🎃 w październiku fiku miku, latem bobas na kocyku 🎃
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypaula876 wrote:Uff nadrobiłam, dużo czytania 🙈
Gratuluję pierwszego pozytywnego testu w październiku ❤
Ja miałam dzisiaj 1 monitoring jest pęcherzyk 12 mm, endometrium 7 mm. Dzisiaj 11 dc stymulowanego, ale biorę tylko 1/2 clo.
No zobaczymy co tam z tego będzie, w poniedziałek się okaże.
Im dalej tym ciężej z cierpliwością, nie wiem czy też tak macie ale dla mnie każdy kolejny cykl jest trudniejszy do ogarnięcia, ciężko być pozytywnie nastawionym.
U nas najgorszy to był chyba 8 cykl.
Złapaliśmy wtedy oboje takiego dola.. bo wiadomo. Zrobić dziecko to raz dwa, wszyscy w koło mają od razu tylko my nie 🤦♀️
Ale rozmowy nam pomogły. W ostatnim cyklu to nawet porządne upicie się i „co będzie to będzie! Najwyżej se wynajmiemy SURYKATKĘ żeby nam urodziła” 😂
-
Eeeej 🥳🥳🥳
Właśnie się dowiedziałam, że moja przyjaciółka jest w ciąży. I muszę się pochwalić swoją reakcją. Autentycznie jestem wzruszona i się cieszę. Bez cienia tego małego chujka zazdrośnika ☺️
I mam dużo wiary, że teraz moja kolej. A nie tak jak zwykle - dzika rozpacz, że to nie ja.
Aaaaa jestem z siebie dumna 😍Anjucha, Moni**, Marti1984, Alicjaa18, emerald_m, Gravity, Gosiaczkova, a.ky.ska, Natis, Zagadka919, Namisa, Paulina1106, Itka lubią tę wiadomość
-
Anjucha wrote:U nas najgorszy to był chyba 8 cykl.
Złapaliśmy wtedy oboje takiego dola.. bo wiadomo. Zrobić dziecko to raz dwa, wszyscy w koło mają od razu tylko my nie 🤦♀️
Ale rozmowy nam pomogły. W ostatnim cyklu to nawet porządne upicie się i „co będzie to będzie! Najwyżej se wynajmiemy SURYKATKĘ żeby nam urodziła” 😂
Mi dowaliło to że nasi najbliżsi przyjaciele właśnie spodziewają sie dziecka, cieszę się z całego serca żeby nie było , cieszę się jak swoim. Ale boli mnie jeszcze bardziej że im w 1 szym cyklu wyszło i z pierwszym dzieckiem tak samo było, a u nas już 12 miesiącu do trwa🙊 sama nie rozumiem tych uczuć.
👩🏽💼 27l. 🙋🏽♂️35l. 👧🏼 4l.
-
Hej, jestem tu nowa:) To nasz drugi cykl starań. Zainstalowałam sobie aplikację, codziennie o 6:30 mierzę temperaturę zaraz po przebudzenie (w ustach), obserwuję śluz i notuję wyniki. Mam 31 lat (nie piję, nie palę, staram się zdrowo odżywiać, ruszać się, biorę witaminy + folik) i nie ukrywam, że chciałabym już być mamą.. Pomiary temperatury robię dopiero od 25 września. Ostatni okres (zawsze trwa ok. 5-6 dni) mialam 15.09 (wyjątkowo spóźnił się, bo cykl trwał 30 dni). Moje cykle wynoszą mniej więcej 23-25 dni. W aktualnym cyklu korzystałam z testów owulacyjnych kupionych w aptece. Przez pierwsze dni po okresie wychodziły negatywne (robiłam codziennie ok. 20:00), natomiast 26.09 wyszły dwie mocne kreski (kolejne dni same negatywne). Czułe chwile z mężem spędziłam wieczorem 22.09, 24 i 26.09. Myślicie, że jest cień szansy, że może się uda..? Przez ostatnie dni mam jeszcze odrobinę mlecznego rozciągliwego śluzu (w dni płodne oczywiście czułam bardziej mokro). Czy na podstawie mojego (krótkiego na dzień dzisiejszy) wykresu można coś powiedzieć? Pozdrawiam:)
-
Elize wrote:Hej, jestem tu nowa:) To nasz drugi cykl starań. Zainstalowałam sobie aplikację, codziennie o 6:30 mierzę temperaturę zaraz po przebudzenie (w ustach), obserwuję śluz i notuję wyniki. Mam 31 lat (nie piję, nie palę, staram się zdrowo odżywiać, ruszać się, biorę witaminy + folik) i nie ukrywam, że chciałabym już być mamą.. Pomiary temperatury robię dopiero od 25 września. Ostatni okres (zawsze trwa ok. 5-6 dni) mialam 15.09 (wyjątkowo spóźnił się, bo cykl trwał 30 dni). Moje cykle wynoszą mniej więcej 23-25 dni. W aktualnym cyklu korzystałam z testów owulacyjnych kupionych w aptece. Przez pierwsze dni po okresie wychodziły negatywne (robiłam codziennie ok. 20:00), natomiast 26.09 wyszły dwie mocne kreski (kolejne dni same negatywne). Czułe chwile z mężem spędziłam wieczorem 22.09, 24 i 26.09. Myślicie, że jest cień szansy, że może się uda..? Przez ostatnie dni mam jeszcze odrobinę mlecznego rozciągliwego śluzu (w dni płodne oczywiście czułam bardziej mokro). Czy na podstawie mojego (krótkiego na dzień dzisiejszy) wykresu można coś powiedzieć? Pozdrawiam:)
Niestety jest za wcześnie żeby coś powiedzieć.
Pamiętaj, że pozytywny test owulacyjny oznacza, że owulacja dopiero będzie, za 24-36 godzin.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2021, 14:20
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Elize wrote:Hej, jestem tu nowa:) To nasz drugi cykl starań. Zainstalowałam sobie aplikację, codziennie o 6:30 mierzę temperaturę zaraz po przebudzenie (w ustach), obserwuję śluz i notuję wyniki. Mam 31 lat (nie piję, nie palę, staram się zdrowo odżywiać, ruszać się, biorę witaminy + folik) i nie ukrywam, że chciałabym już być mamą.. Pomiary temperatury robię dopiero od 25 września. Ostatni okres (zawsze trwa ok. 5-6 dni) mialam 15.09 (wyjątkowo spóźnił się, bo cykl trwał 30 dni). Moje cykle wynoszą mniej więcej 23-25 dni. W aktualnym cyklu korzystałam z testów owulacyjnych kupionych w aptece. Przez pierwsze dni po okresie wychodziły negatywne (robiłam codziennie ok. 20:00), natomiast 26.09 wyszły dwie mocne kreski (kolejne dni same negatywne). Czułe chwile z mężem spędziłam wieczorem 22.09, 24 i 26.09. Myślicie, że jest cień szansy, że może się uda..? Przez ostatnie dni mam jeszcze odrobinę mlecznego rozciągliwego śluzu (w dni płodne oczywiście czułam bardziej mokro). Czy na podstawie mojego (krótkiego na dzień dzisiejszy) wykresu można coś powiedzieć? Pozdrawiam:)
Elize, co możemy powiedzieć. Szansa jest zawsze, na razie Twój wykres pokazuje, że prawdopodobnie była owulacja bo temperatura skoczyła w górę. Ale nie wiadomo jaką miałaś na początku cyklu. Może udaj się na monitoring żeby potwierdzić owulację 😊 w 7 dniu po owulacji zrób badanie progesteronu 😊 i zostaje czekać przynajmniej do 10 dpo na testowanie 😊34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Elize wrote:Hej, jestem tu nowa:) To nasz drugi cykl starań. Zainstalowałam sobie aplikację, codziennie o 6:30 mierzę temperaturę zaraz po przebudzenie (w ustach), obserwuję śluz i notuję wyniki. Mam 31 lat (nie piję, nie palę, staram się zdrowo odżywiać, ruszać się, biorę witaminy + folik) i nie ukrywam, że chciałabym już być mamą.. Pomiary temperatury robię dopiero od 25 września. Ostatni okres (zawsze trwa ok. 5-6 dni) mialam 15.09 (wyjątkowo spóźnił się, bo cykl trwał 30 dni). Moje cykle wynoszą mniej więcej 23-25 dni. W aktualnym cyklu korzystałam z testów owulacyjnych kupionych w aptece. Przez pierwsze dni po okresie wychodziły negatywne (robiłam codziennie ok. 20:00), natomiast 26.09 wyszły dwie mocne kreski (kolejne dni same negatywne). Czułe chwile z mężem spędziłam wieczorem 22.09, 24 i 26.09. Myślicie, że jest cień szansy, że może się uda..? Przez ostatnie dni mam jeszcze odrobinę mlecznego rozciągliwego śluzu (w dni płodne oczywiście czułam bardziej mokro). Czy na podstawie mojego (krótkiego na dzień dzisiejszy) wykresu można coś powiedzieć? Pozdrawiam:)
Szansa jest, ale za mało tych tempek przed owulką, więc czekamy i zaciskamy 🤞 -
Alicjaa18 wrote:Ja nie wiem moje wszystkie wychodziły jakby były wszystkie pozytywne. I głupiałam z tym..
Przy pcos jedynie nie powinno sie ich robić bo właśnie moga fałszować wyniki. Takze jeśli masz pcos to moze dlatego tak -
Ja to już chyba muszę poszukać jakiegoś forum wsparcia psychiatrycznego 🤦♀️🙃
Naprawdę
I zastanawiam się czy się Wam przyznać co przed chwilą zrobiłam, bo aż się wstydzę, że tak schizuję 🤣
... Rozebrałam dzisiejsze teścidło na kawałki żeby dokopać się do samego paska i jak nawiedzona wpatrywałam się w niego w oknie bo tak luknęłam jeszcze chwilę temu przechodząc na niego bo został na szafce i coś mi się przewidziało, ale nie mogłam sobie darować więc aż go rozwaliłam i jest kreska ale prawie jakby jej nie było, ja wiem że test już wysechł i jest po czasie, ale dodam, że na takim samym z wczoraj tego nie widzę 🙆♀️
Błagam nie bierzcie mnie za świra, przyznaję, że pierwszy raz od tych 7 lat tak siuram na te testy i bzikuję naprawdę przed tą iui miałam większy luz i dystans, teraz nie mogę się opanować, tym bardziej było by to niewiarygodne bo w sumie żadnych objawów nie mam, a po tej nieudanej na lutce miałam już wszystkie możliwe i nawet gdy betę zobaczyłam nie wierzyłam w brak ciąży.
Dobra lepiej już nic nie piszę 🤐 bo aż się sama boję co ja jeszcze wymyślę zaraz 😅
Pozdrawiam te normalne 😘
Aha jedynie tempkę mam teraz 37,7 aż ale biorę utrogestan, a poprzednio po iui brałam luteinę i momentami miałam nawet 38 z kreskami
🙏🤰😉
Buziaki kochane mną się nie przejmujcie poza tym wszyscy zdrowi 😜👋
Lat 39
Starania od 2012
AMH-5,23/Badania wzorowe, rurki drożne, plemniki są cykle i owulki jak w zegarku, więc o co do.. chodzi, że nie wychodzi?!😤
IVF 02.2022 P.krótki
25.02(12dc)punkcja(12p./7pobrano/6kom.zapł./2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
24.03(16dc)-FET/c.sztuczny/embryoglue + AH
Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
10.08(18dc)-FET/c.nat/embryoglue🙏-Null😓
IVF II P. krótki
16.09(2dc)-start-28.09(14dc)-punkcja(15p./ estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷♀️🤯😥/ 1 jedyny blastek-ocalały
❄️421 😍... czeka🍍💖🍀
... i się doczekał 04.03.23 FET/c.nat./embryoglue + AH
Betka: 5dpt-24,34/7dpt-101,02/9dpt-246,96/11dpt-495,07/13dpt-1235,84/16dpt-5851,83/20dpt-20394,85
16.03(16dpt)-jest pęcherzyk
27.03(23dpt)-jest serduszko❤️
-
AniMka wrote:Ja to już chyba muszę poszukać jakiegoś forum wsparcia psychiatrycznego 🤦♀️🙃
Naprawdę
I zastanawiam się czy się Wam przyznać co przed chwilą zrobiłam, bo aż się wstydzę, że tak schizuję 🤣
... Rozebrałam dzisiejsze teścidło na kawałki żeby dokopać się do samego paska i jak nawiedzona wpatrywałam się w niego w oknie bo tak luknęłam jeszcze chwilę temu przechodząc na niego bo został na szafce i coś mi się przewidziało, ale nie mogłam sobie darować więc aż go rozwaliłam i jest kreska ale prawie jakby jej nie było, ja wiem że test już wysechł i jest po czasie, ale dodam, że na takim samym z wczoraj tego nie widzę 🙆♀️
Błagam nie bierzcie mnie za świra, przyznaję, że pierwszy raz od tych 7 lat tak siuram na te testy i bzikuję naprawdę przed tą iui miałam większy luz i dystans, teraz nie mogę się opanować, tym bardziej było by to niewiarygodne bo w sumie żadnych objawów nie mam, a po tej nieudanej na lutce miałam już wszystkie możliwe i nawet gdy betę zobaczyłam nie wierzyłam w brak ciąży.
