Wrześniowe zalewanie 💦, w czerwcu dzidzi głaskanie 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Katarena, gratulacje! ❤️ Wrzuć nam później zdjęcie testu, bo lubimy je oglądać 😍
Ewelina, trzymaj się! 😘 Wracaj do zdrowia i pełni sił. Mam nadzieję, że w szpitalu zajmą się Tobą jak należy i wdrożą leczenie, które przybliży Cię do upragnionego celu 😊 Jesteśmy z Tobą!
Kamsi, mam nadzieję, że @ jednak nie przyjdzie 🤞🤞 Nie trać nadziei ❤️
WiaraNadzieja, masz wspaniałego męża ☺️ Razem pokonacie wszystkie trudności, a potem będzie już tylko lepiej ❤️ Podoba mi się Twoje podejście, jesteś silną babką!Początek starań o dziecko: 04/2022
3 x IUI ❌️
➡️ IVF✨️🙏🏻
„Możliwe, że będziesz musiała stoczyć więcej niż jedną bitwę, by odnieść zwycięstwo.” -
Cześć staraczki 😊 jestem u Was nowa i chcę się z Wami czymś podzielić. W tym miesiącu jest piąty cykl, gdy z mężem staramy się o dziecko i kolejny, gdy robię testy owulacyjne. W tym miesiącu (jakieś 5 dpo) zaczelam czuć lekki ból prawego jajnika (zawsze dzień-dwa przed owulacją taki ból odczuwam), ale nigdy po. Dziś mam 8 dpo i jajnik + podbrzusze nadal lekko pobolewa, do tego w tym czasie miałam kilka objawów, m.in. podwyższona utrzymująca się temp. ciała- powyżej 37'C (dziś 37,42), lekkie nudności przez prawie cały dzień (często na myśl o jedzeniu, więc też brak apetytu), biały, gesty, wręcz kremowy lepki śluz (nie mam pieczenia, nieprzyjemnego zapachu), do tego swędzi mnie cała skóra, szczególnie nogi i twarz (mam mega suchą skórę), a 3 dni temu miałam ogromny ból głowy (ostatni raz z 9 lat temu taki ból przeżyłam), mam ciągle gorące policzki i od wczoraj zatkany nos i do tego doszły wzdęcia. Do tego dnia nie wiązałam tego z ciążą, żeby się nie nakręcać, ale dziś zrobilam test. Co myślicie? https://iv.pl/image/GIi9X5S
-
oloska wrote:czarneniebo nie zaktualizowałam podpisu po wynikach, norma prolaktyny jest do 23,30 ng/ml, a mnie wyszła 46,03 ng/ml. Mam zalecenie 1 tabl dziennie Bromergonu 2,5 mg przez 2 msc, a później kontrola i monitoring cyklu. Z czego wychodzi, że na początku listopada okaże się co z moją owulacją.
Ja oczywiście planuję zrobić jeszcze progesteron 7 dpo, żeby przekonać się, że tej owulacji nie ma, chociaż teraz prawy jajnik z którego powinna być owulacja w tym msc jak dla mnie nie pracuje.
Po Bromergonie będziesz się hujowo czuć.👱♀️-39
4 lata starań
PCOS,bielactwo,MTHFR(C677)-układ hetero
MTHFR(A1298)-układ hetero,PAI-1 układ hetero,KIR-AA,HLAC-C1,C2❌
Kariotyp✅
-
kropka27 wrote:Ewelina, trzymaj się dzielnie. Daj znać jak się czujesz 🥺
Gratulacje drSylwia i Katarena ❤️ trzymam kciuki 🤞
U mnie dziewczyny ja nie wiem co to się podziało, pierwszy raz taka sytuacja. Nawet głupio mi o tym mówić, miałam nic nie pisać, ale już trochę uspokoiłam myśli. W czwartek koło południa wyszedł mi mocno pozytywny owulak. Wieczorem było ❤️ ale nie udało się 'skończyć'. Pierwszy raz taka sytuacja... Pomyślałam że to może zmęczenie, może bardziej jakaś presja. Wczoraj wieczorem niestety powtórka z rozrywki. Obydwoje byliśmy smutni i zawiedzeni. Ja byłam tak nastawiona, że bardzo byłam zawiedziona, chociaż starałam się tego nie okazać, żeby jeszcze bardziej nie dobić męża.
