X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walentynki słodkie jak miód 🍯 za dziewięć miesięcy przywitamy nasz cud 👶🤱
Odpowiedz

Walentynki słodkie jak miód 🍯 za dziewięć miesięcy przywitamy nasz cud 👶🤱

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2024, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Jestem po teleporadzie. Powiem Wam, że wcale mnie nie uspokoiła. Gin powiedziała, żeby oczywiście nie starać się o ciążę i pokazać się jej lub innemu gin stacjonarnie, żeby mógł ocenić sytuację. Ona nie jest w stanie przez teleporade zastosować żadnego leczenia. Jak jej powiedziałam, że jestem w 15dc i już raczej jest po owulacji to sama stwierdziła, że w ciąży to jest ciężki temat z leczeniem.
    Nie wiem co mam robić szczerze powiem... Spróbuję na jutro złapać jakiegoś gina, żeby tam zajrzał.
    Łap wizytę, dobrze, że sprawdzasz. Myślę że ta lekarka ma jakieś dziwne podejście. Ja w pierwszej ciąży na początku miałam globulki i wszystko było dobrze… myślę, że warto dociągnąć temat do końca

    MummyYummy, CoffeeDream lubią tę wiadomość

  • Zaczarowan Autorytet
    Postów: 2443 4744

    Wysłany: 21 lutego 2024, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowysorbet wrote:
    Widzisz, ja zrobiłam, ale czy to mnie jakos szczegolnie uspokoiło? No nie wiem 🤣 czy bym mimo to potworzyła? Tak 🤣

    O tak! :) Może to nie gwarantuje nie wiadomo czego, ale masz chociaż poczucie małej kontroli, że wiesz, że idzie do przodu 😂🙈❤️

    Starania od 12.2022
    PCOS, cykle stymulowane.
    HSG- styczeń 2024 ✅
    10.02 ⏸️
    💙

    age.png
  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2300 3478

    Wysłany: 21 lutego 2024, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiedoszlaWielodzietna wrote:
    Ja muszę się Wam przyznać, że chyba drugie poronienie było spowodowane infekcją intymną. Ja głupia byłam za granicą i nie mogłam się dogadać z lekarzami, no nie wyleczyłam tego od razu. Chyba nie muszę mówić jak bardzo tego żałuję.

    Oczywiście nikt nie jest w stanie dowieść że to było przyczyną, ale w tamtej ciąży było ładne serduszko, beta wysoko tylko ta nieszczęsna infekcja.

    W ogóle to drugie poronienie było u mnie na wyjeździe służbowym… w kraju w którym żaden lekarz nie mówił po angielsku. Jak się dowiem, że jestem w ciąży to nigdzie nie wyjeżdżam już

    Oj, Kochana 🫂 Tego już się nie dowiemy, ale nie możesz się winić. Wiele czynników mogło mieć na to wpływ.
    A mocno dokuczała Ci wtedy ta infekcja?

  • MummyYummy Autorytet
    Postów: 2913 4856

    Wysłany: 21 lutego 2024, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Jestem po teleporadzie. Powiem Wam, że wcale mnie nie uspokoiła. Gin powiedziała, żeby oczywiście nie starać się o ciążę i pokazać się jej lub innemu gin stacjonarnie, żeby mógł ocenić sytuację. Ona nie jest w stanie przez teleporade zastosować żadnego leczenia. Jak jej powiedziałam, że jestem w 15dc i już raczej jest po owulacji to sama stwierdziła, że w ciąży to jest ciężki temat z leczeniem.
    Nie wiem co mam robić szczerze powiem... Spróbuję na jutro złapać jakiegoś gina, żeby tam zajrzał.

    Kurde, no chyba masz pecha do lekarzy... Mnóstwo kobieta ma nawracające infekcje w ciąży, także na początku, więc trochę trąci mi jakimś fejkiem hasło, że ich leczenie to ciężki temat.

