W listopadzie lecą liście i dwie kreski na teście:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyagniesia8899 wrote:W przymierzalni jeszcze tego nie robiliśmy
Ale w szczególności jesteśmy fanami 
w plenerze. Najfajniej jest nad morzem. Mamy swoją plażę tak wyludnioną, wspomnę że jest to plaża naturystów i czekamy do wieczora i na parawanem 
Przed ślubem jak było bardziej takie kombinowanie z seksem bo wiadomo nieoficjalnie to zaliczyliśmy trochę bardziej egzotycznych bzykanek jak jakieś siano u rodziców bo znowu kocuk w lesie akcje w samochodzie itp ale teraz jak mogę to robić że tak powiem na legalu i mam wygodnie łóżko to już mi się nie chce kombinować
kic83, Nona, Niedziela_2007 lubią tę wiadomość
-
A na pewnie ... Obowiązki męczą... a żeby uprawiać miłość trzeba mieć chęć i siłęIgnissa wrote:Mi też odkąd mamy dziecko chce się bzykać znacznie mniej. Czesto zwyczajnie jestem zmęczona, cały dzień w robocie, później coś pgaebac w domu, zająć się młodą i jak zaśnie o tej 21, to szczerze mówiąc średnio chce mi się bzykać. Smutna proza życia codziennego 😂
Mnie mój kiedyś doprowadził do szału
ale to wstyd mówić ale chłop był napalony jak nigdy...
Ignissa, Nona lubią tę wiadomość
Ona: 30, On: 31.
Czekamy na nasze małe, wielkie szczęście
Mama aniołka 👼 15.10.2019 [*] -
Biedronka89 wrote:Przed ślubem jak było bardziej takie kombinowanie z seksem bo wiadomo nieoficjalnie to zaliczyliśmy trochę bardziej egzotycznych bzykanek jak jakieś siano u rodziców bo znowu kocuk w lesie akcje w samochodzie itp ale teraz jak mogę to robić że tak powiem na legalu i mam wygodnie łóżko to już mi się nie chce kombinować
A my tyle czasu po ślubie i mamy swoje mieszkanie i lubimy sobie urozmaicać czy to w domu czy to w plenerze.
Przy okazji jakiegoś wypadu nad jeziorko czy morze trzeba zaszaleć
Nona lubi tę wiadomość
Ona: 30, On: 31.
Czekamy na nasze małe, wielkie szczęście
Mama aniołka 👼 15.10.2019 [*] -
Moj mąż ma teraz zdecydowanie większe potrzeby niż ja, ale nie narzekam, bo teraz sporo szukania nam potrzeba A on zwykle ale jak mnie zachęcićagniesia8899 wrote:A na pewnie ... Obowiązki męczą... a żeby uprawiać miłość trzeba mieć chęć i siłę
Mnie mój kiedyś doprowadził do szału ale to wstyd mówić ale chłop był napalony jak nigdy...
Btw. U mnie dziś prawdopodobnie 13 dpo, za 3 dni powinna przyjść @. Póki co dziś, najpóźniej jutro czekam na plamienia, bo oczywiście zaczynam świrować.Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
Mam identycznie, jak moja pójdzie spać, to myślę tylko o tym, że i ja za chwilę podążę w jej śladyIgnissa wrote:Mi też odkąd mamy dziecko chce się bzykać znacznie mniej. Czesto zwyczajnie jestem zmęczona, cały dzień w robocie, później coś pgaebac w domu, zająć się młodą i jak zaśnie o tej 21, to szczerze mówiąc średnio chce mi się bzykać. Smutna proza życia codziennego 😂
O seksie w ogóle nie myślę, częściej o tym co jest do zrobienia na jutro 😂
Nona, Ignissa lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Hahaha ale fajny temat wam się rzucił oj ja też teraz z libidem średnio a raczej kiepsko. Te kilka dni płodnych to po 3 razie już odliczam ile jeszcze a kiedyś to mamy kilka takich dziwnych miejsc i przypadków. W lesie a potem igły w tyłku. W kibelku baru. Różnie bywało...
