W styczniu🥂💏seksik dla rozgrzania, wrześniem dzidziuś do bujania👶🏼🤱🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Koteczka82 wrote:Dziękuję za wsparcie 😘
Niestety wychodzi na to że mam taki sam defekt w genach i odpornosci i mój organizm nie radzi sobie z bakteriami które trafiają z dolnego odcinka przewodu pokarmowego 😒 moja mama leczy się na to od 50 lat 😒
Ja do tej pory miałam tak 2-3 razy w roku zakażenie ale od maja jest praktycznie co miesiąc lub częściej ☹️
Jeszcze syn mi się rozchorował i nie poszedł do szkoły ☹️
jo_ana ja straciłam bardzo dużo włosów jak chorowałam, ścięła je do ramion (miałam do pasa) ale pamiętaj, że to kwestia indywidualna…
Ja po covidzie, którego miałam ponad rok temu, odnotowałam ZNACZNY wzrost odporności na wszystkie choroby wyobraźcie sobie, że od listopada 2020 ani razu się nie rozchorowałam 🤯 Wcześniej w sezonie jesienno- zimowym szczególnie łapałam jakieś choroby. Tyle dobrego z tego covida mi przyszło 😪
Widzę, że niestety otwieramy forumowy szpital 🤒 Dziewczyny, szybko wracajcie do zdrowia!!!💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii Historia wyjątkowa również dla lekarzy
-
O kurcze, dawno tak ładnego wykresu po owu nie miałam. Zazwyczaj 3-5 dni po owu miałam spadek temperatury. Ostatni taki wykres bez spadku miałam jak zaszłam w ciążę. I człowiek zaczyna się nakręcać 😄
Gwiazdeczka 93, ALICE, Emii, Ely, Angelaaaa, Irma, milam, Pani Ciasio, Lolka997 lubią tę wiadomość
-
Wiadomość została wyedytowana przez moderatora z powodu łamania zasad regulaminu forum.
Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- handel lekami.Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 26 stycznia 2022, 10:53
Starania od 02.2021
Ona :
29 lat
Hashimoto
TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
Wit.D3 na granicy
suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖
On:
32 lat
Ruchliwość i żywotność ❌❌
Żylaki p.n. III stopnia
17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników
Czerwiec :
HBA 14% 😔 ❌
Morfologia 1%
Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌
DFI16%✅
HDS 14%✅
Listopad:
IVF czas start -
A ja właśnie siedzę pod gabinetem u gin. Zobaczymy co z tą moją owulacją. Mam nadzieję, że nie zostanę znowu odesłana z kwitkiem.
Poproszę o pół kciuka.Natka2, Zamieszana93, Livka, Angelaaaa, Agata97, _Luna_, Gwiazdeczka 93, malinowamamba95, Domi_naturelover, Irma, Koteczka82, jo_ana, Pani Ciasio, Lolka997, Aneta2506, Jo!Zio, Marchewka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dużo zdrówka!! Ja po 6 dniach leżenia i smarkania wracam jutro do pracy. Ale dalej czuję się słaba, testu nie robiłam więc może to była korona.Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Domi_naturelover wrote:Ahh, czyli faktycznie problem „rodzinny” 😔
jo_ana ja straciłam bardzo dużo włosów jak chorowałam, ścięła je do ramion (miałam do pasa) ale pamiętaj, że to kwestia indywidualna…
Ja po covidzie, którego miałam ponad rok temu, odnotowałam ZNACZNY wzrost odporności na wszystkie choroby wyobraźcie sobie, że od listopada 2020 ani razu się nie rozchorowałam 🤯 Wcześniej w sezonie jesienno- zimowym szczególnie łapałam jakieś choroby. Tyle dobrego z tego covida mi przyszło 😪
Widzę, że niestety otwieramy forumowy szpital 🤒 Dziewczyny, szybko wracajcie do zdrowia!!!
U mnie to samo, po covidzie odporność na wszelkie inne zło wzrosła. Zero chorób, infekcji, katarków, aż do teraz - ubiegły tydzień spędziłam w domu na zwolnieniu lekarskim... -
Milixx wrote:A ja właśnie siedzę pod gabinetem u gin. Zobaczymy co z tą moją owulacją. Mam nadzieję, że nie zostanę znowu odesłana z kwitkiem.
Poproszę o pół kciuka.
✊ jeden cały kciuki za Ciebie! Jedną ręką tez da się pracować 😄 -
nick nieaktualny
-
Beata123 wrote:O kurcze, dawno tak ładnego wykresu po owu nie miałam. Zazwyczaj 3-5 dni po owu miałam spadek temperatury. Ostatni taki wykres bez spadku miałam jak zaszłam w ciążę. I człowiek zaczyna się nakręcać 😄
Beata, u mnie tez dzis 8 dpo ale w osratnim cyklu temperatura spadła w 1wszym dniu miesiączki, więc to mnie nie rusza, a nawet zaczynam się zastanawiać czy coś z tego będzie bo nie mam żadnych objawow ani takiego obfitego białego sluzu o którym pisza niektóre dziewvzyny, chociaż nie wiem czy to standard...Starania od Września 2018❤️🩹 -
Wredne choroby.... Jak testy potwierdza u kogoś z nas covid to mamy całe ferie kwarantanne 🤦 kolejne 3 tygodnie z tymi moim diabełkami w domu 🙆
Milixx ja również trzymam kciuki i czekam na dobre wiadomości ☺️
Mi po covidzie w ogóle włosy nie wypadały a mam grube i gęste, teściowa ma cienkie i mało i jeszcze dużo jej wypadło. -
Jestem już w pracy. Nawet szybko poszło jak na NFZ. Dowiedziałam się, że po prawej stronie mam pęcherzyk dominujący - 19mm. Prawdopodobnie owulacja będzie +/- za 2/3 dni. Koniec wizyty 🤣
Gin kazał działać ale nie wiem czy to nastąpi bo trochę jeszcze z mężem mamy ciche dni, jest lepiej ale nie tak jak być powinno.
Mam taki delikatny niedosyt z tej wizyty🤦🏼♀️ Nic nie zaproponował żeby przyjść prywatnie i potwierdzić czy owulacja była czy nie 🤷🏻♀️ No nic, zobaczymy jak to będzie. Jedynie w przyszłym cyklu będę szukać innego gin.
Dziękuje za kciuki 🥰🥰Domi_naturelover, Koteczka82, Pani Ciasio, Lolka997 lubią tę wiadomość
-
IlonaQ wrote:Beata, u mnie tez dzis 8 dpo ale w osratnim cyklu temperatura spadła w 1wszym dniu miesiączki, więc to mnie nie rusza, a nawet zaczynam się zastanawiać czy coś z tego będzie bo nie mam żadnych objawow ani takiego obfitego białego sluzu o którym pisza niektóre dziewvzyny, chociaż nie wiem czy to standard...
Oo, witam bliźniaczkę cyklowa ☺️ testujesz 10dpo?
Taak mi też zazwyczaj spada albo przed 🐒 albo nawet w dniu 🐒 tylko teraz nie mam spadków w pierwszych dniach po owu a normalnie na wykresach mam góry lasy doły. Taki prosty bez spadków miałam w ciąży więc mam nadzieję i się nakręcam.
Ja w ciąży inny śluz miałam dopiero jakoś później. Na pewno nie przed terminem 🐒 -
Milixx wrote:Jestem już w pracy. Nawet szybko poszło jak na NFZ. Dowiedziałam się, że po prawej stronie mam pęcherzyk dominujący - 19mm. Prawdopodobnie owulacja będzie +/- za 2/3 dni. Koniec wizyty 🤣
Gin kazał działać ale nie wiem czy to nastąpi bo trochę jeszcze z mężem mamy ciche dni, jest lepiej ale nie tak jak być powinno.
