We wrześniu złote liście zwiastują dziecka przyjście🍁🍂🍄🤰👶
-
WIADOMOŚĆ
-
hmm, u nas póki co raczej normalnie, na tyle ile się da, musimy kombinować i szukać wygodnej pozycji, ale nie ma tak, że w trakcie myśli o dziecku.
Może trzeba z nimi na spokojnie porozmawiać i uświadomić, że to nie ma złego spływu na dziecko, a wręcz jeśli ciąża jest prawidłowa to moja położna twierdzi śmiechem żartem, że wręcz wskazane
Każdy mężczyzna jednak inaczej do tego podchodzi.
Ja ze swoim prędzej mam problem że chciałabym, żeby więcej przeżywał ze mną, ekscytował się.. ale juz kiedyś z Wami o tym rozmawiałam na forum i wytłumaczyłyście mi że faceci po prostu mają inaczej i czasem zwykłe pogłaskanie brzuszka to już coś Więc staram się na to nie denerwować.
Od wczoraj bolą mnie strasznie sutki. Taki mam co jakiś czas kłujący ból, czasem przy dotyku, czasem tak po prostu. Macie może coś takiego?Basia
26+3 💖 1300g
29+3 💖 1714g
34+3 💖 2500g
37+3 💖 3200g -
To u mnie libido od początku ciąży jest kosmiczne 😅 i sobie nie żałujemy. Jedynie na samym początku był przestój bo krwiak a teraz jak nie ma przeciwskazań to działamy😜 chociaż na pewno jest tego mniej niż wcześniej. Wiadomo, że czasami coś boli i wtedy sie nie chce albo mój po pracy nie ma siły🤷♀️ ja bym mogła cały czas😆 tyle, że te orgazmy są inne teraz i brzuch sie taki twardy robi, dziwne uczucie😝24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
InaKarolina, mnie tak bolą sutki i całe piersi. Często same z siebie kłują (bez dotykania) i wtedy zwykle zaczyna lecieć siara. To kłucie mi sie tak zaczęło wtedy właśnie. Myśle, że tam już produkcja trwa i dlatego😅24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
U nas seksu zero z uwagi na twardnienia. Mąż cierpi, ale staram się mu wynagradzać. A ja przez te zmartwienia w ogóle nie mam libido. Wcześniej łożysko było nisko, więc też zero przytulanek. Po porodzie sobie odbijemy, bo ja już bardzo bym chciała wrócić do budowania więzi.
Dziewczyny, przeskoczę tak z seksu do nieco mniej przyjemnego tematu. Wspominałyście, że męczą Was hemoroidy. Poznajecie to po bólu czy krwawieniu? Bo ja to się dosłownie wykrwawiam jak tylko nie zadbam o regularne zażywanie laktulozy. Stosujecie coś? Ja miałam super czopki, ale teraz przez te twardnienia wolałabym jakąś maść, bo podobno czopki mogą prowokować skurcze. -
KaJa wrote:InaKarolina, mnie tak bolą sutki i całe piersi. Często same z siebie kłują (bez dotykania) i wtedy zwykle zaczyna lecieć siara. To kłucie mi sie tak zaczęło wtedy właśnie. Myśle, że tam już produkcja trwa i dlatego😅
Ja dzisiaj rano poczułam coś podobnego, tak mi stwardniał jeden sutek razem z brodawka i tak odstawało strasznie az się przerazilam bo to było wielkości sporej śliwki 😬 Zrobiło mi sie tak tylko na jednej piersi i okropnie bolalo i kuło tak, ale sprawdzałam i nic nie leci mi jeszcze19 cs.
1 cykl z letrozolem
2022r. - Córeczka ❤️ -
KaJa wrote:InaKarolina, mnie tak bolą sutki i całe piersi. Często same z siebie kłują (bez dotykania) i wtedy zwykle zaczyna lecieć siara. To kłucie mi sie tak zaczęło wtedy właśnie. Myśle, że tam już produkcja trwa i dlatego😅
Mi siara nie leci, ale może faktycznie jakieś intensywne procesy tam zaczęły zachodzić 😁 Tylko wkurzające to, ajj jednak facet to ma dobrze, raz a porządnie się weźmie do roboty a potem czeka 9 miesięcyKaJa lubi tę wiadomość
Basia
26+3 💖 1300g
29+3 💖 1714g
34+3 💖 2500g
37+3 💖 3200g -
Mia91 wrote:U nas seksu zero z uwagi na twardnienia. Mąż cierpi, ale staram się mu wynagradzać. A ja przez te zmartwienia w ogóle nie mam libido. Wcześniej łożysko było nisko, więc też zero przytulanek. Po porodzie sobie odbijemy, bo ja już bardzo bym chciała wrócić do budowania więzi.