Dziś rano zaproponowałam, żeby jeszcze spróbować na luzie i w końcu się udało. Ale nie wiem czy to jeszcze był czas kiedy jajeczko poczekało rano o zwykłej porze wpisałam wzrost temperatury. Może orientujecie się czy skok temperatury wskazuję na to że owulacja już była i już jest czas niepłodny?
Wiadomo, to i tak jakieś zgadywanie, ale daje mi jeszcze resztki nadziei bo w ostatnich dniach już całkiem zdążyłam skreślić ten cykl 🙃 dużo emocji, za bardzo się nastawiłam, jak zwykle...
Edit: apka pokazuje owulacje w czwartek ale ja stawiam zdecydowanie na piątek. Skoro w czwartek w południe był mocno pozytywny test
Mieliśmy taki problem w kwietniu i maju, ja się niestety spinałam, że nie wychodziło, niby nie chciałam nic mówić, ale wiecie same jak to wychodzi jak liczymy danego dnia na , a się nie udaje. Z dobre 6 razy tak nie wyszło i to prawie pod rząd. Dziewczyny poleciły tabletki, kilka razy Mąż wziął i było lepiej. Teraz nie wiem czy On bardziej na luzie podszedł do starań, ale od lipca już wcale nie ma takich problemów. Więc albo myślę, że się już tak nie spina na starania albo może coś pomógł fertilman ale to tak sobie gdybam, że suplement mógł się do tego przyczynićkropka27 lubi tę wiadomość
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Wiara Nadzieja Miłość wrote:Oficjalnie zaczynam 20 cykl. Cholerna 🐒 przyszła i wykańcza mnie od rana bólem. Leżę zwinięta w kłębek po lekach przeciwbólowych 😩😔
Generalnie mam ochotę znów wyć i użalać się nad swoim losem, ale nie mogę, bo mój Mąż to prawdziwy anioł - najpierw zażartował, że w następnych tygodniach sięgnie do swojego arsenału i zaaplikuje mi już najsilniejsze „lekarstwo” z kolekcji, które na pewno poradzi sobie z tym problemem na dłużej 🙈🥰 a później zaproponował mi śniadanie z kawką do łóżka, właśnie buszuje w kuchni 🥹
Nie jest idealnie, ale chce być wdzięczna za to, co mam. Oby 3 września 2022 okazał się pierwszym dniem mojej ciąży 🤞🏻💪🏻🙂
Przykro mi, ale przy boku takiego Męża może ten smutek będzie ciut krócej trwał :*👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Kropka, a preejakulacie też są żołnierze, więc mimo wszystko, nawet jeśli poprzedni nie poczekali a jajeczko też nie chciało czekać, to szansa jakas jest.
