Walentynki słodkie jak miód 🍯 za dziewięć miesięcy przywitamy nasz cud 👶🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Leśneintro wrote:Ja skinęłam dla sportu (dziś dzień spodziewanej @), ale test jest biały. Byłam wpisana na testowanie jutro, ale chyba przełożę to na pojutrze, o ile okres nie zawita do tego czasu. U nas to pierwszy cykl starań i powiem Wam, że te 3 minuty, kiedy czekałam na wynik testu masakrycznie mnie zestresowały. W sumie to mega głupie, bo świadomie podjęliśmy decyzję, że staramy się o dziecko ale robiąc ten test najbardziej byłam chyba przerażona, że serio tam zobaczę te dwie kreski i to już nie będzie tylko gadanie a rzeczywistość.
Dziewczyny, które już mają (planowane) dzieci-jak to było u Was? Pozytywny test to euforia czy też miałyście jakieś obawy?
Przepisuję na pojutrze 😘
EDIT. Aż mi się przypomniało, jak mąż się mnie pytał, czy ja się w ogóle cieszę, bo biedny przez mój płacz już zgłupiał 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego, 18:56
Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb
16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
💊 Euthyrox, Clexane
6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
28.06. 3cm 🐨 (9+6)
23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
23.11. III prenatalne, 1713g 👌 (31+0)
🩺 3.12.
-
A ja jak przed @ nie mialam objawów i cykl był inny niż zwykle i robiłam test rano, to ja całą noc nie spałam i myślałam czy to był dobry pomysł 😅 jak na teście zobaczyłam biel to mi ulżyło. Ale wiem, że to też trochę strach przed nieznanym i chyba to normalne mimo, że człowiek się stara i czeka na ciąże 🥹
AnitaK, Ovufen, Coconut, elektro96, Dropsik, ellevv, Chmurka21 lubią tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
ultramaryna_ wrote:Nie wiem, jaka jest niby roznica rodzic w tych miesiącach a np. w marcu lub kwietniu? 🤷♀️ Dla mnie najważniejsze jest to, aby dziecko było zdrowe i ciąża przebiegała prawidłowo, a kiedy to nastąpi, to bez różnicy ☺️
Dla mnie różnica taka, że małe dzieci nie wymagają aż tyle uwagi jak starsze i można sobie pozwolić na długie spacerowanie… co było moim marzeniem. Im starsze tym trudniej to zorganizowaćStart starań: Czerwiec 2023
4 x 💔
W domu 2 zdrowych dzieci -
NiedoszlaWielodzietna wrote:jeden niezaprzeczalny plus to, to że wtedy statystycznie rodzi się najmniej dzieci i porodówki, nawet te oblegane są spokojniejsze. Położna mi powiedziała, że najwięcej porodów to wakacje i wrzesień.
Dla mnie różnica taka, że małe dzieci nie wymagają aż tyle uwagi jak starsze i można sobie pozwolić na długie spacerowanie… co było moim marzeniem. Im starsze tym trudniej to zorganizowaćStarania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb
16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
💊 Euthyrox, Clexane
6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
28.06. 3cm 🐨 (9+6)
23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
23.11. III prenatalne, 1713g 👌 (31+0)
🩺 3.12.
-
Dziewczyny chciałam Wam bardzo podziękować! Odczarowałyście ten listopad - te święta z maluszkiem to fajna wizja. I teraz zaczęłam myśleć że wykręcę się z organizacji Wigilii… a święta tylko z naszym kameralnym gronie. Coś w tym jest!
Myślę, że raczej u mnie nic się nie zmieni w kwestii ciąży w tym miesiącu, raczej mam normalne objawy jak przed @. Jestem wpisana na testowanie 14, ale myślę, że zatestuje dopiero w czwartek jak @ nie zawita do środy. No chyba, że zachce się nam walentynkowego winka to wtedy zdecydowanie test rano - tym bardziej że to dzień spodziewanej miesiączki, a w poprzednich 4 ciążach wtedy była wyraźna druga kreska… (nie umiem dodać stopki, ale nie- nie mam 4 dzieci, niestety tylko 2)Start starań: Czerwiec 2023
4 x 💔
W domu 2 zdrowych dzieci -
Dzięki dziewczyny, wiedziałam że tu znajdę zrozumienie 🙂 staram się te uczucia przekuć w motywację, ostatnio odpuściłam z dietą i ruchem, muszę to trochę naprawić i działać dalej. Kupiłam ebooki dziewczyn z akademii płodności i chociaż większość rzeczy które tam wyczytałam wiem to pomogło mi to trochę tą wiedzę poukładać
elektro96, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
starania od 10.2022
01.2024- cb 💔
31.03.2024 ⏸️
05.2024 💔
👩🏻29
IO, PCOS
🧔🏻♂️31
badanie nasienia ✅️ -
O matko, jeden dzień mnie nie było tutaj i już tyle do nadrobienia 😂 biorę herbatkę i lecę Was czytać 😎
Liyss🧚🏻 lubi tę wiadomość
-
My też początkowo marzyliśmy o dziecku z początku roku, żeby nie było w tyle za rówieśnikami, bo jednak między takim styczniowym a grudniowym jest praktycznie rok różnicy. Pierwsze dziecko miałam rodzić na początku kwietnia i pamiętam mój szok, kiedy zdałam sobie sprawę, że „będzie Baran, będzie ciężko” 🙈
Po poronieniu było nam już to zupełnie obojętne, marzymy tylko o zdrowym dzieciątku. I okazało się, że w końcu październik może być nam przeznaczony.
