We wrześniu złote liście zwiastują dziecka przyjście🍁🍂🍄🤰👶
-
WIADOMOŚĆ
-
InaKarolina wrote:No dokładnie dokładnie
dzisiaj będzie próba z drzemką, zobaczymy, może coś to da 😄
Ja wczoraj wstałam po 6, pojechałam do tego szpitala na badania wstępne, szybko do pracy zawieźć zaświadczenie i wróciłam i położyłam się z córą przed 11 i spałyśmy do 13 i nic mi to nie dało 🥴 o 19 już mi odcięło prąd 😂 ale w 1 ciąży miałam to samo! Pierwsze 4 miesiące mogłam tylko spać spać i jeszcze raz spać 😀 wszyscy mi dogadują, że jak tak można żebym wzięła się do życia 😳🤬 nie rozumieją, że to jest silniejsze ode mnie..córka - 2018 ✨
syn - 2022 ✨ -
InaKarolina wrote:Jeej jak Ty mnie rozumiesz 🤣❣️ No ja już kolejny weekend myślę o takim spotkaniu i niestety się nie decyduje
to straszne, bo już teraz mniej się z nimi spotykam, a co dopiero jak będzie bobas, to już mi się wgl nie będzie chciało?! 🤣
Poszukam może tego urządzenia na olx, może będzie coś taniej, bo trochę jednak kosztuje..
Dlatego ja sobie wymyśliłam, że teraz my chodzimy do znajomych albo gdzies na miasto 😁 i jak już jestem zmęczona to idziemy sobie 😜 bo tak jak ktoś przyjdzie do nas to nie wypada iść spać albo proponować płaszcz 😀
Marti1984, InaKarolina, Angellka lubią tę wiadomość
09.09.2021 ⏸️
5.11 - 1 prenatalne, synek 💙
31.12 - polowkowe ✊🙏
26+0- 996g
30+5- 2010g
Euthyrox, Clexane, Acard
04.2021 17tc 💔 -
Marti1984 wrote:Minął tydzień od prenatalnych, a ja już świruję 😂😂 doskonale więc znam ten stan 😂 a do wizyty jeszcze 12 dni 🤦♀️ przecież się można pochlastać 😂 najgorsze, że potem dopiero w styczniu!
Mam taki średni stosunek do macania brzucha przez ludzi 😂😂 co innego mąż i dzieci, a co innego inni 😂 tak jakoś no - - mój brzuch 😂
Ja tak zawsze macałam 🙈🙈🙊🙊😂
09.09.2021 ⏸️
5.11 - 1 prenatalne, synek 💙
31.12 - polowkowe ✊🙏
26+0- 996g
30+5- 2010g
Euthyrox, Clexane, Acard
04.2021 17tc 💔 -
No ja też cały czas śpię... Ledwo oczy otworzę już chce mi się spać. Odnośnie gości - mój mąż też chciałby zaprosić przyjaciela z żoną ale ja się boję, że będzie mnie mdlić. A tu trzeba coś uszykować do jedzenia no i siedzieć i rozmawiać a nie zdychać 😁Marysia 02.08.2017 😍
Starania o 2 malucha od VI. 2020
CB 12.03.2021 😔
23.09.2021 - 10dpo II,
15 dpo beta 348, 77 , 17 dpo 789,90
18.10.2021 - 0,8 człowieka i
13.12.2021 - SYNEK!
11.04.2022 - 32+1 - 2100 gram
02.05.2022 - 35+1 - 2480 -
No ja też cały czas śpię... Ledwo oczy otworzę już chce mi się spać. Odnośnie gości - mój mąż też chciałby zaprosić przyjaciela z żoną ale ja się boję, że będzie mnie mdlić. A tu trzeba coś uszykować do jedzenia no i siedzieć i rozmawiać a nie zdychać 😁Marysia 02.08.2017 😍
Starania o 2 malucha od VI. 2020
CB 12.03.2021 😔
23.09.2021 - 10dpo II,
15 dpo beta 348, 77 , 17 dpo 789,90
18.10.2021 - 0,8 człowieka i
13.12.2021 - SYNEK!
11.04.2022 - 32+1 - 2100 gram
02.05.2022 - 35+1 - 2480 -
Zuzlo wrote:Ja wczoraj wstałam po 6, pojechałam do tego szpitala na badania wstępne, szybko do pracy zawieźć zaświadczenie i wróciłam i położyłam się z córą przed 11 i spałyśmy do 13 i nic mi to nie dało 🥴 o 19 już mi odcięło prąd 😂 ale w 1 ciąży miałam to samo! Pierwsze 4 miesiące mogłam tylko spać spać i jeszcze raz spać 😀 wszyscy mi dogadują, że jak tak można żebym wzięła się do życia 😳🤬 nie rozumieją, że to jest silniejsze ode mnie..
