Wielkanocne jakeczka. !Testujące w kwietniu
-
WIADOMOŚĆ
-
agniecha2101 wrote:Jest ryzyko, że zarazisz partnera i nawet jak już infekcję wyleczysz, to parner będzie Cię wtedy zarażał spowrotem. W ogóle to dziwi mnie, że gin nie kazała najpierw infekcji wyleczyć i pozwoliła kontynuować starania. Nie wiem, może to ja mam złe informacje, ale często borykałam się z infekcjami i bakteryjnymi i grzybicznymi i zawsze gin zabraniał współżycia szczególnie bez zabezpieczenia w tym czasie, dopóki infekcja noe została w pełni wyleczona.
To zależy od rodzaju bakterii. Zarazić podobno można candidą właśnie a nie bakterią, bo to typowo babska przypadłość. Ta nie jest nawet przenoszona drogą płciową. To podobno zaburzenie flory bakteryjnej. W ciąży niebezpieczne, ale się leczy. Więc chyba nie umrę ;P
-
Dibolek wrote:Mam pytanie do dziewczyn ktore mają już dzidziusia ile dpo zaczęły was boleć piersi?? U mnie zawsze to pierwszy objaw był a w tym cyklu nie, zero... Wątpię że mi się udało
Mi po poronieniu wszystko się zmieniło.. kiedyś już tydzien przed @ miałam bolące piersi ze spać na brzuchu nie mogłam. I taki sam mialam objaw ciąży.. do tego wtedy doszedł ból podbrzusza czego nigdy przed miesiączkami nie miałam, tylko w jej pierwszym dniu. po poronieniu za to, bóle piersi przed @ przeszły a pojawily sie dziwne kłucia jajników, pobolewanja podbrzusza. W tym cyklu mam dodatkowo drażliwe sutki ale nie łączę tego z możliwą ciąża bo tak jak napisałam kiedyś była to oznaka miesiączki -
bondzik007 wrote:Mi po poronieniu wszystko się zmieniło.. kiedyś już tydzien przed @ miałam bolące piersi ze spać na brzuchu nie mogłam. I taki sam mialam objaw ciąży.. do tego wtedy doszedł ból podbrzusza czego nigdy przed miesiączkami nie miałam, tylko w jej pierwszym dniu. po poronieniu za to, bóle piersi przed @ przeszły a pojawily sie dziwne kłucia jajników, pobolewanja podbrzusza. W tym cyklu mam dodatkowo drażliwe sutki ale nie łączę tego z możliwą ciąża bo tak jak napisałam kiedyś była to oznaka miesiączki
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
Dibolek wrote:Mam pytanie do dziewczyn ktore mają już dzidziusia ile dpo zaczęły was boleć piersi?? U mnie zawsze to pierwszy objaw był a w tym cyklu nie, zero... Wątpię że mi się udało
Mnie piersi zaczęły boleć na tydzień przed planowaną @ która nie przyszła i bolały przez całą ciążę ( 7 miesięcy ) -
Dibolek wrote:Mam pytanie do dziewczyn ktore mają już dzidziusia ile dpo zaczęły was boleć piersi?? U mnie zawsze to pierwszy objaw był a w tym cyklu nie, zero... Wątpię że mi się udało👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
futuremama wrote:Ja tak mam Spowodowane jest to prawdopodobnie drobną nadżerką. Gin stwierdził, że nie ma sensu wstrzymywać starań ponieważ nie jest poważna a jeżeli chcemy dziecko to i tak po pierwsze żadnych inwazyjnych zabiegów byśmy nie robili, a po drugie ciąża i poród może mieć różny wpływ na tą nadżerkę.
A co do samej infekcji to w ciąży ponoć jest się bardziej narażonym i tak.
A u mnie nadżerka też drobna jest, jedna lekarka chciała mnie leczyć, druga, uznała, że taka moja uroda, że po prostu przy staraniach itd tak się może utrzymywać, że oczywiście należy przeleczyć, ale musiałabym być w ciągłym leczeniu, a to na tyle drobne, że nic się nie stanie.
Czyli starałaś się mając jakąś infekcję drobną, tak? I widzę, że mimo wszystko się udało?
Będzie dobrze, a na leczenie przyjdzie czas. Przecież jesteśmy przebadane od góry do dołu, nie zdąży się nic poważnego "zadziać", bo już lekarz wyłapie. Chce w to wierzyć ;PMarryy lubi tę wiadomość
-
futuremama wrote:W poprzedniej ciąży było czysto przed a i tak się coś w trakcie przypałętało. A teraz ja tego nie czuję, tyle że w cytologii wyszło. Mi gin powiedział, że skoro i tak pewnie będę w ciąży to tylko solcogynem możemy posmarować. Ale to i tak zazwyczaj co namniej dwa razy trzeba, z jakimiś tam przerwami więc pół roku byłoby z głowy. A uważał, że nie jest na tyle duża żeby się nią jakoś martwić i mogła by wrócić przez hormony ciążowe i poród. Więc spróbowaliśmy i się udało, mam nadzieję że szczęśliwie i wrócimy do tematu po porodzie dopiero
Trzymam kciuki, ale na stówę będzie dobrze! Wiesz, jak się patrzy czasami na ciężarne alkoholiczki itd podejrzewam, że tam to dopiero można by wyhodować, a jakoś rodzą, itd Nie ma reguły.
