Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne We wrześniu testujemy i na dwie kreski oczekujemy :)
Odpowiedz

We wrześniu testujemy i na dwie kreski oczekujemy :)

Oceń ten wątek:
  • Miiniala Ekspertka
    Postów: 213 254

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie po owulacji. W tym cyklu robiłam testy jak głupia. Nie ma opcji, musieliśmy trafić. Ten cykl jest pierwszym ,w którym w końcu psychiczne jestem gotowa na dziecko. Oby poszło. Chcę się widzieć z Wami po fioletowej stronie. :)

    Olinka1329, Patka22, redka, guerretenshi lubią tę wiadomość

    ug37upjyobsofvny.png

    ⏸️ 03.09.2020 - 3+0 22dc
    🅱️ 04.09.2020-3+1, 18.55 23dc
    🅱️09.09.2020- 3+6, 426.16 28dc

    17+0, 206g.❗Won, hipotrofio. 🖕

    Pai homo
    Mthfr hetero
    Obniżone białko S

    Leki:
    Encorton 10mg
    Neoparin 0.6, od 7.12 - 0.4
    Luteina
    Letrox
    Kelp (jod)

    Córka 2014. ❤️
    Córka 2021. ❤️

    cb439623ad8e2425527c26b17f65e5c7.png
  • Magda_Z Autorytet
    Postów: 320 170

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolipop wrote:
    swietnie. nam z 3 udalo się zajść jak seksik był tylko w dzień testu i dwa dni po :)
    wcześniej to i seksy cały miesiąc codziennie z co drugi dzień nic nie dały ale wiadomo że to wszystko musi się zgrać 😄🤞

    Gdyby to było takie proste wiedzieć kiedy test jest na 100% pozytywny 😉 U mnie potrafią przez tydzień wychodzić takie same mocne kreski a potem się okazuje że owulacja była 10 dni później kiedy myślałam że jest dawno po i testów nie robiłam 😜

    starania o 👶 od 1.2020 🍀

    08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
    04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
    10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
    03.2024 - 10 tc 💔♀️
    07.2024 - ciąża pozamaciczna

    MTHFR C677T (homo)
    PAI-1 4G/5G (hetero)

    W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪
  • Olinka1329 Przyjaciółka
    Postów: 79 49

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dlatego sprawdzam temperaturę. u mnie widać ładną zależność - pozytywny test, za dzień lub dwa spadek temp na jeden dzień a później do góry i wiem, że owulacja była. To tak w teorii, bo już też parę razy udało nam się idealnie trafić w płodne dni i nic z tego...

    Chyba rzeczywiście zrobimy te testy nasienia. Mój nie ma nic przeciwko, tylko ja myślałam, że je się robi później, bo podobno czynnik męski jest rzadziej występujący niż problemy u kobiety. Ale z drugiej strony takie badania na pewno nie zaszkodzą :D

    Zazdroszczę tym, które mają już owulację... Mi wczoraj skończyła się @, myślę, że od następnego tygodnia zacznę robić testy owu.

    A czy któraś z Was używa tego testu na ślinę? Wydaje mi się, że czytałam, że któraś robiła te testy.. ;)

    Lolipop lubi tę wiadomość

  • Olala94 Przyjaciółka
    Postów: 119 62

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, pozdrawiam z Kudowy Zdroj! Jestesmy na 3 dniowym pakiecie romantycznym, glowa musiala trochę odpocząć 😊.

    Jeśli chodzi o testowanie to jestem wpisana na 01.09, ale po poniedziałkowej wizycie u Pani Doktor nie wiem juz nic... okazalo się wtedy, ze mam małą torbiel na prawym jajniku, z ktorego miala byc owulacja, bo pecherzyk dominujący nie pękł.. za to ku mojemu i Pani Doktor zaskoczeniu na lewym jajniku ukazalo się ładne cialko zolte i tam była owulacja jakies 4 (?) dni temu. Teraz to już kompletnie nie wiem kiedy mam się spodziewac 🐵. Jak okres przyjdzie to umawiam się na HSG - niby to 7 miesiecy, ale dla mnie juz jak wiecznosc 🙄.