Jakbym o sobie czytała🤦♀️😆 ja to mam straszne wyrzuty sumienia, że nic nie robie i tylko bym w łóżku siedziała. Mimo, że ta senność jest już mniejsza to zwyczajnie nie mam siły, jakby mi ktoś zasilanie wyłączył. Czasem raz na tydzień mam jakiś zryw 😂 ale to tyle😅 ciesze sie, że chociaż mój to rozumie i nic mi nie gada a resztą ludzi sie nie przejmuje😜
Zuzlo , Olenkaa lubią tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:Jakbym o sobie czytała🤦♀️😆 ja to mam straszne wyrzuty sumienia, że nic nie robie i tylko bym w łóżku siedziała. Mimo, że ta senność jest już mniejsza to zwyczajnie nie mam siły, jakby mi ktoś zasilanie wyłączył. Czasem raz na tydzień mam jakiś zryw 😂 ale to tyle😅 ciesze sie, że chociaż mój to rozumie i nic mi nie gada a resztą ludzi sie nie przejmuje😜
To mój też nie! Spróbowałby 😂 ale osoby starej daty - teksty typu my też byłyśmy w ciąży i wszystko musiałyśmy robić 🙄córka - 2018 ✨
syn - 2022 ✨ -
Zuzlo wrote:To mój też nie! Spróbowałby 😂 ale osoby starej daty - teksty typu my też byłyśmy w ciąży i wszystko musiałyśmy robić 🙄
Tak, ale one często zajmowały sie tylko obowiązkami domowymi a tego sie nie bierze pod uwage 😉 my musimy iść rano do pracy, wracamy jak już ciemno i jeszcze ugotować obiad i posprzątać. Także punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia 😜
Zuzlo lubi tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Oj jak ja lubię te teksty - bo kiedyś... Kiedyś ludzie mieszkali w jaskiniach i sikali po nogach.
Co do znajomych jeszcze - ugotować, posprzątać, ogarnąć... A weźcie, wolę już być odludkiem 😂 jasne, czasem mam zryw, ale kończy się na ścieraniu kurzu (nienawidzę tego robić...) i tyle. Nie ma co się przemęczać 🤷♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2021, 13:10
Olenkaa lubi tę wiadomość
Rocznik '84
Trojka dzieci na stanie :
👨👩👦 2008 Jakub
👨👩👦👦 2011 Michał
👨👨👧👦 2022 Alicja
Niedoczynność tarczycy (letrox 75, TSH 1,5)
Hashimoto (anty TPO >600 🤦♀️)
13.05.2022 Alicja ❤️
Joga 🧘♀️ taniec 💃 vege 🥦 -
Zuzlo wrote:To mój też nie! Spróbowałby 😂 ale osoby starej daty - teksty typu my też byłyśmy w ciąży i wszystko musiałyśmy robić 🙄
Uwielbiam to... I tekst że za naszych czasów macierzyński trwał 3 miesiące, pracowało się do 9 miesiąca i wszyscy żyli i wychowani
09.09.2021 ⏸️
5.11 - 1 prenatalne, synek 💙
31.12 - polowkowe ✊🙏
26+0- 996g
30+5- 2010g
Euthyrox, Clexane, Acard
04.2021 17tc 💔 -
Olenkaa wrote:Uwielbiam to... I tekst że za naszych czasów macierzyński trwał 3 miesiące, pracowało się do 9 miesiąca i wszyscy żyli i wychowani
Mi się nóż w kieszeni otwiera jak słyszę takinocenijacy mnie i moje l4 komentarz - Karola nie wyglądasz na taką zmęczona, ja to do 9 miesiąca pracowałam i nikt nie pytał jak daje rade, a i już dziecko miałam jedno.
