WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWy to w ogole sie rozszaleliscie, jak my w tamtym cyklu! Nie chce odbierac zapalu i przyjemnosci, ale moj przyklad mowi, ze co za duzo, to tez g..o z tego!Maka wrote:Patrz a ja już wczoraj próbowałam ;] Znaczy do mnie wczoraj przyszedł FART - tak chciałam napisać.
-
nick nieaktualny
-
biedronka1982 wrote:Wy to w ogole sie rozszaleliscie, jak my w tamtym cyklu! Nie chce odbierac zapalu i przyjemnosci, ale moj przyklad mowi, ze co za duzo, to tez g..o z tego!

Przyznaję się bez bicia że trochę mnie to przerosło... Teraz jeszcze pierdolona owula leci w chooja i tak człowiek się teraz gździ z przymusu... Ale to nic przyszły cykl już będę mierzyć tempkę (tak obiecuję sobie co miesiąc ale ok;p) i będzie gites...
-
nick nieaktualnyJaki przyszly cykl? Pociagnijcie jeszcze te Wasze serducha, moze akurat u Was zaskoczy? To, ze nam sie nie udalo nie znaczy, ze ten sposob w ogole nie dziala!Maka wrote:Przyznaję się bez bicia że trochę mnie to przerosło... Teraz jeszcze pierdolona owula leci w chooja i tak człowiek się teraz gździ z przymusu... Ale to nic przyszły cykl już będę mierzyć tempkę (tak obiecuję sobie co miesiąc ale ok;p) i będzie gites...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2014, 11:52
-
biedronka1982 wrote:Jaki przyszly cykl? Pociagnijcie jeszcze te Wasze serducha, moze akurat u Was zaskoczy? To, ze nam sie nie udalol nie znaczy, ze ten sposob w ogole nie dziala!
A tak! Zapomniałam, ze wygrałam dziecko przez zaczęcie 2000 strony. Głupia... a ja się męczę i męczę...
biedronka1982 lubi tę wiadomość

-
co to za uuuMILA wrote:uuuuuuuuuuuuuuuu !!!

Hej Laski
pozdrowienia śle Gienia

Gienia
jak sie czujesz ??
MILA lubi tę wiadomość
-
pulsuje bo chyba mi sie zachcialoMILA wrote:no ja to przeczytałam że ci na dole pulsuje i tyle he he
daltego uuuu:-D
a u mnie leci, w robocie siedzę , spać mi sie chce
hehehe
a maz do 19 w pracy 
ja tez non stop praca
to super ze czujesz sie ok
a spiochy to chyba norma w ciazy co nie
-
izabelka04 wrote:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3bcb832904c0dcfd.html
Jaka Izuś fajna !!!!!! :-)ty miałaś chyba tylko brzuszek o cała reszta szczpuła he he
ja zazdroszczę takich figur ciążowych , bo ja to masakra
nie dość że martwię się dzieckiem, czy wszystko ok to cały czas boję się żeby znowu nie przytyć tyle co poprzednio
-
mała_mi wrote:Dziewczyny, w pierwszej mojej ciąży ledwie 8 kg mi przybyło. Za to w drugiej istny wieloryb - prawie 30 kg

Po jednej i drugiej szybciutko zlecialam do 49 kg. Aż do teraz, bo coś mi przybyło ostatnio
Mała jak ty to zrobiłaś że zeszłaś do takiej wagi??
Malutka ja mam dzisiaj wizytę i jak gin potwierdzi ze wszystko OK to jutro powiem w pracy
-
MILA wrote:Mała jak ty to zrobiłaś że zeszłaś do takiej wagi??

Malutka ja mam dzisiaj wizytę i jak gin potwierdzi ze wszystko OK to jutro powiem w pracy
Po pierwszej to nie bylo zbyt trudne
szczególnie ze mloda prawie 3 kg ważyła...
A później to naprawdę sama nie wiem jak tego dokonałam... Rok karmiłam, poza tym mieliśmy trochę stresów wtedy, bo kończyliśmy budowę, za hipoteka łaziłam i zalatwialam, bo nie chcieli nam dać tyle ile chcieliśmy. Na garnuszku u teściowej byliśmy(nie żeby żałowała, ale to toez stres byl). No i dwójka dzieci, 5 + noworodek, to też gimnastyka...
tak wyglądała moja dieta cud
A wogole to cześć
MILA lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny







