We wrześniu złote liście zwiastują dziecka przyjście🍁🍂🍄🤰👶
-
WIADOMOŚĆ
-
No u mnie z OM to wychodzi ok 10 czerwca 😂 z owulacji kilka dni wcześniej, 7.06, a z pierwszego usg już końcówka mają. Wszystko przez te, że u mnie cykle 25 dniowe i owu właśnie szybciutko była, bo chyba w 12 dc. I na pierwszej wizycie było już widać dużo więcej, nawet ginka była zaskoczona 😂
KaJa ja wstaję ok 6 🤦♀️ nigdy jakoś specjalnie długie spanie mi nie szło, ale do tej 7 dla kultury bym pospała. Wczoraj popołudniu umyłam okna w salonie, upralam firanki, poprasowałam i myślałam, że z tej okazji pośpię, ale gdzie tam, nie ma szans.
Mała się rozbrykała wieczorem. W końcu tak się chyba tyłkiem wypięła, że miałam lewą stronę brzucha twardą i wystawało tam coś 😂 podejrzewam właśnie, że pupa 😂
Estrella dobrze ze z małą ok 😊😊 pani doktor niech sobie będzie niezadowolona. Ważne żebyś Ty była spokojna.
Nat nie znasz dnia ani godziny 🤭 dziś nic się nie dzieje, a jutro mała może być na świecie 🤷♀️
Co macie w planach? U mnie dalsze sprzątanie. Młodszy się dusi kaszlem od dwóch dni, więc mamy z głowy atrakcje poza domem 🤦♀️jak zwykle - weekend, ładna pogoda, muszą być cyrki przeziębieniowe. -
Ja dzisiaj jeszcze relaks i ognisko😁 jutro wracam do siebie i codzienności.
Marti, moja też sie tak wypina i mam wielką gule z jednej strony brzucha ale to głowa akurat 😆 niby jest już od 20 tygodnia główkowo ułożona ale tak jeszcze troche na ukos 😜
A dzisiaj złapał mnie pierwszy skurcz b-h i do przyjemnego to nie należało. Troche sie wystraszyłam bo było naprawde mocne i bolesne a nie tak jak piszą😐
Podziwiam, że masz siłe na porządki. Ja to myśle tylko o lecie, wylegiwaniu sie w słońcu, piwku i moczeniu nóg nad wodą. No cóż, kilku z tych rzeczy chyba nie dam rady zrealizować w tym roku🤣
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Nat, całe szczęście jeszcze masz czas moja kuzynka tak miała, ciągle nic nic, a tu nagle w nocy bach! Jak złapało tak 5 h i dzidziuś był na świecie 🌻
Marti ja to co chwilę sprzątam, zaraz też się za to zabieram, tylko dopije kawkę, włączam muzyczkę i lecę z tym 😅
Moj mąż mnie wczoraj zaskoczył i wziął tydzień wolnego ☺️ mamy ogarnąć zamówienia dla Basi i dla mnie, zrobić ostateczne przemeblowanie, spędzić jak najwięcej czasu na zewnątrz (a ma być piękna pogoda cały tydzień), a na weekend zabiera mnie do znajomych do Warszawy od razu mam lepszy dzień od wczoraj 🥰
Jutro może zrobimy ognisko, ja ostatnio tak do 15-16 to mam tyyyyle energii, potem gorzej 🤣
Aha! I zaczęłam robić masaż krocza piłeczka tenisowa, ojjj czeka mnie jeszcze baaaardzo dużo pracy 😅😄Basia
26+3 💖 1300g
29+3 💖 1714g
34+3 💖 2500g
37+3 💖 3200g -
KaJa wrote:Ja dzisiaj jeszcze relaks i ognisko😁 jutro wracam do siebie i codzienności.
Marti, moja też sie tak wypina i mam wielką gule z jednej strony brzucha ale to głowa akurat 😆 niby jest już od 20 tygodnia główkowo ułożona ale tak jeszcze troche na ukos 😜
A dzisiaj złapał mnie pierwszy skurcz b-h i do przyjemnego to nie należało. Troche sie wystraszyłam bo było naprawde mocne i bolesne a nie tak jak piszą😐
Podziwiam, że masz siłe na porządki. Ja to myśle tylko o lecie, wylegiwaniu sie w słońcu, piwku i moczeniu nóg nad wodą. No cóż, kilku z tych rzeczy chyba nie dam rady zrealizować w tym roku🤣KaJa lubi tę wiadomość
09.2019 synek 😍
28.09.2021 beta 715 💙
[/url] -
KaJa wrote:Ja dzisiaj jeszcze relaks i ognisko😁 jutro wracam do siebie i codzienności.
