SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzzi wrote:
    Też o tym pomyślałam. Czasem korzenie się plączą i nachodzą na siebie.

    Raczej nie, bo obejrzałam, obmacałam i opukałam wszystkie naokoło :) Zobaczymy co powie prawdziwy zębowy znawca, a raczej znawczyni :)

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak miałam z 6 na górze że bolała i dentystka kilka razy wierciła i nic nie było - okazało się że mikro dziura była w 5-tce obok. Na pierwszy rzut oka nie widać bo przy dziąśle

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rety dziewczyny... dopadło mnie właśnie słynne zmęczenie ciężarnych... Ufff nie chce mi się nawet paznokciem kiwnąć. I czuję, że żadne prośby i groźby nie załatwią tutaj sprawy. Leżę i basta.
    A tyle planów miałam: pranie, pieczenie ciasta kaszowego, zrobienie kluseczek śląskich (bo przez chwilę miałam na nie ochotę)...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 17:27

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    O rety dziewczyny... dopadło mnie właśnie słynne zmęczenie ciężarnych... Ufff nie chce mi się nawet paznokciem kiwnąć. I czuję, że żadne prośby i groźby nie załatwią tutaj sprawy. Leżę i basta.
    A tyle planów miałam: pranie, pieczenie ciasta kaszowego, zrobienie kluseczek śląskich (bo przez chwilę miałam na nie ochotę)...

    Ja nie wiem, czy to nie ciśnienie nam świruje w okolicy. Bo ja nieciężarna (znaczy trzeci tydzień dopiero, wiesz...), a właśnie mi się kręci w głowie i usnęłabym na stojąco mimo dwóch kaw. A mąż to już na pewno nieciężarny, a ma podobnie.
    Może burza zaraz będzie?

    No... to ja idę robić rzeczy mimo wszystko, a Ty korzystaj z przywilejów zafasolowanych, leż i się leń :D :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 17:32

    lauda., Katarzyna87 lubią tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda nawet nie waż się robić cokolwiek - proszę leżeć i pachnieć ...

    EDIT: ooo a ja ewidentnie weszłam w fazę PMS. Łzy mi lecą, no wyć mi się chce normalnie bo chce mi się różowych mentosów a nie mogę :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 17:53

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różowe mentosy... dzięki... teraz nie zaznam spokoju ;)

    atdc20mmxp7m5026.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda ja mam w domu trzy opakowania SAMYCH RÓŻOWYCH MENTOSÓW - rozumiesz? i wiem że nie mogę ich zjeść to jest dopiero ból :(

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Lauda ja mam w domu trzy opakowania SAMYCH RÓŻOWYCH MENTOSÓW - rozumiesz? i wiem że nie mogę ich zjeść to jest dopiero ból :(

    Bleeee :P To weź zeżryj jednego, a potem zrób sobie kakaową polewę z ksylitolem, truskawkowe pianko-żelki, ciasto z fasoli albo muffinki z soczewicy :)

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuu ksylitolu nie mam a stevię posiadam tylko w formie słodzika... Jutro dopiero pojedziemy na zakupy. po za tym zeżarłam marchewkę i trochę mi lepiej :P

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Zuu ksylitolu nie mam a stevię posiadam tylko w formie słodzika... Jutro dopiero pojedziemy na zakupy. po za tym zeżarłam marchewkę i trochę mi lepiej :P

    To masz na zaś:

    2 łyżki ksylitolu
    2-3 łyżki ciemnego kakao
    3-4 łyżki wody
    2 łyżeczki zimnego masła

    Ksylitol roztapiasz na małym ogniu w rondelku. Kakao mieszasz z wodą - ma wyjść gęste. Wlewasz do ksylitolu, mieszając zawzięcie. Wciąż mieszając (mniej zawzięcie), podgrzewasz, aż się zagotuje. Dodajesz zimne masło, mieszasz, dajesz się temu jeszcze z pół minutki pogotować (pobulgotać, ale mieszaj!) i voila! Masz słodką, czekoladową polewę - na ciasto, albo do zezarcia łyżeczką ;)

    lauda., Katarzyna87 lubią tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam inny przysmak: zdrowa nutella!

