X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa ale to dziwnie brzmi
    brzmi
    Tak odlegle...

  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mało się udzielam, ale cały czas podczytuję i jestem na bieżąco. :)
    Trzymam kciuki za wszystkie jutrzejsze okazje i nie tylko. :)


    Wiedźmy, które stosują lub stosowały kiedyś niepokalanek - czy zauważyłyście jakąś różnicę jeśli chodzi o intensywność Ridża?
    Bo do mnie przyszedł ten "gupi", nowy, jeśli chodzi o moc, bo wściekle bolesny w pierwszym dniu, ale za to wyjątkowo skąpy jak na mnie.

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa_83 wrote:
    a ja miałam usg i lekarz twierdzi, że nie miałam Alexis. Także znowu mnie jakąś podróba nawiedziła ;/
    ale za to mam skierowanie do poradni leczenia niepłodności, także od piątku przechodzę na wyższy level wtajemniczenia w walce o dziecko

    Lekarz też może się mylić. Już nieraz z cykli bezowulacyjnych były ciąże.
    Niby ładny wykres nie jest potwierdzeniem bytności Alexis, ale jak mój gin stwierdził raz cykl bezAlexisowy, to rzeczywiście wykres wtedy miałam brzydki i płaski.

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    saxatilia wrote:
    Baronowa ale to dziwnie brzmi
    brzmi
    Tak odlegle...
    u mnie już 8 miesięcy się nie udaje, także nie ma co czekać do roku, bo jak widać bez pomocy medycznej to nie mam co marzyć o ciąży

    Emma80 wrote:
    Lekarz też może się mylić. Już nieraz z cykli bezowulacyjnych były ciąże.
    Niby ładny wykres nie jest potwierdzeniem bytności Alexis, ale jak mój gin stwierdził raz cykl bezAlexisowy, to rzeczywiście wykres wtedy miałam brzydki i płaski.
    usg miałam kilka dni przed nibyAlexis i dzisiaj - nic nie wskazuje, że coś się tam działo. Organizm zamiast wyhodować jajo to mnie w jajo robi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2015, 16:59

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no jasne ze tak. Zwlaszcza ze Ty obserwujesz siebie a nie na zywiol :-)
    Powodzenia życzę więc mocno!

  • myshka84 Autorytet
    Postów: 988 729

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja wiem, że z tym niejedzeniem to źle.

    a jednak wciąż nie jem :/

    nie stwierdzono u mnie problemów z cukrem, insuliną, nietolerancją czegokolwiek, ale gdzieś tam z tyłu głowy mam takie marzenie, że fajnie byłoby się po prostu zdrowo odżywiać :)
    tym bardziej, że choć ja nie mam raczej problemów z wagą i figurą*, to wiem że od tego co robię do jedzenia zależy zdrowie mojego M, który to ma niestety po ojcu tendencję do otyłości brzusznej. nie wiem, czy to bardziej genetyczne, czy bardziej zasługa teściowej która futruje ich wszystkich niemiłosiernie. może trochę oba..

    no i chciałabym, żeby było zdrowo, żeby było często. a ciągle trafiam do pracy tylko z kanapką na 10 godzin :/ jakoś nie umiem się zmobilizować i zrobić sobie planu, jadłospisu, żeby wiedzieć co kupić, co przygotować żeby zabrać ze sobą.
    czasem machnę z biegu jakąś sałatkę, to się potem cieszę jak głupi do sera że mam co jeść. a tak żeby pójść, kupić, pomyśleć o sobie, to nie umiem :/

    *ale i tak ostatnio zabrałyśmy się z siostrą za chodakowską ;)

    7T8cp1.png
    Flp 4,6-7
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistrzyni! Przycięłam sobie drzwiami od auta róg sweterko-narzutki i przejechałam całe miasto. U nas pada. Efekt- błoto przelazło po narzutce mimo bariery drzwiowej i sięga mi aż do paszki! Wyglądam urokliwie- ubłocona i z nieogolonymy nogami - naturalna niczym sarenka- lecę do Małża do domu wykorzystać fakt, że już bez Ridża i można pytongować na powierzchniach niezmywalnych :P


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2015, 17:45

    Baronowa_83, Maczek, Vesper lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma80 wrote:

    Wiedźmy, które stosują lub stosowały kiedyś niepokalanek - czy zauważyłyście jakąś różnicę jeśli chodzi o intensywność Ridża?
    Bo do mnie przyszedł ten "gupi", nowy, jeśli chodzi o moc, bo wściekle bolesny w pierwszym dniu, ale za to wyjątkowo skąpy jak na mnie.

    Mój Ridż był tym razem krótszy. Miał normalne 6 dni zamiast 8-9 :) Nie wiem, czy to przez niepokalanka, ale jesli tak, to mi to akurat pasuje ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2015, 17:55

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój Ridż chyba się gdzieś mocno spieszył bo wczoraj lekko pokrwawiłam dzisiaj to już praktycznie sucho ... Ja nie wiem co z tymi moimi Ridżami jest kuźwa pierwsze dwa dni a ja o jednej podpasce dziennie mogłabym chodzić. No w kiblu może coś tam pocieknie ale tak to jakaś suchota przeokrutna

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciężko powiedzieć o moich Ridżach po niepokalanku, bo co drugi to poronienie, więc Ci raczej Emma nie pomogę. PMS mam tym razem ogromny, ale to nie kwestia niepokalanka tylko tego, z jakiego poziomu proga spadłam.