    Olinka1329, Siilike lubią tę wiadomość

  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_Z wrote:
    Gdyby to było takie proste wiedzieć kiedy test jest na 100% pozytywny 😉 U mnie potrafią przez tydzień wychodzić takie same mocne kreski a potem się okazuje że owulacja była 10 dni później kiedy myślałam że jest dawno po i testów nie robiłam 😜

    Rozumiem że są takie przypadki które tylko z monitoringiem ale śluz czy szyjka nie dały ci do myślenia? ja już po samej szyjce i śluzie wiem co jest grane i wszystkiego to mi się pokrywało z testami tylko że u mnie pozytyw wychodzi najdłużej 2 dni:)

    tak pozatym pik lh jest spowodowany wyrzutem estrogenów jak pamiętam .. pozniej progesteron i estrogeny hamują wydzielanie lh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 15:20

    Miiniala lubi tę wiadomość

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olinka1329 wrote:
    Ja dlatego sprawdzam temperaturę. u mnie widać ładną zależność - pozytywny test, za dzień lub dwa spadek temp na jeden dzień a później do góry i wiem, że owulacja była. To tak w teorii, bo już też parę razy udało nam się idealnie trafić w płodne dni i nic z tego...

    Chyba rzeczywiście zrobimy te testy nasienia. Mój nie ma nic przeciwko, tylko ja myślałam, że je się robi później, bo podobno czynnik męski jest rzadziej występujący niż problemy u kobiety. Ale z drugiej strony takie badania na pewno nie zaszkodzą :D

    Zazdroszczę tym, które mają już owulację... Mi wczoraj skończyła się @, myślę, że od następnego tygodnia zacznę robić testy owu.

    A czy któraś z Was używa tego testu na ślinę? Wydaje mi się, że czytałam, że któraś robiła te testy.. ;)

    ja robię. właśnie 3cykl z t testerem. pokrywa się :) widuje piękne paprotki 😍
    ale trzeba dobra ilość nałożyć i nie schnie 5min a wiele dłużej nawet jak nałożę minimalna ilość😄 pozatym zależne od stężenie estrogenów więc jesli ktoś ma PCOS to tak samo jak je sprawdza się testy lh tak samo i ten tester bo paprotki mogą być non stop

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 15:31

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • Magda_Z Autorytet
    Postów: 320 170

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olinka1329 wrote:
    Ja dlatego sprawdzam temperaturę. u mnie widać ładną zależność - pozytywny test, za dzień lub dwa spadek temp na jeden dzień a później do góry i wiem, że owulacja była. To tak w teorii, bo już też parę razy udało nam się idealnie trafić w płodne dni i nic z tego...

    Chyba rzeczywiście zrobimy te testy nasienia. Mój nie ma nic przeciwko, tylko ja myślałam, że je się robi później, bo podobno czynnik męski jest rzadziej występujący niż problemy u kobiety. Ale z drugiej strony takie badania na pewno nie zaszkodzą :D

    Zazdroszczę tym, które mają już owulację... Mi wczoraj skończyła się @, myślę, że od następnego tygodnia zacznę robić testy owu.

    A czy któraś z Was używa tego testu na ślinę? Wydaje mi się, że czytałam, że któraś robiła te testy.. ;)
    Też sprawdzam temperaturę, ale dopiero od poprzedniego cyklu dlatego nie umiem jeszcze wyciągnąć sensownych wniosków :( W poprzednim cyklu w dniu kiedy kalendarzowo powinna być owulacja dzień przed był spadek, później do góry, potem 4 dni praktycznie w miejscu i znowu spadek, potem znowu do góry i dopiero owulacja – 10 dni po prognozowanym terminie :(
    Lolipop wrote:
    Rozumiem że są takie przypadki które tylko z monitoringiem ale śluz czy szyjka nie dały ci do myślenia? ja już po samej szyjce i śluzie wiem co jest grane i wszystkiego to mi się pokrywało z testami tylko że u mnie pozytyw wychodzi najdłużej 2 dni:)

    tak pozatym pik lh jest spowodowany wyrzutem estrogenów jak pamiętam .. pozniej progesteron i estrogeny hamują wydzielanie lh

    W poprzednim cyklu śluz płodny był 16-19 dc (czyli tak jak powinien), później do końca cyklu kremowy w bardzo minimalnych ilościach a owulacja dopiero w 29 dc – pierwszy raz od roku miałam tak długi cykl, zazwyczaj jest 32-33 dni.
    Szyjkę sprawdzam dopiero od tego cyklu, ale mam wrażenie że po niedawnej histeroskopii ona jest cały czas średnio-otwarta.
    Ogólnie to dzisiaj mam zagwostkę, śluzu brak, szyjka raczej twarda średnio-otwarta, test owulacyjny pozytywny a temperatura rośnie od 3 dni po spadku, kalendarzowo owulacja powinna być jutro – i bądź tu człowieku mądry :(
    Tak naprawdę to takie konkretne monitorowanie zaczęłam w tym cyklu, mam nadzieję, że się nauczę to jakoś lepiej interpretować :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 16:48

    starania o 👶 od 1.2020 🍀

    08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
    04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
    10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
    03.2024 - 10 tc 💔♀️
    07.2024 - ciąża pozamaciczna

