Wrzesień będzie NASZ ! wzreśniowe II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
przedszkolanka:) wrote:od niedzieli już krwawie..
A u Ciebie jeszcze nic nie wiadomo!
A mi fb przypomniał..dokładnie 4 lata temu byłam najszczęśliwszą osobą na świecie.. dowiedziałam się,że będę miała córeczkę
Z jednej strony współczuję, a z drugiej zazdroszczę...
2005 operacja usunięcia torbieli
2016 cesarskie cięcie
hipoglikemia reaktywna, insulinooporność
30 miesięcy kp
8 kg nadwagi
29 VII 9. cykl starań -
Mika88 wrote:U mnie niestety po prawej owulacja raczej mama nie zostane prawy nie drozny lewy nie dziala a lekarz jedyne co moze mi zproponowac to laparoskopie albo in vitro plakac mi sie chce od nast roku chyba ruszymy z adopcja
Bardzo mi przykro, nie zastanawiałaś się nad laparoskopią? Wtedy z udrożnionym jajowodem będzie szansa na ciążę, myślę że zawsze warto spróbować. Nie załamuj się jeszcze, nie wszystko stracone.27 lat
9cs -
Wchodzosz na zapodaj.netszemkel wrote:Z miesiączki 7+2, z owulacji 6+3. USG miałam wczoraj. Pęcherzyk 2,6 cm, zarodek chyba 2,1 mm. Dużo za mały, tyle wiem, wymiarów mi nie podał dokładnych, ale mam coś zaznaczone na zdjęciu (jak mi ktoś powie, jak, to wstawię).
Pozniej wchodisz w zakładke na forum,
Wybierasz obraz
Wybierasz rozmiar
Dodajesz zapodaj
Wyskakuja ci kod ty musisz zaznaczyc kod BBcode caly - skopiuj i wklej tuWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2018, 22:14
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a81971efad78.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2018, 22:24
2005 operacja usunięcia torbieli
2016 cesarskie cięcie
hipoglikemia reaktywna, insulinooporność
30 miesięcy kp
8 kg nadwagi
29 VII 9. cykl starań -
MaryJane wrote:Szemkel, ewidentnie jest pęcherzyk i coś jeszcze, nie można czekać jeszcze na akcje serca? Lekarz powiedział że nie ma. Nadziei i że na co masz czekać w takim razie? Tule mocno ale skonsuktowalabym się jeszcze z innym lekarzem.
Za tydzień w poniedziałek idę znowu do niego i być może w kolejny czwartek do innej lekarki. On twierdzi, że nie ma wątpliwości, ja się już pogodziłam. Szkoda mi tych wszystkich starań, ale trudno. Może na kolejną nie trzeba będzie tak długo czekać. Jedno, co wiem na pewno, że nie chcę niczego wywoływać.
2005 operacja usunięcia torbieli
2016 cesarskie cięcie
hipoglikemia reaktywna, insulinooporność
30 miesięcy kp
8 kg nadwagi
29 VII 9. cykl starań -
nick nieaktualny
-
A to nie jest zarodek w pecherzyku?szemkel wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a81971efad78.jpg27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Kurcze ee, od kilku godzin brzuch mnie boli, tak jakby skurcze bardziej, a do tej pory pisałam, że nie mam żadnych boli oprócz piersi. Chyba dziś nie zasnę... Chodzę, sprawdzam czy krew nie leci bo tak mnie boli, że aż mnie mdli.
kozgo lubi tę wiadomość
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
Szemkel ale to jest zarodek o ile sie nie mylę? I jeszcze malutki do tego( ja mam zdjecie Poli jak miała 0.47 cm.to większa bylai dopiero wtedy serduszko bylo). Koniecznie konsultuj jeszcze z innym,podziwiam że cierpliwie czekasz do poniedziałku,ja bym leciala od razu do innego.Moje szczęścia
-
HahahahSung wrote:Sprytny. Zgubił mi skierowanie na rezonans, żebym nie poszła. Ale go przechytrzyłam i idę
to jutro rozumiem że mam trzymać kciuki rano?
Menka weź asparginian lub inny magnez, no spe i się połoź. Żadnych stresów!Moje szczęścia
-
nick nieaktualny
-
To zależy ja cała ciąże miałam bóle brzucha nospa była non stop .. lekarz mówił na kazdej wizycie ze jest ok a brzuch nadal bolał i mimo to ze bolał miesiąc, dwa ,trzy to i tak za kazdym razem sie stresowalam ale widocznie ja tak miałam bo z ciaza bylo wszystko ok tylko oni musieli zakonczyc z innego powoduMenka888 wrote:Kurcze ee, od kilku godzin brzuch mnie boli, tak jakby skurcze bardziej, a do tej pory pisałam, że nie mam żadnych boli oprócz piersi. Chyba dziś nie zasnę... Chodzę, sprawdzam czy krew nie leci bo tak mnie boli, że aż mnie mdli.
Do tego w ciąży z blizniakami plamilam do 9 tyg później dwa tyg przerwy i w11tyg krwotok lekarze nie dawali szans a jednak sie chłopcy utrzymaliWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2018, 22:57
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
nick nieaktualnyDziekuje. Wlasnie nie chciaam laparoskopii bo nie wiem czy warto cokolwiek udrazniac ten nie drozny jajowod byl rozerwany i nie wiem jak on wyglada moze byc tak ze i rzeski sa w nim uszkodzone lekarz mi wczoraj powiedzial ze to jedyna opvja a i tak nie wie co bedzie. Inseminacje u mnie wyklucza bobto kasa bedzie wydana w bloto a jedyne vo zostaje in vitro.Izaw wrote:Bardzo mi przykro, nie zastanawiałaś się nad laparoskopią? Wtedy z udrożnionym jajowodem będzie szansa na ciążę, myślę że zawsze warto spróbować. Nie załamuj się jeszcze, nie wszystko stracone.
-
nick nieaktualnyDziekuje no ja odpuszczam nie jest pisane mi byc matka probowalam juz tyle razy za kazdym razem dostaje w twarz juz nie liczac ile kasy wydalam na to wszystko niestety in vitro tez nie jest metoda ktora zagwarantuje Ci dziecko. Liczylam ze ta stymulacja cos zdziala niestety nic jest wczesniej owulacja ae coz z tego lekarz kazal ryzykowac z prawej ale i tak tam nic sie nie przedostanie a jak przedostanie i doszloby do ewentualnej cp to wtedy mi jajowod usuna.przedszkolanka:) wrote:Szemkel
Mika,teraz dojrzałam wiadomośc.. na laparoskopie nie chcesz się zdecydowac?
