W maju zobaczę kuta*a 🍆 w styczniu urodzę bobasa 👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySagi wrote:Sylwia, mi też dosłownie odpierdala w tym miesiącu

Nie wiem, dlaczego mam taki mocny baby fever.
Może nakręcam się od czytania forum.
Ale ciężko mi
Mi też 🫣
Już bym sobie leżała z takim maleństwem na piersi najchętniej i wąchała słodkie stopki 🙈
Sagi, Bergamotka94, assialbnn, S_va_88, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
-
Jeeeejuuu dziewczyny, ja też… ja w swoich wyobrażeniach już dosłownie czuję jak trzymam tego bobaska, przytulam, jaki jest mięciutki 🥹🥹🥹🥹
Kokosik, assialbnn, Sylwia_G-K, Powder, ater, cysterka95, Olisska, S_va_88, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
Ona 30
💊Niedoczynność tarczycy - Euthyrox 75, Wit. D, Prenatal Duo
4cs 📌🍀
26.05 (12 dpo) - ⏸️.
17.06 - bije serduszko ❤️
28.07 - prenatalne 👍 🩵 CRL 6,89 cm
15.09 - połówkowe, 306 g chłopczyka 🩵
Rośnij dzidziusiu 🥹
💫team #rodzew2026 🪄 -
karczoch321 wrote:Ja nie planowałam przed ślubem z bardzo głupiego powodu - chciałam się na swoim napić winka czy coś 😆 nieźle to wykminilam, bo wzięliśmy ślub w Gruzji, więc winko nam się lało litrami xD
Teraz w sumie jak prawie nie piję alko to mam z tego bekę 😀
A przy okazji, jak to u Was jest z alkoholem w trakcie starań? Zrezygnowałyście całkiem czy czasem się napijecie? I jak Wasi partnerzy?
My prawie w ogóle już nie pijemy, czasem jak jest okazja to się zdarzy (tak jak teraz w majówkę), ale w sumie skończyła się ochota na codziennego wieczornego drineczka lub lampkę wina.
Co jakiś czas tylko spontanicznie w weekend nam wypada taki pijacki wieczór 😆 i wtedy faktycznie ja potrafię obalić butelkę wina, a mąż wypić z 5 drinów z whisky. Ale to jak się tak z raz w miesiącu zdarzy to już szaleństwo. Niedzielne kace mnie skutecznie zniechęcają, bo przez to ograniczenie % to nawet po lampce wina zdarzy mi sie teraz umieranko na drugi dzień 🙃
No, ale tak się zastanawiam na ile w sumie takie okazyjne spożycie większej ilości alko ma wpływ na komórkę jajową i plemniki. Pewnie przy sporadycznym alkoholizowaniu się nic złego w dużym stopniu się nie dzieje i pewnie nie ma co się fiksować na tym 🧐
My ogólnie od jakiegoś czasu dosyć mało pijemy, ze 2 razy na miesiąc to maks. Jakoś się człowiek przepił lata temu, teraz to już żadna atrakcja. Ale jak mamy ochotę to sobie nie żałujemy.
No i dochodzi to, że jak wypiję to nie mogę wziąć glucophage, a to jednak dla mnie ważniejsze niż winko, więc wybór prosty.👒30 🎩36 🐶~7
6cs - CB 5tc
8cs ⏳
🔸PCOS
🔸Insulinooporność (ogarnięta)
🔸Niedoczynność tarczycy
🔸Macica dwurożna -
milka_91 wrote:Moja Gin mówiła ,że te dwa dni przed owu to dają właśnie największą szanse
🍆
No to ja się tego bardzo trzymam 🍆🍆🍆
Marzycielka94, Skowronek, assialbnn, milka_91 lubią tę wiadomość
Ona 30
💊Niedoczynność tarczycy - Euthyrox 75, Wit. D, Prenatal Duo
4cs 📌🍀
26.05 (12 dpo) - ⏸️.
