Walentynki słodkie jak miód 🍯 za dziewięć miesięcy przywitamy nasz cud 👶🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Butterfly23 wrote:Testeo lubią oszukiwać i słabo się wybarwiają. Przy becie 200 pokazuje cień cienia 🙈
W sensie, że wychodzą pozytywne oszukańce, tak? Kurczę, to już sama nie wiem... Mam w domu jeszcze Vitam, też widziałam, że polecane to na forum 🙂 To chyba jak z bobo testami - raz słychać , że często wychodzą fałszywie pozytywne, a innym razem, że nigdy nie zawodzą 🤭
Z Rossmana ogólnie też sobie chwalę właśnie Facelle (chyba tak to się pisze 😅), ale przypadkiem nie było ostatnio na forum sytuacji, że któraś z nas się na nich przejechała? Czy już coś mieszam 🤔🙈 -
nick nieaktualnyellevv wrote:@Anka32 dziękuję, no nic zobaczymy co z tego się wykluje
Po prostu napisałam bo potrzebowałam 🫣 chciałam ulżyć myślą a że nie mam z kim bym mogła porozmawiać o takich sprawach to trochę was pomęczę haha 😘
Spoko, od tego jesteśmy 🙂🫂ellevv, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
Karalajnaaa wrote:Cześć dziewczyny 😊
Na forum nie jestem tak całkiem nowa, bo przypatruje się temu co piszecie od lata, ale jakoś nigdy się nie wypowiadałam. Od czerwca staramy się z narzeczonym o dzidzię i wtedy mi się wydawało to wszystko takie proste. Oboje pracujemy, mamy stabilną sytuację życiową, zrobiliśmy szereg badań, które w obu przypadkach pokazują, jakie mamy świetne wyniki. Zarówno ja, jak i mój ukochany zdrowo się odżywiamy, regularnie ćwiczymy i byłam pewna, że to kwestia chwili aż uda nam się zajść w upragnioną ciążę.
Kiedy jednak z co miesiąc test pokazywał paskudną jedną kreskę to frustracja i niemoc zaczęły narastać... aż w końcu przyszedł grudzień i 9 dni przed wigilią test pokazał upragnione ⏸️. Niestety radość nie trwała długo, bo 5 dni później przyszło krwawienie, diagnoza - ciąża biochemiczna. To było, jak strzał z liścia... Ale wiadomo trzeba się było pozbierać i żyć dalej.
Czytając forum, zawsze myślałam, że "mnie to nie dotyczy", a jednak szybko zeszłam na ziemię.
W każdym razie próbujemy dalej. Dla niektórych 8 miesięcy starań to może być mało, bo wiem, że są osoby starające się latami. Dla mnie jednak to już dość długi czas, zwłaszcza, że niedługo stuknie mi 35 lat.
W walentynki mam dostać @, więc jeśli jakimś cudem się spóźni, to 15 lutego będę testować.
Życzę wszystkim wam i sobie pięknych ⏸️ i cudownych zdrowych ciąż ❤️
Przutlam mocno🫂
Karalajnaaa lubi tę wiadomość
👶 02.2016 moje największe szczęście ♥️
07.2023 - walczymy o rodzeństwo
🧑 36 🧒38
22.07.2024 IUI ❌
17.08.2024 IUI ❌
09.10.2024 punkcja -
nick nieaktualnyKaralajnaaa wrote:Cześć dziewczyny 😊
Na forum nie jestem tak całkiem nowa, bo przypatruje się temu co piszecie od lata, ale jakoś nigdy się nie wypowiadałam. Od czerwca staramy się z narzeczonym o dzidzię i wtedy mi się wydawało to wszystko takie proste. Oboje pracujemy, mamy stabilną sytuację życiową, zrobiliśmy szereg badań, które w obu przypadkach pokazują, jakie mamy świetne wyniki. Zarówno ja, jak i mój ukochany zdrowo się odżywiamy, regularnie ćwiczymy i byłam pewna, że to kwestia chwili aż uda nam się zajść w upragnioną ciążę.
Kiedy jednak z co miesiąc test pokazywał paskudną jedną kreskę to frustracja i niemoc zaczęły narastać... aż w końcu przyszedł grudzień i 9 dni przed wigilią test pokazał upragnione ⏸️. Niestety radość nie trwała długo, bo 5 dni później przyszło krwawienie, diagnoza - ciąża biochemiczna. To było, jak strzał z liścia... Ale wiadomo trzeba się było pozbierać i żyć dalej.
Czytając forum, zawsze myślałam, że "mnie to nie dotyczy", a jednak szybko zeszłam na ziemię.
W każdym razie próbujemy dalej. Dla niektórych 8 miesięcy starań to może być mało, bo wiem, że są osoby starające się latami. Dla mnie jednak to już dość długi czas, zwłaszcza, że niedługo stuknie mi 35 lat.
W walentynki mam dostać @, więc jeśli jakimś cudem się spóźni, to 15 lutego będę testować.
Życzę wszystkim wam i sobie pięknych ⏸️ i cudownych zdrowych ciąż ❤️
Witaj 🤗
8 miesiecych dla jednych to będzie długo a dla innych krótko, wiem, źe dla Staraczki każdy kolejny miesiąc to o miesiąc za długo, sama też tak mam 🥹
Życzę Ci prezentu na Walentynki w postaci wymarzonych ⏸️❤️Karalajnaaa, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
ellevv wrote:Widzę że poniedziałek u niektórych też taki sobie. Ja ani usnąć nie mogłam i cały czas się budziłam a jak już to też jakieś dziwne sny np. że w trakcie mycia zębów plułam taką świeżą krwią..
A na dodatek jeszcze wczoraj mi się smutno zrobiło przed snem. Wczoraj doszło do 💗 a ja słyszę że mój szuka gumki a ja takie "🤨" i pytam się po co, przecież rozmawialiśmy i mieliśmy się starać a ten mi mówi że on jednak jest niezdecydowany i dlatego. A ja mówię to daj znać jak już się zdecydujesz bo nie chcę na Tobie znowu presji wywoływać.. ja rozumiem i tak dalej ale on raz mówi tak potem nie a potem że on nie wie.
Ja też w tym momencie nie wiem czy mam dzwonić do ginekologa w przyszłym miesiącu czy nie. Po prostu czuję się chwilowo w takim zapytaniu bo boję się jak zacznę temat to że będę presję wywoływać
Przytulam Cię :* porozmawiajcie na spokojnie, niech mąż da znać, kiedy będzie gotowy
Hej @Karalajnaaa, trzymam kciuki, żebyście mieli prezent na Walentynki w postaci II
ellevv, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Mam, beta 88, prog 22.4 więc super ale! ale kurde TSH mam wysokie 3,43!! Musze to szybko zbić, bo będzie nieciekawie...napisałam już do mojej gin, czekam na info..
Dropsik, Prezesoowa, alauda, Lola93, Ovufen, notsobadd, ellevv, Anka32, Pati2804, Gregorka, Tajlandia22, ultramaryna_, koktajlowa, Beza27, Zaczarowan, Malamia, Liyss🧚🏻, AnitaK lubią tę wiadomość
👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙
-
Nalli wrote:Mam, beta 88, prog 22.4 więc super ale! ale kurde TSH mam wysokie 3,43!! Musze to szybko zbić, bo będzie nieciekawie...napisałam już do mojej gin, czekam na info..
Super!! A co do TSH - brałaś już euthyrox/letrox?When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Sosenka93 wrote:Hej dziewczyny. Smażę naleśniki i Was nadrabiam.
@Sara30 jesteś niesamowita ♥️ Twoja opowieść rozłożyła mnie na łopatki.
Tak naprawdę nigdy nie ma odpowiedniego momentu. To fakt.
Smażę i cicho zastanawiam się jaki dzień cyklu przypadnie gdy małż wróci, czy będzie sens testować w marcu. Cholernie źle jest mieć nieregularne cykle.
Czy któraś z Was też się z tym mierzy? -
Zimozielona wrote:Pati2804 Jak tam Ty? Dostałaś @? Będziesz testować jutro? Z tego co pamiętam jedziemy na podobnym wózku:)
Prezesoowa, Gregorka lubią tę wiadomość
-
MummyYummy wrote:Hejka!
Standardowo przytulam za wszystkie 🐒 i paskudne biele 🫂
Witam też nowe Dziewczyny 🙂 Kibicuję mocno ♥️
@Prezesoowa, przekopałam strony, żeby sprawdzić, czy masz już wyniki i bardzo się cieszę z tak dobrych wieści ♥️♥️♥️
@Truśka przybijam piątkę z oczekiwaniem na długie starania i poczuciem, że to już trochę trwa, mimo tego, że działasz od niedawna. U nas to samo 🙄 I wiem, że to jest głupie, ale my to już mentalnie bardziej na etapie wybierania wózków, imion i remontu pod maluszka, a tu nawet nie wiadomo, kiedy ten mały ktoś pojawi się pod sercem.