Nona lubi tę wiadomość
-
ja to pamiętam do dziś jak na własnym weselu w wc się zabawialiśmy 😂
Nona, zakochanaaw, Biedronka89, Ignissa, BB__Anna, Turkusowa90 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Moja największa wpadka to była jak starszy syn była jeszcze malutki a mieszkaliśmy u mojej mamy i jego łóżeczko stało koło naszego i w nocy ❤️ i nawet nie wiedziałam że mój mądry M włożył zuzytą prezerwatywę po jego łóżeczko. Ja rano wstaje i nie zgadnijcie czy bawi się moje dziecko.... Dobrze ze była związana. Myślałam że się przewrócę 😆🤣
kic83, Nona, Ignissa, szamanka91, BB__Anna, zakochanaaw lubią tę wiadomość
-
Każda z nas ma jakąś miłą przygodę z związaną.
My kiedyś jak poszliśmy do teściów w odwiedziny to akurat ich nie było, to wykorzystaliśmy czas na przyjemności w salonie tylko że akurat w trakcie domownicy wrócili to było mega turbo ubieranie się.
Raz jak byłam bardzo zmęczona to po prostu odmówiłam mojemu, ale to na prawdę musiało być mega zmęczenie bo mam mega duże libido to mój powiedział, że wystarczy żebym tylko nogi rozłożyła :o przemilczałam sprawę i spałam w salonie, to rano ładnie przepraszał ot nasi faceci mają nieraz pomysły
Ona: 30, On: 31.
Czekamy na nasze małe, wielkie szczęście
Mama aniołka 👼 15.10.2019 [*] -
Ja pamiętam nasz pierwszy seks u mnie. Mieszkałam jeszcze wtedy z siostrą. Był to weekend. Wypikismy winko i naszło w sumie to mnie. Bo ja na początkj związku miałam taką chcice na mojego. Po prostu jak na niego patrzyłam czy o nim myślałam miałam mokro w majtkach 😂. Wracając do pierwszego naszego razu.. Więc już leży y w łóżku przytuleni mnie naszło na igraszki.. Ja go w obroty więc hyc on na mnie, blogi się robi a nagle moja siostra wybiega z pokoju i do nas... My w szoku w śmiech.. I już było po wszytskim 😂😂😂😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2019, 12:11
Nona, szamanka91, Ignissa lubią tę wiadomość
Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
hahahahaha wygrałaś!!!!Angie1985 wrote:Moja największa wpadka to była jak starszy syn była jeszcze malutki a mieszkaliśmy u mojej mamy i jego łóżeczko stało koło naszego i w nocy ❤️ i nawet nie wiedziałam że mój mądry M włożył zuzytą prezerwatywę po jego łóżeczko. Ja rano wstaje i nie zgadnijcie czy bawi się moje dziecko.... Dobrze ze była związana. Myślałam że się przewrócę 😆🤣
Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
-
Haha 🤣 ja z moim jeżdżę od paru lat co rok na Woodstock a że tam śpimy pod namiotem a ja należę raczej do głośnych podczas seksu to mimo, że starałam się być jak najciszej to i tak ludzie przechodzący zaczęli nam kibicować co mojego jeszcze bardziej napaliło 🤣🤣
Albo nawsze pierwsze akcje były zawsze wyjścia do mojej ulubionej restauracji i tam w kibelku akcja ale później toaletę już zostawili otwartą bez możliwości zamknięcia się 🤣 ja zawsze nie mogłam pojąć dlaczego nie możemy najpierw się bzyknąć a później iść zjeść a nie ja taką najedzona byłam zawsze 🤣🤣🤣
Angie1985 lubi tę wiadomość
Starania od 01.2017 o pierwsze maleństwo...
Ona 24l. - Brak owulacji, io, tsh, mutacje MTHFR_677C>T i MTHFR_1298A>C i PAI-1 4G układy heterozygotyczne...
