W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠
-
WIADOMOŚĆ
-
Mgdra wrote:Mam koleżanke w moim wieku (32l) i co to owulacja wie, ale dowiedziałam się, że ona myślała, że w ciążę można zajsc tylko w dzień owulacji, a że nigdy nie wie kiedy ja ma, to mówi że chyba nigdy się nie wstrzela 🤦♀️
Inna zaś koleżanka wprawdzie poroniła ale zaszła w ciążę za 1 razem jak przestali się zabezpieczać. Inna ma 2 dzieci, każde planowane i kazde 'zrobione' w 1 cyklu starań..
Ja w sumie też nie mogę narzekać bo w 1 ciążę zaszłam w 3 cyklu ale coś mi się wydaje, że teraz będzie znacznie dłużej.
Moja koleżanka, lat 29, matka 2 dzieci, zapytała mnie co to betaHCG jak powiedziałam jej, że wyszła pozytywnieJeszcze mówiła, że szkoda, że dopiero teraz wie, bo w drugiej ciąży takie słabe miała te kreski na testach to by sobie sprawdziła, a tak to czekała do 7 tygodnia na usg
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Tari wrote:Sama dzisiaj chciałam zadać takie pytanie tutaj ale stwierdziłam, że się wygłupie. To mój 3 cykl starań, nigdy wcześniej nie zwracałam zbyt mocno uwagi na śluz. Dziś niby 3dpo a śluz taki jakby właśnie kremowy, zostawił mi ślad na bieliźnie lekko biały. Ile dni macie jeszcze śluz po owulacji? Bo potem do miesiączki powinien być moment suchy?
Ja mam dzisiaj drugi dzień. W sumie przyznam, że nigdy nie przyglądałam się śluzowi. Dopiero zaczynam od tego cyklu. Chcę być bardziej świadoma swojego ciała.Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
miska997 wrote:Wiesz co.....seksy byly za kazdym raze. Ta wczesbiejsza ktora wg gina powinna byc w pon ostatni seks w sobote wieczorem byl. A ta druga wg kalendarzyka seksy byly normalnie. W piatek. Sobote.....wiec nie jestem w stanie stwierdzic. A nie kontrolowalam. Nawet juz nie posLam na usg po owu. Ani na proga. Nic kompletnie. Moj mial isc na badania wiec mowie poczekam. I bede dzialac jak beda wyniki.
A no to dobrze, to teraz kciuki za przyrost!syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Helcia wrote:Tzn., że nie jestem sama
Ja mam dzisiaj drugi dzień. W sumie przyznam, że nigdy nie przyglądałam się śluzowi. Dopiero zaczynam od tego cyklu. Chcę być bardziej świadoma swojego ciała.
Ja jak podjęliśmy decyzję że chcemy się zacząć starać od 2021 o dziecko zwracałam uwagę na śluz w momencie owulacji. Jest on bardzo charakterystyczny. Ale obserwacja cyklu po samej owulacji to dla mnie czarna magia. Cokolwiek poczuje to myślę, że to może być ciąża 😅 bo przecież wcześniej tak siebie nie obserwowałam.Helcia lubi tę wiadomość
15.04.2022 Aleksander 🥰 -
_Hania wrote:Moja koleżanka, lat 29, matka 2 dzieci, zapytała mnie co to betaHCG jak powiedziałam jej, że wyszła pozytywnie
Jeszcze mówiła, że szkoda, że dopiero teraz wie, bo w drugiej ciąży takie słabe miała te kreski na testach to by sobie sprawdziła, a tak to czekała do 7 tygodnia na usg
To wynik niestety tego, że nie rozmawia się o tym ani w szkole bo Panie się wstydzą ani w domu i potem w świat idą dziewczyny, a potem kobiety, które nawet nie czują potrzeby zrozumienia swojego ciała chyba, że pojawia się problem. Inaczej nie umiem tego sobie wytłumaczyć. Ja odkąd jestem z moim mężem opowiadam mu jak co u kobiet wygląda bo też nie ogarniał za wiele, zawsze mówię mu, że córka może przyjść do niego po wyjaśnienie bo np ja wyjadę lub będzie jej się akurat z nim lepiej rozmawiało.. I że wypada chociaż podstawy wiedzieć. -
Izi wrote:To wynik niestety tego, że nie rozmawia się o tym ani w szkole bo Panie się wstydzą ani w domu i potem w świat idą dziewczyny, a potem kobiety, które nawet nie czują potrzeby zrozumienia swojego ciała chyba, że pojawia się problem. Inaczej nie umiem tego sobie wytłumaczyć. Ja odkąd jestem z moim mężem opowiadam mu jak co u kobiet wygląda bo też nie ogarniał za wiele, zawsze mówię mu, że córka może przyjść do niego po wyjaśnienie bo np ja wyjadę lub będzie jej się akurat z nim lepiej rozmawiało.. I że wypada chociaż podstawy wiedzieć.