A tak dla śmiechu, czytałam kiedyś, że najbardziej inteligentne dzieci rodzą się właśnie w październiku, listopadzie i grudniu, bo mama ma największą ekspozycje na słońce w ciąży. Jako Skorpion nie zaprzeczam 😂
Kurczę, mnie rozłożyło przeziębienie i cały weekend z tym walczę. Jutro nie idę do pracy, trzymajcie kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło, błagam. Strasznie się boję, bo za pierwszym razem dokładnie na tym samym etapie ciąży się rozchorowałam i mimo, że podobno przeziębienie nie wpływa na ciążę, mam jakieś okropne deja vu🇫🇮
👩 33 👨 34
Starania od 4/2023
⏸️ 7/2023
💔 8/2023 5t6d, poronienie samoistne
Ponowne starania od 10/2023
⏸️ 2/2024
20.2 GA 5t6d, CRL 3.2mm, serduszko bije ❤️
EDD 16.10.2024
3.4 GA 12t4d, CRL 64.3mm ❤️
EDD 12.10.2024
29.5 GA 20t4d, 364g chłopaka 😍💙
30.7 GA 29t3d, 1434g 😍💙
20.10.2024 - synek już z nami! 😍💙
41t1d, 3020g & 52cm
-
ultramaryna_ wrote:A ja właśnie zawsze słyszę, że porodówki najbardziej oblegane są w październiku/listopadzie, bo to są tzw. postanowienia noworoczne 😝 I wtedy najwięcej dzieci się rodzi 🤷♀️
MummyYummy, ultramaryna_, kasia97 lubią tę wiadomość
🇫🇮
👩 33 👨 34
Starania od 4/2023
⏸️ 7/2023
💔 8/2023 5t6d, poronienie samoistne
Ponowne starania od 10/2023
⏸️ 2/2024
20.2 GA 5t6d, CRL 3.2mm, serduszko bije ❤️
EDD 16.10.2024
3.4 GA 12t4d, CRL 64.3mm ❤️
EDD 12.10.2024
29.5 GA 20t4d, 364g chłopaka 😍💙
30.7 GA 29t3d, 1434g 😍💙
20.10.2024 - synek już z nami! 😍💙
41t1d, 3020g & 52cm
-
@NiedoszlaWielodzietna, jeszcze kawałek tego cyklu Ci został, także nadal trzymam ✊
@Platynova, super, że idziesz dalej do przodu 🔥 Rozumiem też w kwestii odpuszczenia z dietą i ruchem. Teoretycznie jest motywacja, a w praktyce to wiadomo... Niemniej trzymam kicki i wiele, że znalazłaś coś, co pozwoli Ci stworzyć plan działania 🥰
@Olaura, dużo zdrówka ♥️ Ja w pierwszej ciąży też chorowałam na początku, wiem, że to stresujące, ale wierzę, że wszystko będzie u Ciebie ok ✊Olaura, Platynova55 lubią tę wiadomość
-
Olaura wrote:Postanowienia noworoczne i walentynki 😇😂
A wrzesień to najczęściej efekty świątecznej magii i sylwestrowego szaleństwa 😊
Ja na przykład jestem z początku maja, więc chyba w moim przypadku to takie wakacyjne uniesienia 🤭Olaura lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U mnie testy już jaśnieją, także pik musiał być jakoś wczoraj późnym wieczorem/w nocy. Działaliśmy tylko raz, także zobaczymy.
