Wielkanocne jakeczka. !Testujące w kwietniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Ech my ilosciowo jestesmy w dolnej granicy niestety moroflogia 1% i slaba ruchliwosc. Niewabem podejdziemy do iui pewnie. Ale maz jeszcze raz zbada nasienie za miesiac.Dominisia883 wrote:kuzmoni1 niestety za mało plemników mamy do iui... Według androloga tylko in vitro. Na czerwiec jesteśmy zapisani do kliniki Invimed we Wrocławiu i zobaczymy co tam powiedzą.
A test rob jutro!!! -
Ikulinka29 wrote:Hej jestem po monitoringu .Po prawej stronie mam jeden pecherzyk dominujący 20mm a endomedrium 7mm jak myślicie jest okey?to mój 11 dc owulacje mam zwykle 12-13 dc .A gin mówi że za 2,3 dni powinien pęknąć .
Pęcherzyk OK, ja mam identycznie prawie w każdym cyklu. Ale endo mogłoby być grubsze. Mnie wprawdzie mało przyrasta, może Tobie książkowo i do owu będzie miało z 10mm
Ikulinka29 lubi tę wiadomość
-
Super!Ikulinka29 wrote:Hej jestem po monitoringu .Po prawej stronie mam jeden pecherzyk dominujący 20mm a endomedrium 7mm jak myślicie jest okey?to mój 11 dc owulacje mam zwykle 12-13 dc .A gin mówi że za 2,3 dni powinien pęknąć .
Ja na monitoring miałam 18mm i endo 6,5 Mm i zaskoczylo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 21:32
Ikulinka29 lubi tę wiadomość
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO -
!
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
Ikulinka29 wrote:Hej jestem po monitoringu .Po prawej stronie mam jeden pecherzyk dominujący 20mm a endomedrium 7mm jak myślicie jest okey?to mój 11 dc owulacje mam zwykle 12-13 dc .A gin mówi że za 2,3 dni powinien pęknąć .
O to witam w klubie :0 ja dziś tez na monitoringu i wyniki identyczne jeden pęcherzyk 20mm a endometrium 7mm
mi gin powiedziała żeby sie starac, idę za dwa dni do niej ale mówi że może się okazać że już go nie zobaczymy więc pozostaje działać
Ikulinka29 lubi tę wiadomość
Staramy się o dzidziusia -
nick nieaktualnyDzięki kobitki za odpowiedzi.Ale nieźle sie zgralo Skarpeta ze mamy identyczne wyniki.A jeśli chodzi o mojego nowego gin powiedział żebym przyszła 30 kwietnia to wtedy będziemy więcej wiedzieć.Mam nadzieję że będzie u was i u mnie dobrze.Narazie trzeba serduszkowac:-)
-
Klaudys głowa do góry, jak nie teraz to przy następnym cyklu się uda!:*
Dominisia i jak, wytrzymałas do jutra czy testowałas dzis? Tak czy siak trzymam kciuki!
Skarpeta ja tez w środę idę na podglad, byłam w tamta środę i pęcherzyk miał 18,6 mm a gin kazał dzialac w weekend chętnie poszłabym już wczoraj podejrzeć czy pęcherzyk pękł ale nie było możliwości za bardzo... oby sroda przyniosła nam dobre wieści
Skarpeta lubi tę wiadomość
-
A który dpo dzis? Pewności kiedy owu była nigdy nie ma (no chyba ze chodzi się codziennie na monity) a zagnieżdżenie tez może być w sporym przedziale czasowym wiec nigdy nie mów nigdy
takie niteczki krwi są chyba właśnie charakterystyczne dla zagnieżdżenia...
-
Ja w ogóle nie wiem czy miałam owulację. Nie mialam żadnych owulacyjnych symptomów, oprócz śluzu. Nawet testów owulacyjnych nie robiłam na tyle systematyczne żeby uznać, że mój zaznaczony na wykresie, rzeczywiście był pozytywny. Mam dzisiaj niby 5dpo.Maj - 4cs o drugiego maluszka
marzec 2017 - na świecie zdrowa dziewczynka, małe szczęście
marzec 2018 - ciąża biochemiczna
-
Natalia91! wrote:Klaudys głowa do góry, jak nie teraz to przy następnym cyklu się uda!:*
Dominisia i jak, wytrzymałas do jutra czy testowałas dzis? Tak czy siak trzymam kciuki!
Skarpeta ja tez w środę idę na podglad, byłam w tamta środę i pęcherzyk miał 18,6 mm a gin kazał dzialac w weekend chętnie poszłabym już wczoraj podejrzeć czy pęcherzyk pękł ale nie było możliwości za bardzo... oby sroda przyniosła nam dobre wieści
Natalia szybko zleci zobaczysz i jutro już będziemy po monitoringu no to mój pierwszy monitoring więc nie wiem jak to wszystko działa ale się cieszę ja w zeszłą środe to miałam jeszcze tobiel dośc sporą a wczoraj nie było po niej śladu... za to ten pęcherzyk... tylko żeby teraz wszystko dalej dobrze poszło... jak będzie konieczne to jeszcze 30.04 mam do niej iść jestem pełna nadziei 
Natalia91! lubi tę wiadomość
Staramy się o dzidziusia -
No, to u mnie jest źle. Nie wiadomo, czy ciąża pozamaciczna czy biochemiczna, na usg na razie nic nie widać, od wczoraj krwawię, beta urosła minimalnie, więc już wiadomo, że nie ma najmniejszych szans na to, żeby było dobrze. Znowu. Znowu straciłam dziecko.
-
Strasznie mi przykrogolonat wrote:No, to u mnie jest źle. Nie wiadomo, czy ciąża pozamaciczna czy biochemiczna, na usg na razie nic nie widać, od wczoraj krwawię, beta urosła minimalnie, więc już wiadomo, że nie ma najmniejszych szans na to, żeby było dobrze. Znowu. Znowu straciłam dziecko.
33 lata, 13cs - w końcu się doczekaliśmy! ❤️
-
Trzymaj się tam! Nic więcej co bym nie napisała i tak nie zmniejszy tego co czujesz teraz...przykro mi z Twojego powodu.golonat wrote:No, to u mnie jest źle. Nie wiadomo, czy ciąża pozamaciczna czy biochemiczna, na usg na razie nic nie widać, od wczoraj krwawię, beta urosła minimalnie, więc już wiadomo, że nie ma najmniejszych szans na to, żeby było dobrze. Znowu. Znowu straciłam dziecko.
Może nie biochemiczna? Może jeszcze zejdzie do macicy? Może za szybko? Bierzesz luteine/dupka? Jesteś pod opieką lekarza teraz? Czy masz czekać? Leż w miarę możliwości....♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