No jasne. Mój mąż tez wdrożony jest od początku, od pierwszych starań, przez różne badania, zabiegi, ciążę, a szkoła rodzenia była dla niego taką zajawką, że do tej pory wspomina. Ale też chce się angażować, co jest bardzo ważne.
A koleżanka raczej z ignorancji jakiejś, pewnie gdyby pojawił się problem, musiałaby się dowiadywać co i jak, a tak to ją nie interesuje.syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Moi rodzice usłyszeli od znajomych żeby zaczęli wcześniej starać się o dziecko, bo to trudniejsze niż się wydaje. Przemyśleli i oto jestem ja, z pierwszego cyklu starań 😂
Mari92 lubi tę wiadomość
Starania od 06.2020 - 06.2024 - jestem mamą 🥹
👰♀️ M. - 29 lat, 🤵♂️ P. - 32 lata
2022 i 2023
6 stymulacji (Aromek) - 5 x nic, 1 x cb 💔
🍀In vitro to HiT🍀
07.23 - start IVF, krótki protokół 🍍
Mamy ❄️❄️ 4AB i 3BB z piątej doby
09.23 - FET, 4AB 🍍
06.06.24, 5:03 - 3290 g cudownego Henia 😍
A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój -
Dziewczyny, ja zaraz bd wszystko czytać. U mnie beta 103. Wg Alabu wczesna ciąża to 5-25, a potem normy dla poszczególnych tyg.zaczynają się od 200...
No ale mówię sobie, że tak jak piszecie najważniejszy jest przyrost. W piątek sprawdzam znowu!Kremówka, Helcia, Gravity, MartiMarti, Sayena, Anjucha, Czytoto, Paulina1106, Dorka, niecierpliwa93, annaanja, Frosch87, MagdaN, Zagadka919, Blondyna.B, Vivian, Mari92, Sendi94 lubią tę wiadomość
-
Kimberly cudownie! Gratuluję! 💕💕💕💕
Kimberly lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Aż nie wierzę do czytam, że można tak nic nie czaic i zachodzić w ciążę. A już akcja, że w noc poślubną to mnie rozwaliła na łopatki. Jednak coś w tym jest, że im mniej się wie tym jest się szczesliwszym
annaanja lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Boże święty Kimberly a ja Ci wpisałam @ bo mi tak ,, kazałaś "
Masakra z tym sierpniem z Wami dziewczyny 😅😅😅Kimberly lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Tari wrote:Ja jak podjęliśmy decyzję że chcemy się zacząć starać od 2021 o dziecko zwracałam uwagę na śluz w momencie owulacji. Jest on bardzo charakterystyczny. Ale obserwacja cyklu po samej owulacji to dla mnie czarna magia. Cokolwiek poczuje to myślę, że to może być ciąża 😅 bo przecież wcześniej tak siebie nie obserwowałam.
Mam jeszcze jedno pytanie- czy pęcherzyk pęka podczas owulacji czy może pęknąć przed owulacją?Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Helcia wrote:Ja dopiero teraz zaczynam tę przygodę, bo właśnie tu na forum uświadomiłam sobie jaką małą mam wiedzę na te tematy.. ;/
Mam jeszcze jedno pytanie- czy pęcherzyk pęka podczas owulacji czy może pęknąć przed owulacją?Helcia lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kremówka wrote:Boże święty Kimberly a ja Ci wpisałam @ bo mi tak ,, kazałaś "
Masakra z tym sierpniem z Wami dziewczyny 😅😅😅
😅
Stwierdziłam, że nie ma co się oszukiwać i na pewno przyjdzie, a tu niespodzianka :o
Oby jeszcze dużo się tych kresek posypało w sierpniu! 🤞🤞🤞Kremówka, Mari92 lubią tę wiadomość
-
Kremówka wrote:Owulacja to pęknięcie pęcherzyka właśnie i uwolnienie komórki jajowej. To jeden i ten sam proces
A jeśli miałam zastrzyk Ovitrelle i pękł mi pęcherzyk to możliwe, że owulacji nie było lub była później? Jak to jest z tym zastrzykiem?
Rozumiem kobiety, które nie mają o tym wszystkim zielonego pojęcia a mają dzieci. Nie miały potrzeby doszkalać się...jeśli ciąża przyszła łatwo, na zawołanie i wszystko było ok.