Dziewczyny, przeskoczę tak z seksu do nieco mniej przyjemnego tematu. Wspominałyście, że męczą Was hemoroidy. Poznajecie to po bólu czy krwawieniu? Bo ja to się dosłownie wykrwawiam jak tylko nie zadbam o regularne zażywanie laktulozy. Stosujecie coś? Ja miałam super czopki, ale teraz przez te twardnienia wolałabym jakąś maść, bo podobno czopki mogą prowokować skurcze.
A mnie nie bolą na szczęście ale mi wyszły na zewnątrz po tym jak miałam jakis czas problem z wypróżnianiem. W sumie to względy estetyczne mnie irytują bo tak to nie krwawią i nie bolą. Chyba, że właśnie przy problemach z 💩 to wtedy zabolą i troche krwi poleci czasami. Nie mam pojęcia czy coś w ciąży można na to brać, domyślam sie że nie🙄 ja swoją gin spytam o to ale dopiero za 2 tygodnie🙈 dam wtedy znać na pewno.Mia91 lubi tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
No z tym seksem u nas to tak sobie szczerze mówiąc. Moje libido aktualnie szoruje po dnie 😅 wcześniej, jak brałam luteinę, to miałam jakiś taki dyskomfort 🤦♀️ bez szału, tka powiem 😂
Ja mojemu obwiescilam, że już wszystko dziecko praktycznie ma. On oczywiście zdziwiony 😂🤦♀️ zaangażowanie w pierdoły - poziom mojego libido 😂 brzuch codziennie wieczorem na dobranoc i dzień dobry głaszcze i się pyta, czy już mała wstała, czy jeszcze nie. Faceci 🤷♀️
Hemoroidy - czasami na papierze zostanie ociupina krwi, więc pewnie już tam są i czekają, aż obciążenie wzrośnie, co by dać mi popalić. Znowu.
Z sutkami mam święty spokój. Nic nie leci. Nic nie szczypie. Piersi w dotyku twardsze i bolące, podobnie do mlecznych, ale to jeszcze 😋InaKarolina, Mia91 lubią tę wiadomość
-
MalaMi gartulacje 🥳 Nie rob juz tej bety, nie ma co się stresować. Przyrosty to się sprawdza jak jeszcze nic nie widac na USG tak do 1000 gora 2000. U ciebie jest juz widoczny pecherzyk w macicy, gin ci nie powiedzial kiedy przyjść ? Najlepiej ok 7 tyg wtedy napewno będzie juz serduszko. A stres to juz zostaje do końca.
Marti1984 wrote:Hemoroidy - czasami na papierze zostanie ociupina krwi, więc pewnie już tam są i czekają, aż obciążenie wzrośnie, co by dać mi popalić. Znowu.
Z sutkami mam święty spokój. Nic nie leci. Nic nie szczypie. Piersi w dotyku twardsze i bolące, podobnie do mlecznych, ale to jeszcze 😋
Ja mam podobnie jak Marti
Na kiblu się mega męczę musze znow wrocic do laktulozy. Ostatnio przy podcieraniu byla kropelka krwi i wyczuwam ze wychodzi mi jakiś hemoroid.
Z sutkami tez mam na razie spokój, nic nie leci.
Ja libido mam w normie. Mam ochotę na seks, ale ciężko mi się z mężem zgrać. On dużo pracuje i późno wraca, a już kolo 20 jestem flakiem, a jeszcze jak wstaje rano do pracy to juz wogole mi się odechciewa. Wiec zostaja weekendy.
Chciaz ostatnio powiedzialam mojemu ze seks 2-3 razy w tyg to zalecania lekarskie. Regularny sprzyja latwiejszemu porodowi i ochronie krocza, wiec teraz troche bardziej się stara
18.09.21- 13dpo ⏸ beta 84,65 prog 44,2
20.09.21- 15dpo beta 234,9
25.09.21- 20dpo beta 1676; prog 24,3
28.09.21 -pecherzyk ciazowy 0,88cm
18.10.21- 8+1 ❤ CRL 1,83cm 🥳
19.11.21 Prenatalne-ok, CRL 69,9mm💙
21.01.22 T22+1 Połówkowe 💙 486g
25.02.22 T27+1- 1100g
15.03.22 T29+5 -1700g
01.04.22 T32+1- 2125g III Prenatalne
22.04.22 T35+1- 2700g -
Angellka wrote:MalaMi gartulacje 🥳 Nie rob juz tej bety, nie ma co się stresować. Przyrosty to się sprawdza jak jeszcze nic nie widac na USG tak do 1000 gora 2000. U ciebie jest juz widoczny pecherzyk w macicy, gin ci nie powiedzial kiedy przyjść ? Najlepiej ok 7 tyg wtedy napewno będzie juz serduszko. A stres to juz zostaje do końca.