    Może rzeczywiście najlepszym rozwiązaniem jest, żeby ktoś Cię zbadał. Dowiesz się, czy to infekcja bakteryjna, czy grzybicza, a i też poznasz zdanie innego ginekologa.

    Nie wiem, jak to jest z koniecznością zawieszenia starań przy infekcji, pewnie wszystko zależy od jej rodzaju. Jedno jest pewne - trzeba ją potwierdzić i wyleczyć 🙂 Trzymam kciuki ✊

    CoffeeDream, Lani lubią tę wiadomość

  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2300 3478

    Wysłany: 21 lutego 2024, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiedoszlaWielodzietna wrote:
    Łap wizytę, dobrze, że sprawdzasz. Myślę że ta lekarka ma jakieś dziwne podejście. Ja w pierwszej ciąży na początku miałam globulki i wszystko było dobrze… myślę, że warto dociągnąć temat do końca

    Ja jej zasugerowałem, że może jakieś słabsze ewentualnie te globulki, ale i tak bez stacjonarnej wizyty nie chciała nic wypisywać. Także dla własnego spokoju złapię jutro jakiegoś gin.

  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1215 3209

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Jestem po teleporadzie. Powiem Wam, że wcale mnie nie uspokoiła. Gin powiedziała, żeby oczywiście nie starać się o ciążę i pokazać się jej lub innemu gin stacjonarnie, żeby mógł ocenić sytuację. Ona nie jest w stanie przez teleporade zastosować żadnego leczenia. Jak jej powiedziałam, że jestem w 15dc i już raczej jest po owulacji to sama stwierdziła, że w ciąży to jest ciężki temat z leczeniem.
    Nie wiem co mam robić szczerze powiem... Spróbuję na jutro złapać jakiegoś gina, żeby tam zajrzał.

    Edit: nie wiem dlaczego też mój gin, do którego chodzę nie zasugerował, żebym przyszła raz jeszcze na wizytę, tylko w ciemno przepisał lek 🙄

    A jakie masz globulki? Chyba mi uciekła ta wiadomość.
    Mój ginekolog przy staraniach przepisał mi infectVagin i powiedział, że można stosować je na początku ciąży 🤔
    Wiadomo, różne są sytuacje i infekcje, ale mnie też jakoś szczególnie nie badał 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2024, 16:03

    15. cykl starań o 1. dziecko 👶🏻❤️

    🐯 Ona, 28 lat – PCO/PCOS?, AMH 6,94 🤔
    🦁 On, 26 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa (rezultaty 4 miesięcy diety, supli i ruchu):

    🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
    🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
    ⚠️ Ruchliwość: A+B = 6% → 11,5% 🐢
    ⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
    ⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉
    ⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷‍♀️
    ⚠️ HBA: 43%

    Dieta, suplementacja i zdrowe nawyki – tego się trzymamy! 🥗💊🏃‍♂️
    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
  • Suzie Autorytet
    Postów: 5923 11128

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Jestem po teleporadzie. Powiem Wam, że wcale mnie nie uspokoiła. Gin powiedziała, żeby oczywiście nie starać się o ciążę i pokazać się jej lub innemu gin stacjonarnie, żeby mógł ocenić sytuację. Ona nie jest w stanie przez teleporade zastosować żadnego leczenia. Jak jej powiedziałam, że jestem w 15dc i już raczej jest po owulacji to sama stwierdziła, że w ciąży to jest ciężki temat z leczeniem.
    Nie wiem co mam robić szczerze powiem... Spróbuję na jutro złapać jakiegoś gina, żeby tam zajrzał.

