We wrześniu złote liście zwiastują dziecka przyjście🍁🍂🍄🤰👶
-
WIADOMOŚĆ
-
KaJa wrote:U mnie sąsiadka uczy dzieciaczki śpiewać kolędy a ja siedze i płacze 😂🤦♀️ objawy fizyczne może troche zelżały ale psychicznie ostatnio to ze mną słabo 😆
Blondi, jutro Twoja wizyta😊 kciuki✊🍀KaJa lubi tę wiadomość
09.2019 synek 😍
28.09.2021 beta 715 💙
[/url]
-
Kamczi wrote:Tak tak, oni tak mają, szczególnie przy pierwszym jakieś ciśnienie na syna. A prawda jest taka, że dopiero jak rodzi im się córka to im odwala
Sprawdzone info, kolega miał 4 synów i wpadli z żoną. Jak się okazało, że będzie córka, to był przerażony, że on przecież nie umie wychowywać dziewczyn i że to niemożliwe. A teraz ma na jej punkcie totalnego jobla i mówi tylko o niej
Tak samo mąż kuzynki, pierwsze dziecko i ciśnienie na syna, ok, udało się. Teraz jest drugie, córka, i syn poszedł w odstawkę. A nad nią się rozpływa jak bąka puści
Też tak myślę, ale to przez to że tylko on nazwisko może przekazać i tak sobie wkręcił ze musi być chłopiec 🙈
A tak naprawdę cieszy się że zdrowe.
Z drugiej strony facetowi ciężej chyba jakoś wejść emocjonalnie w to wszystko, zwłaszcza jak jeszcze nie ma fest brzuszka i nie może poczuć ruchów.
Basia
26+3 💖 1300g
29+3 💖 1714g
34+3 💖 2500g
37+3 💖 3200g -
KaJa wrote:U mnie sąsiadka uczy dzieciaczki śpiewać kolędy a ja siedze i płacze 😂🤦♀️ objawy fizyczne może troche zelżały ale psychicznie ostatnio to ze mną słabo 😆
Blondi, jutro Twoja wizyta😊 kciuki✊🍀
Weź... Ja się dziś popłakałam, bo muszę sama pralkę wybrać, a mój mąż się tym nie interesuje 😂😂😂 tzn u nas tak zawsze - przeglądam, porównuję, mówię, że to to i tyle. A dziś się poryczałam i oczywiście poszło wszystko 🤦♀️ psychika to dno -
Ja psychicznie to nawet ostatnio ok, na początku ciąży to byłam jakaś depresyjnie sfrustrowana sama nie wiem dlaczego, non stop się o cos czepiałam, ale obecnie mi przeszło i myśle tylko o jedzeniu, w ogóle tak mi się smak wyostrzył, ze moje gotowanie przechodzi moje najśmielsze oczekiwania, non stop cos wymyślam, wczoraj upiekłam malinowa chmurkę, pierwszy raz, ale tak wyszło dobre, ze umarłam jedząc.
W ogóle mam napady jedzenia mieszanego, ogórki kiszone, ciasto, serek wiejski, jogurt truskawkowy, zupka chińska- nie mogłam się opanować milion lat nie jadłam i teraz czekam na 💩😂 a jeśli nie nadejdzie to się zdziwię 😂😂😂 -
KaJa wrote:A ja nawet nie wiem co by mój wolał czy chłopca czy dziewczynke 😜 chyba jeszcze do niego troche nie dociera i sie boi nadal. Ale powiem Wam, że faceci niby chcą synów ale to na punkcie córki mają bzika później😅
Skądś się wzięło '' córeczka tatusia''
U nas pewnie to samo będzie 🤣 jeszcze będzie jej opowiadał jak to zawsze myślał o córce 😃KaJa lubi tę wiadomość
Basia
26+3 💖 1300g
29+3 💖 1714g
34+3 💖 2500g
37+3 💖 3200g -
Milkana, to ja Ci zazdroszcze że tak możesz jeść. Ja mam smaka na wiele rzeczy ale zapachy mi bardzo przeszkadzają 🥺
Za to mam wrażenie że za dużo jem słodkiego i troche sie karce za to🥴 zjadłabym nawet chleb z cukrem😂
Marti, wybór pralki to ważna sprawa i bardzo możliwe że też bym sie popłakała 😅
Mówiłam, że nic nie czuje ale oczywiście jak tylko to napisałam to sie zaczął ból pleców i ciągnięcie w brzuchu. Chyba słyszy mnie dziecko już a przynajmniej moje myśli😂
Dziewczyny czy w ciąży moge sie wybrać na masaż, taki delikatny bardziej rozluźniający niż lecznicze łomotanie. Póki brzuch jeszcze nie przeszkadza to bym skorzystała 🤔24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Marti1984 wrote:Weź... Ja się dziś popłakałam, bo muszę sama pralkę wybrać, a mój mąż się tym nie interesuje 😂😂😂 tzn u nas tak zawsze - przeglądam, porównuję, mówię, że to to i tyle. A dziś się poryczałam i oczywiście poszło wszystko 🤦♀️ psychika to dno
Haha 🤣🤣🤣 Ciekawe co oni o nas myśla tak po cichu, gdy po raz kolejny płaczemy nad totalna głupota 🤣😁
Chociaż.. Ja chyba miałabym problem z samodzielnym wybraniem pralki 🤔Basia
26+3 💖 1300g
29+3 💖 1714g
34+3 💖 2500g
37+3 💖 3200g -
Dziewczyny gratuluję cudownych wiadomości!
