W maju wiosna jest w rozkwicie 🌸 rośnie we mnie nowe życie 🤰🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
MagicznaNuta wrote:przykro mi
Mnie też bo pokładaliśmy większe nadzieję w tym cyklu. I tak niespodziewanie przyszła bo dowiedziałam się dopiero w przymierzalni jak chciałam spodnie przymierzyć 😅
No nic, teraz się delektuję pączkiem nadziewanym kinder bueno.flower 🌸 lubi tę wiadomość
PCOS, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️krew 2-5dc oddana
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
nick nieaktualnyellevv wrote:Mnie też bo pokładaliśmy większe nadzieję w tym cyklu. I tak niespodziewanie przyszła bo dowiedziałam się dopiero w przymierzalni jak chciałam spodnie przymierzyć 😅
No nic, teraz się delektuję pączkiem nadziewanym kinder bueno.pp2018, ellevv lubią tę wiadomość
-
Oj ale mamy piękna pogodę w centralnej Polsce! Planujecie jakieś wypoczynki/urlopy? Nas ostro gonią, aby wybierać dni wolne.
Jestem po wizycie u neurologa i dostałam skierowanie na MRI z kontrastem. Wg niego to jest mała malformacja 3mm, ale nie było krwawienia. Rzetelność praktyki lekarskiej wymaga skierowania mnie na to badanie i też potem do neurochirurga, ale nie muszę się spieszyć ani martwić przy takiej zmianie jak nie ma innych objawów. Lekarz wszystko mi wyjaśnił i był bardzo cierpliwy.
Jeszcze pójdę z tym do radiologa, żeby rzucił okiem na płytkę i mam nadzieję, że tyle w temacie
Jeszcze z dobrych wieści, to spadło mi trochę tsh do 2,16 (0,27-4,2 uIU/ml), a ft4 1,01 (0,93-1,7 ng/dl).monii00, Jadzia19, Hibiskus, Kinia92, MagicznaNuta lubią tę wiadomość
38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
Euthyrox 25
KIR AA
-
nick nieaktualnypp2018 wrote:Oj ale mamy piękna pogodę w centralnej Polsce! Planujecie jakieś wypoczynki/urlopy? Nas ostro gonią, aby wybierać dni wolne.
Jestem po wizycie u neurologa i dostałam skierowanie na MRI z kontrastem. Wg niego to jest mała malformacja 3mm, ale nie było krwawienia. Rzetelność praktyki lekarskiej wymaga skierowania mnie na to badanie i też potem do neurochirurga, ale nie muszę się spieszyć ani martwić przy takiej zmianie jak nie ma innych objawów. Lekarz wszystko mi wyjaśnił i był bardzo cierpliwy.
Jeszcze pójdę z tym do radiologa, żeby rzucił okiem na płytkę i mam nadzieję, że tyle w temacie
Jeszcze z dobrych wieści, to spadło mi trochę tsh do 2,16 (0,27-4,2 uIU/ml), a ft4 1,01 (0,93-1,7 ng/dl).
Dobrze, że wizyta pozytywnie. I wyniki
Ja też z centralnej, jak oglądałam wiadomości o Gnieźnie, czy wielkopolsce to tak się zastanawiałam, kiedy u nas deszcz.
Ja 5 dni urlopu w lipcu, ale do Poznania jedziemy. W październiku chyba do Turcji.
Jak Twoje plany?
pp2018 lubi tę wiadomość
-
No właśnie, co z tym deszczem.. pamiętam czasy, gdy w dzień było słonecznie, a w nocy podało. Lubiłam to
Na pierwsze trzy dni lipca wybieramy się nad jez. Białe Augustowskie jak co roku.
Może jeszcze długi weekend czerwcowy będzie wyjazdowy, ale pewnie tu będzie spontan.
Mi jakoś trudno sobie wyobrazić nie spędzać wakacji nad morzem, ale jeszcze patrzę, że pogoda tam średnia, a już tak bym chciała pojechać...