    Edit: nie wiem dlaczego też mój gin, do którego chodzę nie zasugerował, żebym przyszła raz jeszcze na wizytę, tylko w ciemno przepisał lek 🙄

    Kurczę, słabo :/

    👩29👨30
    👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
    ❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
    ❌ hiperinsulinizm
    ❌ryzyko anemii ciążowej
    ✅ jajowody drożne
    ✅ podstawowe badania nasienia
    ❌IO u męża

    🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
    07/04 17+4, 223g synka 👦

    📆 Kalendarz wizyt
    28/04 - połówkowe
    30/04 - badanie krwi
    05/05 - ginekolog
    06/05 - endokrynolog
    03/06 - urofizjo
    preg.png
  • Suzie Autorytet
    Postów: 5923 11128

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiedoszlaWielodzietna wrote:
    Ja muszę się Wam przyznać, że chyba drugie poronienie było spowodowane infekcją intymną. Ja głupia byłam za granicą i nie mogłam się dogadać z lekarzami, no nie wyleczyłam tego od razu. Chyba nie muszę mówić jak bardzo tego żałuję.

    Oczywiście nikt nie jest w stanie dowieść że to było przyczyną, ale w tamtej ciąży było ładne serduszko, beta wysoko tylko ta nieszczęsna infekcja.

    W ogóle to drugie poronienie było u mnie na wyjeździe służbowym… w kraju w którym żaden lekarz nie mówił po angielsku. Jak się dowiem, że jestem w ciąży to nigdzie nie wyjeżdżam już

    🫂

    👩29👨30
    👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
    ❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
    ❌ hiperinsulinizm
    ❌ryzyko anemii ciążowej
    ✅ jajowody drożne
    ✅ podstawowe badania nasienia
    ❌IO u męża

    🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
    07/04 17+4, 223g synka 👦

    📆 Kalendarz wizyt
    28/04 - połówkowe
    30/04 - badanie krwi
    05/05 - ginekolog
    06/05 - endokrynolog
    03/06 - urofizjo
    preg.png
  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2300 3478

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MummyYummy wrote:
    Kurde, no chyba masz pecha do lekarzy... Mnóstwo kobieta ma nawracające infekcje w ciąży, także na początku, więc trochę trąci mi jakimś fejkiem hasło, że ich leczenie to ciężki temat.

    Może rzeczywiście najlepszym rozwiązaniem jest, żeby ktoś Cię zbadał. Dowiesz się, czy to infekcja bakteryjna, czy grzybicza, a i też poznasz zdanie innego ginekologa.

    Nie wiem, jak to jest z koniecznością zawieszenia starań przy infekcji, pewnie wszystko zależy od jej rodzaju. Jedno jest pewne - trzeba ją potwierdzić i wyleczyć 🙂 Trzymam kciuki ✊
    No mam pecha... Szczerze powiem, że nie spodziewałam się, że taki będzie wynik, żadnych objawów, więc staraliśmy się. Teraz to już po ptakach. Muszą wziąć pod uwagę potencjalną ciążę i leczyć mnie ewentualnie czymś sprawdzonym i bezpiecznym.
    Mam nadzieję, że jutro nie rozczaruje się kolejnym lekarzem 🙄

  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2300 3478

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale cieszę się, że Was tu mam. Niektóre z Was mają już jakieś większe bądź mniejsze doświadczenia i można wiele się tutaj nauczyć 🫶🌸

    Suzie, Pati2804, Speranza :), ultramaryna_, Izet lubią tę wiadomość

  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2300 3478

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chochlik12 wrote:
    A jakie masz globulki? Chyba mi uciekła ta wiadomość.
    Mój ginekolog przy staraniach przepisał mi infectVagin i powiedział, że można stosować je na początku ciąży 🤔
    Wiadomo, różne są sytuacje i infekcje, ale mnie też jakoś szczególnie nie badał 🙈

    Mi przepisał Clindavag. W ulotce zaznaczone jest, że nie zalecają stosowania w I trymestrze, ponieważ dane dot. stosowania w tym okresie są ograniczone. No i właśnie ta informacja mnie niepokoi.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Oj, Kochana 🫂 Tego już się nie dowiemy, ale nie możesz się winić. Wiele czynników mogło mieć na to wpływ.
    A mocno dokuczała Ci wtedy ta infekcja?

    No mocno mi to dokuczało, potem już się wydawało że się uspokoiło. Próbowałam sie dostać do lekarza, a że wyjazd był na dość długo (na wyjeździe dowiedziałam się o ciąży), to miałam mojego lekarza tylko na telefon…

    Ogólnie to opieka ginekologiczna w tym kraju to jest jakiś żart. Potem rozmawiałam z dziewczyną, która przeszła tam ciążę i mówiła że w trakcie całej ciąży lekarza widziała trzy razy. Dodam, że to była Hiszpania…

    Teraz to jak zaczęłam odczuwać dyskomfort to kupiłabym sobie bilet do Polski, przyjechała po receptę i wróciła do pracy…

    Na dodatek byłam sama jak palec - moja rodzina była w Polsce. Ciężkie przeżycie, ale już jest ok.

    Po prostu mam zachowawcze podejście do wyjazdów. Mam znowu jechać w maju do Stanów, starań nie przerywam ale nie pojade jak okaże się że jest ciąża (przynajmniej tam mówią po angielsku ale i tak nie chce być sama na początku ciąży)

  • damrade Autorytet
    Postów: 612 1338

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @MonReve96 @Malinowysorbet Gratuluję pięknych przyrostów ❤️❤️❤️

    @ultramaryna_ zgłoś się do lekarza sama, nie czekaj aż zobaczy, większość nie zagląda jak są wyniki 🥲 i koniecznie daj znać jaki plan przewidzi dla ciebie, progesteron jest łatwy do naprawienia, ważne żeby się wziąć za to 🙏🏼🙏🏼

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2024, 16:08

    Malinowysorbet lubi tę wiadomość

    👩🏻28
    👨🏼31

    👦🏼 12.2019 syn

    11.2023 usunięcie nadnercza prawego - guz chromochłonny 🦞

    od 01.2024 staramy się o drugie 👶🏼

    02.2024 - podwójna owulacja: po jednym pęcherzyku w prawym i lewym 🥚🤞🏼

    26.02 ⏸️
    27.02 beta 18.13
    29.02 beta 71.04
    04.03 beta 428
    06.03 beta 1191.42
    08.03 pierwsza wizyta - pęcherzyk 0.66 cm
    25.03 zarodek 1.63 cm i ❤️
    02.05 badania prenatalne
    preg.png
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1215 3209

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Mi przepisał Clindavag. W ulotce zaznaczone jest, że nie zalecają stosowania w I trymestrze, ponieważ dane dot. stosowania w tym okresie są ograniczone. No i właśnie ta informacja mnie niepokoi.

    Rozumiem, chyba mnie ta wzmianka też by zaniepokoiła… :(
    To lek na receptę, tak?

    15. cykl starań o 1. dziecko 👶🏻❤️

    🐯 Ona, 28 lat – PCO/PCOS?, AMH 6,94 🤔
    🦁 On, 26 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa (rezultaty 4 miesięcy diety, supli i ruchu):

    🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
    🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
    ⚠️ Ruchliwość: A+B = 6% → 11,5% 🐢
    ⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
    ⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉
    ⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷‍♀️
    ⚠️ HBA: 43%

    Dieta, suplementacja i zdrowe nawyki – tego się trzymamy! 🥗💊🏃‍♂️
    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
  • Kasia111 Autorytet
    Postów: 1102 1911

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream rozumiem, że się niepokoisz, ale przez pierwsze dwa tygodnie ciąży zarodek jest chroniony, dlatego też nie ma większego znaczenia picie alkoholu w tym okresie, myślę, że nie powinien ten lek nic zaszkodzić nawet jeżeli zaszłaś w tym cyklu, do zagnieżdżenia i wykształcenia łożyska jeszcze chwila, a globulki pewnie musisz stosować tylko kilka dni

    Polecam -> https://mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/ciaza-podstawy/hipotetyczna-hania/

