jest ryk i wszystko wyolbrzymiam, prawda jest taka że spodziewałam się że może taki wynik być ale wiadomo że jednak boli. Dobrze, że szybko wychodzę z kryzysowych sytuacji i dobrze, że moge sie Wam wygadać. Pocieszam sie tym, że mam dopiero 23 lata i mam czas na "naprawy". Teraz byle do czwartku 😊 badania już też sama robiłam na własną reke i chyba większość z pierwszej strony mam zrobione. Przepraszam, że Wam tu taki kiepski nastrój wprowadziłam
Głowa do góry. Bedzie dobrze. Kazda z nas ma cięższe chwile. Ale musi być dobrze. Za jakiś czas wszystkie zobaczymy te upragnione ⏸ na które tak bardzo czekamy ☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2021, 21:25
KaJa lubi tę wiadomość
2021 -Starania o pierwsze 👶🏻🥰
19.02.2022- ⏸🥺🤰🏻
22.02.2022- beta 3752,6💞🥺🥺
24.02.2022- beta 7111,7 💞🥺😍
28.02.2022- dzidzia 4,5mm, mamy ❤
14.03.2022- dzidzia 17,1mm ❤
13.04.2022- I prenatalne, dzidzia 6.67cm 🎀🤰🏻💞
09.05.2022- babyBOY! 160g szczęścia💙
01.06.2022- badania połówkowe 350g szczęścia 💙
16.10.2022 - Ignacy 🥰♥️
Cudzie trwaj! 🥰😊
👰-24 PCOS? IO
Fertistim, PregnaStart, Euthyrox 37.5, Glucophage,Wit.D, Wit.B12
🤵-26 Fertistim, Wit.D, MACA, NAC, Q10, Wit.B12, Wit.C, Cynk, Selen
4lata po 👰🤵
👫+🐕 -
TakSylwia_2 wrote:dziewczyny, poprawcie mnie jesli sie mylę:
siemie lniane pije sie cały cykl
olej z wiesiołka do owulacji
?
Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r.