@Pati, super, że na USG piersi wszystko ok! Kiedy teraz masz kontrolę? W standardowych sytuacjach jest chyba co roku, prawda? Ja chodzę do swojej pani doktor co pół roku, ale to z uwagi na torbiele w jednej piersi i gruczalowłokniaka w drugiej. Na szczęście łagodne 🙂 Koniecznie daj znać, jak tak sytuacja, bo mignęło mi, że testujesz 😊
@ultramaryna, u mnie to samo z imionami drzemek 😅 Już specjalnie nastawiam budzik wcześniej - jak mam wstać o 6, to na 5:30 🤭
@Dropsiku, moje gratulacje 😍 Dajesz nadzieję, że AH wcale nie musi mocno namieszać, a wręcz przeciwnie ♥️
@Liyss, ja też mam tak w drugiej połowie cyklu, że po owulacji gorzej z samopoczuciem o do okresu te objawy się nasilają, łączę się w bólu 😁
Współczuję Wam długich cykli, Dziewczyny. Ja od narodzin drugiej córki, a właściwie od kiedy wróciła 🐒,zawsze miałam 26 dni. Ten ostatni trwał 39 dni i ja podziękuję za takie cuda.
Próbowałam Was nadrobić, ale to niemożliwe 🤣 Zaczynałam od 20 strony i tak szłam, szłam i szłam, aż doszłam do 50, a tam jeszcze prawie 30 😱 Mam nadzieję, że znów będę na bieżąco.
U mnie koniec miesiąca pod względem zawodowym to czyste szaleństwo, bo muszę zdać wszystkie projekty i przygotować rozliczenia, także nie miałam jak do Was zajrzeć. A że aktualnie trwają ferie, to jednak z dwójką dzieci na pokładzie ten "koniec" miesiąca mi się przedłużył 🤭
Zaczęłam już testować, choć to dopiero 7 dc, ale mam takie myśli, że skoro w poprzednim cykli owulacja była tak późno, to może w tym postanowi przyjść zdecydowanie wcześniej. Zobaczymy.
Kciuki za wyłapanie owulacjiWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego, 14:51
MummyYummy lubi tę wiadomość
-
Gratuluje pięknych przyrostów!
Zapisałam się do gina na 15.02 na NFZ i 20tego do immunologa. Trochę mnie zmiotło, bo koszt pierwszej wizyty 400🥴 a dwa lata temu płaciłam 220/250 🙃 Następne wizyty 300. Ehh... Ale nie będę narzekać, bo w takiej sprawie idę, że to przyjemność.
Tylko mi szkoda tych ludzi co się diagnozują immunologicznie, bo to kolejny duży koszt dla nich, a w większości to właśnie są pacjenci kliniki i tej pani doktor. -
ultramaryna_ wrote:Weekend, weekend i po weekendzie 😅 W poniedziałek nie ma oficjalnie testujących, ale z tego co widzę, to na osikanca @Zimozielonej możemy liczyć 🤞 😘
Jutro na pewno trzymamy kciuki za @Tajlandia22 i niech jej beta jeszcze mocniej wystrzeli w kosmos! 👏 🥰
No i kciuki za wizytę @Pati2804 🤞🍀 Niech przyniesie same dobre wieści 😘
@Smerfetkaa szalona 🥰🤩 Takie zdecydowanie lubię! Wpisuję 🤞🍀
tu mam rozpiske z cenami bo własnie sprawdzałam gdzie moge zrobić jakie badania i za ile
oczywiście ana 2 i 3 jak ana 1 wyjdzie źle.
może komuś się przyda
1) PPJ (ANA1) met. IIF, test przesiewowy KOD 600 - 91zł
2) PPJ (ANA2) met. IIF typ świecenia miano (dsDNA, AMA) KOD 601 - 125zł
3) PPJ (ANA3) met. immunoblot (16 antygenów) KOD 602 - 168zł
4) e-Pakiet ryzyko poronień, rozszerzony - badania genetyczne KOD 7408- 495zł
5) Czynnik krzepnięcia VIII, aktywność KOD 227 - 170zł
6) Czynnik von Willebranda - aktywność KOD 3373 - 100 zł
7) Białko C, aktywność kod 237 - 86zł
Białko S, aktywność kod 3371 - 86zł
9) Antytrombina III, aktywność kod 235 - 76zł
razem 1397 złultramaryna_, Dropsik, MonReve96 lubią tę wiadomość
-
Prezesoowa wrote:Super!! A co do TSH - brałaś już euthyrox/letrox?
Na ten moment staram się nie panikować bo przecież stres podwyższa TSH, ale no martwie się żeby z tej radości nie było zaraz dramatu..