Marti, moja też sie tak wypina i mam wielką gule z jednej strony brzucha ale to głowa akurat 😆 niby jest już od 20 tygodnia główkowo ułożona ale tak jeszcze troche na ukos 😜
A dzisiaj złapał mnie pierwszy skurcz b-h i do przyjemnego to nie należało. Troche sie wystraszyłam bo było naprawde mocne i bolesne a nie tak jak piszą😐
Podziwiam, że masz siłe na porządki. Ja to myśle tylko o lecie, wylegiwaniu sie w słońcu, piwku i moczeniu nóg nad wodą. No cóż, kilku z tych rzeczy chyba nie dam rady zrealizować w tym roku🤣
Ja przede wszystkim to nie mam chęci na porządki, ale umówmy się - za miesiąc nic nie zrobię 😂😂😂 powolutku więc, wczoraj salon, w tygodniu pewnie u dzieciaków okna, potem sypialnia i jakoś poleci 😊
InaKarolina ach zazdroszczę wolnego. U nas teraz akurat nerwówka. Mężowi się kumulują projekty, więc nie ma szans na oddech, ja też mam podejrzanie dużo pracy 🤷♀️ za tydzień ma wziąć w niedzielę chłopaków i pojechać do Gorlic na jakiś rajd samochodowy. Cały dzień tylko dla mnie ❤️ czasem tak bardzo tego potrzebuję. Mieć w nosie obiad, lekcje, robienie czegoś, co ktoś chce. Wiem, brzmi strasznie, ale potrzebuję -
Heeej dziewczyny! Ja dziś zaczynam 27 tc 🙈 nadal jest przeziębiona, gardło pobolewa i nos zatkany 😵💫
W ogóle z tego wszystkiego co sie działo zapomniałam się pochwalić, że w tamtym tygodniu odebraliśmy klucze do naszego mieszkania i powoli możemy działać 💪🏼KaJa, Estrella, Mel11, nat lubią tę wiadomość
córka - 2018 ✨
syn - 2022 ✨ -
Ja mam termin z I prenatlengeo, OM mialam wczesniej. Tylko wszczesliwym cyklu owulacje mialam dooiero w 21 dniu, wiec pozniej niż normalnie. Chociaz wczesniejsze cykle mialam 28-29 dni 🤷♀️
U nas weekend wyjazdowy, wlasnie dojeżdżamy do Wawki maz ma szkolenie, ja jadę na sklepy troche ciuchy troche dziecięce. Wieczorem mamy parapetówkę u znajomych. Jutro pewnie sniadanie gdzies na mieście ze znajomymi i spacer nad Wisłą.
Ja za porządki tez się musze wziac, choć odwlekam to jak mogę. Nie nawidzę sprzątać, ale w tym tyg chociaz przetrę troche okna. Mysle, że na początek maja wezmę jakas panią do generalnego sprztania.
Zuzlo super, gratki 🥳🥂🍾 Jak myślisz kiedy przeprowadzka ?
Blondyneczko mam nadzieje, że każdej z nas trafi się taki bezproblemowy egzemplarz
Miłego weekendu
18.09.21- 13dpo ⏸ beta 84,65 prog 44,2
20.09.21- 15dpo beta 234,9
25.09.21- 20dpo beta 1676; prog 24,3
28.09.21 -pecherzyk ciazowy 0,88cm
18.10.21- 8+1 ❤ CRL 1,83cm 🥳
19.11.21 Prenatalne-ok, CRL 69,9mm💙
21.01.22 T22+1 Połówkowe 💙 486g
25.02.22 T27+1- 1100g
15.03.22 T29+5 -1700g
01.04.22 T32+1- 2125g III Prenatalne
22.04.22 T35+1- 2700g -
Jestem dużo spokojniejsza. O 13 mam kolejna wizytę. Rano byłam krew upuscic i mi się słabo zrobiło pod synevo ale ludzie mnie przepuścili w kolejce. Już nie chojrakowałam tylko kucnelam pod labem bo się bałam że padne. Babeczki w labie też mega. Dużo lepsza obsługa Marti niż w naszym osiedlowym Alabie. Odpuscilismy wyjazd na imieniny do szwagra. Mam nadzieję że zrozumieją a jak nie to ich sprawa. Ja się skupiam na zdrowiu swoim i Dagi. Oby ta arytmia się nie potwierdziła 🙏AMH - 02.21 - 0.72, 10.21 - 0.49; 03.24 - 0.62
nasienie - ok
Ona: 36 lat, On: 36 lat
12.05.2021 start 1 IVF ICSI
08.08.2021 poronienie 9tc (puste jajo) 💔😥