    Testy ciążowe - te taniutkie, paskowe, z alledrogo- są słabeeeee. Czy mam betę 20, czy 500, czy 200, zawsze taki sam cień cienia. One mają chyba czułość 1000, a nie 25... Już nigdy więcej nie kupię ich, bo i tak nie dają żadnego poglądu na wysokość bety, albo chociaż jej trend. W kolejnym cyklu wrócę z podkulonym ogonem do Facelle.

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te facelle sa dobre? Tzn czule? Ile kosztują

  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa_83 wrote:
    a ja miałam usg i lekarz twierdzi, że nie miałam Alexis. Także znowu mnie jakąś podróba nawiedziła ;/
    ale za to mam skierowanie do poradni leczenia niepłodności, także od piątku przechodzę na wyższy level wtajemniczenia w walce o dziecko

    W tym cyklu Aleksis wyjątkowo wredna. Jarałam się bagnem rozciągliwym, a to jakaś podpucha była. Chyba zacznę dupka brać, żeby nie przedłużać tego cyklu
    <smuteczek> ;)

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    saxatilia wrote:
    Te facelle sa dobre? Tzn czule? Ile kosztują
    Te tańsze, paskowe koło 6,99 zł, ja często kupuję na promocji. Są jeszcze strumieniowe w plastiku powyżej 10 zł, ale nie pamiętam dokładnie ile.
    Jak kiedyś miałam betę ponad 3, a nie byłam w ciąży, to miałam bladziocha ;)

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedźmy, polecam wątek o zachodzeniu w ciążę przy pomocy laserowej depilacji bikini! Czy już zapisałyście się do Zwei- Kosmolog?

    Vesper lubi tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze te damulki aleksis nie lubia wiedzm?

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o mój mąż ma w planie wygrać dla mnie depilator laserowy, może jak sobie podepiluje w okolicy jajników to się uda. Na wszelki wypadek okolice pytonga też podepiluje i będzie po problemie

    odrobinacheci, Vesper lubią tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. :)
    Zapytałam o tego niepokalanka, bo wydał mi się najbardziej podejrzany za to nagłe osłabienie Ridża. To była jedyna zmiana, a zaczęłam go brać od 10 dnia zeszłego cyklu.
    Tak się zastanawiam, czy wyższa prolaktyna powoduje obfitsze Ridże?
    No, chyba że tym razem było mało endometrium do złuszczania (ale zawsze było niby dosyć spore).

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nawet przy ogromnych prolaktynach ridze mialam takie same. Takie raczej słabe bez szalu ale w normie

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem z reguły spokojną osobą, opanowaną, miłą, obdarowującą ludzi empatią, ale KU.WA M.Ć polusy za granicą to to ... no brak mi słów - mam tak dość dzisiejszego dnia i wszystkich Polaków mieszkających na Islandii że mam ochotę zrzucić bombkę na to nasze cudne miasteczko - banda zawistnych plotkujących idiotów knujących i obrabiających za plecami dupy ...

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 25 sierpnia 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Ja jestem z reguły spokojną osobą, opanowaną, miłą, obdarowującą ludzi empatią, ale KU.WA M.Ć polusy za granicą to to ... no brak mi słów - mam tak dość dzisiejszego dnia i wszystkich Polaków mieszkających na Islandii że mam ochotę zrzucić bombkę na to nasze cudne miasteczko - banda zawistnych plotkujących idiotów knujących i obrabiających za plecami dupy ...

    Jak mieszkałam za granicą, to się nawet nie zbliżałam do tzw. Polonii. Niech się kiszą w swoim sosie.
    No.

    Opowiem Wam historię mrożącą kupę w jelitach!
    Kiedyś gadałyśmy tutaj o tym, jak sobie pomóc w przypadku chorób autoimmunologicznych- że trzeba odbudować naturalną barierę w jelitach poprzez odstawienie glutenu, mleka itd. Kupiłam l-glutaminę i popijam codziennie przed snem- nie jest źle, ale wiem, że kolejną muszę kupić o innym smaku, niż owoce leśne, fuj, jakie sztuczydło!
    W każdym razie od kilku dni jestem na wyższym poziomie wsparcia jelit- zaczęłam po każdym posiłku łykać enzymy trawienne. Jem tyle co wcześniej- 5 posiłków dziennie. Do tej pory miałam dwie radosne pory defekacji- poranki i powroty z pracy. Od 2 dni łażę jakby zatkana, a jak Pan Kupa przychodzi, to raz dziennie, skromny, nie wadzący nikomu, niedużych rozmiarów. Kiedyś z 1600 kalorii dziennie było dwóch takich Panów w wersji przypakowanej. Teraz zaczęłam łączyć fakty- może dzięki enzymom lepiej trawię? Może jest mniej odpadów? Może będę przyswajać więcej wartości odżywczych i witamin i nie będę miała tyle niedoborów? Jaram się!
    Ale czuję się trochę opuszczona. Przez Kupę...

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
‹‹ 889 890 891 892 893 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