InaKarolina piękne zdjęcie 😍
Ja jestem cała w stresie w związku ze środowymi prenatalnymi. Myślę o tym cały czas na tyle intensywnie, że dziś w nocy mi się śniło, że byłam na tych badaniach i dziecko okazało się być chore. Obudzilam się z kołataniem serca.
Do tego planuję zabrać L4 i stresuję się szefem bo początkowo obiecałam, że zostanę do końca grudnia ale źle się czuję i po drugie mam ciągły kontakt z różnymi klientami. Boję się coś złapać. Pewnie szef się ostro wkurzy ale on też ostatnio przesadza. Mam wrażenie, że od kiedy wie o ciąży to zwala na mnie więcej pracy.InaKarolina lubi tę wiadomość
Marysia 02.08.2017 😍
Starania o 2 malucha od VI. 2020
CB 12.03.2021 😔
23.09.2021 - 10dpo II,
15 dpo beta 348, 77 , 17 dpo 789,90
18.10.2021 - 0,8 człowieka i
13.12.2021 - SYNEK!
11.04.2022 - 32+1 - 2100 gram
02.05.2022 - 35+1 - 2480 -
Kaja ja dopiero drugi tydzień mam taki, ze jem i już zapomniałam o mdlosciach, także u Ciebie tez już zaraz nastąpi ten dzień 😁
Puldzia to normalne ze się stresujesz, ale już niedługo środa i zobaczysz swoje maleństwo całe i zdrowe, co do zwolnienia to w ogóle się nie przejmuj, teraz jest coraz więcej chorych osób, nie ma co ryzykować, patrz na siebie i na Maleństwo.KaJa, Puldzia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny stres jest normalny przed prenatalnymi. Ja noc przed prawie nie spałam a jak usnelam to tez miała koszmary, że dziecko chore.
Teraz do następnej wizyty mam ponad 3 tyg i nawet mnie to nie denerwuje że tak długo. Uspokoiłam się trochę, zwłaszcza że juz wchodzę w ten drugi bezpieczny trymestr. Nawet zaczelam myslec o wyjeździe na urlopWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2021, 06:54
Marti1984, Puldzia lubią tę wiadomość
18.09.21- 13dpo ⏸ beta 84,65 prog 44,2
20.09.21- 15dpo beta 234,9
25.09.21- 20dpo beta 1676; prog 24,3
28.09.21 -pecherzyk ciazowy 0,88cm
18.10.21- 8+1 ❤ CRL 1,83cm 🥳
19.11.21 Prenatalne-ok, CRL 69,9mm💙
21.01.22 T22+1 Połówkowe 💙 486g
25.02.22 T27+1- 1100g
15.03.22 T29+5 -1700g
01.04.22 T32+1- 2125g III Prenatalne
22.04.22 T35+1- 2700g -
Puldzia wrote:Dziewczyny gratuluję cudownych wiadomości!
InaKarolina piękne zdjęcie 😍
Ja jestem cała w stresie w związku ze środowymi prenatalnymi. Myślę o tym cały czas na tyle intensywnie, że dziś w nocy mi się śniło, że byłam na tych badaniach i dziecko okazało się być chore. Obudzilam się z kołataniem serca.
Do tego planuję zabrać L4 i stresuję się szefem bo początkowo obiecałam, że zostanę do końca grudnia ale źle się czuję i po drugie mam ciągły kontakt z różnymi klientami. Boję się coś złapać. Pewnie szef się ostro wkurzy ale on też ostatnio przesadza. Mam wrażenie, że od kiedy wie o ciąży to zwala na mnie więcej pracy.
Dziękuje :*
Nie dziwię się ze każda się tak stresuje przed badaniami prenatalnymi. Ja nie będę tutaj się mądrzyć że nie ma czym, bo sama myślałam że serce mi wybuchnie przed wizytą.
Mogę tylko powiedzieć że po wizycie jest mega ulga, że już wiemy wszystko, zobaczyłyśmy Bobasa i od razu lepszy sen bez śniących się głupot.
Odliczamy z wami do wizyt, nasze kciuki jak widać pomagają, bo każda wraca z dobrymi wieściami 😁🥰Marti1984, Puldzia lubią tę wiadomość
Basia
26+3 💖 1300g
29+3 💖 1714g
34+3 💖 2500g
37+3 💖 3200g -
Puldzia wrote:Dziewczyny gratuluję cudownych wiadomości!
InaKarolina piękne zdjęcie 😍
Ja jestem cała w stresie w związku ze środowymi prenatalnymi. Myślę o tym cały czas na tyle intensywnie, że dziś w nocy mi się śniło, że byłam na tych badaniach i dziecko okazało się być chore. Obudzilam się z kołataniem serca.