Któraś z Was to przechodziła? Jak szybko mozna to TSH obniżyć Euthyroxem? w jakich ilościach?👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙
-
Nalli wrote:Faktycznie coś jest na rzeczy, ja miałam też realistyczne sny..ale może lepiej nie będę opowiadać bo wstyd😅 ale kiedyś czytałam, że te 'dziwne' sny to sprawka właśnie hormonów ciążowych więc nie powinnam czuć się winna, prawda?😁
Wczoraj zasnęłam przed 22 a zaraz jadę do laba zrobić jeszcze betę i inne badania.
Trzymam kciuki za dzisiejsze testy i dobrego dnia i tygodnia w sumie! -
Tajlandia22 wrote:Dzień dobry! Właśnie czekam aż otworzą punkt pobrań. Jestem tak piekielnie głodna, że chyba padnę 😅 niby wiem, że beta nie musi być na czczo, ale posiadanie męża diagnosty czasami nie ułatwia sprawy 😂
Tajlandia22 lubi tę wiadomość
-
Alysa wrote:Dzień dobry dziewczyny. Ja dziś w pracy więc bede się starać częściej odzywać.
Ja dalej czekam na swoją królewnę @ -
Dziewczyny wracam właśnie od gin. W 9 dc były dwa pecherzyki (w lewym 11mm i w prawym 10mm) dzisiaj 14dc w lewym pęcherzyk 21mm a w prawym tylko kilka małych.. co o tym myśleć ? 🤔 wizyta była w pospiechu i nie zapytałam 🤦🏻♀️Starania 5 lat
🙎🏻♀️28
🙎🏼38
Wyniki M super✅
Lewy jajowód nie drożny ❗️
22.11.23-laparoskopia
Wszystko jest iluzją , jest i magia!! I zdarza się raz na milion 🍀 -
Nalli wrote:No właśnie brałam, bo mi podskoczyło w ostatnim czasie. 100mg pt-ndz i pon-czw 75..nie mam pojęcia ile mozna tego przyjmować w ciąży żeby to szybko obniżyć. Moja endo-gin dzis od 16 w gabinecie, recepcjonistka mnie zapewniłam, że się skontaktuje ze mną więc będę czekać..
Na ten moment staram się nie panikować bo przecież stres podwyższa TSH, ale no martwie się żeby z tej radości nie było zaraz dramatu..
Któraś z Was to przechodziła? Jak szybko mozna to TSH obniżyć Euthyroxem? w jakich ilościach?
Poczekaj spokojnie na info od lekarza ważne, żeby obniżyć bezpiecznie i stabilnie, duże wahanie TSH też nie jest dobre, bo przy zbyt dużym zwiększeniu dawki można się wprowadzić w nadczynność tarczycy, a to też niedobrze w ciąży. Mój gin mówił, ze jak zobaczę dwie kreski to mam do wizyty u niego brać 1,5 standardowej dawki, ale zakładam, że to rozwiązanie tymczasowe, bo wydaje mi się, ze to by była już przesadaWhen life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
CoffeeDream wrote:Dzień dobry wszystkim i życzę jak najlepszych wyników 🌸oraz... Smacznej kawusi 😊☕
Ja to już raczej pożegnałam się z II kreseczkami i robieniem testu.
W tym miesiącu mierzyłam temperaturę ciała (tak, pod pachą i tak, wiem, że robi się to w pochwie, ale to mój 2 cykl i to czysty eksperyment i ciekawość 😁). No i był ładny skok temperatury, cały czas rosło, aż tu nagle wczoraj 4 dni przed okresem temperatura zaczęła spadać. A z tego co wiem, to jednak przed okresem zaliczany jest spadek.
Trochę zawód, bo trochę było ❤️ w tym miesiącu. Oczywiście nie wiem, kiedy dokładnie była owulacja, ale znam już swój organizm i zawsze mam bóle (które być może oznaczają właśnie owulację 🙄). A w tym miesiącu ból mnie złapał w nocy i aż się przebudziłam.
Mam już testy owulacyjne, kupię jeszcze dokładny termometr owulacyjny i będę działać w następnym cyklu.CoffeeDream, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
Prezesoowa wrote:Poczekaj spokojnie na info od lekarza ważne, żeby obniżyć bezpiecznie i stabilnie, duże wahanie TSH też nie jest dobre, bo przy zbyt dużym zwiększeniu dawki można się wprowadzić w nadczynność tarczycy, a to też niedobrze w ciąży. Mój gin mówił, ze jak zobaczę dwie kreski to mam do wizyty u niego brać 1,5 standardowej dawki, ale zakładam, że to rozwiązanie tymczasowe, bo wydaje mi się, ze to by była już przesada
Mam nadzieję, że to się uda szybko opanować, bo boje się, że zaszkodzę tym Kropkowi 🥺👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