    Btw Marynka mogłabyś zmienić link na pierwszej stronie? Bo jest niby do tego artykułu, ale nieprawidłowy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2024, 16:20

    CoffeeDream, Chmurka21, Dropsik, ultramaryna_ lubią tę wiadomość

    1️⃣4️⃣cs

    12.02. ⏸️ beta 10,7 ❤️
    14.02. beta 68 🎊
    16.02. beta 244

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra dziewczyny zostawiam was na trochę - lecę do przedszkola po dzieci. Po odebraniu ich odkładam telefon daleko i spędzamy razem czas, więc pewnie dopiero do Was zajrzę wieczorkiem :)

    Kasia111, Pati2804, CoffeeDream, Prezesoowa, damrade, ultramaryna_, Izet lubią tę wiadomość

  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2300 3478

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chochlik12 wrote:
    Rozumiem, chyba mnie ta wzmianka też by zaniepokoiła… :(
    To lek na receptę, tak?

    Tak, na receptę. W sumie to nie wiem dlaczego od razu taki przepisał bez głębszej oceny sytuacji. Trochę mnie tym zniesmaczył, a ogólnie wzbudzał we mnie wcześniej zaufanie.
    Nie wiem, może sprawdza mu się ten lek i przepisuje go wszystkim, ale tak być nie powinno.

  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8306

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Jestem po teleporadzie. Powiem Wam, że wcale mnie nie uspokoiła. Gin powiedziała, żeby oczywiście nie starać się o ciążę i pokazać się jej lub innemu gin stacjonarnie, żeby mógł ocenić sytuację. Ona nie jest w stanie przez teleporade zastosować żadnego leczenia. Jak jej powiedziałam, że jestem w 15dc i już raczej jest po owulacji to sama stwierdziła, że w ciąży to jest ciężki temat z leczeniem.
    Nie wiem co mam robić szczerze powiem... Spróbuję na jutro złapać jakiegoś gina, żeby tam zajrzał.

    Edit: nie wiem dlaczego też mój gin, do którego chodzę nie zasugerował, żebym przyszła raz jeszcze na wizytę, tylko w ciemno przepisał lek 🙄
    Spróbuj umówi się na wizytę jutro, tak chyba byłoby najbezpieczniej 😘

    CoffeeDream lubi tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4523 8306

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam kolejne wyniki

    Screenshot-20240221-163358-Samsung-Notes.jpg

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2300 3478

    Wysłany: 21 lutego 2024, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiedoszlaWielodzietna wrote:
    No mocno mi to dokuczało, potem już się wydawało że się uspokoiło. Próbowałam sie dostać do lekarza, a że wyjazd był na dość długo (na wyjeździe dowiedziałam się o ciąży), to miałam mojego lekarza tylko na telefon…

    Ogólnie to opieka ginekologiczna w tym kraju to jest jakiś żart. Potem rozmawiałam z dziewczyną, która przeszła tam ciążę i mówiła że w trakcie całej ciąży lekarza widziała trzy razy. Dodam, że to była Hiszpania…

    Teraz to jak zaczęłam odczuwać dyskomfort to kupiłabym sobie bilet do Polski, przyjechała po receptę i wróciła do pracy…

    Na dodatek byłam sama jak palec - moja rodzina była w Polsce. Ciężkie przeżycie, ale już jest ok.

    Po prostu mam zachowawcze podejście do wyjazdów. Mam znowu jechać w maju do Stanów, starań nie przerywam ale nie pojade jak okaże się że jest ciąża (przynajmniej tam mówią po angielsku ale i tak nie chce być sama na początku ciąży)

    Kurcze, to faktycznie nieciekawie. Sama bym pewnie czuła się jak palec. Jeszcze pół sukcesu jak ludzie znają angielski, ale już bez niego ciężko się dogadać 😕 ale nie ma co rozdrapywać... Jeszcze zobaczysz te dwie kreseczki ❤️

‹‹ 272 273 274 275 276 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