Do tego planuję zabrać L4 i stresuję się szefem bo początkowo obiecałam, że zostanę do końca grudnia ale źle się czuję i po drugie mam ciągły kontakt z różnymi klientami. Boję się coś złapać. Pewnie szef się ostro wkurzy ale on też ostatnio przesadza. Mam wrażenie, że od kiedy wie o ciąży to zwala na mnie więcej pracy.
Będzie dobrze 😘 a zobaczysz jak ten stres z Ciebie zjedzie po prenatalnych, jaka ulga, jakie super uczucie! 🥰 Chyba, że będziesz cały dzień płakać jak ja 😂 ale to ze szczęścia było 😀
A szefa to wiesz gdzie miej 😉 zwłaszcza jak niefajnie Cie traktujePuldzia lubi tę wiadomość
09.09.2021 ⏸️
5.11 - 1 prenatalne, synek 💙
31.12 - polowkowe ✊🙏
26+0- 996g
30+5- 2010g
Euthyrox, Clexane, Acard
04.2021 17tc 💔 -
Ja wam chyba pozazdrościłam tych wizyt w tym tygodniu i umówiłam się na jutro do endokrynologa 😅 bobasa nie zobaczę ale to zawsze jakaś wizyta lekarska 😂😂
Olenkaa, InaKarolina lubią tę wiadomość
Starania od 03.2020
06.2021- CB 💔
2CS: lametta+ovitrelle+duphaston
💙04.10.2021 ⏸
💚05.10.2021 beta: 142,99
💛07.10.2021 beta: 426,14
🧡12.10.2021 beta: 4422,36
❤️05.11.2021 mały człowiek mierzy 2,11 cm
💜03.12.2021 bobas ma już 6,59 cm
💖07.01.2022 raczej dziewczynka 👧🏼 198g.
🤍04.02.2022 dziewczyneczka waży już 409g.
💛25.02.2022 683g.
💚18.03.2022 1kg bobasa
🧡08.04.2022 1529g
💙25.04.2022 1926g kluseczki
💜13.05.2022 2369g
❤️27.05.2022 2800g -
Ja też Wam zazdroszczę wizyt! Ja muszę czekać do 8 grudnia 😔 nie mogę się doczekać!
Dziewczyny powiem Wam, że wczoraj czułam się super, a na wieczór jak zaczął mnie brzuch boleć w dołku i miałam znowu bliskie spotkanie z wc 🤮córka - 2018 ✨
syn - 2022 ✨ -
Zuzlo a może to jakaś bakteria? Nie wiem która z dziewczyn na lipcowym miała podobne objawy i okazało się, że to bakteria z niedomytego jedzenia. Wybierz sie może do lekarza jednak. Ja wiem, że mdłości i wymioty w ciąży są normalne ale nie aż tak że Ci żyć nie dają 🤔
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Blondyneczka, o której masz wizyte? Chyba, że już miałaś a ja przespałam 😆 czekamy na dobre wiadomości i fotki😊24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:Zuzlo a może to jakaś bakteria? Nie wiem która z dziewczyn na lipcowym miała podobne objawy i okazało się, że to bakteria z niedomytego jedzenia. Wybierz sie może do lekarza jednak. Ja wiem, że mdłości i wymioty w ciąży są normalne ale nie aż tak że Ci żyć nie dają 🤔
Tak się bronię przed tym lekarzem 😔 ta z lipcowych robiła jakieś badania, czy była w szpitalu?córka - 2018 ✨
syn - 2022 ✨ -
Zuzlo wrote:Ja też Wam zazdroszczę wizyt! Ja muszę czekać do 8 grudnia 😔 nie mogę się doczekać!
Dziewczyny powiem Wam, że wczoraj czułam się super, a na wieczór jak zaczął mnie brzuch boleć w dołku i miałam znowu bliskie spotkanie z wc 🤮
Bardzo Ci współczuję.. Moja przyjaciółka miała taka ciąże.. Non stop wymiotowała chyba do 16 tygodnia, miała kroplówki, brała zastrzyki z vit b6 trochę jej pomagały... Wyglądała jakby ja ktoś z krzyża zdjął.. Bobas okaz zdrowia i wielki się urodził
09.09.2021 ⏸️
5.11 - 1 prenatalne, synek 💙
31.12 - polowkowe ✊🙏
26+0- 996g
30+5- 2010g
Euthyrox, Clexane, Acard
04.2021 17tc 💔 -
Zuzlo wrote:Tak się bronię przed tym lekarzem 😔 ta z lipcowych robiła jakieś badania, czy była w szpitalu?
Nie pamiętam ale chyba to była salmonella. Może rzeczywiście nic Ci nie dolega ale warto sprawdzić i może lekarz bedzie w stanie coś zaradzić na to. Tak jak olenkaa mówi, kroplówki i zastrzyki może by troche pomogły.
Dla pocieszenia Ci powiem, że ja dzisiaj też sie tak czuje i kiedy pomyśle, że już jest lepiej to znowu sie zaczyna ale ja chociaż nie wymiotuje🥴chociaż mi sie zbiera 🤢24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️