wrześniowe brzuszki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
martusia1986 wrote:Gosia86 a co lekarz Wam powiedział ile macie czekać ? Nam w klinice pani doktor powiedziała że mam dostać dwie @ i wtedy szykujemy się do kolejnego podejścia ale u nas jest inaczej bo my z ivf..
Nona to też zależy dużo od organizmu czy tak wszystko szybko dojdzie do siebie lepiej czasem poczekać 2-3 miesiące żeby cykl się wyregulował.. -
nick nieaktualnygosia86 wrote:obecna lekarka zaleca pół roku ale każe robić badania, poprzedni lekarz 2-3 miesiące ale żadnych badań bo po co?przecież to pierwsze poronienie
Mi i mój gin i w klinice powiedzieli że możemy po dwóch @ podchodzić do kolejnej próby..Właśnie czytałam dużo że po pierwszym poronieniu lekarze nie zlecają badań.. I trzeba robić prywatnie..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak jasne
W 2009 przeszłam ciążę pozamaciczną na początku nawet nie wiedziałam że jestem w ciąży bo się nie staraliśmy ale chcieliśmy mieć dzieci Po pewnym czasie miałam silne bóle brzucha i raz krwawiłam raz nie i postanowiłam zobaczyć co się dzieje więc poszłam do pierwszego lepszego lekarza i ona mi zrobiła USG i mówi że wszystko jest w porządku że może to być wczesna ciąża i żeby zrobiła test ciążowy..więc następnego dnia zrobiłam wyszedł pozytywny ale te krwawienia nie dawały mi spokoju więc poszłam do drugiego gina który od razu zobaczył że jest ciąża pozamaciczna żebym poczekała dłużej to byśmy dziś nie pisały..
Pękał mi jajowód i miałam dużo krwi w brzuchu..laparoskopowo mi usunęli okazało się że jeszcze były jakieś zrosty..
Potem jakoś nie przywiązywałam uwagi że nie zachodzę w ciążę ale w końcu 2013 poszłam i mówię że chcemy mieć dzidziusia no więc zbadał mnie zrobił USG i mówi że potrzebna jest laparoskopia bo podejrzewa endometriozę i przy okazji sprawdzimy drożność..No i się okazało że endometrioza II stopień jajowody niedrożne -udrożnili..U męża wyniki super Po pół roku ponowne hsg prawy drożny ale nie dojdzie do zapłodnienia bo był naderwany i strzępka mu brakuje natomiast w lewym coś blokuje także marne szanse..I dlatego in vitro póki endo nie atakuje mnie za mocno-dlatego nie czekaliśmy zbyt długo z decyzją..
Ale się rozpisałam -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziękuję Gosiu :*
ja ze swoim mężem sporo przed ślubem się znaliśmy i razem mieszkaliśmy zdążyliśmy poznać swoje przyzwyczajenia
Jeśli chodzi o wiek to każdy się pytał czy w ciąży jestem bo bierzemy ślub
O Gosiu to niedługo po nasWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2014, 08:52
-
Haha mialam tak samo
nawet jak odbieralismy obrączki okazało się że moja jest na mnie za duża to mi baba powiedziala że przecież i tak jestem w ciąży to palce mi napuchną
hahahaha
do tej pory jest za duża i muszę nosić ją z pierścionkiemmartusia1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny