X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W maju wiosna jest w rozkwicie 🌸 rośnie we mnie nowe życie 🤰🏼


Odpowiedz

W maju wiosna jest w rozkwicie 🌸 rośnie we mnie nowe życie 🤰🏼



Oceń ten wątek:
  • ellevv Autorytet
    Postów: 989 924

    Wysłany: 21 maja, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagicznaNuta wrote:
    przykro mi

    Mnie też bo pokładaliśmy większe nadzieję w tym cyklu. I tak niespodziewanie przyszła bo dowiedziałam się dopiero w przymierzalni jak chciałam spodnie przymierzyć 😅

    No nic, teraz się delektuję pączkiem nadziewanym kinder bueno.

    flower 🌸 lubi tę wiadomość

    PCOS, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa

    🔹️badanie progesteronu za tydzień
    🔹️do oddania krew w 3dc : SHGB, testosteron, estradiol, FSH, LH, TSH
    🔹️wizyta w listopadzie u ginekologa

    🔹️ starania od 02.2024

    🔸️ 07.2020 👨‍👩‍👦💙

    🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤
    🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
    🔸️ 13.11.2019 - beta 228
    🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️

    🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ellevv wrote:
    Mnie też bo pokładaliśmy większe nadzieję w tym cyklu. I tak niespodziewanie przyszła bo dowiedziałam się dopiero w przymierzalni jak chciałam spodnie przymierzyć 😅

    No nic, teraz się delektuję pączkiem nadziewanym kinder bueno.
    Nie żałuj sobie dziś;)

    pp2018, ellevv lubią tę wiadomość

  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1121 1296

    Wysłany: 21 maja, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj ale mamy piękna pogodę w centralnej Polsce! Planujecie jakieś wypoczynki/urlopy? Nas ostro gonią, aby wybierać dni wolne.

    Jestem po wizycie u neurologa i dostałam skierowanie na MRI z kontrastem. Wg niego to jest mała malformacja 3mm, ale nie było krwawienia. Rzetelność praktyki lekarskiej wymaga skierowania mnie na to badanie i też potem do neurochirurga, ale nie muszę się spieszyć ani martwić przy takiej zmianie jak nie ma innych objawów. Lekarz wszystko mi wyjaśnił i był bardzo cierpliwy.
    Jeszcze pójdę z tym do radiologa, żeby rzucił okiem na płytkę i mam nadzieję, że tyle w temacie :)

    Jeszcze z dobrych wieści, to spadło mi trochę tsh do 2,16 (0,27-4,2 uIU/ml), a ft4 1,01 (0,93-1,7 ng/dl).

    monii00, Jadzia19, Hibiskus, Kinia92, MagicznaNuta lubią tę wiadomość

    38 👱‍♀️, 37🧔‍♂️ AMH 0,82
    28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
    🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)

    📊TSH 2,25
    ft4 15,70 (37%)
    Żelazo 127
    Ferrytyna 41,77
    Kw. fol. 16,43 (4,80-37,30)
    B12 652,40 (197-771)
    Wit. D 58,90
    Progesteron 8dpo 12
    Estradiol 8dpo 97

    6.09, 8.09 ⏸️
    9.09 beta 704, prog 39,50, tsh 3,09
    11.09 beta 1861, prog 43
    14.09 tsh 1,65
    18.09 GS i YS

    KIR AA

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pp2018 wrote:
    Oj ale mamy piękna pogodę w centralnej Polsce! Planujecie jakieś wypoczynki/urlopy? Nas ostro gonią, aby wybierać dni wolne.

    Jestem po wizycie u neurologa i dostałam skierowanie na MRI z kontrastem. Wg niego to jest mała malformacja 3mm, ale nie było krwawienia. Rzetelność praktyki lekarskiej wymaga skierowania mnie na to badanie i też potem do neurochirurga, ale nie muszę się spieszyć ani martwić przy takiej zmianie jak nie ma innych objawów. Lekarz wszystko mi wyjaśnił i był bardzo cierpliwy.
    Jeszcze pójdę z tym do radiologa, żeby rzucił okiem na płytkę i mam nadzieję, że tyle w temacie :)

    Jeszcze z dobrych wieści, to spadło mi trochę tsh do 2,16 (0,27-4,2 uIU/ml), a ft4 1,01 (0,93-1,7 ng/dl).

    Dobrze, że wizyta pozytywnie. I wyniki :D
    Ja też z centralnej, jak oglądałam wiadomości o Gnieźnie, czy wielkopolsce to tak się zastanawiałam, kiedy u nas deszcz.
    Ja 5 dni urlopu w lipcu, ale do Poznania jedziemy. W październiku chyba do Turcji.
    Jak Twoje plany?

    pp2018 lubi tę wiadomość

  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1121 1296

    Wysłany: 21 maja, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, co z tym deszczem.. pamiętam czasy, gdy w dzień było słonecznie, a w nocy podało. Lubiłam to :)

    Na pierwsze trzy dni lipca wybieramy się nad jez. Białe Augustowskie jak co roku.
    Może jeszcze długi weekend czerwcowy będzie wyjazdowy, ale pewnie tu będzie spontan.
    Mi jakoś trudno sobie wyobrazić nie spędzać wakacji nad morzem, ale jeszcze patrzę, że pogoda tam średnia, a już tak bym chciała pojechać...

    Turacja jesienią to super pomysł. Kiedy u nas już średnio, to tam ciepełko jeszcze. Idealne na jesienną chandrę :)

    Nopek lubi tę wiadomość

    38 👱‍♀️, 37🧔‍♂️ AMH 0,82
    28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
    🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)

    📊TSH 2,25
    ft4 15,70 (37%)
    Żelazo 127
    Ferrytyna 41,77
    Kw. fol. 16,43 (4,80-37,30)
    B12 652,40 (197-771)
    Wit. D 58,90
    Progesteron 8dpo 12
    Estradiol 8dpo 97

    6.09, 8.09 ⏸️
    9.09 beta 704, prog 39,50, tsh 3,09
    11.09 beta 1861, prog 43
    14.09 tsh 1,65
    18.09 GS i YS

    KIR AA

    preg.png
  • Flora1234 Przyjaciółka
    Postów: 77 125

    Wysłany: 21 maja, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie gorąco, ale wszystko woła o deszcz, może jutro coś w końcu kapnie…

    Powiedzieć mi dziewczyny, jak to jest z testami owulacyjnymi. Już drugi cykl nie złapałam piku, ale akurat w obu tak się złożyło że w dniu kiedy by się on mógł pojawić nie zrobiłam testu. W piątek miałam już dość wyraźną kreskę, w sobotę wyjechałam na weekend i nie wzięłam testu :( wczoraj za to był już bardzo bladziutki. Ale ciężko mi się powstrzymać od picia więc mogę też za bardzo rozrzedzać te próbki. Według temperatury i śluzu owu powinna być wczoraj. Możliwe że pik mi się tak krótko utrzymuje że w czasie owulacji już tak niewiele widać? Czy raczej cykle bez owu, hmmm… na monitoringu nie byłam, ale będę badać proga, zobaczymy co pokaże.

    Kilkuletnie starania

    Indywidualne wizyty u różnych specjalistów
    Diagnostyka w poradni leczenia niepłodności NFZ
    W trakcie diagnostyki w nurcie przyczynowego leczenia niepłodności (napro)

    Ona 31
    hormony w normie
    niedrożność jednego jajowodu

    On 36
    obniżone parametry nasienia, poprawione suplementacją
    morfologia 2% (ale w przeliczeniu na ilość w normie)
    _______
    październik '23 - HSG, prawy niedrożny
    lipiec '24 - histeroskopia, planowane usunięcie polipa trzonu macicy
  • Malamia Autorytet
    Postów: 756 1140

    Wysłany: 21 maja, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ultramaryna ogromnie gratuluję i trzymam za was kciuki 🥰 super wieści ❤️

    Ja melduję biel, niestety ostatni test mnie oszukał 😔 czekam na @ 😢

    pp2018, ultramaryna_ lubią tę wiadomość

    17 cykl 😶
    ________________________

    Starania od 07.2018.
    01.2019 💔
    7 cs szczęśliwy🍀
    5.04.2019. ⏸️
    25.04.19. ♥️
    26.11.2019. 👶🏻🩵

    👩🏻’97 🧔🏻‍♂️’93
  • Jadzia19 Autorytet
    Postów: 519 785

    Wysłany: 21 maja, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malamia wrote:
    @ultramaryna ogromnie gratuluję i trzymam za was kciuki 🥰 super wieści ❤️

    Ja melduję biel, niestety ostatni test mnie oszukał 😔 czekam na @ 😢

    🫂

    Malamia lubi tę wiadomość

    Trzy maluchy czekają na feriach ❄️❄️❄️
  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1121 1296

    Wysłany: 21 maja, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flora1234 wrote:
    U mnie gorąco, ale wszystko woła o deszcz, może jutro coś w końcu kapnie…

    Powiedzieć mi dziewczyny, jak to jest z testami owulacyjnymi. Już drugi cykl nie złapałam piku, ale akurat w obu tak się złożyło że w dniu kiedy by się on mógł pojawić nie zrobiłam testu. W piątek miałam już dość wyraźną kreskę, w sobotę wyjechałam na weekend i nie wzięłam testu :( wczoraj za to był już bardzo bladziutki. Ale ciężko mi się powstrzymać od picia więc mogę też za bardzo rozrzedzać te próbki. Według temperatury i śluzu owu powinna być wczoraj. Możliwe że pik mi się tak krótko utrzymuje że w czasie owulacji już tak niewiele widać? Czy raczej cykle bez owu, hmmm… na monitoringu nie byłam, ale będę badać proga, zobaczymy co pokaże.

    Podczepiam pod pytanie. U mnie też jest podobnie.

    38 👱‍♀️, 37🧔‍♂️ AMH 0,82
    28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
    🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)

    📊TSH 2,25
    ft4 15,70 (37%)
    Żelazo 127
    Ferrytyna 41,77
    Kw. fol. 16,43 (4,80-37,30)
    B12 652,40 (197-771)
    Wit. D 58,90
    Progesteron 8dpo 12
    Estradiol 8dpo 97

    6.09, 8.09 ⏸️
    9.09 beta 704, prog 39,50, tsh 3,09
    11.09 beta 1861, prog 43
    14.09 tsh 1,65
    18.09 GS i YS

    KIR AA

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pp2018, moja mama była ostatnio w Augustowie w sanatorium, bardzo zadowolona. Dla mnie ogólnie jak wakacje to nad wodą. Na Mazury chciałabym pojechać, ale na pewno w tym roku nie wyjdzie 😉
    Weekend czerwcowy my w mieście, mój K. idzie do pracy niestety.

    Flora1234, nie pomogę, od tego cyklu zaczęłam testy owulacyjne. Od 5dc robiłam codziennie, powstrzymywałam się od tego picia rzeczywiście 2-2,5h. Wychodziły mi blade kreski, 13dc całkowicie blada 😬dopiero 14dc kreska tłusta, a dziś 15dc i wychodzi, że pik. Z ciekawości porobię dalej chociaż wiem, że nie robi się, ale mnie ciekawi, a i tak kupiłam paczkę 25 testów, więc ciekawe czy i u mnie tak będzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 20:19

    pp2018 lubi tę wiadomość

  • brilka Ekspertka
    Postów: 225 434

    Wysłany: 21 maja, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jutro wypada 10 dpo, oczywiście kusi mnie zrobić test, który kupiłam ale miałam testować w niedzielę, dzień przed okresem 😅 Nie mam żadnych nietypowych objawów, pojawił się tradycyjny ból piersi także kusi chyba tylko z masochistycznej potrzeby zużycia testu. Nauczka na przyszłość, żeby nie kupować testu za wcześnie 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 20:33

    🐈🐈‍⬛
    7 cs 🌼
  • Anulek84 Autorytet
    Postów: 426 618

    Wysłany: 21 maja, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flora1234 wrote:
    U mnie gorąco, ale wszystko woła o deszcz, może jutro coś w końcu kapnie…

    Powiedzieć mi dziewczyny, jak to jest z testami owulacyjnymi. Już drugi cykl nie złapałam piku, ale akurat w obu tak się złożyło że w dniu kiedy by się on mógł pojawić nie zrobiłam testu. W piątek miałam już dość wyraźną kreskę, w sobotę wyjechałam na weekend i nie wzięłam testu :( wczoraj za to był już bardzo bladziutki. Ale ciężko mi się powstrzymać od picia więc mogę też za bardzo rozrzedzać te próbki. Według temperatury i śluzu owu powinna być wczoraj. Możliwe że pik mi się tak krótko utrzymuje że w czasie owulacji już tak niewiele widać? Czy raczej cykle bez owu, hmmm… na monitoringu nie byłam, ale będę badać proga, zobaczymy co pokaże.