    MTHFR C677T (homo)
    PAI-1 4G/5G (hetero)

    W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪
  • Olinka1329 Przyjaciółka
    Postów: 79 49

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolipop wrote:
    ja robię. właśnie 3cykl z t testerem. pokrywa się :) widuje piękne paprotki 😍
    ale trzeba dobra ilość nałożyć i nie schnie 5min a wiele dłużej nawet jak nałożę minimalna ilość😄 pozatym zależne od stężenie estrogenów więc jesli ktoś ma PCOS to tak samo jak je sprawdza się testy lh tak samo i ten tester bo paprotki mogą być non stop

    właśnie, ciekawe jak to u mnie, kiedyś próbowałam zrobić sobie taki oszukany test :D :D, w pracy mam mikroskopy więc chciałam sprawdzić na takim zwykłym mikroskopie czy mi wyjdą paprotki i wychodziły cały czas XD. jak będę jutro to sprawdzę też, może jest coś innego w tych testach, inna powierzchnia, na która nakłada się ślinę, nie wiem...

    @Magda_Z myślę, że wszystko przychodzi z doświadczeniem. Ja temperaturę mierzę już długo, wcześniej stosowałam ją jako naturalna metoda antykoncepcji, po paru miesiącach już wiedziałam jak mniej więcej powinien wyglądać wykres i mogłam wyłapać jak coś było nie tak.

  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_Z wrote:
    W poprzednim cyklu śluz płodny był 16-19 dc (czyli tak jak powinien), później do końca cyklu kremowy w minimalnych ilościach a owulacja dopiero w 29 dc – pierwszy raz od roku miałam tak długi cykl, zazwyczaj jest 32-33 dni.
    Szyjkę sprawdzam dopiero od tego cyklu, ale mam wrażenie że po niedawnej histeroskopii ona jest cały czas średnio-otwarta.
    Ogólnie to dzisiaj mam zagwostkę, śluzu brak, szyjka raczej twarda średnio-otwarta, test owulacyjny pozytywny a temperatura rośnie od 3 dni po spadku, kalendarzowo owulacja powinna być jutro – i bądź tu człowieku mądry :(
    Tak naprawdę to takie konkretne monitorowanie zaczęłam w tym cyklu, mam nadzieję, że się nauczę to jakoś lepiej interpretować :(
    no to niezle. słyszałam że organizm może szykować się do owulacji .wstrzymać się i podejść drugi raz . a okres dostałas po 14 dniach od tego 29dc kiedy to była owu?

    a gdzie mierzysz temp?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 17:15

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • Red555 Autorytet
    Postów: 1410 1974

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj jakiegoś doła łapie... Do trgo okropnie boli mnie głowa 😞

    f2w3rjjg126tkf9t.png
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olinka1329 wrote:
    właśnie, ciekawe jak to u mnie, kiedyś próbowałam zrobić sobie taki oszukany test :D :D, w pracy mam mikroskopy więc chciałam sprawdzić na takim zwykłym mikroskopie czy mi wyjdą paprotki i wychodziły cały czas XD. jak będę jutro to sprawdzę też, może jest coś innego w tych testach, inna powierzchnia, na która nakłada się ślinę, nie wiem...

    @Magda_Z myślę, że wszystko przychodzi z doświadczeniem. Ja temperaturę mierzę już długo, wcześniej stosowałam ją jako naturalna metoda antykoncepcji, po paru miesiącach już wiedziałam jak mniej więcej powinien wyglądać wykres i mogłam wyłapać jak coś było nie tak.

    to to samo:) po prostu mini mikroskop

    z moich obserwacji paprotki wychodzą czasem też po owu bo estrogen równie trochę wzrasta wraz z progesteronem a jak się jest w.ciazy to tym bardziej :) z reguły piękne paprotki wychodzę mi też zaraz przed okresem zwiastując.okres i w czasie okresu 🙈😆 tak samo test lh😄

    ja całe zycie na obserwacji śluzu i szyjki. :) i stosunku przerywanym😆 też

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • redka Autorytet
    Postów: 486 540

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Witam was! czytuję wątki od jakiegoś czasu i dziś postanowiłam dołączyć do forum. Zajście w ciążę marzy mi się od 2 lat, natomiast czynne działania od 17 miesięcy. Mąż ma zbadane nasienie, wyniki są w normie. W tamtym miesiącu ginekolog (inny niż taki do którego wcześniej chodziłam) stwierdził polipa w jamie macicy, po miesiącu powtórzyłam usg i nadal jest - dodatkowo się powiększył. 11go września mam histeroskopię umowioną, liczę na to, że zabieg pomoże.