17.06 - bije serduszko ❤️
28.07 - prenatalne 👍 🩵 CRL 6,89 cm
15.09 - połówkowe, 306 g chłopczyka 🩵
Rośnij dzidziusiu 🥹
💫team #rodzew2026 🪄 -
nick nieaktualny
-
A no właśnie się zastanawiam czy 26 to nie za wcześnie 🤔 będę wtedy 10/11dpo. Wczoraj po 9 miałam pik a dziś od rana boli mnie brzuch i myślę że być może właśnie teraz mam owulacje 🙈 a mój 🍆 już wymięka 😵💫🤣Zosia667 wrote:Asiu tak, było badanie i USG też.
A kazała brać Duphaston od jutra bo wg USG już jest po owulce więc jest pewność że nie zablokuje jej sobie.
Pytałam o różne zalecenia co do proga i jak go brać.
Odpowiedziała, że czasem gdy nie wiadomo kiedy owulacja bo nie ma monitoringu to zalecają później zacząć, żaby przypadkiem nie wsiąść przed owulacją.
Ja normalnie brałabym od niedzieli, bo założyłam że owulka był wczoraj wg testów owu i liczyłabym od 3dpo.
Wygląda na to że u mnie owulka była wczoraj po południu lub w nocy więc dziś już jestem 1szy dpo.
Tak więc chyba testowanko wypadnie jednak wczesniej
Asiu ty testujesz 26.05 prawda? -
A taki przyjemny temacik, to czego najbardziej nie mozecie sie doczekac majac juz bobasa? Co was tak najbardziej nakreca na mysl o byciu w ciazy i byciu mama? 🥺❤️
Sagi, Luizaczek, S_va_88, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
K. 28 👩🏼❤️👨🏼 A. 29 + 🐶
🍼 starania od 01.2025
⚠️ podejrzenie tocznia 😢
⚠️ PAI-1 homo
⚠️ podwyższone wyniki w zespole antyfosfolipidowym
· · · · · · · ·
• 08.25 - cb 💔
• 06.25 - cb 💔
• 05.25 - 7tc – 💔🪽
· · · · · · · ·
LEKI 🏩
• acard • clexane • encorton • euthyrox • suple
• hashimoto & niedoczynność
• POTS, hipotonia ortostatyczna
_____
Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍 -
kikix0o wrote:A taki przyjemny temacik, to czego najbardziej nie mozecie sie doczekac majac juz bobasa? Co was tak najbardziej nakreca na mysl o byciu w ciazy i byciu mama? 🥺❤️
U mnie najbardziej to, że będzie do nas podobny 🥹
Niesamowite jest dla mnie, że tworzymy człowieczka z naszych DNA i nie mogę się doczekać aż go zobaczę 🥰
kikix0o, Darrika, sandrac_94, kropka_aga, assialbnn, Sylwia_G-K, Powder, AnMiPe, cysterka95, Olisska, ater, S_va_88, malrzrz, Marzycielka94, Mara__ lubią tę wiadomość
-
Ale działaliśmy przedwczoraj wieczorem i wczoraj wieczorem 🙃 a czat mówi że największe szanse na zaplodnienie są właśnie wtedy gdy 🍆 się 1-2 dni przed owulacja 😆😆 wtedy plemniczki maja wystarczajacy czas na dotarcie do jajowodu i grzecznie czekaja 🙂Napisałam do mojego człowieka wiadomość czy lecimy do 3x sztuka 🤣🤣 chociaż nie wiem czy 3 dni pod rząd to nie będą juz same ślepaki xD
Bergamotka94, Zosia667 lubią tę wiadomość
-
Co do alko to aktualnie mój mąż wogole nie pije ze względu na zaostrzenie choroby, a ja w sumie piję bardzo minimalnie - czasem tylko jakiegoś radlera, ale najczęściej i tak zerówkę. W sumie ograniczenie alko u mnie bardziej wynika z migren niż, ze starań. No i kace aktualnie to jakaś masakra 😅😅
Tak z innej beczki, naszła mnie dzisiaj taka refleksja bo aktualnie pyli trawa a ja mam na nią uczulenie. Wiecie może czy aktywna alergia na pyłki może utrudniać zajście w ciążę ? 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja, 13:22
assialbnn lubi tę wiadomość
👩👨31 lat + 🐶 2 lata
- starania od 09.2023 🍼 -
kikix0o wrote:A taki przyjemny temacik, to czego najbardziej nie mozecie sie doczekac majac juz bobasa? Co was tak najbardziej nakreca na mysl o byciu w ciazy i byciu mama? 🥺❤️
Mnie chyba takie wspólne życko w trójkę plus 🐶Robienie rzeczy razem, wyjazdy, pokazywanie świata temu małemu bąblowi.