Dobra lepiej już nic nie piszę 🤐 bo aż się sama boję co ja jeszcze wymyślę zaraz 😅
Pozdrawiam te normalne 😘
Aha jedynie tempkę mam teraz 37,7 aż ale biorę utrogestan, a poprzednio po iui brałam luteinę i momentami miałam nawet 38 z kreskami
🙏🤰😉
Buziaki kochane mną się nie przejmujcie poza tym wszyscy zdrowi 😜👋
Powtarzane co miesiąc - kto nigdy nie rozbierał testów na czynniki pierwsze i kto nie grzebał w śmieciach, niech pierwszy rzuci kamieniem 😉 powtórz test jutro i daj znać 🤞BuBu90, paula876, AniMka, Kira, Anjucha, MartiMarti, DeLaCruz, Zagadka919, Vivian, Namisa, milam lubią tę wiadomość
-
AniMka wrote:Ja to już chyba muszę poszukać jakiegoś forum wsparcia psychiatrycznego 🤦♀️🙃
Naprawdę
I zastanawiam się czy się Wam przyznać co przed chwilą zrobiłam, bo aż się wstydzę, że tak schizuję 🤣
... Rozebrałam dzisiejsze teścidło na kawałki żeby dokopać się do samego paska i jak nawiedzona wpatrywałam się w niego w oknie bo tak luknęłam jeszcze chwilę temu przechodząc na niego bo został na szafce i coś mi się przewidziało, ale nie mogłam sobie darować więc aż go rozwaliłam i jest kreska ale prawie jakby jej nie było, ja wiem że test już wysechł i jest po czasie, ale dodam, że na takim samym z wczoraj tego nie widzę 🙆♀️
Błagam nie bierzcie mnie za świra, przyznaję, że pierwszy raz od tych 7 lat tak siuram na te testy i bzikuję naprawdę przed tą iui miałam większy luz i dystans, teraz nie mogę się opanować, tym bardziej było by to niewiarygodne bo w sumie żadnych objawów nie mam, a po tej nieudanej na lutce miałam już wszystkie możliwe i nawet gdy betę zobaczyłam nie wierzyłam w brak ciąży.
Dobra lepiej już nic nie piszę 🤐 bo aż się sama boję co ja jeszcze wymyślę zaraz 😅
Pozdrawiam te normalne 😘
Aha jedynie tempkę mam teraz 37,7 aż ale biorę utrogestan, a poprzednio po iui brałam luteinę i momentami miałam nawet 38 z kreskami
🙏🤰😉
Buziaki kochane mną się nie przejmujcie poza tym wszyscy zdrowi 😜👋
Kto z tutaj obecnych nie rozbierał nigdy testu i nie oglądał pod każdym możliwym kątem i światłem niech pierwszy rzuci kamieniem 😁AniMka, Kira, MartiMarti, DeLaCruz, Zagadka919 lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Marti1984 wrote:Powtarzane co miesiąc - kto nigdy nie rozbierał testów na czynniki pierwsze i kto nie grzebał w śmieciach, niech pierwszy rzuci kamieniem 😉 powtórz test jutro i daj znać 🤞
My to się rozumiemy patrz na moją odpowiedź 😂😂Marti1984, Ultra-Dżasta, AniMka, Zagadka919 lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
AniMka wrote:Ja to już chyba muszę poszukać jakiegoś forum wsparcia psychiatrycznego 🤦♀️🙃
Naprawdę
I zastanawiam się czy się Wam przyznać co przed chwilą zrobiłam, bo aż się wstydzę, że tak schizuję 🤣
... Rozebrałam dzisiejsze teścidło na kawałki żeby dokopać się do samego paska i jak nawiedzona wpatrywałam się w niego w oknie bo tak luknęłam jeszcze chwilę temu przechodząc na niego bo został na szafce i coś mi się przewidziało, ale nie mogłam sobie darować więc aż go rozwaliłam i jest kreska ale prawie jakby jej nie było, ja wiem że test już wysechł i jest po czasie, ale dodam, że na takim samym z wczoraj tego nie widzę 🙆♀️
Błagam nie bierzcie mnie za świra, przyznaję, że pierwszy raz od tych 7 lat tak siuram na te testy i bzikuję naprawdę przed tą iui miałam większy luz i dystans, teraz nie mogę się opanować, tym bardziej było by to niewiarygodne bo w sumie żadnych objawów nie mam, a po tej nieudanej na lutce miałam już wszystkie możliwe i nawet gdy betę zobaczyłam nie wierzyłam w brak ciąży.