I Chuj za przeproszeniem, ja jestem na l4 od 7 tyg. Nie mam innych dzieci i mieszkania 100m2, a i tak jest mi czasem ciężko i o! 🤣 nie mam wyrzutów sumienia 😄
Olenkaa lubi tę wiadomość
Basia
26+3 💖 1300g
29+3 💖 1714g
34+3 💖 2500g
37+3 💖 3200g -
Dziewczyny, wam też tak brzuch podskakuje jak leżycie?😅 ja czuje jakbym miała tam drugie serce (w sumie mam😝) i śmiesznie to wygląda😂
A opiniami ludzi nie ma sie co przejmować, oni też nie znają całego naszego życia więc niech pilnują swojego nosa 😊24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
InaKarolina wrote:Mi się nóż w kieszeni otwiera jak słyszę takinocenijacy mnie i moje l4 komentarz - Karola nie wyglądasz na taką zmęczona, ja to do 9 miesiąca pracowałam i nikt nie pytał jak daje rade, a i już dziecko miałam jedno.
I Chuj za przeproszeniem, ja jestem na l4 od 7 tyg. Nie mam innych dzieci i mieszkania 100m2, a i tak jest mi czasem ciężko i o! 🤣 nie mam wyrzutów sumienia 😄
Na mnie też koleżanka z pracy krzywo spogląda bo ona pracowała do 6 msc a ja po pierwszym trymestrze chce zniknąć. Każdego wybór. Ja nie będę z siebie cierpiętnicy robić jak ona bo już nie dawała rady a chodziła. Za dużo stresu i wszystkiego. Jeszcze zima idzie a ja nie jestem super kierowca żeby dojeżdżać codziennie 30 km w jedna stronę do pracy. Ja uważam że każdy powinien patrzeć na siebie i robić to co uważa za słuszne. Wolę się skupić na dzieciątku. Inna w tamtym roku też coś koło 7 tc zniknela i miała do tego prawo. Mój trochę nie rozumie mojego podejścia bo jego mama miała 6 dzieci i jeszcze na roli pracowała. Powtarza mi że ciąża to nie choroba. Nawet z kuweta mruczka mi nie pomoże.AMH - 02.21 - 0.72, 10.21 - 0.49; 03.24 - 0.62
nasienie - ok
Ona: 36 lat, On: 36 lat
12.05.2021 start 1 IVF ICSI
08.08.2021 poronienie 9tc (puste jajo) 💔😥
23.10.2021(NATURALS) - 30,79 mIU/ml
25.10.2021 - 90,38 mIU/ml, prog 23,7 ng/ml 🙏✊
25.06.2022 - 2650 g i 50 cm (38+3) witaj Gwiazdeczko 😍😍
23.03.2024(NATURALS) - 28,4 mIU/ml
25.03.2024- 80,8 mIU/ml, prog 20,2 ng/ml 🙏✊
21.11.2024 - 3500 g i 53 cm (38+2) witaj Księciunio 😍😍 -
Estrella wrote:Na mnie też koleżanka z pracy krzywo spogląda bo ona pracowała do 6 msc a ja po pierwszym trymestrze chce zniknąć. Każdego wybór. Ja nie będę z siebie cierpiętnicy robić jak ona bo już nie dawała rady a chodziła. Za dużo stresu i wszystkiego. Jeszcze zima idzie a ja nie jestem super kierowca żeby dojeżdżać codziennie 30 km w jedna stronę do pracy. Ja uważam że każdy powinien patrzeć na siebie i robić to co uważa za słuszne. Wolę się skupić na dzieciątku. Inna w tamtym roku też coś koło 7 tc zniknela i miała do tego prawo. Mój trochę nie rozumie mojego podejścia bo jego mama miała 6 dzieci i jeszcze na roli pracowała. Powtarza mi że ciąża to nie choroba. Nawet z kuweta mruczka mi nie pomoże.
Dobre podejście, każdy jest inny i inne ma potrzeby, możliwości.
