We wrześniu złote liście zwiastują dziecka przyjście🍁🍂🍄🤰👶
-
WIADOMOŚĆ
-
nat wrote:A próbowałaś ze słodkim i czekać na ruchy?
Trzeba na spokojnie - ja sama się denerwowałam często bo moja to taka kluska jest plus ja słabiej ogólnie czuje jej ruchy, ale jednak są dni większej i mniejszej aktywności wiec może teraz młoda więcej odpoczywa.
Aczkolwiek jeżeli wgl nie ma ruchów dluzszy czas mimo słodkiego to koniecznie trzeba sprawdzić
Nie, słodkie to na nią nigdy nie działało. Zresztą widać to po krzywej gdzie ten cukier prawie nie drgnął po glukozie 🤣 bardziej już sie pobudzi po konkretnym obiadku albo ostrym. Wcześniej miewała niby 2-3 dni lenia że prawie nic nie czułam ale od dłuższego czasu tak nie było 🤔 dzisiaj to już troche na siłe ją obudziłam jak zrobiłam ciepłą kąpiel a tego bardzo nie lubi. Dosadziła mi jednego porządnego kopa i dalej poszła spać😅
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Mia91 wrote:Historia kolejkowa! Byłam dzisiaj na usg tarczycy. Na skierowaniu godzina 10.30, okazuje się, że na tę samą godzinę ma ponad 20 osób 🤦♀️. Wszyscy siedzą jak śledzie, gorąco, duszno. Brak miejsc siedzących. Oczywiście każdy patrzy w inną stronę, byle nie ma mój brzuch (28 tydzień leci, więc trudno nie zauważyć). W końcu zwalnia się miejsce, siadam bo już mroczki przed oczami wjeżdżają, a facet obok mnie na oko po 60. : "Ciężko tak z rodziną w brzuchu stać, co?" No zatkało mnie. W końcu idę że skierowaniem do pielęgniarki i pytam, czy skoro jestem w ciąży mogłabym wejść poza kolejką. A ona" ale pani ma usg tarczycy nie brzucha. Zapytam lekarza ". Po raz kolejny mnie zatkało. Lekarz okazał się litościwy i mnie poprosił pierwszą, ale powiem Wam szczerze, że jestem zażenowana tą sytuacją i aż się boję jutrzejszej krzywej i tych akcji kolejkowych.
Współczuje takiej sytuacji ale sama nie raz sie przekonałam jak ludzie reagują na brzuch.. tym bardziej mnie śmieszy jak teraz niektórzy sie angażują w pomoc Ukraińcom ale kobiete w ciąży to by rozdeptali po drodze byle tylko wejść gdzieś pierwszym🤦♀️już sama sie spotkałam z tyloma takimi sytuacjami że ciężko zliczyć, przykre to bardzo
Mia91 lubi tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Akurat dzisiaj nie było najgorzej. Jedna młoda dziewczyna jak mnie zobaczyła stojącą to od razu się zerwała i zwolniła mi miejsce. Nikt też specjalnie się nie buntował jak miałam wejść, oprócz tej jednej babci. Na pierwsze pobranie też mnie facet przepuścił z uśmiechem i potem życzył wszystkiego dobrego.
A, jeszcze miałam spinę z jednym dziadkiem, bo siedziałam na końcu korytarza i podszedł do okna przy mnie i je otworzył na oścież. To po chwili je zamknęłam, na co on, że mam nie zamykać, bo straszny zaduch. Oczywiście dziad bez maseczki, ja z, ale to jemu duszno. Jeszcze mi się przesiąść kazał. To ja mu kazałam spadać na dwór się przewietrzyć i dać mi spokój, bo zaraz mnie przewieje, a przesiadać się do tłumu ludzi nie mam zamiaru. Chyba mieli mnie tam za terrorystkę.
Ogólnie widzę, że modny jest pogląd, że ciężarne to teraz święte krowy. I to głównie u starszych kobiet, bo one kiedyś też były w ciąży i swoje wycierpiały to dlaczego ktoś miałby teraz mieć lżej.
Tak samo przyszła teściowa mojej siostry. W czerwcu się pobierają, ja zapowiedziałam, że no raczej nie dotrzemy, bo mogę już w każdej chwili rodzić. A to jednak 400km od nas.