Turacja jesienią to super pomysł. Kiedy u nas już średnio, to tam ciepełko jeszcze. Idealne na jesienną chandręNopek lubi tę wiadomość
38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
Euthyrox 25
KIR AA
-
U mnie gorąco, ale wszystko woła o deszcz, może jutro coś w końcu kapnie…
Powiedzieć mi dziewczyny, jak to jest z testami owulacyjnymi. Już drugi cykl nie złapałam piku, ale akurat w obu tak się złożyło że w dniu kiedy by się on mógł pojawić nie zrobiłam testu. W piątek miałam już dość wyraźną kreskę, w sobotę wyjechałam na weekend i nie wzięłam testu wczoraj za to był już bardzo bladziutki. Ale ciężko mi się powstrzymać od picia więc mogę też za bardzo rozrzedzać te próbki. Według temperatury i śluzu owu powinna być wczoraj. Możliwe że pik mi się tak krótko utrzymuje że w czasie owulacji już tak niewiele widać? Czy raczej cykle bez owu, hmmm… na monitoringu nie byłam, ale będę badać proga, zobaczymy co pokaże.Kilkuletnie starania
Indywidualne wizyty u różnych specjalistów
Diagnostyka w poradni leczenia niepłodności NFZ
W trakcie diagnostyki w nurcie przyczynowego leczenia niepłodności (napro)
Ona 31
hormony w normie
niedrożność jednego jajowodu
On 36
obniżone parametry nasienia, poprawione suplementacją
morfologia 2% (ale w przeliczeniu na ilość w normie)
_______
październik '23 - HSG, prawy niedrożny
lipiec '24 - histeroskopia, planowane usunięcie polipa trzonu macicy -
@ultramaryna ogromnie gratuluję i trzymam za was kciuki 🥰 super wieści ❤️
Ja melduję biel, niestety ostatni test mnie oszukał 😔 czekam na @ 😢pp2018, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
19 cykl 😶
________________________
Starania od 07.2018.
01.2019 💔
7 cs szczęśliwy🍀
5.04.2019. ⏸️
25.04.19. ♥️
26.11.2019. 👶🏻🩵
👩🏻’97 🧔🏻♂️’93 -
Malamia wrote:@ultramaryna ogromnie gratuluję i trzymam za was kciuki 🥰 super wieści ❤️
Ja melduję biel, niestety ostatni test mnie oszukał 😔 czekam na @ 😢
🫂Malamia lubi tę wiadomość
05.11.2024 - I FET ☘️✨
7dpt - beta 10.2 prog 28.8 🙏🏻 ❤️
Zostań ze mną Kropku⭐️
Dwa maluchy czekają na feriach ❄️❄️ -
Flora1234 wrote:U mnie gorąco, ale wszystko woła o deszcz, może jutro coś w końcu kapnie…
Powiedzieć mi dziewczyny, jak to jest z testami owulacyjnymi. Już drugi cykl nie złapałam piku, ale akurat w obu tak się złożyło że w dniu kiedy by się on mógł pojawić nie zrobiłam testu. W piątek miałam już dość wyraźną kreskę, w sobotę wyjechałam na weekend i nie wzięłam testu wczoraj za to był już bardzo bladziutki. Ale ciężko mi się powstrzymać od picia więc mogę też za bardzo rozrzedzać te próbki. Według temperatury i śluzu owu powinna być wczoraj. Możliwe że pik mi się tak krótko utrzymuje że w czasie owulacji już tak niewiele widać? Czy raczej cykle bez owu, hmmm… na monitoringu nie byłam, ale będę badać proga, zobaczymy co pokaże.
Podczepiam pod pytanie. U mnie też jest podobnie.38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
Euthyrox 25
KIR AA
-
nick nieaktualnyPp2018, moja mama była ostatnio w Augustowie w sanatorium, bardzo zadowolona. Dla mnie ogólnie jak wakacje to nad wodą. Na Mazury chciałabym pojechać, ale na pewno w tym roku nie wyjdzie 😉
Weekend czerwcowy my w mieście, mój K. idzie do pracy niestety.