Mam taki delikatny niedosyt z tej wizyty🤦🏼♀️ Nic nie zaproponował żeby przyjść prywatnie i potwierdzić czy owulacja była czy nie 🤷🏻♀️ No nic, zobaczymy jak to będzie. Jedynie w przyszłym cyklu będę szukać innego gin.
Dziękuje za kciuki 🥰🥰
Tak działa NFZ... Ale właśnie w monitoringu fajnie pójść po owulacji sprawdzić czy pęcherzyk pęka, bo samo sprawdzenie, że jest dominujący pęcherzyk to nie wystarcza.
DO tego czasu akurat się pogodzicie i nie będziesz mu mówić o owulacji -
Angelaaaa wrote:Nie wiem czy aplikacja zwariowała ale pokazuje mi że już w 8dc będę mieć owulację i potem kilka dni płodnych 😳😳
Moja aplikacja tez dzisiaj zwariowała, przestawiła mi owulacje kilka dni do tylu 😳 -
Milixx wrote:Jestem już w pracy. Nawet szybko poszło jak na NFZ. Dowiedziałam się, że po prawej stronie mam pęcherzyk dominujący - 19mm. Prawdopodobnie owulacja będzie +/- za 2/3 dni. Koniec wizyty 🤣
Gin kazał działać ale nie wiem czy to nastąpi bo trochę jeszcze z mężem mamy ciche dni, jest lepiej ale nie tak jak być powinno.
Mam taki delikatny niedosyt z tej wizyty🤦🏼♀️ Nic nie zaproponował żeby przyjść prywatnie i potwierdzić czy owulacja była czy nie 🤷🏻♀️ No nic, zobaczymy jak to będzie. Jedynie w przyszłym cyklu będę szukać innego gin.
Dziękuje za kciuki 🥰🥰
Milix na NFZ da się zrobić monitoring? -
kropka_123 wrote:Milix na NFZ da się zrobić monitoring?
-
kropka_123 wrote:Milix na NFZ da się zrobić monitoring?
Czy to można nazwać monitoringiem na NFZ. Raczej nie. Według mnie to takie jednorazowe podejrzenie owulacji, zwykłe USG. Akurat miałam fart, że trafiłam w odpowiedni dzień cyklu.
Blondyna.B wrote:Czyli sprawdziło się terminowo
Tak działa NFZ... Ale właśnie w monitoringu fajnie pójść po owulacji sprawdzić czy pęcherzyk pęka, bo samo sprawdzenie, że jest dominujący pęcherzyk to nie wystarcza.
DO tego czasu akurat się pogodzicie i nie będziesz mu mówić o owulacji
Ja nigdy nie mówię mojemu P że mam dni płodne. Sam to po mnie widzi, tak mnie zna 😄 nie wiem czy to dobrze czy źle 🤷🏻♀️🤣 Zobaczymy jak się sprawy potoczą.
Co do tego całego monitoringu.. Myślę czy by nie zadzwonić i się jeszcze prywatnie nie umówić do tego gin na wizytę w poniedziałek żeby zerknął jak sytuacja wygląda. Ciekawe czy taki szybki termin będzie miał bo to przez rejestracje się umawia i ciężko z wolnym terminem 🤦🏼♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2022, 11:55
-
Milixx wrote:A ja właśnie siedzę pod gabinetem u gin. Zobaczymy co z tą moją owulacją. Mam nadzieję, że nie zostanę znowu odesłana z kwitkiem.
Poproszę o pół kciuka.Milixx lubi tę wiadomość
👱♀️-39
4 lata starań
PCOS,bielactwo,MTHFR(C677)-układ hetero
MTHFR(A1298)-układ hetero,PAI-1 układ hetero,KIR-AA,HLAC-C1,C2❌
Kariotyp✅