Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wrześniowe testowanie
Odpowiedz

Wrześniowe testowanie

Oceń ten wątek:
  • Ignissa Autorytet
    Postów: 1424 833

    Wysłany: 14 września 2019, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic wrote:
    Dziewczyny Wy tak na poważnie z tym kubeczkiem?...
    Tonący brzytwy się chwyta.

    Nona lubi tę wiadomość

    Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
    16.09 beta 103
    18.09 beta 238
    22.09 beta 1361
  • melisa Autorytet
    Postów: 660 415

    Wysłany: 14 września 2019, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2019, 12:25

    Tysia150, justyna1719, Girl25, CappuccinoBoo lubią tę wiadomość

  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 14 września 2019, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melisa wrote:
    dziewczyny a ja czytałam, że trzymanie nóg w górze to mit, więc nie wiem czy kubeczek też ma sens :P

    "- Istnieją badania, które mówią o tym, że plemniki - zaraz po wytrysku - w 5-10 minut docierają do jajowodów. Podróż plemników rozpoczyna się jeszcze podczas stosunku, w czasie, kiedy para ''odzyskuje oddech'' i jeszcze się przytula. Unoszenie nóg i miednicy do góry kilka minut po stosunku raczej nie sprawi, że plemniki będą się szybciej przemieszczać w kierunku jajowodów, bo... one już tam po prostu są. Wystarczy, aby zaraz po stosunku nie zrywać się od razu na równe nogi. 5 minut leżenia na plecach w zupełności wystarczy - czytamy na łamach dziennikach ''The Daily Mail''. "

    Co specjalista to opinia. Każda kobieta i mężczyzna się różnią :) ja np nie obserwuje u siebie typowo płodnego śluzu a to raczej nie ułatwia dotarcia plamniczkom :) panowie często maja mało nasienia albo mało ruchliwe. Nie ma rady dla każdego dobrze dopasowanej. I na logikę przynajmniej moją 😊 jeśli plemniczki docierają w 5-10 minut a ja nasienie będę miała w sobie 2h to w tym czasie więcej plemników dotrze do jajowodów. A im więcej plemników tym większa szansa że będzie tam ten jeden dżentelmen z kwiatkami i zdobędzie nasze jajeczko ☺️😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2019, 13:10

    x9Igp1.png

    Lat 30
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
  • Ignissa Autorytet
    Postów: 1424 833

    Wysłany: 14 września 2019, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melisa wrote:
    dziewczyny a ja czytałam, że trzymanie nóg w górze to mit, więc nie wiem czy kubeczek też ma sens :P

    "- Istnieją badania, które mówią o tym, że plemniki - zaraz po wytrysku - w 5-10 minut docierają do jajowodów. Podróż plemników rozpoczyna się jeszcze podczas stosunku, w czasie, kiedy para ''odzyskuje oddech'' i jeszcze się przytula. Unoszenie nóg i miednicy do góry kilka minut po stosunku raczej nie sprawi, że plemniki będą się szybciej przemieszczać w kierunku jajowodów, bo... one już tam po prostu są. Wystarczy, aby zaraz po stosunku nie zrywać się od razu na równe nogi. 5 minut leżenia na plecach w zupełności wystarczy - czytamy na łamach dziennikach ''The Daily Mail''. "
    Mi też się wydaje, że to nie ma większego znaczenia, bo kubeczek z nasieniem znajduje się sporo poniżej szyjki i raczej nie podskoczą, poza tym nie wiem czy w kubeczki panuje na tyle przyjazne środowisko żeby przeżyły. Ale jako, że miałam kubeczek w domu i staram się już ponad 1,5 roku bez rezultatu, to nie zaszkodzi sprobować

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2019, 13:28

    Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
    16.09 beta 103
    18.09 beta 238
    22.09 beta 1361
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 14 września 2019, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaszłam w pierwsza ciaze bez żadnych kubeczkow, świec :). Po stosunku starałam się jak najdłużej leżeć ale bez akrobacji :). Dziewczyny które dziś miały testować co z wami? Udało się którejś? Tylko dwa serduszka mamy jak na razie? :(

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • /Natalka Przyjaciółka
    Postów: 276 47

    Wysłany: 14 września 2019, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam testować niebawem ale chyba nie będzie mi dane... Jestem bardzo nerwowa i mam trądzik. Typowe u mnie przed@. Pewnie przyjdzie we wtorek.

    hchy3e3kiyb8yirx.png
  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 14 września 2019, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ignissa wrote:
    Mi też się wydaje, że to nie ma większego znaczenia, bo kubeczek z nasieniem znajduje się sporo poniżej szyjki i raczej nie podskoczą, poza tym nie wiem czy w kubeczki panuje na tyle przyjazne środowisko żeby przeżyły. Ale jako, że miałam kubeczek w domu i staram się już ponad 1,5 roku bez rezultatu, to nie zaszkodzi sprobować

    Skoro ginekolodzy za granica polecają to znaczy że jakiś sens w tym musi być:) mam nadzieje że wam się uda szybko czy to z pomocą kubeczka czy bez! ☺️ A i jak używałam kubraczka to jak miałam możliwość to się kładłam żeby właśnie plemniczki nie były daleko od szyjki ;) bo też tak pomyślałam ze za daleko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2019, 14:29

    Nona lubi tę wiadomość

    x9Igp1.png

    Lat 30
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 14 września 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pojawiły się || ale testowałam wczoraj a miałam dzisiaj i nie zaznaczyła mnie jeszcze założycielka tematu ;)

    x9Igp1.png

    Lat 30
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
  • dzastina2005 Autorytet
    Postów: 2197 1501

    Wysłany: 14 września 2019, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takmala wrote:
    U mnie pojawiły się || ale testowałam wczoraj a miałam dzisiaj i nie zaznaczyła mnie jeszcze założycielka tematu ;)


    Gratulacje kochana

    Jeffcia, Takmala lubią tę wiadomość

    2015 córcia
    Obecnie 3 lata starań

    Wyniki nasienia w normie.
    01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)

    Progesteron:
    7 dpo 5,91
    9 dpo 8,49
    13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1

    Beta HCG
    22.03.2021 - 53,6 🥰
    24.03.2021 - 97,0
    26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
    06.04.2021 - 17920 😍
    13.04.2021 mamy ♥️
    20.05.2021 🎂 prenatalne
    15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
    18.08.2021 960g
    30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
    02.11.2021 2800g
    08.11.2021 3400g
    16.11.2021 przyjęcie na odział CC.

    17.11.2021 Anielka ♥️
    3100g, 55cm szczęścia 😍
  • Jeffcia Autorytet
    Postów: 310 287

    Wysłany: 14 września 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej. ja mam mieszane uczucia. niechce sie nakrecac. zrobilam test z dwa dni temu i nic ciekawego. ovu wskazuje mi termin miesiaczki nawet za 3 dni, bo owulacje wskazal na 16dc wiec postanowilam poczekam te dwa dni i jak do wt nic sie nie wydarzy to zrobie test;-) ogolnie mam ciągnięcie w dole brzucha-takie dziwne. znam troche to uczucie bo kiedys bylam w ciazy przez chwile i jeszcze pytalam lekarza czy to normalne i powiedział ze to nic groznego. ale nie bede sie napalac bo moze to byc objaw nadejscia okresu. zawroty glowy mam zwlaszcza jak gdzies kucne ale zwalam to na przemeczenie. a Wy jak sie czujecie? macie jakies przeczucia?;-)
    Pozdrawiam i gratuluje ❤ i trzymam kciuki za reszte;-)

    Niedoczynność tarczycy od 2014r.
    Pierwsza ciąża-listopad 2018 - puste jajo
    3cs
    16.09.19 - pozytywny test:)
    Maksymilian 👶 28.05.2020
    Pozytywny test II 13.01.2023
    preg.png[/
  • dzastina2005 Autorytet
    Postów: 2197 1501

    Wysłany: 14 września 2019, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy któraś z was się orientuje jak jest z L4 jest teraz bym dostała podwyżkę czy moje L4 będzie płacone z obecnej pensji czy z średniej za miesiące do tyłu tak samo urlop macierzyński. Bo w sumie nie wiem czy iść do pracodawcy się wykluczać czy nic nie zyskam na tym jak be się udało.