Flora1234, nie pomogę, od tego cyklu zaczęłam testy owulacyjne. Od 5dc robiłam codziennie, powstrzymywałam się od tego picia rzeczywiście 2-2,5h. Wychodziły mi blade kreski, 13dc całkowicie blada 😬dopiero 14dc kreska tłusta, a dziś 15dc i wychodzi, że pik. Z ciekawości porobię dalej chociaż wiem, że nie robi się, ale mnie ciekawi, a i tak kupiłam paczkę 25 testów, więc ciekawe czy i u mnie tak będzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 20:19
pp2018 lubi tę wiadomość
-
U mnie jutro wypada 10 dpo, oczywiście kusi mnie zrobić test, który kupiłam ale miałam testować w niedzielę, dzień przed okresem 😅 Nie mam żadnych nietypowych objawów, pojawił się tradycyjny ból piersi także kusi chyba tylko z masochistycznej potrzeby zużycia testu. Nauczka na przyszłość, żeby nie kupować testu za wcześnie 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 20:33
🐈🐈⬛
9 cs 🌼 -
Flora1234 wrote:U mnie gorąco, ale wszystko woła o deszcz, może jutro coś w końcu kapnie…
Powiedzieć mi dziewczyny, jak to jest z testami owulacyjnymi. Już drugi cykl nie złapałam piku, ale akurat w obu tak się złożyło że w dniu kiedy by się on mógł pojawić nie zrobiłam testu. W piątek miałam już dość wyraźną kreskę, w sobotę wyjechałam na weekend i nie wzięłam testu wczoraj za to był już bardzo bladziutki. Ale ciężko mi się powstrzymać od picia więc mogę też za bardzo rozrzedzać te próbki. Według temperatury i śluzu owu powinna być wczoraj. Możliwe że pik mi się tak krótko utrzymuje że w czasie owulacji już tak niewiele widać? Czy raczej cykle bez owu, hmmm… na monitoringu nie byłam, ale będę badać proga, zobaczymy co pokaże.
Zależy jak długie masz cykle, ja na początku robiłam testy 2x dziennie np z rana i pod wieczór. Zdarzało się, że z rana nic nie wyszło a po południu już tak. Nie zawsze owu musi być w tych samych dniach cyklu, czasem jest szybciej czasem później 😉 na pewno na monitoring bym poszła jak to wygląda w 10-12 dc, a potem ok 16-17 dc, żeby potwierdzic czy pękł pęcherzyk. Zbadanie proga też ma sens 😉Powodzenia -
flower 🌸 wrote:Emilgiana, ja przez cały weekend miałam kryzys. Pamiętam jak na początku starań powiedziałam mojemu bratu, że będziemy chcieli próbować, usłyszałam od niego, że to świetnie i żebyśmy się przy tym dobrze bawili. No świetna ta zabawa która trwa już rok. 😅 Pozwól sobie na emocje, ja dzisiaj już powoli "wstaje", po pracy zrobiłam trening i staram się skupiać na zdrowych nawykach. 💙
No tak, u mnie ta zabawka trwa świadomie 2 lata
Wizyty u psychiatry, psxhyrerapeutkii, klinik niepłodności nie przynoszą skutków. Jestem kłębkiem nerwów.. Co chwilę biore wolne, ale wspolny biznes z mężem, to bez przypału.
Całe życie kręci się wokół tego. Nie dam się na żadne Gądki 'odpuść'. To mnie za zabija. Widzę jak mąż bawi się z bratankami, z dziećmi znajomyxh. On mógłby być szczęśliwy beże mnie. Ja go tego pozbawiam. Nie umiem normalnie funkcjonować, chciałabym zniknąć. 😥😥😥
Jeszcze te testy teściowej, że nawet nie umiem dziecka zrobić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 23:45
-
emilgiana wrote:No tak, u mnie ta zabawka trwa świadomie 2 lata
Wizyty u psychiatry, psxhyrerapeutkii, klinik niepłodności nie przynoszą skutków. Jestem kłębkiem nerwów.. Co chwilę biore wolne, ale wspolny biznes z mężem, to bez przypału.