To siostra mi przekazała, że tamta mnie wyśmiała, że ona chwilę przed porodem "hakała pole" i "szorowała podłogi na kolanach", to ja chyba mogę wpaść na imprezkę. A może już będzie akurat po porodzie to jeszcze lepiej, to od razu z noworodkiem pod pachą, prosto z porodówki.
8cs o pierwsze 👶🏻🍀
10.10 11dpo ⏸️❤️
13.10 beta HCG 140,12 💫
15.10 beta HCG 322,29 ✨
21.10 beta HCG 4202,94 🌟
03.11 6t3d mamy ❤️
24.11 9t3d CRL 2.94cm, ❤️ 150
04.12 10t6d CRL 4.25cm, ❤️ 147
17.12 prenatalne: USG 👌🏻, Sanco: zdrowy synek 🧒🏻 💙
27.12 CRL 9.38cm, ❤️ 147, 120g syna 🤭
14.01 ❤️ 150, 201g
8.02 połówkowe: prawidłowe 💙, 400g
4.03 702g łobuza
1.04 1266g klopsika 😊
22.04 31t4d 1934g malucha
13.05 34t4d 2751g WaFelka ❤️
27.05 36t4d 3200g KartoFelka ❤️
23.06.2022 19:49 3380g 55cm
Feliks 😍
3cs 🍀
16.06.2024 12:14 3650g 54cm
Emma 🌸 -
Kamczi wrote:Akurat dzisiaj nie było najgorzej. Jedna młoda dziewczyna jak mnie zobaczyła stojącą to od razu się zerwała i zwolniła mi miejsce. Nikt też specjalnie się nie buntował jak miałam wejść, oprócz tej jednej babci. Na pierwsze pobranie też mnie facet przepuścił z uśmiechem i potem życzył wszystkiego dobrego.
A, jeszcze miałam spinę z jednym dziadkiem, bo siedziałam na końcu korytarza i podszedł do okna przy mnie i je otworzył na oścież. To po chwili je zamknęłam, na co on, że mam nie zamykać, bo straszny zaduch. Oczywiście dziad bez maseczki, ja z, ale to jemu duszno. Jeszcze mi się przesiąść kazał. To ja mu kazałam spadać na dwór się przewietrzyć i dać mi spokój, bo zaraz mnie przewieje, a przesiadać się do tłumu ludzi nie mam zamiaru. Chyba mieli mnie tam za terrorystkę.
Ogólnie widzę, że modny jest pogląd, że ciężarne to teraz święte krowy. I to głównie u starszych kobiet, bo one kiedyś też były w ciąży i swoje wycierpiały to dlaczego ktoś miałby teraz mieć lżej.
Tak samo przyszła teściowa mojej siostry. W czerwcu się pobierają, ja zapowiedziałam, że no raczej nie dotrzemy, bo mogę już w każdej chwili rodzić. A to jednak 400km od nas.
To siostra mi przekazała, że tamta mnie wyśmiała, że ona chwilę przed porodem "hakała pole" i "szorowała podłogi na kolanach", to ja chyba mogę wpaść na imprezkę. A może już będzie akurat po porodzie to jeszcze lepiej, to od razu z noworodkiem pod pachą, prosto z porodówki.
Uwielbiam te gadki. Typu :"ja to byłam w pracy jeszcze dzień przed porodem". Swoje trzy grosze trzeba wsadzić, nawet jak się nie ma nic do powiedzenia
.
-
Ja się cieszę ze laboratorium na Luxmed mam wiec kolejek jako tako nie doświadczyłam. Ale w innych miejscach typu poszta, sklep, bank - nie doświadczyłam przepuszczenia w kolejce więcej niż raz. Smutne acz prawdziwe. W banku ostatnio tez czekałam w 38 tygodniu z 15 min bo wiadome jakie teraz kolejki do wypłaty pieniędzy.
Ale mam wrażenie ze z reguły tam gdzie są największe kolejki typu bank / poczta to w kolejce są starsze osoby które pewnie uważają ze im prędzej się należy niż mi przepuszczenie. 🙄 wiec tak sobie każdy stoi i tyle.20+5 --> połówkowe, 350g, ALICJA
24+4 --> 700g
29+6 --> USG 3 trymestru --> 1380g
36+2 --> 2500g
-
nat wrote:Ja się cieszę ze laboratorium na Luxmed mam wiec kolejek jako tako nie doświadczyłam. Ale w innych miejscach typu poszta, sklep, bank - nie doświadczyłam przepuszczenia w kolejce więcej niż raz. Smutne acz prawdziwe. W banku ostatnio tez czekałam w 38 tygodniu z 15 min bo wiadome jakie teraz kolejki do wypłaty pieniędzy.