    2015 córcia
    Obecnie 3 lata starań

    Wyniki nasienia w normie.
    01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)

    Progesteron:
    7 dpo 5,91
    9 dpo 8,49
    13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1

    Beta HCG
    22.03.2021 - 53,6 🥰
    24.03.2021 - 97,0
    26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
    06.04.2021 - 17920 😍
    13.04.2021 mamy ♥️
    20.05.2021 🎂 prenatalne
    15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
    18.08.2021 960g
    30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
    02.11.2021 2800g
    08.11.2021 3400g
    16.11.2021 przyjęcie na odział CC.

    17.11.2021 Anielka ♥️
    3100g, 55cm szczęścia 😍
  • Bibi25 Ekspertka
    Postów: 300 89

    Wysłany: 14 września 2019, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja testuje drugi raz w srode. Testowalam w srode w 14 dniu po pregnylu bo w czwartek mialam leczenie kanowe i bylo bialo. Gin kazala mi testowac 16-18 wrzesnia wiec daje sobie druga szanse. Ogolnie martwię sie moja szyja a raczej tarczyca wydaje mi sie ze sie powiększyła. Widać to przy przelykaniu. boje sie hashimoto. Moje tsh to 3,45 biore letrox 50 1 tabl co drugi dzien na zbicie. Na poczatku wykluczono hashi z badan. Teraz po tym dexamethazonie wszystko we mnie sie popsulo, cera, wypadaja włosy, przytylam z 5 kilo, u teraz ta gruba szyja. Jeden plus najwazniejszy ze owu po dexamethazonie jest. Ehh
    Jak test bedzie negatywny to po okresie musze o tym powiedzieć gin.
    A poza tym biore luteine dopochwowo i przy okazji badam szyjke, jest wysoko i miekka.
    Objawow zadnych nie mam. Przeczucie na 30%. Ogolnie mam ochote juz zrezygnować ale mam jeszcze tabletki na jeden cykl. Widze ze i meza to juz meczy.
    A co tam u was?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2019, 15:09

    Drugi rok staran
    PCO, laparo
    drożność ok, immuno ok
    MTHFR, czynnik VR2 hetero
    Pai homo
    Kariotypy ok
    Mąż - ok

    6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
    3.07 || beta 942
    6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8

    3jgx3e3kc1zquwj5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2019, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj @
    Trzymam kciuki za reszte ;)
    Gartuluje pozytywow
    A na co pomaga twn kubeczek ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2019, 15:25

  • Ignissa Autorytet
    Postów: 1424 833

    Wysłany: 14 września 2019, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl25 wrote:
    Ja zaszłam w pierwsza ciaze bez żadnych kubeczkow, świec :). Po stosunku starałam się jak najdłużej leżeć ale bez akrobacji :). Dziewczyny które dziś miały testować co z wami? Udało się którejś? Tylko dwa serduszka mamy jak na razie? :(
    No to możesz się cieszyć. Wiele z nas bardzo długo się stara i z akrobacjami i bez. Mi z pierwszym też udało się w 9 cyklu bez supli, leków i akrobacji a teraz tyle czasu nic

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2019, 15:27

    Nona lubi tę wiadomość

    Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
    16.09 beta 103
    18.09 beta 238
    22.09 beta 1361
  • Ignissa Autorytet
    Postów: 1424 833

    Wysłany: 14 września 2019, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takmala wrote:
    Skoro ginekolodzy za granica polecają to znaczy że jakiś sens w tym musi być:) mam nadzieje że wam się uda szybko czy to z pomocą kubeczka czy bez! ☺️ A i jak używałam kubraczka to jak miałam możliwość to się kładłam żeby właśnie plemniczki nie były daleko od szyjki ;) bo też tak pomyślałam ze za daleko.
    Ja w tym cyklu i tak raczej w złym momencie działała z kubeczkiem. Myślałam, że owulacja będzie nie długo po zastrzyku A oba bardzo się przesunela. Chyba, że poprostu tempki się pokielbasiły i owu byla wcześniej. Nie wiem i mnie tu wkurza 😡

    Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
    16.09 beta 103
    18.09 beta 238
    22.09 beta 1361
  • takczynie Przyjaciółka
    Postów: 102 43

    Wysłany: 14 września 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie musiałam testować, dostałam dziś okres, powodzenia dla reszty dziewczyn testujących we wrześniu :) ja zaczynam kolejny cykl :)

  • Ignissa Autorytet
    Postów: 1424 833

    Wysłany: 14 września 2019, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzastina2005 wrote:
    A czy któraś z was się orientuje jak jest z L4 jest teraz bym dostała podwyżkę czy moje L4 będzie płacone z obecnej pensji czy z średniej za miesiące do tyłu tak samo urlop macierzyński. Bo w sumie nie wiem czy iść do pracodawcy się wykluczać czy nic nie zyskam na tym jak be się udało.
    Wydaje mi się, że powinnaś dostać pensję po podwyżce. Aczkolwiek słyszałam, że takie l4 poniżej przepracowanych 3 miesiec y od zatrudnienia/dużej podwyżki, traktuje jako wyłudzenie. Mogą Cię ściągać na komisję, czy l4 jest sluszne itp

    Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
    16.09 beta 103
    18.09 beta 238
    22.09 beta 1361
  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 14 września 2019, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibi25 wrote:
    Ja testuje drugi raz w srode. Testowalam w srode w 14 dniu po pregnylu bo w czwartek mialam leczenie kanowe i bylo bialo. Gin kazala mi testowac 16-18 wrzesnia wiec daje sobie druga szanse. Ogolnie martwię sie moja szyja a raczej tarczyca wydaje mi sie ze sie powiększyła. Widać to przy przelykaniu. boje sie hashimoto. Moje tsh to 3,45 biore letrox 50 1 tabl co drugi dzien na zbicie. Na poczatku wykluczono hashi z badan. Teraz po tym dexamethazonie wszystko we mnie sie popsulo, cera, wypadaja włosy, przytylam z 5 kilo, u teraz ta gruba szyja. Jeden plus najwazniejszy ze owu po dexamethazonie jest. Ehh
    Jak test bedzie negatywny to po okresie musze o tym powiedzieć gin.
    A poza tym biore luteine dopochwowo i przy okazji badam szyjke, jest wysoko i miekka.
    Objawow zadnych nie mam. Przeczucie na 30%. Ogolnie mam ochote juz zrezygnować ale mam jeszcze tabletki na jeden cykl. Widze ze i meza to juz meczy.
    A co tam u was?

    Wiesz co tsh przy staraniach masz za wysokie... powinno być około 1,5 niektóre kobiety nawet mniej chyba ze to wynik przed braniem leków tak czy owak powinnaś zbadać i zobaczyć jak reagujesz na leki

    Ignissa lubi tę wiadomość

    x9Igp1.png

    Lat 30
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
  • Ignissa Autorytet
    Postów: 1424 833

    Wysłany: 14 września 2019, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takmala wrote:
    Wiesz co tsh przy staraniach masz za wysokie... powinno być około 1,5 niektóre kobiety nawet mniej chyba ze to wynik przed braniem leków tak czy owak powinnaś zbadać i zobaczyć jak reagujesz na leki
    Ja mialam 2,75 i dostalam Eurhyrox na zbicie. Moze powinnas zmienic dawkę

    Takmala lubi tę wiadomość

    Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
    16.09 beta 103
    18.09 beta 238
    22.09 beta 1361
  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 14 września 2019, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzastina2005 wrote:
    A czy któraś z was się orientuje jak jest z L4 jest teraz bym dostała podwyżkę czy moje L4 będzie płacone z obecnej pensji czy z średniej za miesiące do tyłu tak samo urlop macierzyński. Bo w sumie nie wiem czy iść do pracodawcy się wykluczać czy nic nie zyskam na tym jak be się udało.

    Z tego co ja się orientuje to dostajesz średnia z 12 miesięcy również przy l4 100% płatne oczywiście :)

    Nona lubi tę wiadomość

    x9Igp1.png

    Lat 30
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
‹‹ 54 55 56 57 58 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