    Lolipop, Mggg, Siilike lubią tę wiadomość

    Równo 2 lata starań.
    12.03 Laparoskopia - niedrożne jajowody
    01.04 ⏸️ beta 272, prog 45💚 ➡️ 06.04 beta 2135 prog 43.9💛 ➡️ 12.04 beta 16254 🧡 ➡️ 16.04 3mm człowieka z bijącym serduszkiem ❤️➡️ 07.05 2cm 3mm 💜 ➡️ 28.05 5cm 7mm ➡️22.07 350g chłopca 👣 04.09 1000g 15.10 2000g🐰 19.11 3000g 10.12.2021 👨‍👩‍👦 3240g 8:40
    gg64qtkfpvxcwhqx.png
  • redka Autorytet
    Postów: 486 540

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miiniala wrote:
    Ten cykl jest pierwszym ,w którym w końcu psychiczne jestem gotowa na dziecko. Oby poszło.

    a we wcześniejszych cyklach co czułaś? pytam bo ja chcę, ale jak sobie wyobrażam to dziecko, to mam wrażenie, że to jakieś nierzeczywiste (w sensie nie, że nieosiągalne, ale jakoś tak dziwnie mi to sobie wyobrazić, całą zmianę i inny tryb życia)

    Równo 2 lata starań.
    12.03 Laparoskopia - niedrożne jajowody
    01.04 ⏸️ beta 272, prog 45💚 ➡️ 06.04 beta 2135 prog 43.9💛 ➡️ 12.04 beta 16254 🧡 ➡️ 16.04 3mm człowieka z bijącym serduszkiem ❤️➡️ 07.05 2cm 3mm 💜 ➡️ 28.05 5cm 7mm ➡️22.07 350g chłopca 👣 04.09 1000g 15.10 2000g🐰 19.11 3000g 10.12.2021 👨‍👩‍👦 3240g 8:40
    gg64qtkfpvxcwhqx.png
  • AgataAgatka Ekspertka
    Postów: 191 319

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny:) Robiłam porządki w apteczce i mam do oddania suplementy/lek, których już nie użyje, a mają termin do 2021

    - Ovarin- całe opakowanie (60 tabletek) ważny do 06.2021
    - olej z wiesiołka monokoncentrat- całe opakowanie (50 kapsułek) ważny do 06.2021
    - luteina dopochwowa- 1 całe opakowanie i 11 tabletek z drugiego opakowania ważny do 05.2021
    - cholina + inozytol 250/250 mg- opakowanie miało 120 kapsułek - jest gdzieś połowa ważny do 02.2021
    - myofolic- 10 saszetek ważny do 03.2021

    Oddam za koszt wysyłki. Gratisem są ciążowe wiruski :)

    Oliwia23, Patka22 lubią tę wiadomość

    02.2021 Apolonia 🩷
    11.2023 będzie synek 👣
  • Magda_Z Autorytet
    Postów: 320 170

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolipop wrote:
    no to niezle. słyszałam że organizm może szykować się do owulacji .wstrzymać się i podejść drugi raz . a okres dostałas po 14 dniach od tego 29dc kiedy to była owu?

    a gdzie mierzysz temp?

    Tak, okres był idealnie po 14 dniach od wyznaczonej owulacji przez aplikację na podstawie temperatury, więc wszystko niby ok (poza tym że się spóźnił te 10 dni :/ ). Jakiś dziwny był tamten cykl i po nim czuję że nic nie wiem :P

    Temperaturę mierzę w ustach, termometrem owulacyjnym zawsze o tej samej godzinie. Termometr wydaje się być dość dokładny bo kiedyś sprawdzałam kilka razy pod rząd temperaturę i wychodziła +/- taka sama.

    starania o 👶 od 1.2020 🍀

    08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
    04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
    10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
    03.2024 - 10 tc 💔♀️
    07.2024 - ciąża pozamaciczna

    MTHFR C677T (homo)
    PAI-1 4G/5G (hetero)

    W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪
  • Miiniala Ekspertka
    Postów: 213 254

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    redka wrote:
    a we wcześniejszych cyklach co czułaś? pytam bo ja chcę, ale jak sobie wyobrażam to dziecko, to mam wrażenie, że to jakieś nierzeczywiste (w sensie nie, że nieosiągalne, ale jakoś tak dziwnie mi to sobie wyobrazić, całą zmianę i inny tryb życia)

    W pierwszej ciąży cały czas czułam się nierealnie, jak Młoda się urodziła - również. Wszystko było takie nowe, inne i.. całkiem przyjemne, chociaż męczące. Inny, nowy świat, nie zawsze wspaniały czy lepszy ale z pewnością - bogatszy niż dotychczas.