Ja sobie tłumaczę ze podjęłam najlepsza dla ns decyzję, bo mogę więcej zarobić niż pracując...Basia
26+3 💖 1300g
29+3 💖 1714g
34+3 💖 2500g
37+3 💖 3200g -
KaJa wrote:Dziewczyny, wam też tak brzuch podskakuje jak leżycie?😅 ja czuje jakbym miała tam drugie serce (w sumie mam😝) i śmiesznie to wygląda😂
A opiniami ludzi nie ma sie co przejmować, oni też nie znają całego naszego życia więc niech pilnują swojego nosa 😊
Hmm mi nic nie podskakuje
Ale już bym chciala czuć maleństwo, myślę o tym każdego dnia 🥰Basia
26+3 💖 1300g
29+3 💖 1714g
34+3 💖 2500g
37+3 💖 3200g -
InaKarolina wrote:Hmm mi nic nie podskakuje
Ale już bym chciala czuć maleństwo, myślę o tym każdego dnia 🥰
Ja też już bym chciała ale to moja pierwsza ciąża nie licząc poronienia i pewnie poczekam sobie długo na pierwsze ruchy. To musi być piękne uczucie😍 bo teraz to czuje tylko swoje tętno na brzuchu i stąd to podskakiwanie 😝24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Olenkaa wrote:Uwielbiam to... I tekst że za naszych czasów macierzyński trwał 3 miesiące, pracowało się do 9 miesiąca i wszyscy żyli i wychowani
Ojjj tak! Ciągle to słyszę w pracy od starszych koleżanek, które ciągle mówią jak jest temat kogoś ciąży, że nie mogą teraz tych młodych, tylko się dowiadują że są w ciąży i już L4 😳 a one pracowały do ostatnich dni i 3 miesiące macierzyńskiego i wracały do pracy…
Aż się niedobrze robi od tego 🥴córka - 2018 ✨
syn - 2022 ✨ -
KaJa wrote:Ja też już bym chciała ale to moja pierwsza ciąża nie licząc poronienia i pewnie poczekam sobie długo na pierwsze ruchy. To musi być piękne uczucie😍 bo teraz to czuje tylko swoje tętno na brzuchu i stąd to podskakiwanie 😝
U mnie to samo. Chciałabym czuć że wszystko jest ok. A tak to jak piszesz tylko puls na brzuchu wyczuwam ale swoj😅 chciałabym już mieć brzuszek bo ludzie krzywo na mnie patrzą w kolejkach jak mówię że jestem w ciąży. Dzisiaj jak wracałam z badań oczywiście w autobusie tłok. Wsiadła jakaś babcia z balkonikiem. Oczywiście faceci siedza i udają że nie widzą. Było mi głupio bo normalnie bym wstała ale przez ten tłok bałam się stac żeby czasami ktoś na mnie nie poleciał jak autobus zahamuje.AMH - 02.21 - 0.72, 10.21 - 0.49; 03.24 - 0.62
nasienie - ok
Ona: 36 lat, On: 36 lat
12.05.2021 start 1 IVF ICSI
08.08.2021 poronienie 9tc (puste jajo) 💔😥
23.10.2021(NATURALS) - 30,79 mIU/ml
25.10.2021 - 90,38 mIU/ml, prog 23,7 ng/ml 🙏✊
25.06.2022 - 2650 g i 50 cm (38+3) witaj Gwiazdeczko 😍😍
23.03.2024(NATURALS) - 28,4 mIU/ml
25.03.2024- 80,8 mIU/ml, prog 20,2 ng/ml 🙏✊
21.11.2024 - 3500 g i 53 cm (38+2) witaj Księciunio 😍😍 -
KaJa wrote:Ja też już bym chciała ale to moja pierwsza ciąża nie licząc poronienia i pewnie poczekam sobie długo na pierwsze ruchy. To musi być piękne uczucie😍 bo teraz to czuje tylko swoje tętno na brzuchu i stąd to podskakiwanie 😝
Mi też podskakuje brzuch, jak leżę, ale w rytm mojego serca 😂😂 Poczekajcie, pierwsze dwie stopy w żebrach będą piękne, kolejne już mniej 😂😂 oczywiście to pół żartem, pół serio. Też z niecierpliwością czekam na wiercidupkę 😊💖
KaJa, Olenkaa lubią tę wiadomość
Rocznik '84
Trojka dzieci na stanie :
👨👩👦 2008 Jakub
👨👩👦👦 2011 Michał
👨👨👧👦 2022 Alicja
Niedoczynność tarczycy (letrox 75, TSH 1,5)
Hashimoto (anty TPO >600 🤦♀️)
13.05.2022 Alicja ❤️
Joga 🧘♀️ taniec 💃 vege 🥦 -
Ja jeszcze nie korzystałam z możliwości przepuszczania kobiet w ciąży ale też nie miałam okazji. Zwykle siedze w domu a na zakupy chodze jak jest mało ludzi😂
W wielu miejscach jest też napisane że pierwszeństwo mają kobiety w widocznej ciąży...co za bezsens. Akurat to często 1 trymestr jest najgorszy kiedy nie ma jeszcze brzuszka a po drugie to niektóre kobiety do końca mają ten brzuszek malutki że ciężko stwierdzić czy to ciąża czy zjedzona fasolka 😆 ja czasami bez ciąży miałam większy brzuch niż kobiety w ciąży🤦♀️ także niefajne to jak dla mnie.
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️