    Zależy jak długie masz cykle, ja na początku robiłam testy 2x dziennie np z rana i pod wieczór. Zdarzało się, że z rana nic nie wyszło a po południu już tak. Nie zawsze owu musi być w tych samych dniach cyklu, czasem jest szybciej czasem później 😉 na pewno na monitoring bym poszła jak to wygląda w 10-12 dc, a potem ok 16-17 dc, żeby potwierdzic czy pękł pęcherzyk. Zbadanie proga też ma sens 😉Powodzenia

  • emilgiana Ekspertka
    Postów: 191 325

    Wysłany: 21 maja, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    flower 🌸 wrote:
    Emilgiana, ja przez cały weekend miałam kryzys. Pamiętam jak na początku starań powiedziałam mojemu bratu, że będziemy chcieli próbować, usłyszałam od niego, że to świetnie i żebyśmy się przy tym dobrze bawili. No świetna ta zabawa która trwa już rok. 😅 Pozwól sobie na emocje, ja dzisiaj już powoli "wstaje", po pracy zrobiłam trening i staram się skupiać na zdrowych nawykach. 💙

    No tak, u mnie ta zabawka trwa świadomie 2 lata
    Wizyty u psychiatry, psxhyrerapeutkii, klinik niepłodności nie przynoszą skutków. Jestem kłębkiem nerwów.. Co chwilę biore wolne, ale wspolny biznes z mężem, to bez przypału.
    Całe życie kręci się wokół tego. Nie dam się na żadne Gądki 'odpuść'. To mnie za zabija. Widzę jak mąż bawi się z bratankami, z dziećmi znajomyxh. On mógłby być szczęśliwy beże mnie. Ja go tego pozbawiam. Nie umiem normalnie funkcjonować, chciałabym zniknąć. 😥😥😥
    Jeszcze te testy teściowej, że nawet nie umiem dziecka zrobić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 23:45

  • emilgiana Ekspertka
    Postów: 191 325

    Wysłany: 21 maja, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze dzisiaj Pepco kupiłam śpioszki
    Chory

  • Jadzia19 Autorytet
    Postów: 519 785

    Wysłany: 22 maja, 05:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilgiana wrote:
    No tak, u mnie ta zabawka trwa świadomie 2 lata
    Wizyty u psychiatry, psxhyrerapeutkii, klinik niepłodności nie przynoszą skutków. Jestem kłębkiem nerwów.. Co chwilę biore wolne, ale wspolny biznes z mężem, to bez przypału.
    Całe życie kręci się wokół tego. Nie dam się na żadne Gądki 'odpuść'. To mnie za zabija. Widzę jak mąż bawi się z bratankami, z dziećmi znajomyxh. On mógłby być szczęśliwy beże mnie. Ja go tego pozbawiam. Nie umiem normalnie funkcjonować, chciałabym zniknąć. 😥😥😥
    Jeszcze te testy teściowej, że nawet nie umiem dziecka zrobić

    Nie mów tak kochana 🫂 Zobaczysz, że przyjdzie nasz moment. A takim gadaniem robisz sobie bardzo źle. Teściowie nie rozumieją tego problemu, bo nikt kto się z tym nie zmierzył osobiście nie zrozumie. Bądź silna.