Sama też od niedawna zaczęłam zagłębiać sie w tych tematach. Czytać artykuły, śledzić forum, głównie dlatego, że jestem staraczką...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2021, 23:01
Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
miska997 wrote:Mam bete. Sluchajcie. Beta 23.800 prog 15.800 ....jak mowilam owu byla albo 26 lipca. Albo 31....sama nie wiem bo ani testow nie robilamani na usg nie bylam. Ani proga nie robilam. Chociaz czulam owu jakby byla 26-27.....czyli dzis 16dpo by bylo......
-
Helcia wrote:A jeśli miałam zastrzyk Ovitrelle i pękł mi pęcherzyk to możliwe, że owulacji nie było lub była później? Jak to jest z tym zastrzykiem?
Rozumiem kobiety, które nie mają o tym wszystkim zielonego pojęcia a mają dzieci. Nie miały potrzeby doszkalać się...jeśli ciąża przyszła łatwo, na zawołanie i wszystko było ok.
Sama też od niedawna zaczęłam zagłębiać sie w tych tematach. Czytać artykuły, śledzić forum, głównie dlatego, że jestem staraczką...
Skoro pekl Ci pęcherzyk to znaczy ze byla owulacja. Tak sie właśnie nazywa pęknięcie pecherzyka - OWULACJA !widzę ze do końca nie wiesz co to słowo znaczy i stad te pytanie
po zastrzyku następuje owulacja do 48 godzin , raczej jest wyczuwalna bo może pojawić sie ból tego jajnika na którym był pęcherzyk. Przez 10-12 dni zastrzyk utrzymuje sie we krwi wiec nie zaleca sie robienia testów ciążowych w tym czasie bo poprostu wyjdą pozytywne
Helcia lubi tę wiadomość
2018 - ciąża pozamaciczna , usunięcie jajowodu
2019 -👰🏼♀️🤵🏻
2020- 😭
2021-😭
Po 4 cieżkich latach stał się cud i urodziłam synka
2022- 👶🏼 25.08.2022
2023- sierpień zaczynamy starania o drugiego bobaska. Mam wielką nadzieję że uda się 🙏🏼
On 🧑🏻 42l
Badania nasienia idealne.
Ona👩🏼 29l
Insulinooporność, policystyczne jajniki ,brak jednego jajowodu.
Badania; tarczyca,cukier -ok
insulina - wysoka
prolaktyna-ok
wedlug lekarza , nic tylko zachodzić -
MartiMarti wrote:Skoro pekl Ci pęcherzyk to znaczy ze byla owulacja. Tak sie właśnie nazywa pęknięcie pecherzyka - OWULACJA !
widzę ze do końca nie wiesz co to słowo znaczy i stad te pytanie
po zastrzyku następuje owulacja do 48 godzin , raczej jest wyczuwalna bo może pojawić sie ból tego jajnika na którym był pęcherzyk. Przez 10-12 dni zastrzyk utrzymuje sie we krwi wiec nie zaleca sie robienia testów ciążowych w tym czasie bo poprostu wyjdą pozytywne
chyba źle zrozumiałam ideę zastrzyku.
Dzięki dziewczyny za pomoc, już wszystko jasne , a wątpliwości rozwiane. Głupio było mi zapytać, ale wolę wiedzieć i mieć pewność... 😘😊Mari92 lubi tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
PoprostuM wrote:Oj tak! Rozumiemy dokładnie 💔 pamietam jak leżałam w szpitalu chcąc poronić tabletkami i codziennie słyszałam ktg. Na szczęście było dużo miejsc i dostałam oddzielny pokój. Niestety Po zabiegu czekałam na męża i ostatnią godzinę spędziłam w pokoju z kobietą, która przyjechała rodzić i czekała, aż jej się rozkręci akcja porodowa. Ktg, telefony do rodziny, że jest szczęśliwa i rodzi i wszystko jest ok. Poryczałam się dopiero pod szpitalem.
Myślałam,że takie sytuacje to przeszłość.Jak czekałam na poronienie w 2016r to wrzucili mnie na oddział ginekologiczny,nie było kobiet w ciąży.Były tylko takie w bardzo wczesnej,ból brzucha i bete im robili,plamieniaitp.Kobitki do poronienia na jednej sali.Każda w takiej samej sytuacji,raz tylko(leżałam trzy dni),położyli dzieczynę na kilka godzin z niską betą bo nie mieli gdzie i musiałaby czekać na krzesełku,ale pytali pozostałe pacjentki czy się zgadzają.