Dobra lepiej już nic nie piszę 🤐 bo aż się sama boję co ja jeszcze wymyślę zaraz 😅
Pozdrawiam te normalne 😘
Aha jedynie tempkę mam teraz 37,7 aż ale biorę utrogestan, a poprzednio po iui brałam luteinę i momentami miałam nawet 38 z kreskami
🙏🤰😉
Buziaki kochane mną się nie przejmujcie poza tym wszyscy zdrowi 😜👋
Rozbieranie tesciorow i szukanie kreski pod światło to standard zawsze tak robię 🤷♀️😂AniMka, DeLaCruz lubią tę wiadomość
-
Marti1984 wrote:Powtarzane co miesiąc - kto nigdy nie rozbierał testów na czynniki pierwsze i kto nie grzebał w śmieciach, niech pierwszy rzuci kamieniem 😉 powtórz test jutro i daj znać 🤞
Ooo to ja mistrzyni grzebania w śmieciach, bo przecież mogła się pojawić jeszcze druga kreska trzeba sprawdzić 50 razy. 😅Nati94, Marti1984, Ivanka93, AniMka, MałaMi*, DeLaCruz, Zagadka919, Vivian, Namisa lubią tę wiadomość
Starania od 03.2020
06.2021- CB 💔
2CS: lametta+ovitrelle+duphaston
💙04.10.2021 ⏸
💚05.10.2021 beta: 142,99
💛07.10.2021 beta: 426,14
🧡12.10.2021 beta: 4422,36
❤️05.11.2021 mały człowiek mierzy 2,11 cm
💜03.12.2021 bobas ma już 6,59 cm
💖07.01.2022 raczej dziewczynka 👧🏼 198g.
🤍04.02.2022 dziewczyneczka waży już 409g.
💛25.02.2022 683g.
💚18.03.2022 1kg bobasa
🧡08.04.2022 1529g
💙25.04.2022 1926g kluseczki
💜13.05.2022 2369g
❤️27.05.2022 2800g -
BuBu90 wrote:My to się rozumiemy patrz na moją odpowiedź 😂😂
Hahaha 😂😂 wiadomka -
Haha jesteście kochane💞🤗 dzięki, noo booo... to, że tego wczorajszego ze śmietnika wygrzebałam właśnie to już zataiłam 🤣🤣🤣
Uffff poczułam się z Wami jak u siebie mooje warioty melduję się w klubie 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2021, 15:15
Marti1984, Zagadka919, milam lubią tę wiadomość
Lat 39
Starania od 2012
AMH-5,23/Badania wzorowe, rurki drożne, plemniki są cykle i owulki jak w zegarku, więc o co do.. chodzi, że nie wychodzi?!😤
IVF 02.2022 P.krótki
25.02(12dc)punkcja(12p./7pobrano/6kom.zapł./2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
24.03(16dc)-FET/c.sztuczny/embryoglue + AH
Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
10.08(18dc)-FET/c.nat/embryoglue🙏-Null😓
IVF II P. krótki
16.09(2dc)-start-28.09(14dc)-punkcja(15p./ estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷♀️🤯😥/ 1 jedyny blastek-ocalały
❄️421 😍... czeka🍍💖🍀
... i się doczekał 04.03.23 FET/c.nat./embryoglue + AH
Betka: 5dpt-24,34/7dpt-101,02/9dpt-246,96/11dpt-495,07/13dpt-1235,84/16dpt-5851,83/20dpt-20394,85
16.03(16dpt)-jest pęcherzyk
27.03(23dpt)-jest serduszko❤️
-
nick nieaktualny