    Teraz, gdy staraliśmy się o drugie dziecko, czułam strach i niepewność. Trochę było mi smutno, że nie zaszłam ale w sumie to oddychałam z ulgą. Nie za bardzo miałam ochotę udzielać się na forum, dzielić radością oczekiwania na dwie kreski. Dopiero w tym cyklu poczułam:" Chcę być w ciąży. Zróbmy to." Jakoś poszło. Przekonałam swój mózg (stąd mój awatar ;) )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 19:38

    redka lubi tę wiadomość

    ug37upjyobsofvny.png

    ⏸️ 03.09.2020 - 3+0 22dc
    🅱️ 04.09.2020-3+1, 18.55 23dc
    🅱️09.09.2020- 3+6, 426.16 28dc

    17+0, 206g.❗Won, hipotrofio. 🖕

    Pai homo
    Mthfr hetero
    Obniżone białko S

    Leki:
    Encorton 10mg
    Neoparin 0.6, od 7.12 - 0.4
    Luteina
    Letrox
    Kelp (jod)

    Córka 2014. ❤️
    Córka 2021. ❤️

    cb439623ad8e2425527c26b17f65e5c7.png
  • EveB Autorytet
    Postów: 355 259

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co myślicie o takim wykresie? Czy ta tempka nie wariuje jakoś za bardzo? Mierze w jednym miejscu i stałej porze. To pierwszy cykl gdzie się obserwuję. Jeśli chodzi o śluz to nie wiem jak to ogarnąć przy współżyciu. Hmmm pomóżcie.

    https://ovufriend.pl/graph/6eefcbdbf673c39800cb8c4414e1295c

    yuudcsqv7xkfmp76.png
    relgvcqgesxgqtm6.png
    5 Cykl starań
    8dpo - II
    5t5d - 3,6 mm szkraba i bijące <3
  • Ewciia Autorytet
    Postów: 269 185

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, jestem tu nowa. W tym miesiącu też będziemy starać się o dzidziusia i testować. Chętnie zobaczę także i wasze dwie kreseczki ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 22:44

    Red555, Lolipop, guerretenshi, Olinka1329 lubią tę wiadomość

    Córka 07.08.2014
    Córka 05.04.2016
    Córka 28.03.2019

    23.10.2020 pozytywny test.
    30.10.2020 spadek bety.
    1.11. 2020 krwawienie.
  • Patka22 Ekspertka
    Postów: 191 115

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgataAgatka wrote:
    Cześć dziewczyny:) Robiłam porządki w apteczce i mam do oddania suplementy/lek, których już nie użyje, a mają termin do 2021

    - Ovarin- całe opakowanie (60 tabletek) ważny do 06.2021
    - olej z wiesiołka monokoncentrat- całe opakowanie (50 kapsułek) ważny do 06.2021
    - luteina dopochwowa- 1 całe opakowanie i 11 tabletek z drugiego opakowania ważny do 05.2021
    - cholina + inozytol 250/250 mg- opakowanie miało 120 kapsułek - jest gdzieś połowa ważny do 02.2021
    - myofolic- 10 saszetek ważny do 03.2021

    Oddam za koszt wysyłki. Gratisem są ciążowe wiruski :)

    Cześć,
    Chętnie przygarnę ovarin i olej z wiesiołka jeśli nadal aktualne ☺️

    AgataAgatka lubi tę wiadomość

  • guerretenshi Autorytet
    Postów: 1285 1654

    Wysłany: 27 sierpnia 2020, 04:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry. Wczoraj wieczorem zaczął pobolewać lewy jajnik, a dziś to aż mnie zginą z bólu. Owulacji jie zakładam bo testy przeczą. Ale powiem Wam, że fajnie tak pierwszy raz podchodzić... Inaczej? Do tego co się czuje.
    Miłego dnia Wam życzę!

    13.01 pierwsze USG :)
    f2w3yx8dnbdwnm3w.png
    f2wlj44jcmeu4i3p.png
‹‹ 13 14 15 16 17 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