On 35l. - 04.19 teratozoospermia - 0%/10.19 - 3-4%/7.04 - 3%/10.06 - 0%, usg jąder i badania krwi - ok.
15.06. - laparoskopia, histeroskopia i hsg.
niedrożne obydwa jajowody - UDROŻNIONE
03.11 - hematolog
16.11 - klinika leczenia niepłodności
cykle stymulowane... bez efektów
04.01.21-decyzja o próbie inseminacji a później in vitro
21.01.21- beta 12,5
01.02- mamy pęcherzyk!
09.02 - mamy zarodek!
15.02- mamy serduszko!!
Nasz naturalny cud 🥰 -
nick nieaktualnyMoja nalepsza przygoda była na plaży. Dzika plaża nikoga oprócz nas nie ma mówię mojemu chodźmy na spacer zobaczyć co jest dalej poszliśmy po drodze zaliczyliśmy małe co nieco w takiej ustronnej jakby jaskini wracamy a tu przypływ wszystko zalane ubrania koc telefonu kluczyki od auta
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny widzę temat libido... No u mnie to też jest kiepsko z tym ostatnio... Przed staraniami było ok, nawet bardzo bardzo ok..... Ale teraz???? No porażka.... Mój to zawsze chętny... Ale ja czasami myślę tylko o jednym.... Żeby jak najszybciej skończyć.... Mam sporo ❤️ do owulacji... Bo staramy się robić to co 2 dni żeby nie przegapić... No ale nie zawsze mam taką chcice jak mój mąż...
Nona lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Haha 😊 o się naczytalam 😀 narobiłam wszystkie wpisy 😊 no to i ja dorzucę jedna moja historie.... Na początku naszej znajomości często wybieralismy się do lasu 😀😀😀 i pewnego razu mój teraz już mąż palnal że dawaj na maskę 😀 i chyba myślal że się nie zgodzę a ja no to dawaj 😀 poszliśmy się bzyknac na masce i powiem wam tak nie dość że w dupę niewygodnie bo leżałam na tej masce to jeszcze cały czas w głowie żeby tylko nikt nas nie nakryl 😀🤪 do dziś to pamiętam 😊
Nona lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Biedronka89 a możesz nam pokazać wykres 😊? Bo ja po 3 temperaturach nie nam wyobrażenia...Biedronka89 wrote:A tak z innej beczki bo nie znam sie wczoraj zaliczyłam skok tempki z 36. 61 do 36.84 dzisiaj jest 36. 74 myślicie że już po owu?
Musi być skok tempki wyższy od sześciu poprzednich temperatur i ten skok jeśli utrzyma się 3 dni to owulacja była..Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2019, 13:34
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
To u nas było tak. Ja studiowałam w mieście, gdzie mieszkał mój mąż. Czasem było tak, że miałam od rana tylko jedne zajęcia, a on wolne i wolną chatę, bo rodzice w pracy. No i pojechałam do niego i leżymy sobie już po wszystkim i zachciało mi się siku, więc poszłam nago. I siedzę w tym WC i nagle słyszę klucz w zamku... przyszły teściu wrócił. Ja panika, no bo jak tu wyjść jak nago jestem. Teść jeszcze zaczął z mężem gadać w korytarzu, bo tamten się szybko ubrał, ale jeszcze słyszę że o mnie mówią, że jestem. A ja tam siedzę i siedzę. I teść się poszedł przebierać, a mój do mnie przez drzwi, że on go zagada, a ja mam czmychnąć przez ten korytarz. Na szczęście się udało. Podejrzanie na nas patrzył wtedy ten teść, bo jednak coś długo w tym wc siedziałam
justyna1719, Nona, Angie1985, Sleepyhead, kic83 lubią tę wiadomość
21cs - Kalina 25.09.2018
10cs - Florian 08.03.2021
Wreszcie ten świat ma barwy i smak
-
nick nieaktualny