Ewelina przykro mi. 🥺 Oby tylko miesiąc wystarczył i oby dało to takiego kopa organizmowi, że uda się potem w 1cs. 🤞
Wiara, ściskam mocno. Dobrze, że mąż tak cię wspiera, prawdziwy skarb. 🥰
Strawberry moon - coś tam majaczy, zobacz jutro rano na innym teście. 🤔♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
◾9-10.2024 prawdopodobnie brak owulacji który sama wykryłam mimo stymulacji
◾11-12.2024 walczę, stymulacje
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności do końca 2024r. 🔚
✅kariotyp ja
🔜kariotyp męża, HSG
🔜 2025 IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
Katarena gratulacje Trzymam kciuki
Wiara Nadzieja Miłość - super mąż
Odnośnie starań - no czasem tak bywa, partnerzy też się przecież przejmują. Mojemu też się zdarzało, że z przekminiania nie mógł dojść. Ale szczera rozmowa i jest ok -> wiadomo, że w trakcie starań to, że "musi być dziś" (bo owu, bo zastrzyk, bo lekarz powiedział, że działaaać) nie pomaga samo w sobie na nastrój. Widzą potem nasze nastroje, gdy się nie udaje kolejny cykl i też mają presję z tego powodu. Nikt z nas nie jest ostatecznie maszyną.kropka27 lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
EwelinaNowa 😊 wrote:Okazało się że była samoistna owulacja... Także nie wiem jak to możliwe wczoraj był 7dc i ja jeszcze na to wszystko brałam 7,5mg letrozolu 😓 dziwne w ogóle że lekarka która mnie wczoraj badała ani słowem o tym nie wspomniała. Ale jajnik faktycznie lekko powiększony bo zostało w nim dużo małych pęcherzyków. Na razie póki bóle nie miną muszę zostać w szpitalu ale powinno być wszystko ok. Teraz czekają mnie leki antykoncepcyjne conamniej na miesiąc czasu. Także jak to łatwo przejść ze starań o ciążę do antykoncepcji 😥Starania o pierwsze maleństwo - w oczekiwaniu na Boży cud 🙏
Ja : Graves Basedowa ➡️operacyjne usunięcie tarczycy ➡️leczenie radiojodem ➡️ niedoczynność - euthyrox
TSH 0,866 ( październik 2023)
On : jakość nasienia do poprawy
Sierpień 22/ grudzień 22/ sierpień 23/ grudzien 23
Koncentracja/ 3mln /12mln/ 7mln/ 5mln
Ilość w próbie/ 13mln /94mln/ 37mln/ 25mln
Ruch postępowy/ 25% / 24%/ 18%/ 55%
Prawidłowa budowa/ - / 4%/ 6%/ -
IUI
*12.12.23 - 10mln, 80% ❌️
* 01.24 - ? -
kropka27 wrote:Ewelina, trzymaj się dzielnie. Daj znać jak się czujesz 🥺
Gratulacje drSylwia i Katarena ❤️ trzymam kciuki 🤞
U mnie dziewczyny ja nie wiem co to się podziało, pierwszy raz taka sytuacja. Nawet głupio mi o tym mówić, miałam nic nie pisać, ale już trochę uspokoiłam myśli. W czwartek koło południa wyszedł mi mocno pozytywny owulak. Wieczorem było ❤️ ale nie udało się 'skończyć'. Pierwszy raz taka sytuacja... Pomyślałam że to może zmęczenie, może bardziej jakaś presja. Wczoraj wieczorem niestety powtórka z rozrywki. Obydwoje byliśmy smutni i zawiedzeni. Ja byłam tak nastawiona, że bardzo byłam zawiedziona, chociaż starałam się tego nie okazać, żeby jeszcze bardziej nie dobić męża.
Dziś rano zaproponowałam, żeby jeszcze spróbować na luzie i w końcu się udało. Ale nie wiem czy to jeszcze był czas kiedy jajeczko poczekało rano o zwykłej porze wpisałam wzrost temperatury. Może orientujecie się czy skok temperatury wskazuję na to że owulacja już była i już jest czas niepłodny?
Wiadomo, to i tak jakieś zgadywanie, ale daje mi jeszcze resztki nadziei bo w ostatnich dniach już całkiem zdążyłam skreślić ten cykl 🙃 dużo emocji, za bardzo się nastawiłam, jak zwykle...