Pewnie sobie mocno to idealizuje, ale najchętniej od razu bym przeszła do okresu, gdy taki maluch robi się kumaty i ma te około 2 lata.
Ostatanio jak jechalam pociągiem i w przedziale był taki chłopczyk, chodził sobie i czasami złapał mnie za rękę lub nogę żeby się gdzieś tam przytrzymać i aż mnie ścisnęło w środku jak poczułam tą małą łapkę szukającą oparcia 🥺
No i widok mojego męża z maluchem, ojezu 🔥
Chociaż tam teraz myślę, że nie wiem w jakim był w sumie wieku, bo kompletnie nie znam się na dzieciach 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja, 13:17
Gnom, Darrika, ater, kikix0o lubią tę wiadomość
🙎♀️🧔♂️ 34 / 35
🍀 15 cs
💊 Pueria Uno, Omega Norsan + zioła Ojca Sroki
🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
🔥06.25 - drożność - ok 👌
🧚♀️07.25 AMH - 3,8
💔 02.25 - CP
💔 09.25 - CB
🐛 11.25 - drugi cykl z Lamettą
plan na kolejny cykl:
•pakiet trombofilia + autoimmunologia (ACA, ANA, LA, AT III, B2GP1, białko C/S, mut. Leiden, mut. protrombiny) -
Co do alkoholu - my nie pijemy na codzień, może 1 winko w miesiącu na endometrium wiadomo. Na imprezach zawsze unikałam alkoholu, bo ani mi nie smakuje ani widzi mi się kac na drugi dzień. Staram się jednak wypić cokolwiek, żeby głupio nie dopytywali czemu nie piję. U mnie w rodzinie zazwyczaj nie piję w ogóle, ale u mojego męża... traktują niepicie jakbym ich conajmmiej obrażała. Mój sobie nie żałuje, ale tylko na jakiś imprezach. Nie ma co popadać w paranoję z abstynencją, ale też nie iść w alkoholizm 🤣
assialbnn, milka_91 lubią tę wiadomość
⏳️05.2024 💉01.2025 🔜 IVF 01.2026
👧99' 🧑98' 🐈⬛ 🐈⬛
🚨 PCOS | IO | MTHFR homo | PAI-1 homo
✅️ drożność, wymazy, nasienie, DFI, HBA, MAR, witaminy, homocysteina
❌️ 01-09.25 8 cykli Lametta + Zivafert
❌️ 10.25 9ty cykl Lametta + Ovitrelle
⏳️11.25 ostatni cykl stymulowany 🤞 -
Ja miałam taką samą motywację - chciałam na swoim weselu spokojnie się bawić i napić z gośćmi.karczoch321 wrote:Ja nie planowałam przed ślubem z bardzo głupiego powodu - chciałam się na swoim napić winka czy coś 😆 nieźle to wykminilam, bo wzięliśmy ślub w Gruzji, więc winko nam się lało litrami xD
Teraz w sumie jak prawie nie piję alko to mam z tego bekę 😀
A przy okazji, jak to u Was jest z alkoholem w trakcie starań? Zrezygnowałyście całkiem czy czasem się napijecie? I jak Wasi partnerzy?
My prawie w ogóle już nie pijemy, czasem jak jest okazja to się zdarzy (tak jak teraz w majówkę), ale w sumie skończyła się ochota na codziennego wieczornego drineczka lub lampkę wina.