23.10.2021(NATURALS) - 30,79 mIU/ml
25.10.2021 - 90,38 mIU/ml, prog 23,7 ng/ml 🙏✊
25.06.2022 - 2650 g i 50 cm (38+3) witaj Gwiazdeczko 😍😍
23.03.2024(NATURALS) - 28,4 mIU/ml
25.03.2024- 80,8 mIU/ml, prog 20,2 ng/ml 🙏✊
21.11.2024 - 3500 g i 53 cm (38+2) witaj Księciunio 😍😍 -
Estrella wrote:Jestem dużo spokojniejsza. O 13 mam kolejna wizytę. Rano byłam krew upuscic i mi się słabo zrobiło pod synevo ale ludzie mnie przepuścili w kolejce. Już nie chojrakowałam tylko kucnelam pod labem bo się bałam że padne. Babeczki w labie też mega. Dużo lepsza obsługa Marti niż w naszym osiedlowym Alabie. Odpuscilismy wyjazd na imieniny do szwagra. Mam nadzieję że zrozumieją a jak nie to ich sprawa. Ja się skupiam na zdrowiu swoim i Dagi. Oby ta arytmia się nie potwierdziła 🙏09.2019 synek 😍
28.09.2021 beta 715 💙
[/url] -
Mi też jest słabo jak tętno nagle skoczy a ciśnienie zawsze mam umarlaka więc jeszcze bardziej to czuje 🙈 Estrella, trzymam kciuki za dobre wyniki i że to nic poważnego 🤞24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Angellka wrote:Ja mam termin z I prenatlengeo, OM mialam wczesniej. Tylko wszczesliwym cyklu owulacje mialam dooiero w 21 dniu, wiec pozniej niż normalnie. Chociaz wczesniejsze cykle mialam 28-29 dni 🤷♀️
U nas weekend wyjazdowy, wlasnie dojeżdżamy do Wawki maz ma szkolenie, ja jadę na sklepy troche ciuchy troche dziecięce. Wieczorem mamy parapetówkę u znajomych. Jutro pewnie sniadanie gdzies na mieście ze znajomymi i spacer nad Wisłą.
Ja za porządki tez się musze wziac, choć odwlekam to jak mogę. Nie nawidzę sprzątać, ale w tym tyg chociaz przetrę troche okna. Mysle, że na początek maja wezmę jakas panią do generalnego sprztania.
Zuzlo super, gratki 🥳🥂🍾 Jak myślisz kiedy przeprowadzka ?
Blondyneczko mam nadzieje, że każdej z nas trafi się taki bezproblemowy egzemplarz
Miłego weekendu
W poniedziałek mamy zamiar włożyć osuszacze jeszcze żeby mieć pewność, że jest na 100% sucho (mamy tynki gipsowo wapienne) i będziemy pomału działać. Panele i podkłady kupione, w tym tygodniu mieliśmy po płytki jechać, ale choroba 😵💫 i czekamy na fachowca!
córka - 2018 ✨
syn - 2022 ✨ -
No dobra, dziewczyny, bóle, boleści, niedogodności...
Pomijam to, że chodzę jak kaczka, ale dosyć często boli mnie krocze przy poruszaniu się 🤦♀️ wiadomo problemy z wstawaniem to już standard, ból w okolicach blizny po cc przy podnoszeniu się, ale zastanawia mnie ten kaczkowaty chód i ból krocza. Wizyta 29.03, więc jeszcze chwila, bo na prenatalnych nie zaglądał mi tu i ówdzie, tylko usg. Macie tak czy nie macie? Hitem już jest to, że jak idę ćwiczyć, to wszystko jest ok, ale jak idę tak jak dziś do sklepu, to jakaś padaczka. -
Marti1984 wrote:No dobra, dziewczyny, bóle, boleści, niedogodności...
Pomijam to, że chodzę jak kaczka, ale dosyć często boli mnie krocze przy poruszaniu się 🤦♀️ wiadomo problemy z wstawaniem to już standard, ból w okolicach blizny po cc przy podnoszeniu się, ale zastanawia mnie ten kaczkowaty chód i ból krocza. Wizyta 29.03, więc jeszcze chwila, bo na prenatalnych nie zaglądał mi tu i ówdzie, tylko usg. Macie tak czy nie macie? Hitem już jest to, że jak idę ćwiczyć, to wszystko jest ok, ale jak idę tak jak dziś do sklepu, to jakaś padaczka.