Edit: apka pokazuje owulacje w czwartek ale ja stawiam zdecydowanie na piątek. Skoro w czwartek w południe był mocno pozytywny testStarania o pierwsze maleństwo - w oczekiwaniu na Boży cud 🙏
Ja : Graves Basedowa ➡️operacyjne usunięcie tarczycy ➡️leczenie radiojodem ➡️ niedoczynność - euthyrox
TSH 0,866 ( październik 2023)
On : jakość nasienia do poprawy
Sierpień 22/ grudzień 22/ sierpień 23/ grudzien 23
Koncentracja/ 3mln /12mln/ 7mln/ 5mln
Ilość w próbie/ 13mln /94mln/ 37mln/ 25mln
Ruch postępowy/ 25% / 24%/ 18%/ 55%
Prawidłowa budowa/ - / 4%/ 6%/ -
IUI
*12.12.23 - 10mln, 80% ❌️
* 01.24 - ? -
Anett93 wrote:Mieliśmy taki problem w kwietniu i maju, ja się niestety spinałam, że nie wychodziło, niby nie chciałam nic mówić, ale wiecie same jak to wychodzi jak liczymy danego dnia na , a się nie udaje. Z dobre 6 razy tak nie wyszło i to prawie pod rząd. Dziewczyny poleciły tabletki, kilka razy Mąż wziął i było lepiej. Teraz nie wiem czy On bardziej na luzie podszedł do starań, ale od lipca już wcale nie ma takich problemów. Więc albo myślę, że się już tak nie spina na starania albo może coś pomógł fertilman ale to tak sobie gdybam, że suplement mógł się do tego przyczynić
kropka27, siesiepy lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze maleństwo - w oczekiwaniu na Boży cud 🙏
Ja : Graves Basedowa ➡️operacyjne usunięcie tarczycy ➡️leczenie radiojodem ➡️ niedoczynność - euthyrox
TSH 0,866 ( październik 2023)
On : jakość nasienia do poprawy
Sierpień 22/ grudzień 22/ sierpień 23/ grudzien 23
Koncentracja/ 3mln /12mln/ 7mln/ 5mln
Ilość w próbie/ 13mln /94mln/ 37mln/ 25mln
Ruch postępowy/ 25% / 24%/ 18%/ 55%
Prawidłowa budowa/ - / 4%/ 6%/ -
IUI
*12.12.23 - 10mln, 80% ❌️
* 01.24 - ? -
Kamsi wrote:11 dpoStarania o pierwsze maleństwo - w oczekiwaniu na Boży cud 🙏
Ja : Graves Basedowa ➡️operacyjne usunięcie tarczycy ➡️leczenie radiojodem ➡️ niedoczynność - euthyrox
TSH 0,866 ( październik 2023)
On : jakość nasienia do poprawy
Sierpień 22/ grudzień 22/ sierpień 23/ grudzien 23
Koncentracja/ 3mln /12mln/ 7mln/ 5mln
Ilość w próbie/ 13mln /94mln/ 37mln/ 25mln
Ruch postępowy/ 25% / 24%/ 18%/ 55%
Prawidłowa budowa/ - / 4%/ 6%/ -
IUI
*12.12.23 - 10mln, 80% ❌️
* 01.24 - ? -
Katarena wrote:OMG!!!! Dziewczyny są II kreski!!! Na facelaku testowa wyszła jeszcze przed kontrolną nie potrafie narazie wrzucić zdjęcia bo się cała trzęsę a musze się do roboty zbierać ale pierwsze co mi przyszło do głowy po zobaczeniu to że muszę teraz jakąś wymówke od alko wymyślić na dzisiejszy panieński chory łeb 😀Starania o pierwsze maleństwo - w oczekiwaniu na Boży cud 🙏
Ja : Graves Basedowa ➡️operacyjne usunięcie tarczycy ➡️leczenie radiojodem ➡️ niedoczynność - euthyrox
TSH 0,866 ( październik 2023)
On : jakość nasienia do poprawy
Sierpień 22/ grudzień 22/ sierpień 23/ grudzien 23
Koncentracja/ 3mln /12mln/ 7mln/ 5mln
Ilość w próbie/ 13mln /94mln/ 37mln/ 25mln
Ruch postępowy/ 25% / 24%/ 18%/ 55%
Prawidłowa budowa/ - / 4%/ 6%/ -
IUI
*12.12.23 - 10mln, 80% ❌️
* 01.24 - ? -
Strawberry moon wrote:Cześć staraczki 😊 jestem u Was nowa i chcę się z Wami czymś podzielić. W tym miesiącu jest piąty cykl, gdy z mężem staramy się o dziecko i kolejny, gdy robię testy owulacyjne. W tym miesiącu (jakieś 5 dpo) zaczelam czuć lekki ból prawego jajnika (zawsze dzień-dwa przed owulacją taki ból odczuwam), ale nigdy po. Dziś mam 8 dpo i jajnik + podbrzusze nadal lekko pobolewa, do tego w tym czasie miałam kilka objawów, m.in. podwyższona utrzymująca się temp. ciała- powyżej 37'C (dziś 37,42), lekkie nudności przez prawie cały dzień (często na myśl o jedzeniu, więc też brak apetytu), biały, gesty, wręcz kremowy lepki śluz (nie mam pieczenia, nieprzyjemnego zapachu), do tego swędzi mnie cała skóra, szczególnie nogi i twarz (mam mega suchą skórę), a 3 dni temu miałam ogromny ból głowy (ostatni raz z 9 lat temu taki ból przeżyłam), mam ciągle gorące policzki i od wczoraj zatkany nos i do tego doszły wzdęcia. Do tego dnia nie wiązałam tego z ciążą, żeby się nie nakręcać, ale dziś zrobilam test. Co myślicie? https://iv.pl/image/GIi9X5S
Po drugie myśleć możemy różnie, każda z nas widzi inaczej więc jak masz możliwość zrób betę rozwiejesz swoje wątpliwości🙂siesiepy, Anett93, paprotka17, Vivico lubią tę wiadomość
✔️Starania o pierwsze dziecko od marca 2022 "na luzie" od lipca na poważnie😀
✔️ 🙋♀️27l & 🙋29l
💒16.10.2021 ❤
✔️cykle regulowane obecnie Rigevidon od 20dc do 27dc, ok 30-36 dni.
✔️Miovelia, Miovelia NAC, wiesiołek, Glucophage na zbicie testosteronu etc. Przygotowanie pod stymulację owulacji😵💫😱
✔️🙋zdrowy chłop -
Paulina666 wrote:Może Wasi mężczyźni mają jakąś presję w pracy?
kropka27, Anett93, ChocoMonster, Beezi lubią tę wiadomość
✔️Starania o pierwsze dziecko od marca 2022 "na luzie" od lipca na poważnie😀
✔️ 🙋♀️27l & 🙋29l
💒16.10.2021 ❤
✔️cykle regulowane obecnie Rigevidon od 20dc do 27dc, ok 30-36 dni.
✔️Miovelia, Miovelia NAC, wiesiołek, Glucophage na zbicie testosteronu etc. Przygotowanie pod stymulację owulacji😵💫😱
✔️🙋zdrowy chłop -
Notuje Fertilman w takim razie. I tak chciałam mu kupić jakieś kompleksowe suple, więc tym bardziej myślę że nie zaszkodzi, a może pomóc
Co do presji, no to po tylu miesiącach starań chcąc nie chcąc jest. Choćbyśmy się nie nakręcali, to jest gdzieś z tyłu głowy.
Dziękuję za wsparcie ❤️KiniuśiKinio, Anett93 lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 09.2021
📅 08.2023 IVF
Mamy: ❄️3.2.1❄️5.2.2
25.10. Transfer❄️5.1.1 🧚♀️
29.10 ⏸️✨
31.10 Beta 36🧚♀️
02.11 Beta 112 😍
06.11 Beta 950 🚀
14.11 5+4, pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
29.11 7+5, 1.57cm Dzidziulka z pięknym ❤️
29.12 USG prenatalne, niskie ryzyka, 6cm Bąbla 🧸
29.06.24 👶3300g, 53 cm 🩵
-
kropka27 wrote:Notuje Fertilman w takim razie. I tak chciałam mu kupić jakieś kompleksowe suple, więc tym bardziej myślę że nie zaszkodzi, a może pomóc
Co do presji, no to po tylu miesiącach starań chcąc nie chcąc jest. Choćbyśmy się nie nakręcali, to jest gdzieś z tyłu głowy.