Co jakiś czas tylko spontanicznie w weekend nam wypada taki pijacki wieczór 😆 i wtedy faktycznie ja potrafię obalić butelkę wina, a mąż wypić z 5 drinów z whisky. Ale to jak się tak z raz w miesiącu zdarzy to już szaleństwo. Niedzielne kace mnie skutecznie zniechęcają, bo przez to ograniczenie % to nawet po lampce wina zdarzy mi sie teraz umieranko na drugi dzień 🙃
No, ale tak się zastanawiam na ile w sumie takie okazyjne spożycie większej ilości alko ma wpływ na komórkę jajową i plemniki. Pewnie przy sporadycznym alkoholizowaniu się nic złego w dużym stopniu się nie dzieje i pewnie nie ma co się fiksować na tym 🧐
A co do alko, to trzy cykle temu, jak zaczynałam „na poważnie” to nie piłam wcale w drugiej połowie cyklu, bo się zestresowałam, ale nic nie wyszło i tak, więc odpuściłam.
W tym cyklu piłam piwko raz i drineczki innym razem, bo myślałam przez chwilę, że owulacji nie było 😂 ale mam gdzieś z tyłu głowy to, że kurcze może lepiej nie, bo coś popsuję…
U nas na co dzień zero, okazjonalnie na imprezkach.💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
🔍monitorowane: 10cs
🍀 drugi cykl stymulowany (lametta 1x1) -
nick nieaktualnyJa chyba nie mogę się doczekać tego że przelejemy na bobo całą swoją miłość i to będzie najbardziej wyczekane i kochane dziecko. Obydwoje pochodzimy z rodzin gdzie nie okazuję się za specjalnie uczuć, ja nawet nie pamiętam żeby rodzice powiedzieli mi że mnie kochają. Moje dziecko będzie słuchać tego codziennie ❤️❤️kikix0o wrote:A taki przyjemny temacik, to czego najbardziej nie mozecie sie doczekac majac juz bobasa? Co was tak najbardziej nakreca na mysl o byciu w ciazy i byciu mama? 🥺❤️
Sagi, snieżka, kikix0o, S_va_88, malrzrz, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
-
Hej 🙃 myślę że raczej nie, jestem bardzo duża alergiczka w zasadzie mam alergie prawie na wszystko 🤣 w ciążę zaszłam w momencie kiedy przechodziłam ciężki czas związany z objawami alergii 😊sandrac_94 wrote:Co do alko to aktualnie mój mąż wogole nie pije ze względu na zaostrzenie choroby, a ja w sumie piję bardzo minimalnie - czasem tylko jakiegoś radlera, ale najczęściej i tak zerówkę.
Tak z innej beczki, naszła mnie dzisiaj taka refleksja bo aktualnie pyli trawa a ja mam na nią uczulenie. Wiecie może czy aktywna alergia na pyłki może utrudniać zajście w ciążę ? 🤔
sandrac_94 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKokosik wrote:U mnie najbardziej to, że będzie do nas podobny 🥹
Niesamowite jest dla mnie, że tworzymy człowieczka z naszych DNA i nie mogę się doczekać aż go zobaczę 🥰
Ja tak samo ❤️
Ja i mój Luby w jednym małym ciałku ❤️
assialbnn, Kokosik, S_va_88, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
-
Dlaczego masz urazić dziewczyny, ładnie się pytasz, a nie rzucasz tu kazaniami do tych które planują ślub i żyją w związkach partnerskich.Meggi_** wrote:Dziewczynyyy jeden dzień obsuwy i Was nadrobić to masakra! 😆
Paulina piękna beta, teraz trzymamy kciuki za piekne przyrosty 🤞🤞🌷
Ja dziś skoczyłam na szybko do laboratorium i zrobilam proga, dzis teoretycznie 8dpo, zobacze czy dobrze mi się wydawało 🙈 przyznam szczerze, że pierwszy raz sprawdzam po owulce proga, więc jestem ciekawa 🙃 to forum to serio skarbnica wiedzy 😊
A ja tak do dziewczyn, które planują ślub i są przed. To tylko i wyłącznie moja czysta ciekawość, ale czemu zaczęłyście sie starac o dziecko przed ślubem? Nie chodzi mi o to, że nie wiem, że nieślubne dziecko czy cos 🤣 tylko bardziej moze o to, że jednak to taka powiedzmy jedyna impreza w życiu, a ciąża ciąży nie równa i roznie można się czuć i tak mnie to po prostu zastanawia. Czy macie jakis powód czy tak po prostu 🙂
boshh, mam nadzieje, ze nikogo nie urazę czy cos, najnormalniej w świecie jestem ciekawa Waszej opinii 🙂
Gnom, Meggi_** lubią tę wiadomość
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 👼🖤
Suplementacja:
🔹Pregna Start,
🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
🔹Acard 75.