Mam tak czasami 😀 w pracy 8 h chodziłam jak kaczka 😅 ból w kroczu itd, ale lekarz mi na wizycie mówił, że jest okay wszystko, a tak może być 😳 rozciąga się wszystko, zależy jak dzieć jest ułożony (u mnie pośladkowo i mi bije nogami w dół) 😀
córka - 2018 ✨
syn - 2022 ✨ -
Marti1984 wrote:No dobra, dziewczyny, bóle, boleści, niedogodności...
Pomijam to, że chodzę jak kaczka, ale dosyć często boli mnie krocze przy poruszaniu się 🤦♀️ wiadomo problemy z wstawaniem to już standard, ból w okolicach blizny po cc przy podnoszeniu się, ale zastanawia mnie ten kaczkowaty chód i ból krocza. Wizyta 29.03, więc jeszcze chwila, bo na prenatalnych nie zaglądał mi tu i ówdzie, tylko usg. Macie tak czy nie macie? Hitem już jest to, że jak idę ćwiczyć, to wszystko jest ok, ale jak idę tak jak dziś do sklepu, to jakaś padaczka.
Marti, myślę że po prostu wszystko tam sie rozciąga i stąd te bóle. Przy rozejściu spojenia boli ale na tym sie nie znam. Może wybierz sie do fizjo🤔
Moja mała za to często mi tą główką napiera i czuje takie dosłownie parcie na odbyt jak przy 💩🙈 pewnie dlatego te hemoroidy wychodzą. Bardzo wkurzające uczucie 🙄 no i ogólnie przy dotyku spojenie łonowe mnie boli ale do przeżycia, chodze chyba normalnie na razie 😆24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Normalnie mnie nie boli, tylko właśnie przy chodzeniu. Jak kaczka i kołysząc się na boki 🤦♀️ ten ból w kroczu to taki właśnie rozpierający, dziwny. Mała leży główkowo, napiernicza równo z każdej strony, ale to inny rodzaj bólu. No nic, zobaczymy 🤷♀️
-
Marti mnie tak samo boli, tak pachwiny i promieniują na krocze i na uda aż 🤦 spojenie sprawdzone i jest ok więc pozostało się do tego przyzwyczaić... Generalnie jak już narzekamy to ja to się czuje jak kaleka😂 ani za dużo pochodzić, ani za dzieckiem pobiegac, co chwila do WC, ciągle coś boli, ciągnie... Ehhh... Już tylko 66 dni 😄😄
InaKarolina lubi tę wiadomość
09.2019 synek 😍
28.09.2021 beta 715 💙
[/url] -
MojaMałaBlondyneczko wrote:Marti mnie tak samo boli, tak pachwiny i promieniują na krocze i na uda aż 🤦 spojenie sprawdzone i jest ok więc pozostało się do tego przyzwyczaić... Generalnie jak już narzekamy to ja to się czuje jak kaleka😂 ani za dużo pochodzić, ani za dzieckiem pobiegac, co chwila do WC, ciągle coś boli, ciągnie... Ehhh... Już tylko 66 dni 😄😄
Mi zostało 91 😳 w szoku jestem, że to tak leci! 😭 z jednej strony nie mogę się doczekać, aż zobaczę młodego, a z drugiej jeszcze bym pochodziła w ciąży tylko żeby nic nie bolało i nie ciągnęło 😂córka - 2018 ✨
syn - 2022 ✨ -
Zuzlo wrote:Mi zostało 91 😳 w szoku jestem, że to tak leci! 😭 z jednej strony nie mogę się doczekać, aż zobaczę młodego, a z drugiej jeszcze bym pochodziła w ciąży tylko żeby nic nie bolało i nie ciągnęło 😂09.2019 synek 😍
28.09.2021 beta 715 💙
[/url] -
MojaMałaBlondyneczko wrote:Ja to jakbym wiedziała że w drugiej będzie tak dużo ciężej niż w pierwszej to bym się dwa razy zastanowiła 😂😂
Jakbym wiedziała, że w trzeciej... 😂😂😜 Ale nieeee - organizm przecież pamięta, człowiek wie, na co się pisze, będzie lżej 😜😜 a że obstawiam prawo serii, czyli z pierwszym był hard core jedzeniowo-spaniowym, z drugim był totalny luzik i od początku przespane noce, to teraz szykuję się na armagedon 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2022, 17:45