    Trzy maluchy czekają na feriach ❄️❄️❄️
  • monii00 Autorytet
    Postów: 934 1268

    Wysłany: 22 maja, 06:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilgiana wrote:
    No tak, u mnie ta zabawka trwa świadomie 2 lata
    Wizyty u psychiatry, psxhyrerapeutkii, klinik niepłodności nie przynoszą skutków. Jestem kłębkiem nerwów.. Co chwilę biore wolne, ale wspolny biznes z mężem, to bez przypału.
    Całe życie kręci się wokół tego. Nie dam się na żadne Gądki 'odpuść'. To mnie za zabija. Widzę jak mąż bawi się z bratankami, z dziećmi znajomyxh. On mógłby być szczęśliwy beże mnie. Ja go tego pozbawiam. Nie umiem normalnie funkcjonować, chciałabym zniknąć. 😥😥😥
    Jeszcze te testy teściowej, że nawet nie umiem dziecka zrobić
    Widzę, że Twoja teściowa to jak mój teść 🫣 Wyzywał mnie za nic. Teraz się dziwi, że nic mu o naszej sytuacji nie mówimy. Mój mąż miał z nim rozmowę, ja nie rozmawiam z nim. Przekazuje tylko, że jadę do sklepu i czy też chce jechać. Nic więcej. Gdy pierwszy raz poroniłam był chory na grypę, dzwonił po wszystkich że jestem niedobra i nawet rosołu nie ugotuję dla niego. To ja kazałam mężowi iść zapytać czy chce do lekarza. Ja nawet z łóżka nie mogłam wstać, wszystko mnie ciągnęło. Ma kobietę 500 m od naszego domu, mogła mu przynieść ten rosół..
    Słuchaj jesteś tak zablokowana psychicznie, ciało to czuje niestety. Wiem, że ciężko odpuścić i wyluzować się. Może nowe hobby? Mąż chce dla Ciebie jak najlepiej. Jesteście w tym razem. Nie wmawiaj sobie takich rzeczy bo się wykończysz psychicznie a nawet my tutaj tego nie chcemy. Jako nastolatka miałam depresję i sama z niej wyszłam więc w pełni Cię rozumiem. Tylko praca nad Naszymi słabościami uczyni Nas silnymi. Cycki do przodu i słoneczko dla Nas zaświeci 🙂

    👧 29 l. 🧔‍♂️ 34 l.
    06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
    06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
    11.07.2024 Jest ❤️
    25.06.2024 ⏸️
    09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
    04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
    24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz

    💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
    🗓 07.10 wizyta gin NFZ
    🧬 18.10 połówkowe
    preg.png
  • Jadzia19 Autorytet
    Postów: 519 785

    Wysłany: 22 maja, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego dnia dziewczyny, duży uścisk dla wszystkich zmartwionych i zasmuconych 🫂 w końcu los uśmiechnie się też do Nas 🍀

    Ja dziś 7dpo więc robię progesteron i estradiol. Ten cykl nie należał u mnie do najlepszych, ponieważ z początku miałam jakieś wysokie temperatury - może to infekcja, której nawet nie poczułam a potem po owulacji miałam problemy żołądkowe. Do tego nakładają się pewnie zawirowania i problemy w ogólnie w życiu, więc nie spodziewam się wspaniałego wyniku. Mimo wszystko to zrobię, bo wiem, że później będę żałować i rozmyślać a tak chociaż będę miała jasną sytuację. Trzymajcie mnie jednak za słowo by się nie biczować i nie wymagać za dużo od mojego organizmu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja, 06:52

    Kinia92 lubi tę wiadomość

    Trzy maluchy czekają na feriach ❄️❄️❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emiligiana nie mów tak to nie twoja wina. Tak czasem bywa. Opowiem ci dwie historie które mam nadzieję dadzą ci nadzieję.
    Moja ciocia próbowała zajść w ciążę 10 lat. W tym czasie 9 razy poroniła. Nie poddała się wierzyła że wszystko skończy się dobrze. Teraz ma dwójkę już dorosłych dzieci.
    Moja koleżanka lat 30 aktualnie. Pcos i inne już nie pamiętam jakie choroby. Starano 5 lat. Jedną ciążę straciła do 12 tygodnia. Później nie mogła zajść. Później znowu na wczesnym etapie. Dwa lata temu straciła w 37 tygodniu. Teraz ma synka. Nie poddaje się stara się o kolejne a nie dawali jej szans na ciążę. Nikt każdy mówił że nie donosi.

    Słowa mają moc, co mówisz i myślisz przyciągasz do siebie. Zamiast tak myśleć przestaw się na słowa: wszystko działa na moją korzyść.
    Nie znam cię ale myślę że,
    Jesteś silną kobietą dasz radę, a ludzi nie zmienisz będą gadali zawsze po prostu ich nie słuchaj a jak teściowa powie tak następnym razem to zwróć jej uwagę aby przestała wtrącać się w twoje życie bo cię to rani.
    Wyznaje zasadę że im mniej ludzie k tobie wiedzą tym lepiej ci się życie układa. I wtedy wszystko się udaje.
    Ja po operacji ciąży pozamacicznej i jak się dowiedziałam że nie mam jednego jajowodu wiesz co powiedziałam do mamy? Mama został mi jeszcze jeden a jak mi usuną to odkładamy kasę na in vitro. A przecież powinnam być załamana. Nawet wtedy nadzieja mnie nie opuszczała.

    Po każdej burzy wychodzi słońce ❤️

    monii00, Jadzia19 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka a ja mam pytanie. Czy to możliwe że uaktywnił mi się jajnik którego nigdy nie odczuwałam ? Mianowice co monitoring cyklu, ból okolowulacyjny zawsze był to prawy jajnik, pęcherzyki były w prawym jajniku. A. Teraz pierwszy raz od x lat czuję lewy na zmianę z prawym. Akurat w tym miesiącu nie mam jaka iść na monitoring bo w piątek wypada owulacja teoretycznie, a wyjeżdżamy.
    A czy testy owulacyjne mogą być cały czas negatywne ? Przyznam że wcześniej ich nie robiłam to pierwszy cykl. I śluz jest wszystko jest, i widzę że z dnia na dzień u niektórych ciemnieją a u mnie cały czas tak samo blade jak były ? Czy one skoczą dopiero dzień przed a wcześniej mogą nic nie ciemnieć ?
    Jeśli głupie pytania to przeradzam

  • Hibiskus Autorytet
    Postów: 334 307

    Wysłany: 22 maja, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadzia19 wrote:
    Miłego dnia dziewczyny, duży uścisk dla wszystkich zmartwionych i zasmuconych 🫂 w końcu los uśmiechnie się też do Nas 🍀

    Ja dziś 7dpo więc robię progesteron i estradiol. Ten cykl nie należał u mnie do najlepszych, ponieważ z początku miałam jakieś wysokie temperatury - może to infekcja, której nawet nie poczułam a potem po owulacji miałam problemy żołądkowe. Do tego nakładają się pewnie zawirowania i problemy w ogólnie w życiu, więc nie spodziewam się wspaniałego wyniku. Mimo wszystko to zrobię, bo wiem, że później będę żałować i rozmyślać a tak chociaż będę miała jasną sytuację. Trzymajcie mnie jednak za słowo by się nie biczować i nie wymagać za dużo od mojego organizmu.

    O jesteśmy dokładnie w tym samym momencie- też idę dzisiaj na badania proga i estradiolalu w 7dpo;) i też mam wrażenie, że ten cykl był słaby i wgl niczego się nie spodziewam, też mialam bardzo wysoki skok temp na początku, ale nie wiem z czego się wziął. Także jakbym o sobie czytała :)
    Czasem musimy dać po prostu odpocząć głowie i odpuścić i tego Ci życzę :) Ja jestem totalnie zrezygnowana, cały ten cykl był dziwny

    Kinia92, Jadzia19 lubią tę wiadomość

    Starania o pierwsze👶

    ✅PCOS --> brak regularnych miesiączek, brak owulacji

    ✅Pierwszy cykl stymulowany--> ❎
    ✅Drugi cykl stymulowany--> ❎
    ✅ Trzeci cykl stymulowany --> ❓
    Pierwszy monitoring - 10 dc - 10.06 - jajniki drobnopecherzykowe
    11-16.06 - zastrzyki Fostimon
    17.06 - drugi monitoring

    🌼 Pozostałe leki/ suple: Formetic (metformina), Dostinex (raz w tyg.), Fertistim, Wit. D, Omega 3, Wiesiołek
‹‹ 91 92 93 94 95 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