We wrześniu w lesie parzymy się jak dziki 🐗 A potem już grzecznie sikamy na teściki ⏸️

Ja też, ale trzymam się tego, żeby sikać dopiero w poniedziałek.
Choć bardzo bym chciała już wiedzieć, ale z drugiej strony boje się, że znowu będą jakieś oszukańcze testy.
Ogólnie coś źle posprawdzalam, bo dziś wypada 10dpo, a byłam pewna że w poniedzialek.

Udanego weekendu dziewczynki

Od dwóch miesięcy pije regularnie świeżo zmielone, ale to bardziej pod kątem lepszego śluzu. Na razie njie zaobserwowałam żeby z PMS coś pomogło ale zobaczę 😄

Dzień dobry w weekend . Olka27, kciuki 🤞. Mam nadzieję, że córcia czuje się lepiej...

Cukruś, tak sobie przeglądam pierwszą stronę i chyba wkradł się błąd do jednego linka.
Ta strona nie istnieje: https://mamaginekolog.pl/hipotetyczna-hania
Ale ta już tak: https://mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/ciaza-podstawy/hipotetyczna-hania/
Musiał zmienić się link.

Skoro już mowa o PMS to ponarzekam sobie, bo spóźnia mi się okres, chciałam żeby mi się zdążył skończyć przed urlopem, ale nici z tego. Zazwyczaj bolały mnie piersi i brzuch. W tym cyklu boli mnie kręgosłup i głowa i jest mi niedobrze 🤢 nie nakręcam się bo robiłam test i był negatywny. Zdecydowanie wolałam swoje dotychczasowe PMS 🤢 może ten cykl był bezowulacyjny 🥴

Cześć dziewczyny, nie zaglądałam za bardzo, bo zmarł Dziadek mojego męża ale trzymam kciuki za testujące w najbliższych dniach, niech posypie się jak najwięcej II kreseczek

U mnie 14 dc...niby apka pokazuje, że już coś tam powinno się dziać, ale śluzu mam tyle co kot napłakał, raczej jeszcze daleko do owulacji. Choć u mnie przy regularnym cyklu dopiero się zaczyna coś zmieniać koło 20 dc, więc czekam, ale chyba na nic się nie nastawiam Też mam różne wahania nastrojów odnośnie tego czy się uda czy nie i teraz przez te wydarzenia w rodzinie jakoś przestałam myśleć intensywnie i sie pogodziłam, że jeszcze nam trochę zajmie i muszę się nastawić na diagnostykę No chyba ze mnie owulacja we wrzesniu miło zaskoczy

Cukruś wpisz mi testowanie na 18 września. Dziś byłam na monitoringu, owulacja będzie jutro lub w poniedziałek.

Miłej soboty dla każdej z Was ☺️

Hej, czy mogę prosić o interpretacje wyników męża? Może któraś będzie w stanie nam powiedzieć czy jest bardzo złe….

https://zapodaj.net/plik-5j7jlQChvQ https://zapodaj.net/plik-MRb5PGO5Eo

Jest tutaj któraś co mierzy temp podczas 🐒?

Pierwszy post jest zawsze kopiowany i raczej nic się w nim nie zmienia. Nie wiem jak to jest czy można coś usunąć lub zmienić

Jeśli chodzi o liczbę jest ładnie, ale no ruch postępowy 0, morfologia 2%. Na pewno androlog i diagnozowanie ☺️

Dziękuje, od godziny studiuje fora i się zastanawiam czy suple tu mogą pomoc.. 🤔
Ogólnie chwilowo przechodzę lekkie załamanie.. 😢😢

Hej Dziewczyny oficjalnie dołączam do wątku wrześniowego ^^

Cukruś wpisz mnie proszę z testowaniem na 7 września.

Alauda sikniemy sobie razem, będzie raźniej

Nie ma co się łamać tylko bierzcie się za leczenie, wizyta u androloga u Nas się obeszło bo pomogła moja Pani doktor, być może USG czy czasem nie ma żylaków powrózka nasiennego...

Powodzenia!

Dziewczyny, jakie testy owulacyjne z allegro polecacie? I ciążowe? 🙂 bo ja zazwyczaj wydaje fortunę w Rossmanie ale chciałabym przyoszczedzic tym razem. I też jak robicie testy owulacyjne? 🙂 u mnie niby apka od jutra pokazuje dzień płodny ale mało prawdopodobne.

