WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
ja dawno temu jak mieszkałam na dużym ościedlu w katowicach - scianki cieniutkie ze telewizor sąsiada slychąc to miałam takąś sytuacje. podczas uniesienia byłam głośno tzn nie ze jakies wrzaski ale wiecie
no i nagle zza ściany dało się słyszeć donośne "Alleluja!" no i troche nas to utemperowało ale też nastroiło do tego żeby na koniec krzyczeć "Boże! Boże!"
kaarolaa, amela, Japoneczka z Porcelany, cedr697 lubią tę wiadomość
-
-
nick nieaktualny
-
nezumi wrote:ja dawno temu jak mieszkałam na dużym ościedlu w katowicach - scianki cieniutkie ze telewizor sąsiada slychąc to miałam takąś sytuacje. podczas uniesienia byłam głośno tzn nie ze jakies wrzaski ale wiecie
no i nagle zza ściany dało się słyszeć donośne "Alleluja!" no i troche nas to utemperowało ale też nastroiło do tego żeby na koniec krzyczeć "Boże! Boże!"
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynezumi wrote:ja dawno temu jak mieszkałam na dużym ościedlu w katowicach - scianki cieniutkie ze telewizor sąsiada slychąc to miałam takąś sytuacje. podczas uniesienia byłam głośno tzn nie ze jakies wrzaski ale wiecie
no i nagle zza ściany dało się słyszeć donośne "Alleluja!" no i troche nas to utemperowało ale też nastroiło do tego żeby na koniec krzyczeć "Boże! Boże!"
moze za jakies 15 lat sie go dorobimywazne, ze dziłeczka juz jest...wtedy wykrzycze sie za wszystkie czasy
Ania_84, cedr697 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyizabelka04 wrote:a gdzie Malutka się podziewa??? pewnie siódme poty wylewa na siłce
czy ona nie wie,że w ciąży trzeba przystopować????chyba mnie zje za tego posta
zgadłaśposkakałam pobiegałam i już jeZdem
;*****************Ania_84 lubi tę wiadomość
-
misiaczk25 wrote:Ja lepiej nie będę dużo opowiadać o sobie bo tu za mało miejsca żeby wszystko opisać a po za tym nie będę was dołować trochę ominę faktów z mojej historii. Mam 25 lat trochę już traumatycznych rzeczy w życiu przeżyłam potem poznałam mojego M najukochańsza osoba na świecie jesteśmy małżeństwem juz ponad 4 lata ale o dzidziusia zaczeliśmy się starać od lutego tego roku udało się za pierwszym razem ale niestety nasze szczęście nie trwało długo bo w 5 tyg dostałam krwawienia w szpitalu na usg nic nie widzieli podejrzewali pozamaciczną bo beta potwierdziła ciąże, ale nigdzie nie znależli potem mieliśmy przerwę i od czerwca regularne staranka z wykresem do dziś cisza
i na pewno tak bedzie
A na powitaniemisiaczk25 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymisiaczk25 wrote:Ja lepiej nie będę dużo opowiadać o sobie bo tu za mało miejsca żeby wszystko opisać a po za tym nie będę was dołować trochę ominę faktów z mojej historii. Mam 25 lat trochę już traumatycznych rzeczy w życiu przeżyłam potem poznałam mojego M najukochańsza osoba na świecie jesteśmy małżeństwem juz ponad 4 lata ale o dzidziusia zaczeliśmy się starać od lutego tego roku udało się za pierwszym razem ale niestety nasze szczęście nie trwało długo bo w 5 tyg dostałam krwawienia w szpitalu na usg nic nie widzieli podejrzewali pozamaciczną bo beta potwierdziła ciąże, ale nigdzie nie znależli potem mieliśmy przerwę i od czerwca regularne staranka z wykresem do dziś cisza
Kochana! tu się odstresujesz, wyluzujesz i na pewno miło spędzisz czas
witaj na ASAnia_84, kaarolaa, misiaczk25, nezumi lubią tę wiadomość
-
bez dołowania się! dużo seksu i wina cię uszczęsliwi i na pewno w koncu pojawi się kropek
kaarolaa, misiaczk25 lubią tę wiadomość
-
Mój przyszedł z tekstem ooo..rózowe pijesz ??
No i nam polałWiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2013, 20:31
nezumi lubi tę wiadomość
-
misiaczk25 wrote:Dzięki też mam nadzieję
Winka sobie nalałam -
Ania_84 wrote:Mój przyszedł z tekstem ooo..rózowe pijesz ??
-
nick nieaktualny