Ale mam wrażenie ze z reguły tam gdzie są największe kolejki typu bank / poczta to w kolejce są starsze osoby które pewnie uważają ze im prędzej się należy niż mi przepuszczenie. 🙄 wiec tak sobie każdy stoi i tyle.
Ja wczoraj też czekałam w kolejce. Myślałam że już zejde w tej masce a przede mną kolo koło 50. Okazało się że pomylił kolejki bo zwroty były gdzie indziej. Oczywiście tam też kolejka i on że już się tyle wystal to nie będzie więcej czekać i mają mu ten zwrot przyjąć. No to sobie poczekalam... O przepuszczeniu to se mogłam pomarzyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2022, 14:59
AMH - 02.21 - 0.72, 10.21 - 0.49; 03.24 - 0.62
nasienie - ok
Ona: 36 lat, On: 36 lat
12.05.2021 start 1 IVF ICSI
08.08.2021 poronienie 9tc (puste jajo) 💔😥
23.10.2021(NATURALS) - 30,79 mIU/ml
25.10.2021 - 90,38 mIU/ml, prog 23,7 ng/ml 🙏✊
25.06.2022 - 2650 g i 50 cm (38+3) witaj Gwiazdeczko 😍😍
23.03.2024(NATURALS) - 28,4 mIU/ml
25.03.2024- 80,8 mIU/ml, prog 20,2 ng/ml 🙏✊
21.11.2024 - 3500 g i 53 cm (38+2) witaj Księciunio 😍😍 -
Z tymi ruchami to ja np jak chodziłam do pracy albo ogólnie jak jestem dużo w ruchu to nie czuje młodego - i mój ginekolog mówił żebym się nie przejmowała, bo po prostu nie mam czasu się na tym skupiać itp, a teraz jak siedzę w domu i leżę to te ruchy czuje 😜
Moje ostatnie lumpeksowe łupy za 45 zł 😜
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2022, 17:04
KaJa, Mel11, nat, AnnaMD, Puldzia lubią tę wiadomość
córka - 2018 ✨
syn - 2022 ✨ -
Zmusiłam męża do złożenia łóżeczka 🤭🤭🤭
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2022, 18:05
KaJa, BuBu90, Mel11, nat, Angellka, Milkana, AnnaMD, Puldzia lubią tę wiadomość
Rocznik '84
Trojka dzieci na stanie :
👨👩👦 2008 Jakub
👨👩👦👦 2011 Michał
👨👨👧👦 2022 Alicja
Niedoczynność tarczycy (letrox 75, TSH 1,5)
Hashimoto (anty TPO >600 🤦♀️)
13.05.2022 Alicja ❤️
Joga 🧘♀️ taniec 💃 vege 🥦 -
Mam wyniki!
Glukoza 83,70-153,50-127,90
Czyli jeżeli dobrze rozumiem, to jest git i nie muszę się żegnać z żelkami Haribo??? 😁🎉8cs o pierwsze 👶🏻🍀
10.10 11dpo ⏸️❤️
13.10 beta HCG 140,12 💫
15.10 beta HCG 322,29 ✨
21.10 beta HCG 4202,94 🌟
03.11 6t3d mamy ❤️
24.11 9t3d CRL 2.94cm, ❤️ 150
04.12 10t6d CRL 4.25cm, ❤️ 147
17.12 prenatalne: USG 👌🏻, Sanco: zdrowy synek 🧒🏻 💙
27.12 CRL 9.38cm, ❤️ 147, 120g syna 🤭
14.01 ❤️ 150, 201g
8.02 połówkowe: prawidłowe 💙, 400g
4.03 702g łobuza
1.04 1266g klopsika 😊
22.04 31t4d 1934g malucha
13.05 34t4d 2751g WaFelka ❤️
27.05 36t4d 3200g KartoFelka ❤️
23.06.2022 19:49 3380g 55cm
Feliks 😍
3cs 🍀
16.06.2024 12:14 3650g 54cm
Emma 🌸 -
Wow Zuzlo jakie łupy, musze znaleźć jakiegoś lumpa u mnie w mieście z rzeczami dla dzieci na wagę.
Marti super, fajne naklejki na ścianie
kącik wyglada uroczo.
Ja dzisiajbskrecilam szuflady do komody, z korpusem poczekam na męża, mysle ze w sobote złożymy.
Umylam tez okna w dużym pokoju i posprzątałam balkon.
Kamczi wyniki dobre 😁 Żelki mozesz dalej jeść 🤣
Kamczi lubi tę wiadomość
18.09.21- 13dpo ⏸ beta 84,65 prog 44,2
20.09.21- 15dpo beta 234,9
25.09.21- 20dpo beta 1676; prog 24,3
28.09.21 -pecherzyk ciazowy 0,88cm
18.10.21- 8+1 ❤ CRL 1,83cm 🥳
19.11.21 Prenatalne-ok, CRL 69,9mm💙
21.01.22 T22+1 Połówkowe 💙 486g
25.02.22 T27+1- 1100g
15.03.22 T29+5 -1700g
01.04.22 T32+1- 2125g III Prenatalne
22.04.22 T35+1- 2700g -
Odwołuje co mówiłam. Młoda po solidnej porcji frytek tak szaleje że wszystko mnie boli🤣
Zuzlo, ale masz oko na lumpy i takie perełki. Na dodatek widzę, że wszystko w takim jednym stylu wynajdujesz, super👌
Kamczi, żelki możesz jeść😆😁
Marti, łóżeczko super. Od razu czuć już ten klimacik małych stópek 😜😁
Kamczi lubi tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:Odwołuje co mówiłam. Młoda po solidnej porcji frytek tak szaleje że wszystko mnie boli🤣
Zuzlo, ale masz oko na lumpy i takie perełki. Na dodatek widzę, że wszystko w takim jednym stylu wynajdujesz, super👌
Kamczi, żelki możesz jeść😆😁
Marti, łóżeczko super. Od razu czuć już ten klimacik małych stópek 😜😁
Nooo trzeba było jej od razu fryty dać 😂😂
Kamczi śmiało z żelkami 🥳🥳
Kamczi lubi tę wiadomość
Rocznik '84
Trojka dzieci na stanie :
👨👩👦 2008 Jakub
👨👩👦👦 2011 Michał
👨👨👧👦 2022 Alicja
Niedoczynność tarczycy (letrox 75, TSH 1,5)
Hashimoto (anty TPO >600 🤦♀️)
13.05.2022 Alicja ❤️
Joga 🧘♀️ taniec 💃 vege 🥦 -
Zuzlo ja naprawdę tak ci zazdroszczę tych super lumpeksow w okolicy 😍 takie perełki tam wynajmujesz ze nie ma sensu kupować nic nowego i przepłacać ❤️ I do tego w super cenach - u mnie żeby znaleźć coś ładnego to tylko wycena na której ceny są czasami dość wysokie jak na to ze lumpeks ( typu body niemowlęce za 10/12 zł) 🙄
Kaja - widac faktycznie u ciebie na bobulca działa słone i tluste a nie jakieś słodkie 😂😂 musisz zapamiętać na przyszłość żeby w takich sytuacjach wrzucić na ruszt coś konkretnego i mała da o sobie znać ❤️
U mnie już na bank zaczyna powoli odchodzić czop - ale nie w całości tylko po trochu. Byłam u gina wczoraj to mówi ze wg niej nie jest to i tak dobry prognostyk zbliżającego się porodu - i na wizycie faktycznie główka dalej wysoko wszystko pozamykane , słowem małej jest baaardzo dobrze dalej w brzuchu i się nie spieszy. 😂
Także ten … ja dalej tylko liczę ze jednak coś się ruszy zanim będzie indukcja konieczna 😬🥴20+5 --> połówkowe, 350g, ALICJA
24+4 --> 700g
29+6 --> USG 3 trymestru --> 1380g
36+2 --> 2500g
-
Jak Wam się dzisiaj spało? U mnie fantastico. Młoda od 5 rano miała czkawkę, a potem dyskotekę 😂 także zapowiada się piękny dzień 😂?Na dodatek młodszy z choroby wychodzi, za to starszy wszedł w etap kaszlu. Ekstra, nie? A jutro miały być foty 😂
Nat kciuki za szybką akcję porodową, bez niespodzianek 😊
Rocznik '84
Trojka dzieci na stanie :
👨👩👦 2008 Jakub
👨👩👦👦 2011 Michał
👨👨👧👦 2022 Alicja
Niedoczynność tarczycy (letrox 75, TSH 1,5)
Hashimoto (anty TPO >600 🤦♀️)
13.05.2022 Alicja ❤️
Joga 🧘♀️ taniec 💃 vege 🥦 -
Marti - współczuje może się uda coś odespać trochę w ciągu dnia ? 🙈🥴 na pocieszenie dzisiaj za to dalej piękna pogoda ☀️ wiec może się uda jakoś naładować trochę baterie
20+5 --> połówkowe, 350g, ALICJA
24+4 --> 700g
29+6 --> USG 3 trymestru --> 1380g
36+2 --> 2500g
-
Ja dostałam jakiegoś ataku paniki w nocy. Kiedyś mi sie zdarzało to dość często jak byłam mała a teraz 1-2 razy w roku mnie złapie. Budze sie w nocy i cała sie trzęse, nie moge oddychać i płacze bez powodu🙈 straszne to i dodatkowo mnie zestresowało bo w ciąży to nawet żadnego uspokajacza nie moge wziąć😐 dobrze, że mała wywijała po tych frytkach całą noc to jej ruchy mnie jakoś uspokoiły w końcu.