    Małe opakowanie daktyli (wypestkowanych) zalewam ciepłą wodą lub mlekiem, aby namiękły. Następnie wkładam je do blendera, dodaję 2-3 łyżeczki kakao i sruuuu - blenduję na gładki, pyszny, czekoladowy krem.
    Do naleśników, do zjedzenie łyżką, do wylizania paluchami ;)

    WiedźmaMaKota, agatekgagatek, Blondik lubią tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kocham Was :P

    Maczek lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda - brzmi pysznie! a ja tak kocham słodkie!

    Dziś mnie złapała migrena ;/ a tak się cieszyłam, że od początku ciąży mi minęły migreny... a tu chooj, na szczęście wyleżałam się i wzięłam 2 tabletki paracetamolu i już jest lepiej na tyle, że mogę funkcjonować. Mam nadzieję, że więcej razy się nie przypałęta...

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam krem czekoladowy ze słodzikiem i polałam nim gruszki :P
    Różowe mentosy to to nie są ale daje radę :P

    Maczek lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zdrowa nutella, różowe mentosy ahhhh kusicie babeczki! :D

    a u mnie okazało się, że plany majówkowe to grillowanie familijne w gronie zaciążonych żon moich kuzynów, zaciążonej żony mojego męża i kuzynki, która dopiero co urodziła .....
    także tego... fun fun fun!
    http://www.iv.pl/images/42307123982055861366.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 20:47

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:

    a u mnie okazało się, że plany majówkowe to grillowanie familijne w gronie zaciążonych żon moich kuzynów, zaciążonej żony mojego męża i kuzynki, która dopiero co urodziła .....
    także tego... fun fun fun!

    Czyli jedna karmi, reszta zaciążona? No pomyśl... Będziesz siedzieć wśród nich i z rozkoszą sączyć piwko albo winko, a one wszystkie będą na Ciebie patrzeć z zazdrością :D

    Summerka, Shibuya, Emma80 lubią tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2686

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaciazonej zony mojego męża - Mar, czyli Ciebie?;)

    Katarzyna87, lauda., Vuko, Matleena lubią tę wiadomość

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    pewnie że musi ja tam pryszcza na cycku już mam więc wszystko na dobrej drodze :P

    To teraz zjedzenie jajecznicy z ogórkiem, to już pryszcz zupełnie dla Ciebie będzie. ;)

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:


    edit: dlateeego w nadchodzącym cyklu planuje nie mierzyć temperatury i znowu maznac jakieś ładne arcydzieło - jakieś propozycje? :D


    Może tym razem dla odmiany: pipka?
    Np. na wzór tej rzeszowskiej. ;)

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Shibuya Autorytet
    Postów: 1968 1549

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka wrote:
    Zaciazonej zony mojego męża - Mar, czyli Ciebie?;)

    hehehe, ale się uśmiałam :)


    Cześć wiedźmy i wiedźmiątka :)
    kurde teraz to i ja mam ochotę na mentosy różowe...
    Pogoda ma być brzydka na weekend, a mi tak się chce grillowanej karkówki :D

    km5s8ribzosjb8kh.png
‹‹ 451 452 453 454 455 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

💔 Jak przetrwać Święta, gdy Twoje ramiona są puste? Poradnik dla par starających się o dziecko

Święta Bożego Narodzenia. Magiczny czas, pełen ciepła, rodzinnych spotkań i... presji. Dla par, które od dawna marzą o dziecku, grudzień potrafi być emocjonalnym rollercoasterem. Wzruszenie miesza się z frustracją, poczuciem niesprawiedliwości i bólem, a każda reklama czy uśmiechnięte dziecko przy stole tylko uwypukla to, czego w ciągu roku udaje się jakoś nie dostrzegać.

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