Całe życie kręci się wokół tego. Nie dam się na żadne Gądki 'odpuść'. To mnie za zabija. Widzę jak mąż bawi się z bratankami, z dziećmi znajomyxh. On mógłby być szczęśliwy beże mnie. Ja go tego pozbawiam. Nie umiem normalnie funkcjonować, chciałabym zniknąć. 😥😥😥
Jeszcze te testy teściowej, że nawet nie umiem dziecka zrobić
Nie mów tak kochana 🫂 Zobaczysz, że przyjdzie nasz moment. A takim gadaniem robisz sobie bardzo źle. Teściowie nie rozumieją tego problemu, bo nikt kto się z tym nie zmierzył osobiście nie zrozumie. Bądź silna.05.11.2024 - I FET ☘️✨
7dpt - beta 10.2 prog 28.8 🙏🏻 ❤️
Zostań ze mną Kropku⭐️
Dwa maluchy czekają na feriach ❄️❄️ -
emilgiana wrote:No tak, u mnie ta zabawka trwa świadomie 2 lata
Wizyty u psychiatry, psxhyrerapeutkii, klinik niepłodności nie przynoszą skutków. Jestem kłębkiem nerwów.. Co chwilę biore wolne, ale wspolny biznes z mężem, to bez przypału.
Całe życie kręci się wokół tego. Nie dam się na żadne Gądki 'odpuść'. To mnie za zabija. Widzę jak mąż bawi się z bratankami, z dziećmi znajomyxh. On mógłby być szczęśliwy beże mnie. Ja go tego pozbawiam. Nie umiem normalnie funkcjonować, chciałabym zniknąć. 😥😥😥
Jeszcze te testy teściowej, że nawet nie umiem dziecka zrobić
Słuchaj jesteś tak zablokowana psychicznie, ciało to czuje niestety. Wiem, że ciężko odpuścić i wyluzować się. Może nowe hobby? Mąż chce dla Ciebie jak najlepiej. Jesteście w tym razem. Nie wmawiaj sobie takich rzeczy bo się wykończysz psychicznie a nawet my tutaj tego nie chcemy. Jako nastolatka miałam depresję i sama z niej wyszłam więc w pełni Cię rozumiem. Tylko praca nad Naszymi słabościami uczyni Nas silnymi. Cycki do przodu i słoneczko dla Nas zaświeci 🙂👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 18.11 wizyta gin NFZ
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
-
Miłego dnia dziewczyny, duży uścisk dla wszystkich zmartwionych i zasmuconych 🫂 w końcu los uśmiechnie się też do Nas 🍀
Ja dziś 7dpo więc robię progesteron i estradiol. Ten cykl nie należał u mnie do najlepszych, ponieważ z początku miałam jakieś wysokie temperatury - może to infekcja, której nawet nie poczułam a potem po owulacji miałam problemy żołądkowe. Do tego nakładają się pewnie zawirowania i problemy w ogólnie w życiu, więc nie spodziewam się wspaniałego wyniku. Mimo wszystko to zrobię, bo wiem, że później będę żałować i rozmyślać a tak chociaż będę miała jasną sytuację. Trzymajcie mnie jednak za słowo by się nie biczować i nie wymagać za dużo od mojego organizmu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja, 06:52
Kinia92 lubi tę wiadomość
05.11.2024 - I FET ☘️✨
7dpt - beta 10.2 prog 28.8 🙏🏻 ❤️
Zostań ze mną Kropku⭐️
Dwa maluchy czekają na feriach ❄️❄️ -
nick nieaktualnyEmiligiana nie mów tak to nie twoja wina. Tak czasem bywa. Opowiem ci dwie historie które mam nadzieję dadzą ci nadzieję.
Moja ciocia próbowała zajść w ciążę 10 lat. W tym czasie 9 razy poroniła. Nie poddała się wierzyła że wszystko skończy się dobrze. Teraz ma dwójkę już dorosłych dzieci.
Moja koleżanka lat 30 aktualnie. Pcos i inne już nie pamiętam jakie choroby. Starano 5 lat. Jedną ciążę straciła do 12 tygodnia. Później nie mogła zajść. Później znowu na wczesnym etapie. Dwa lata temu straciła w 37 tygodniu. Teraz ma synka. Nie poddaje się stara się o kolejne a nie dawali jej szans na ciążę. Nikt każdy mówił że nie donosi.
Słowa mają moc, co mówisz i myślisz przyciągasz do siebie. Zamiast tak myśleć przestaw się na słowa: wszystko działa na moją korzyść.
Nie znam cię ale myślę że,
Jesteś silną kobietą dasz radę, a ludzi nie zmienisz będą gadali zawsze po prostu ich nie słuchaj a jak teściowa powie tak następnym razem to zwróć jej uwagę aby przestała wtrącać się w twoje życie bo cię to rani.
Wyznaje zasadę że im mniej ludzie k tobie wiedzą tym lepiej ci się życie układa. I wtedy wszystko się udaje.
Ja po operacji ciąży pozamacicznej i jak się dowiedziałam że nie mam jednego jajowodu wiesz co powiedziałam do mamy? Mama został mi jeszcze jeden a jak mi usuną to odkładamy kasę na in vitro. A przecież powinnam być załamana. Nawet wtedy nadzieja mnie nie opuszczała.
Po każdej burzy wychodzi słońce ❤️monii00, Jadzia19 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejka a ja mam pytanie. Czy to możliwe że uaktywnił mi się jajnik którego nigdy nie odczuwałam ? Mianowice co monitoring cyklu, ból okolowulacyjny zawsze był to prawy jajnik, pęcherzyki były w prawym jajniku. A. Teraz pierwszy raz od x lat czuję lewy na zmianę z prawym. Akurat w tym miesiącu nie mam jaka iść na monitoring bo w piątek wypada owulacja teoretycznie, a wyjeżdżamy.
A czy testy owulacyjne mogą być cały czas negatywne ? Przyznam że wcześniej ich nie robiłam to pierwszy cykl. I śluz jest wszystko jest, i widzę że z dnia na dzień u niektórych ciemnieją a u mnie cały czas tak samo blade jak były ? Czy one skoczą dopiero dzień przed a wcześniej mogą nic nie ciemnieć ?
Jeśli głupie pytania to przeradzam -
Jadzia19 wrote:Miłego dnia dziewczyny, duży uścisk dla wszystkich zmartwionych i zasmuconych 🫂 w końcu los uśmiechnie się też do Nas 🍀
Ja dziś 7dpo więc robię progesteron i estradiol. Ten cykl nie należał u mnie do najlepszych, ponieważ z początku miałam jakieś wysokie temperatury - może to infekcja, której nawet nie poczułam a potem po owulacji miałam problemy żołądkowe. Do tego nakładają się pewnie zawirowania i problemy w ogólnie w życiu, więc nie spodziewam się wspaniałego wyniku. Mimo wszystko to zrobię, bo wiem, że później będę żałować i rozmyślać a tak chociaż będę miała jasną sytuację. Trzymajcie mnie jednak za słowo by się nie biczować i nie wymagać za dużo od mojego organizmu.
O jesteśmy dokładnie w tym samym momencie- też idę dzisiaj na badania proga i estradiolalu w 7dpo;) i też mam wrażenie, że ten cykl był słaby i wgl niczego się nie spodziewam, też mialam bardzo wysoki skok temp na początku, ale nie wiem z czego się wziął. Także jakbym o sobie czytała
Czasem musimy dać po prostu odpocząć głowie i odpuścić i tego Ci życzę Ja jestem totalnie zrezygnowana, cały ten cykl był dziwnyKinia92, Jadzia19 lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze👶
✅PCOS --> brak regularnych miesiączek, brak owulacji
✅Pierwszy cykl stymulowany--> ❎
✅Drugi cykl stymulowany--> ❎
✅ Trzeci cykl stymulowany --> ❓
Pierwszy monitoring - 10 dc - 10.06 - jajniki drobnopecherzykowe
11-16.06 - zastrzyki Fostimon
17.06 - drugi monitoring
🌼 Pozostałe leki/ suple: Formetic (metformina), Dostinex (raz w tyg.), Fertistim, Wit. D, Omega 3, Wiesiołek