No i rzeczywiście przekonałam się na własnej skórze, że olejek z wiesiołka to petarda, ogromną poprawę widziałam w tym cyklu! 😁 Dziś już nie brałam, bo przyjmuję, że jestem już po, na co wskazuje też ból piersi.
Powiem Wam, że zaczęłam robić testy jakoś od 8 dc, czyli od 05.02, apki pokazywały mi twardo, że owu dopiero 13.02, dzisiaj 11.02, a ja już po. Gdyby nie testy, to normalnie bym przegapiła i za późno się zorientowała 🙆ultramaryna_ lubi tę wiadomość
-
My absolutnie nie nastawialiśmy się na konkretny miesiąc, po prostu staraliśmy się i w pewnym momencie wyszło 😊 aczkolwiek jak tak ostatnio sobie z mężem rozmawialiśmy, to ten październik był nam pisany ❤️ po zaręczynach myśleliśmy czy ślub zorganizować w kwietniu czy październiku. Ostatecznie padło na kwiecień, więc październik na nasze pierwsze bobo jest idealny ❤️
Odnośnie reakcji na dwie kreski - jakoś bardzo świadomie i rzeczowo na nie zareagowałam. To było takie „o, czyli jednak”. Od razu powiedziałam mężowi, że muszę się wybrać na betę. Po sekundzie ogarnął 😂 ale radość na razie jest taka dość stłumiona. Czekam na wizytę u gine, żeby wszystko potwierdzić. Może wtedy większa radość się ujawni 😂AnitaK, ellevv, Zaczarowan lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się z Wami po przerwie! My już z powrotem w domku, dość fajnie mi się jechało - na tyle, że nie chciałam oddać mężowi sterów - ale teraz po przejechaniu tych kilkuset kilometrów czuję juz zmęczenie więc zaraz prysznic i spanko.
Ja ten cykl na wyjebce, i to dosłownie 🙈 owulaka zrobiłam 9 dc, a na wyjazd zapomnialam 🤣😅 ile się dało podziałaliśmy więc teraz tylko czekać na efekty lub i brak 😅ultramaryna_, Dropsik, AnitaK, Marzycielka lubią tę wiadomość
-
Ale widziałam ładne kreski przez weekend! Gratuluję!
U mnie dziewczyny 2dniowe krwawienie po odstawieniu dupka się skończyło. Piersi nie zeszły mi i są dalej obrzmiałe i głupia zrobiłam prawie z białego sika bo dziś mega piłam dużo teścik ostatni co tam został.
I kurde jest jakby kreska…
No i tak trochę z niedowierzaniem. I w sumie się śmieje bo to nie jest przecież możliwe.
Taki na koniec cyklu oszukaniec się pojawił. Albo i na początek bo poszłam już NAC dziś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego, 21:01
-
Zimozielona wrote:Ale widziałam ładne kreski przez weekend! Gratuluję!
U mnie dziewczyny 2dniowe krwawienie po odstawieniu dupka się skończyło. Piersi nie zeszły mi i są dalej obrzmiałe i głupia zrobiłam prawie z białego sika bo dziś mega piłam dużo teścik ostatni co tam został.
I kurde jest jakby kreska…
No i tak trochę z niedowierzaniem. I w sumie się śmieje bo to nie jest przecież możliwe.
Taki na koniec cyklu oszukaniec się pojawił.
Chciałabyś podzielić się zdjęciem tego oszukańca? Może to wlasnie TO! 🤞🏻🫂AnitaK lubi tę wiadomość
-
Platynova55 wrote:Ja na początku też planowałam kiedy byłby najlepszy czas w roku na urodzenie dziecka, ale wychodzi na to że każdy miesiąc ma swoje plusy i minusy. Teraz chciałabym po prostu zajść w ciążę i urodzić w terminie zdrowe dziecko 🙂
Narzekałam dzisiaj że mam jakiś słaby czas i powoli przestaje wierzyć że nam się uda, a przed chwilą dowiedziałam się że bliska osoba jest w ciąży, oczywiście udało się im od razu. Cieszę się, ale wiadomo jest mi przykro że to znowu nie ja i jeszcze mam do siebie pretensje że czuje to co czuje 🙄
Wiem co czujesz. Mam paczkę dziewczyn z czasów szkoły średniej, gdzie już mają nawet dwójkę, ostatnio koleżanka pochwaliła się 1 ciążą, a kolejna, że jest już w 2 ciąży. Oczywiście ja jako jedyna z tej paczki nie mam ani dziecka, ani nie jestem w ciąży. 🥺 Wiadomo, cieszę się, że im się wiedzie, ale to z drugiej strony taki ból w środku...Platynova55 lubi tę wiadomość