Ja polecam te z domowego laboratorium (to na nich wylapalam pierwszy w zyciu pik) idzie je dostac na allegro znacznie taniej niz w rossmanie, horieny bardzo słabo mi się wybarwiały

Śmiało poprawiaj 👍

Poproszę o wpisanie na test 27 września

Cześć Dziewczyny 😊 być może niektóre z Was pamiętają mnie z wcześniejszych wątków jakoś do kwietnia, kiedy to udało mi się zobaczyć na teście ⏸️, jednak moja radość trwała całe dwa dni 😞 dość mocno mnie to przytłoczyło i uciekłam 😞 mimo wszystko co jakiś czas Was podczytywałam, w sierpniu nawet regularnie.

Ostrzegam, nie będzie krótko 😅

Chciałabym Wam dać troszkę nadziei 🥹 w sierpniu pierwszy raz od dłuższego czasu zapisałam się na monitoring cyklu. Nawet nie do swojego lekarza, tylko do kogoś z pakietu medycznego, który mam. Umówiłam się na monitoring 18.08 i 25.08, był to 13 i 20 dzień cyklu. Idąc 13 dnia na usg, bylam pewna, że zobacze piekny pęcherzyk, gotowy do pęknięcia. Jakże się myliłam, okazało się, że pęcherzyk miał cale 9 mm. Spisałam cykl na straty, w następnym tygodniu starania podjęliśmy tylko raz bo oboje byliśmy po urlopie dość zapracowani. W kolejny piątek 20 dnia cyklu okazało się, że jestem już po owulacji. Zdziwienie było niemałe. Tymbardziej spisałam cykl na straty, wiedząc, że nie bardzo było nam po drodze ze staraniami.

We wtorek, idąc siusiu, na papierze toaletowym zobaczyłam bardzo delikatnie podbarwiony na różowo śluz, a wieczorem zaczął mnie boleć brzuch jak na okres, to był jakiś 6-7 dpo. Faktycznie, niektóre zapachy czułam może troszkę mocniej, a cycki bolały troszkę bardziej ale jakoś nie łączyłam wątków. Wczoraj będąc w przychodni na szczepieniu synka weszlam do apteki po test ciążowy. Zrobiłam go zaraz po powrocie do domu, czyli około 15. Od razu zobaczyłam 2 wyraźne kreski, wieczorem test powtórzyłam, kreska była jeszcze wyraźniejsza. Dzisiaj rano kreska była już naprawdę mocna więc poszłam rano na bete 😊 pozytywny wynik nie był zaskoczeniem, zaskoczeniem była wartość na poziomie 179 mlU/ml 😳

Zaszłam naturalnie w kolejną ciążę, z jednym jajnikiem i 5 centymetrowym potworniakiem na resztce drugiego jajowodu. Totalnie się tego nie spodziewałam a nawet w dniu dzisiejszym miałam w planie zrobić AMH i Romę, a nie betę.

U mnie jak się okazało, wystarczyło odpuścić. Wiem, że nie u każdej z Was tak jest i część z Was boryka się z różnymi problemami, ale wierzę, że każdej z Nas się uda!

Powodzenia We wrześniu 💪🏼

Ps. Zamierzam tu z Wami zostać, wiem jak wielkim wsparciem jesteście. Ciąża z dużo większą świadomością, o ile oczywiście będzie wszystko ok, jest z jednej strony piękna, ale też niezwykłe stresująca...

Na pierwszym zdjęciu wczorajsze testy, pierwszy z 15, drugi z 19. Na drugim dzisiejsze, pierwszy z 6 rano, drugi z 18 😊

https://ibb.co/7VMQJv9
https://ibb.co/h1Db2fT

Pięknie 💗 gratuluję 😘

Jeśli testy owulacyjne, to bardzo polecam te niebieskie z easy@home, znajdziesz je na amazonie, dostawa jest zazwyczaj na drugi dzień. Ja kupuję 50 sztuk i starcza na jakiś czas. Pięknie się wybarwiają, na pewno wyłapiesz pik Podobnie z testami ciążowymi, kupuję też od easy@home, te różowe. 25 testów kosztuje 60 złotych, z tego co pamiętam, wyłapują betę na poziomie 5-10 (u mnie wyłapały).