...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona... -
karczoch321 wrote:Mnie chyba takie wspólne życko w trójkę plus 🐶Robienie rzeczy razem, wyjazdy, pokazywanie świata temu małemu bąblowi.
Pewnie sobie mocno to idealizuje, ale najchętniej od razu bym przeszła do okresu, gdy taki maluch robi się kumaty i ma te około 2 lata.
Ostatanio jak jechalam pociągiem i w przedziale był taki chłopczyk, chodził sobie i czasami złapał mnie za rękę lub nogę żeby się gdzieś tam przytrzymać i aż mnie ścisnęło w środku jak poczułam tą małą łapkę szukającą oparcia 🥺
No i widok mojego męża z maluchem, ojezu 🔥
Chociaż tam teraz myślę, że nie wiem w jakim był w sumie wieku, bo kompletnie nie znam się na dzieciach 🤣
Ja mam podobnie z tymi wyjazdami i pokazywaniem dziecku świata + mamy psa, który kocha dzieci i się jeszcze bardziej nakręcam jak oglądam filmiki na insta gdzie jest pokazana relacja pies - dziecko. Ryczę jak bóbr 😭😭
S_va_88 lubi tę wiadomość
👩👨31 lat + 🐶 2 lata
- starania od 09.2023 🍼 -
Luizaczek wrote:Ja chyba nie mogę się doczekać tego że przelejemy na bobo całą swoją miłość i to będzie najbardziej wyczekane i kochane dziecko. Obydwoje pochodzimy z rodzin gdzie nie okazuję się za specjalnie uczuć, ja nawet nie pamiętam żeby rodzice powiedzieli mi że mnie kochają. Moje dziecko będzie słuchać tego codziennie ❤️❤️
😘 -
O rany u mojego w rodzinie to samo! Jak nie piję, to dziwne spojrzenia, dopytywanie dlaczego. Najczęściej lecą teksty o furaginie i mnie to męczy. Bo o ile czasem mam ochotę, ale na wino najczęściej, to oni piją wódkę głównie. I autentycznie czuję się momentami niezręcznie, że nie piję. Co jest absurdalne. Pewnie głównie przez ten aspekt psychologiczny często się łamię.White1 wrote:Co do alkoholu - my nie pijemy na codzień, może 1 winko w miesiącu na endometrium wiadomo. Na imprezach zawsze unikałam alkoholu, bo ani mi nie smakuje ani widzi mi się kac na drugi dzień. Staram się jednak wypić cokolwiek, żeby głupio nie dopytywali czemu nie piję. U mnie w rodzinie zazwyczaj nie piję w ogóle, ale u mojego męża... traktują niepicie jakbym ich conajmmiej obrażała. Mój sobie nie żałuje, ale tylko na jakiś imprezach. Nie ma co popadać w paranoję z abstynencją, ale też nie iść w alkoholizm 🤣
kropka_aga, S_va_88 lubią tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
🔍monitorowane: 10cs
🍀 drugi cykl stymulowany (lametta 1x1)