Dziękuję za wsparcie ❤️kropka27, Anett93 lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze maleństwo - w oczekiwaniu na Boży cud 🙏
Ja : Graves Basedowa ➡️operacyjne usunięcie tarczycy ➡️leczenie radiojodem ➡️ niedoczynność - euthyrox
TSH 0,866 ( październik 2023)
On : jakość nasienia do poprawy
Sierpień 22/ grudzień 22/ sierpień 23/ grudzien 23
Koncentracja/ 3mln /12mln/ 7mln/ 5mln
Ilość w próbie/ 13mln /94mln/ 37mln/ 25mln
Ruch postępowy/ 25% / 24%/ 18%/ 55%
Prawidłowa budowa/ - / 4%/ 6%/ -
IUI
*12.12.23 - 10mln, 80% ❌️
* 01.24 - ? -
Paulina666 wrote:Też miałam ponad 40
Po Bromergonie będziesz się hujowo czuć.
Niestety wiem, ale te 2 msc się przemęczę, z nadzieją że spadnie, ew zsugeruję zmianę leku na ten wspominany przez Was, brany raz w tygodniu.
Narazie po tygodniu jest ok. -
Dziękuję Wam za słowa wsparcia 🥰 na razie muszę odpocząć od tego wszystkiego, nie wiem czy zaryzykuje kolejny raz. Mąż już też nie chce o tym słyszeć, a mój 6 letni syn jak się zwijałam z bólu zanim karetka przyjechała płakał i pytał czy nie umrę i ile jeszcze wytrzymam 😥 jeżeli chodzi o ból to dzisiaj rano paracetamol i teraz poprosiłam o nospę bo odczuwam bardzo mocne ciągnięcia podbrzusza. A na obiad dostałam żołądki i zupę owocową, po prostu świetnie 😅 trzymam za Was wszystkie kciuki i na pewno nie odchodzę stąd 🥰
Swoją drogą zobaczcie jak to jest, lekarz po moich ostatnich wynikach też był pewien że samo nie ma szans się nic wydarzyć... a tu niespodzianka i to w 7dc👱♀️30l 👱♂️29l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
11.04 6w4d CRL 0,49cm z ❤️
25.04 2,21cm tęczowego cudu 8w6d
08.05 3,95cm Skarba ❤️ 166bmp❤️ 10w6d
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
31.05 guz jajnika 7cm -wszystkie markery w normie
19.06 Lilianka 175 g 17w0d 🩷
22.06 laparoskopia
4.07 19w2d 276g cukiereczka 😍
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki
11.08 700g bąbelka 🥰
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
09.10 33w1d 2,050kg 🩷
03.11 2,7kg 💗
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
EwelinaNowa 😊 wrote:A na obiad dostałam żołądki i zupę owocową, po prostu świetnie 😅 trzymam za Was wszystkie kciuki i na pewno nie odchodzę stąd 🥰
Swoją drogą zobaczcie jak to jest, lekarz po moich ostatnich wynikach też był pewien że samo nie ma szans się nic wydarzyć... a tu niespodzianka i to w 7dc
Ach te szpitalne obiadki 😁 Mam nadzieję, że ból szybko minie i wypuszczą Cię stamtąd.
A co do owu - jak widać organizm może zaskoczyć, dlatego wierzę w nas wszystkie, borykające się z mniejszymi i większymi trudnościami 🤞🤞🤞👫 2 lata razem
👩30 lat - prawidłowy kariotyp żeński
👨37 lat - tata dwójki 🧍🏼♀️🧍🏼♂️
1 cs - październik 2024
👩 - kwas foliowy