WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny mam problem. Wiem że to nie ten temat ale ja was tu znam i kocham
może pomożecie. Otóż @ była u mnie 24-27, 28 to jakieś cośtam na wkładce. Przerwa, plmienie, wizyta, leki. Wczoraj skończyłam leki, tydzień jak @ poszła, a ja mam krwawienie.... Zaznaczyłam rano na wykresie plamienie, ale teraz to wygląda bardziej jak 'lekkie krwawienie'. Do gina za trzy tygodnie dopiero. Może mi chociaż podpowiecie co to może być?
zapomniałabym się przywitaćwitam się w ten cudny szaro-buro-ponury wtorek
-
Witam dziewczynki
Mała mi - a nie masz moze tel do lekarza ?
a moze to prze podraznienie po tych lekach ?? alb owulka - choc skoro mowisz ze lekkie krwawienie to faktycznie troche dziwne
A ja od siebie mam dobre info
Hurraaa.. wyniki posiewu miska - bardzo dobrezero bakterii :d <jupi> po 5miesiacach ..
amela lubi tę wiadomość
-
biedronka1982 wrote:Nie mam wyjscia. Kurde, dziecie Ty moje niepoczete jeszcze! Matka juz dla Ciebie sen poswieca! Pocznij sie wiec z przyzwoitosci chociazby!
Piękne, Biedronka
Moje dziecięcie też mogłoby z przyzwoitości już się zjawić, bo ojciec ma poczucie wykorzystywanianezumi, cedr697, biedronka1982 lubią tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Witam dziewczynki
Mała mi - a nie masz moze tel do lekarza ?
a moze to prze podraznienie po tych lekach ?? alb owulka - choc skoro mowisz ze lekkie krwawienie to faktycznie troche dziwne
A ja od siebie mam dobre info
Hurraaa.. wyniki posiewu miska - bardzo dobrezero bakterii :d <jupi> po 5miesiacach ..
Ania no świetne wiadomości
Ja zielonego pojęcia nie mam co to jest. Okołoowulacyjne miałam bardzo często i to nie to. Denerwuję się tym cholerstwem, ale póki co czekam na rozwój wydarzeń. Jak przejdzie do wieczora nie będę robić paniki, ale gorzej jak nie przejdzie... Tel nie mam do gina ale chyba zaraz znajdę w necie.Ania_84 lubi tę wiadomość
-
mała_mi wrote:Ania no świetne wiadomości
Ja zielonego pojęcia nie mam co to jest. Okołoowulacyjne miałam bardzo często i to nie to. Denerwuję się tym cholerstwem, ale póki co czekam na rozwój wydarzeń. Jak przejdzie do wieczora nie będę robić paniki, ale gorzej jak nie przejdzie... Tel nie mam do gina ale chyba zaraz znajdę w necie.mała_mi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czarnulka .. znam to skas - tez tak myslalam w tym cyklu - moze lepiej nie raz sie wyluzowac i nie liczyc na nic
-
Czarnula87 wrote:Też jestem za telefonem do gina.
Ana gratki
A jak tak na marginesie powiem wam, że mam wrażenie, że w tym cyklu jednak nic nie będzie:/
A ty coś wymyśliła? Proszę się nie denerwować i nie dołować póki @ nie przylezie. Do tego jeszcze daleko, albo i baaaaaaaaardzo daleko. Jak się jednak przypadkiem zjawi to wtedy pozwalam marudzić i z tego tytułu upić się z koleżnkami na wieczornicy....Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2013, 11:40
-
nick nieaktualnymała_mi wrote:A ty coś wymyśliła? Proszę się nie denerwować i nie dołować póki @ nie przylezie. Do tego jeszcze daleko, albo i baaaaaaaaardzo daleko. Jak się jednak przypadkiem zjawi to wtedy pozwalam marudzić i z tego tytułu upić się z koleżnkami na wieczornicy....
Oki:D
Aleto tak jest, że ja tam gdzieś podświadomie się nastawiam, że jednak nic z tego. Chyba za łatwo poszlo z pierwszym dzieckiem - pani nie ma szans na zajście w ciążę - a potem się okazuje, że ups wpadka -
Czarnula87 wrote:Oki:D
Aleto tak jest, że ja tam gdzieś podświadomie się nastawiam, że jednak nic z tego. Chyba za łatwo poszlo z pierwszym dzieckiem - pani nie ma szans na zajście w ciążę - a potem się okazuje, że ups wpadka
Nom. To sądzę że pani ma szanse zajść w ciążęTylko z innym nastawieniem. A długo się o drugie staracie?
-
nick nieaktualnyNie zabezpieczamy się od jakiś chyba 3 miesięcy. Pierwsze dwa to było na zasadzie co ma być to będzie. Teraz dopiero pierwszy miesiąc z całą zabawą w mierzenie, obserwowanie itp - zalecenia gina.
Niby krótko, ale wiadomo jak to jest - człowiek by chciał już teraz:) -
nick nieaktualny
-
mała_mi wrote:Dziewczyny mam problem. Wiem że to nie ten temat ale ja was tu znam i kocham
może pomożecie. Otóż @ była u mnie 24-27, 28 to jakieś cośtam na wkładce. Przerwa, plmienie, wizyta, leki. Wczoraj skończyłam leki, tydzień jak @ poszła, a ja mam krwawienie.... Zaznaczyłam rano na wykresie plamienie, ale teraz to wygląda bardziej jak 'lekkie krwawienie'. Do gina za trzy tygodnie dopiero. Może mi chociaż podpowiecie co to może być?
zapomniałabym się przywitaćwitam się w ten cudny szaro-buro-ponury wtorek