Gin mi powiedział ze widzi pęcherzyk ale żebym podeszla to tego na chłodno bo moze to byc ciąża biochemiczna. I zebym zrobiła bety x2 co 48h i przyszła w poniedziałek. Nastarszyl mnie ta ciąża biochemiczna... I to spotęgowało mój stres. Krechy na teście sa mega mocne. Beta tez wydaje m sie ładna i boję sie iść ja jutro sprawdzać zebym sie nie dołowała potem tym przyrostem...
W miesiączki wychodzi mi ze w pon na wizycie bedzie 6t+4d. I może juz ❤ bedzie.. Mam taka cichą nadzieję. Objawow oprócz zawrotów głowy, mocnej zgagi i baardzo bolacych piersi jako takich nie mam. I tez sie zastanawiam czy wszystko jest ok. Ale tak jak piszecie. Teraz to stres bedzie caly czas ze mna...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2022, 16:24
2021 -Starania o pierwsze 👶🏻🥰
19.02.2022- ⏸🥺🤰🏻
22.02.2022- beta 3752,6💞🥺🥺
24.02.2022- beta 7111,7 💞🥺😍
28.02.2022- dzidzia 4,5mm, mamy ❤
14.03.2022- dzidzia 17,1mm ❤
13.04.2022- I prenatalne, dzidzia 6.67cm 🎀🤰🏻💞
09.05.2022- babyBOY! 160g szczęścia💙
01.06.2022- badania połówkowe 350g szczęścia 💙
16.10.2022 - Ignacy 🥰♥️
Cudzie trwaj! 🥰😊
👰-24 PCOS? IO
Fertistim, PregnaStart, Euthyrox 37.5, Glucophage,Wit.D, Wit.B12
🤵-26 Fertistim, Wit.D, MACA, NAC, Q10, Wit.B12, Wit.C, Cynk, Selen
4lata po 👰🤵
👫+🐕 -
Angellka, KaJa, Mel11, InaKarolina lubią tę wiadomość
-
MałaMi* wrote:Gin mi powiedział ze widzi pęcherzyk ale żebym podeszla to tego na chłodno bo moze to byc ciąża biochemiczna. I zebym zrobiła bety x2 co 48h i przyszła w poniedziałek. Nastarszyl mnie ta ciąża biochemiczna... I to spotęgowało mój stres. Krechy na teście sa mega mocne. Beta tez wydaje m sie ładna i boję sie iść ja jutro sprawdzać zebym sie nie dołowała potem tym przyrostem...
W miesiączki wychodzi mi ze w pon na wizycie bedzie 6t+4d. I może juz ❤ bedzie.. Mam taka cichą nadzieję. Objawow oprócz zawrotów głowy, mocnej zgagi i baardzo bolacych piersi jako takich nie mam. I tez sie zastanawiam czy wszystko jest ok. Ale tak jak piszecie. Teraz to stres bedzie caly czas ze mna...
Możesz iść dla swojego spokoju na drugą betę, ale tak jak pisały dziewczyny, nie wiem czy ona coś powie, bo przyrostu takiego może nie być, a mimo wszystko może być wszystko ok. 😊
Do poniedziałku czas szybko zleci, ja jak byłam 6+3 i było serce, u mojej szwagierki za to dopiero po 7 tygodniu.Basia
26+3 💖 1300g
29+3 💖 1714g
34+3 💖 2500g
37+3 💖 3200g -
InaKarolina wrote:Możesz iść dla swojego spokoju na drugą betę, ale tak jak pisały dziewczyny, nie wiem czy ona coś powie, bo przyrostu takiego może nie być, a mimo wszystko może być wszystko ok. 😊
Do poniedziałku czas szybko zleci, ja jak byłam 6+3 i było serce, u mojej szwagierki za to dopiero po 7 tygodniu.
Wszystko tutaj zależy czy bedzie serce czy nie od tego kiedy dana kobieta miala owulke bo jesli normalnie załóżmy w 14 dc to to serduszko bedzie szybciej, a jak znowu owu w 30 dc to juz sporo sporo później19 cs.
1 cykl z letrozolem
2022r. - Córeczka ❤️ -
MałaMi* wrote:Gin mi powiedział ze widzi pęcherzyk ale żebym podeszla to tego na chłodno bo moze to byc ciąża biochemiczna. I zebym zrobiła bety x2 co 48h i przyszła w poniedziałek. Nastarszyl mnie ta ciąża biochemiczna... I to spotęgowało mój stres. Krechy na teście sa mega mocne. Beta tez wydaje m sie ładna i boję sie iść ja jutro sprawdzać zebym sie nie dołowała potem tym przyrostem...
W miesiączki wychodzi mi ze w pon na wizycie bedzie 6t+4d. I może juz ❤ bedzie.. Mam taka cichą nadzieję. Objawow oprócz zawrotów głowy, mocnej zgagi i baardzo bolacych piersi jako takich nie mam. I tez sie zastanawiam czy wszystko jest ok. Ale tak jak piszecie. Teraz to stres bedzie caly czas ze mna...
Olej w ogóle tego lekarza😤 żaden nie powinien mówić takich rzeczy i straszyć od razu🙈 ja na pierwszej wizycie byłam 6+4 i dopiero co zaczęło bić serduszko, wtedy 115. Także masz szanse jak najbardziej już na serduszko ale możliwe też że tego nawet jednego dnia zabraknie i jeszcze nie będzie. Zależy też od sprzętu dużo. Tak czy inaczej odpoczywaj i bedzie dobrze😊24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Mia91 wrote:U nas seksu zero z uwagi na twardnienia. Mąż cierpi, ale staram się mu wynagradzać. A ja przez te zmartwienia w ogóle nie mam libido. Wcześniej łożysko było nisko, więc też zero przytulanek. Po porodzie sobie odbijemy, bo ja już bardzo bym chciała wrócić do budowania więzi.
Dziewczyny, przeskoczę tak z seksu do nieco mniej przyjemnego tematu. Wspominałyście, że męczą Was hemoroidy. Poznajecie to po bólu czy krwawieniu? Bo ja to się dosłownie wykrwawiam jak tylko nie zadbam o regularne zażywanie laktulozy. Stosujecie coś? Ja miałam super czopki, ale teraz przez te twardnienia wolałabym jakąś maść, bo podobno czopki mogą prowokować skurcze.
U mnie ostatnio był problem z 💩 i miałam troszkę krwi na papierze, a później poczułam, że coś mi wyszło 🙄 bardziej od bólu to chyba był świąd? Ale dziś już się schował do środka ufff 👍🏼 Ale mimo wszystko zastanawiam się nad tym Cyclo3Fort 🤔 zażywa je któraś z Was?córka - 2018 ✨
syn - 2022 ✨ -
Angellka, Mia91, 910608, KaJa lubią tę wiadomość
-
Zuzlo wrote:U mnie ostatnio był problem z 💩 i miałam troszkę krwi na papierze, a później poczułam, że coś mi wyszło 🙄 bardziej od bólu to chyba był świąd? Ale dziś już się schował do środka ufff 👍🏼 Ale mimo wszystko zastanawiam się nad tym Cyclo3Fort 🤔 zażywa je któraś z Was?
Ja zażywałam z uwagi na pękające naczynka. Jak to mój gin powiedział, jego zdaniem nie pomoże i nie zaszkodzi. Ale teraz twardnieje mi brzuch, więc odstawiałam, bo wyczytałam, że Cyclo może powodować skurcze. Po odstawieniu brzuch się dalej napina, więc raczej nie tu leży przyczyna, ale wolę dmuchać na zimne. Ale przez ponad miesiąc stosowania spektakularnych zmian pod kątem hemoroidów nie zauważam niestety. Naczynek zresztą też. -
Marti, ja sie tak objadłam czekoladą dzisiaj że nawet nie mam ochoty na nic więcej (cud!😱🤣)
Ale wyglądają smacznie 😁 Dobrze, że mi sie popsuł piekarnik i nie mam w czym piec ciast i innych słodkości 🤣🤣🤣
A co do hemoroidów jeszcze to wydaje mi się, że do końca ciąży trzeba przeboleć 🙈 czytałam na ten temat i wychodzi na to, że nic nam nie wolno w tej ciąży brać😅24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:Marti, ja sie tak objadłam czekoladą dzisiaj że nawet nie mam ochoty na nic więcej (cud!😱🤣)
Ale wyglądają smacznie 😁 Dobrze, że mi sie popsuł piekarnik i nie mam w czym piec ciast i innych słodkości 🤣🤣🤣
A co do hemoroidów jeszcze to wydaje mi się, że do końca ciąży trzeba przeboleć 🙈 czytałam na ten temat i wychodzi na to, że nic nam nie wolno w tej ciąży brać😅
Ja chyba wypróbuję ProctoHemolan. Podobno od II trymestru jest bezpieczny. Może akurat zadziała. Któraś z Was może stosowała?