Ale nie powiem, Twój przykład mnie BARDZO optymistycznie nastroił dzisiaj :* -
Dibolek wrote:Mam pytanie do dziewczyn ktore mają już dzidziusia ile dpo zaczęły was boleć piersi?? U mnie zawsze to pierwszy objaw był a w tym cyklu nie, zero... Wątpię że mi się udało
Mnie w ogole nie bolaly. Ani na poczatku ani w czasie calej ciazy. W ogole nie mialam zadnych objawow poza sennoscia a potem pod koniec zmeczenie.Dibolek lubi tę wiadomość
18.03.2020 Pozytywny test
02.2020 Invimed Poznan
01.2019 brak akcji serca
24.12.2018 pozytywny test
11+2 [*] Aniołek, puste jajo
8cs o 2 maluszka UDANY !!!
06.06.2018 pozytywny test ❤ rosnij kruszynko
02.2017 zdrowa córka -
nick nieaktualnyKlaudyŚ wrote:Dziewczyny ratunku w sobotę będę mieć w domu ok . 15 chłopów z woja mojego+ żony i dzieci .Ratunku co ugotować jakaś sałatka, przekąska napewno będziemy robić ognisko z kiełbaska ale co jeszcze. Ratujcie bo juz się boje co to będzie
Powiedz, żeby każdy coś przyniósł. Przecież 15 facetów plus żony i dzieci to ze 40 osób minimum. Jak niby masz zrobić im jedzenie??
My jak mamy więcej osób robimy hummus albo zapiekanki. Szybko, łatwo i nsjadliwie. -
Ps u mnie chyba 11dpo i negatyw18.03.2020 Pozytywny test
02.2020 Invimed Poznan
01.2019 brak akcji serca
24.12.2018 pozytywny test
11+2 [*] Aniołek, puste jajo
8cs o 2 maluszka UDANY !!!
06.06.2018 pozytywny test ❤ rosnij kruszynko
02.2017 zdrowa córka -
nick nieaktualnyDibolek, mnie w ciazach nie bolaly piersi. Czułam sutki. W cyklach nieciazowych piersi.
Ft3 i ft4 nie jest złe. A przeciwciała badałaś? Dobrze by było zbadać selen i o ile nie jest wysoki koniecznie brać w ciąży. Znacznie zmniejsza ryzyko problemów z tarczyca po porodzie. Twoje tsh nie jest dobre, ale jeśli nie masz objawów niedoczynności to bym kontrolowała regularnie w ciąży. Do tego koniecznie sprawdziła ferrytyne, żelazo, D i B12. To wszystko się łączy.Dibolek lubi tę wiadomość
-
Cześć. Powiedzcie mi czy na początku ciąży któraś z was leciała samolotem? Mamy zarezerwowane wakacje w drugim tygodniu maja a dzisiaj wzięłam zastrzyk nie chce na zapas myśleć ale rezerwacja była już jakiś czas temu. Gdyby teraz się udało to nie wiem czy można na początku lecieć?2019 ♥️👩🏻
Starania od 09.2017 -
futuremama wrote:Ja się śmieję, że jak drugie dziecko też będzie takie duże to szyjka będzie miała większe zmartwienie niż mała nadżerka
A z tym stanem zapalnym, to dostałam gynalgin na 10 dni i go wybrałam, a potem już lactovaginal i starania na spokojnie
Powodzenia
Kochana, czyli Ty w sumie zaszłaś po przeleczeniu, tak? u mnie jeszcze trochę do leczenia ewentualnego, bo muszę tydz po @ zrobić dopiero wymaz, teraz lekarka nic nie przepisała. Więc dostałabym leczenie dopiero na czas owulacji albo nawet po niej, w zależności jak szybko są wyniki tych wymazów. -
Marryy wrote:Cześć. Powiedzcie mi czy na początku ciąży któraś z was leciała samolotem? Mamy zarezerwowane wakacje w drugim tygodniu maja a dzisiaj wzięłam zastrzyk nie chce na zapas myśleć ale rezerwacja była już jakiś czas temu. Gdyby teraz się udało to nie wiem czy można na początku lecieć?
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
Sung wrote:Dibolek, mnie w ciazach nie bolaly piersi. Czułam sutki. W cyklach nieciazowych piersi.
Ft3 i ft4 nie jest złe. A przeciwciała badałaś? Dobrze by było zbadać selen i o ile nie jest wysoki koniecznie brać w ciąży. Znacznie zmniejsza ryzyko problemów z tarczyca po porodzie. Twoje tsh nie jest dobre, ale jeśli nie masz objawów niedoczynności to bym kontrolowała regularnie w ciąży. Do tego koniecznie sprawdziła ferrytyne, żelazo, D i B12. To wszystko się łączy.
Czyli do zrobienia : Selen, ferrytyna, zelazo, d i b12 ?
Kurcze już się boję ile to będzie kosztowało
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
Dibolek wrote:A czemu obawy przed lataniem ?? Ja tez w nast tyg lece :o
Czytałam że do 12 tygodnia nie powinno się lecieć samolotem bo zarodek nie jest jeszcze dobrze zagnieżdżony. Ale że swoim lekarzem nie rozmawiałam jeszcze bo jak narazie" nie ma tematu ". W sumie przed wylotem już będę wiedziała czy się udało. A Ty jak nie zastanawiałas się nad tym? Bo dla mnie to będzie pierwszy lot samolotem nie wiem jak teraz się odnieść do tego.2019 ♥️👩🏻
Starania od 09.2017