Naprawdę nikomu tego nie życzę bo człowiek czuje jakby miał umrzeć zaraz, masakra.
Dzisiaj mam sporo pracy ale postaram sie wykorzystać pogode i troche sie przewietrzyć😊
Nat, myślę że córcia może Cie jeszcze zaskoczyć i w momencie urodzisz 😁
Miłego dnia dziewczyny😊
nat lubi tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:Ja dostałam jakiegoś ataku paniki w nocy. Kiedyś mi sie zdarzało to dość często jak byłam mała a teraz 1-2 razy w roku mnie złapie. Budze sie w nocy i cała sie trzęse, nie moge oddychać i płacze bez powodu🙈 straszne to i dodatkowo mnie zestresowało bo w ciąży to nawet żadnego uspokajacza nie moge wziąć😐 dobrze, że mała wywijała po tych frytkach całą noc to jej ruchy mnie jakoś uspokoiły w końcu.
Naprawdę nikomu tego nie życzę bo człowiek czuje jakby miał umrzeć zaraz, masakra.
Dzisiaj mam sporo pracy ale postaram sie wykorzystać pogode i troche sie przewietrzyć😊
Nat, myślę że córcia może Cie jeszcze zaskoczyć i w momencie urodzisz 😁
Miłego dnia dziewczyny😊
No to miałaś nieciekawą noc 😔 ale już wszystko w porządku, tak? Tak bez powodu Ci się dzieje, czy czymś się denerwujesz? Pytam, bo mój starszy syn miał dwa razy atak paniki w życiu. Niedawno jak sobie mocno potłukł rękę na lodowisku i chyba nie bardzo umiał sobie poradzić z bólem. Ale po poprzednim razie kilka lat temu i rozmowie z ratownikiem medycznym wiedzieliśmy, jak sobie z tym poradzić. Nam doradził, żeby wziąć torebkę foliową, przystawić do ust i oddychać bardzo głęboko. I bardzo duża ilość wody do picia. I powiem Ci, że faktycznie zadziałało.
Nat w ciągu dnia spałam tylko przed zdiagnozowaniem Hashimoto, kiedy dosłownie padałam tam, gdzie stałam i na samym początku ciąży. Spanie w dzień nie jest zdecydowanie dla mnie 😂
Dziś też mam sporo pracy, ale czas na kawusię na balkonie na pewno znajdę. No i czeka mnie spacer do apteki po leki dla młodzieży 🤦♀️
KaJa przepisz mi wizytę z 28.03 na 04.04 (będzie to prenatalne w ramach enel medu). Lekarz się wymiksował i przełożyli mi termin 😜 szału się nie spodziewam, ale podgląd na tym etapie zawsze mile widziany 😂
Rocznik '84
Trojka dzieci na stanie :
👨👩👦 2008 Jakub
👨👩👦👦 2011 Michał
👨👨👧👦 2022 Alicja
Niedoczynność tarczycy (letrox 75, TSH 1,5)
Hashimoto (anty TPO >600 🤦♀️)
13.05.2022 Alicja ❤️
Joga 🧘♀️ taniec 💃 vege 🥦 -
Marti, ciężko powiedzieć. Wydaje sie że to sie dzieje samo z siebie zwłaszcza że często łapie mnie w nocy co jest troche nietypowe ale jak dla mnie nic nie dzieje sie bez przyczyny. Zwykle mam jakieś stresujące dni albo nawet podświadomie sie czymś denerwuje i dopiero jak na spokojnie usiąde to sobie zdaje sprawe z tego. Plus u mnie dochodzą przeżycia z przeszłości. Wczoraj jeszcze sie dowiedziałam, że moja kuzynka stara sie o dziecko i poroniła już kilka razy i tak mi sie smutno zrobiło. Chyba wszystko na raz sie tak skumulowało 🙈 najlepsze jest to, że ja naprawde miałam super nastrój, cieszyłam sie pogodą i słoneczkiem a takie ataki przychodzą zupełnie niespodziewanie. Jednak ludzki mózg jest niesamowity😅🙈
A oddychanie do torebki działa to fakt, ogólnie najlepiej skupić sie na czymś. W gorszych przypadkach to brałam hydroksyzyne i po prostu zasypiałam ale ciężko było rano wstać🥴 mimo wszystko dobrze mieć takie tabletki, dzieciom też można dawać ale to już w ostateczności.
Wydaje mi się, że niektóre mózgi są bardziej wrażliwe na bodźce i stąd to sie bierze. Ja też często sie "wyłączam" i sama jestem tego świadoma ale po prostu to sie samo dzieje jakby. Ktoś coś do mnie mówi, ja odpowiem ale to jest jakby obok mnie. Chodziłam z mamą po różnych lekarzach, psychiatrach i wyszło na to, że tak reaguje mój mózg kiedy jest przemęczony i sobie chce odpocząć. Z atakami paniki jest podobnie, organizm daje Ci jakby informacje że za dużo stresu dostał ostatnio (nawet jeśli z pozoru funkcjonuje sie normalnie).
No a ciąża to już stres sam w sobie🤣
Rozpisałam sie ale pisze Ci to bo wiem jak niektórzy reagowali na takie rzeczy kiedy byłam mała. Od razu psychiatra i najlepiej oddział zamknięty ale to tak nie działa😅 po prostu masz pewnie wrażliwszego syna niż przeciętnie😊
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Solidaryzuję się z Wami, u mnie też noc bajka 🥴 Po tej glukozie chyba złapała mnie taka zgaga w nocy, że leżeć nie byłam w stanie, bo paliło żywym ogniem. O 2 przekręcałam się z boku na bok i obudził mnie taki ból mostka, że się popłakałam.
Trochę połaziłam, wypiłam mleko, pożułam imbir, potem rumianek na dokładkę i jakoś przeszło. Biedny Mąż nie wiedział co robić i tylko mnie głaskał jak mówiłam, że ja już więcej w ciąży być nie chcę. 😂
A oprócz tego kaszlę i smarkam, także witam się w czwartym tygodniu permanentnego przeziębienia. Na szkołę rodzenia dzisiaj nie idę, nie będę im tam cherlać i ich stresować. 🤧😷
Jutro wizyta, to podpytam lekarza jak mogę podkoksować odporność, bo to są jaja ostatnio. Wcześniej 2 bite lata byłam zdrowa jak ryba. 😔8cs o pierwsze 👶🏻🍀
10.10 11dpo ⏸️❤️
13.10 beta HCG 140,12 💫
15.10 beta HCG 322,29 ✨
21.10 beta HCG 4202,94 🌟
03.11 6t3d mamy ❤️
24.11 9t3d CRL 2.94cm, ❤️ 150
04.12 10t6d CRL 4.25cm, ❤️ 147
17.12 prenatalne: USG 👌🏻, Sanco: zdrowy synek 🧒🏻 💙
27.12 CRL 9.38cm, ❤️ 147, 120g syna 🤭
14.01 ❤️ 150, 201g
8.02 połówkowe: prawidłowe 💙, 400g
4.03 702g łobuza
1.04 1266g klopsika 😊
22.04 31t4d 1934g malucha
13.05 34t4d 2751g WaFelka ❤️
27.05 36t4d 3200g KartoFelka ❤️
23.06.2022 19:49 3380g 55cm
Feliks 😍
3cs 🍀
16.06.2024 12:14 3650g 54cm
Emma 🌸
