Wszyscy w ciąży tylko nie ja! POMOCY!
-
WIADOMOŚĆ
-
Miałam bardzo podobne odczucia i podejście do Ciebie...
Wszystko było podporządkowanie cyklowi, ciąży itp
Bardzo mnie to męczyło, denerwowało. Chodziłam niczym tykająca bomba, wybuchająca w każdym możliwym momencie niezrozumienia przez osobę trzecią.
A koniec cyklu i pojawiająca sie @ była połączona z rozpaczą, żalem i płaczem przez kilka dni.
Nawet wspierający mąż mnie denerwował, bo słowa "uda się", "nie denerwuj się", "spokojnie" działały na mnie niczym płachta na byka! Każdy cykl kończył się porażką i myślami "że niegdy nie będę w ciąży", "zostaniemy sami na starość".
No i życiu towarzyszyła wszędobylska zazdrość - nawet w stosunku do obcych ludzi - że są w ciąży lub mają małe dzieci.
Badaliśmy się, brałam leki stymulujące owulacje, chodziłam na monitoringi, mierzyłam temperaturę. Wszystko dobrze ale ciąży brak.
U mnie blokadą byłam ja sama! (nie twierdzę że u Ciebie tak jest ale może te kilka procencików szansy na ciąże to odejmuje)
Zdarzyło się tak, że zostałam zwolniona z pracy. Oczywiście nie było mowy o ciąży przez ten i kilka najbliższych miesięcy.
Uspokoiłam się i wyciszyłam.
Skupiłam się żeby dobrze przygotować się do rozmowy z pracy na której mi zależało. Dostałam ją więc dalej skupiłam się na tym aby wypaść dobrze przez okres próbny i ja zatrzymać. Praca marzenie... Zarobki bardzo OK, szef super, współpracownicy jeszcze lepsi, a atmosfera marzenie.
Zaczęłam tę pracę 1kwietnia tego roku... a UWAGA 11maja dowiedziałam się że jestem w ciąży.
Staraliśmy się 10 cykli (nie długo wiem, szczególnie w porównaniu do niektórych tutaj dziewczyn które na koncie mają kilkuletnie starania - nie wiem jak one to robią, mają jakąś naludzką moc chyba. Podziwiam je całym sercem i kibicuję). Pierwszy cykl na odpuszczeniu i zajęciu się innymi sprawami był dla nas tym szczęśliwym.
Czekamy na naszego synka, który ma się urodzić w styczniu.
Życzę Ci aby i Twoja historia potoczyła się podobnie.❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
❤️Michaś❤️ 26.10.2021
❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)
💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
🔜 badania prenatalne - 05.08.2024 -
Martek&M wrote:Staraliśmy się 10 cykli (nie długo wiem, szczególnie w porównaniu do niektórych tutaj dziewczyn które na koncie mają kilkuletnie starania - nie wiem jak one to robią, mają jakąś naludzką moc chyba.
Piszesz że 10 miesiecy... ja próbuje od 3 i mam wrażenie ze nigdy sie nie uda... wg kalendarzyka i wlasnych obserwacji trafiam w dni plodne ale nie w sama owulacje... i nie wychodzi. Jak zbliża sie owulka nie moge myslec o niczym innym... a potem czekam czy @ sie spozni czy to ciąża czy widzimisie....
Dla mnie rok wydaje sie tak długim czasem... .a co dopiero kilka lat.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2019, 15:33
08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
26 lat
Wiesiołek do ovu 1500mg
L-carnityna 1500mg
Wit D
Femibion 0
Magnez
On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C -
Wiktorynka, mam podobne odczucia co Ty, choć staramy się dopiero 3 cykl, ale jestem pozytywnie nastawiona i wierzę, że niedługo się uda.. 👶🏼
Też zrobiłam małą przerwę od forum, bo za bardzo analizowałam i myślałam o "objawach" itd, więc odwyk się przydaje 🤪 mój ginekolog zalecił poprostu współżyć co 2 dzień, bez obliczeń i sprawdzania temperatur, owulacji, itp. a jak powiedział: lada moment zobaczę 2 kreski 😉 aktualnie jestem po terminie @, ale nie spieszę się do testowania, daje sobie czas do weekendu 🙏
Kochane, dużo cierpliwości i pozytywnej energii życzę! ✊🍀 -
Lea28 wrote:Wiktorynka, mam podobne odczucia co Ty, choć staramy się dopiero 3 cykl, ale jestem pozytywnie nastawiona i wierzę, że niedługo się uda.. 👶🏼
Też zrobiłam małą przerwę od forum, bo za bardzo analizowałam i myślałam o "objawach" itd, więc odwyk się przydaje 🤪 mój ginekolog zalecił poprostu współżyć co 2 dzień, bez obliczeń i sprawdzania temperatur, owulacji, itp. a jak powiedział: lada moment zobaczę 2 kreski 😉 aktualnie jestem po terminie @, ale nie spieszę się do testowania, daje sobie czas do weekendu 🙏
Kochane, dużo cierpliwości i pozytywnej energii życzę! ✊🍀
Witajcie Ja też probuje 3 cykl. Monitoruje tylko śluz, w dniu owulacji czuje ból jajników. Po ostatniej @ odpuscilam forum... kolo owu wróciłam znowu. Za 10 dni ide w koncu do ginekologa, moze on jakos pomoże. Moj partner niestety ma tryb pracy na delegacji nie mozna trafić.... Także zamiast ciąży trafia mnie szlag.
08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
26 lat
Wiesiołek do ovu 1500mg
L-carnityna 1500mg
Wit D
Femibion 0
Magnez
On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C -
AleOla26 wrote:Witajcie Ja też probuje 3 cykl. Monitoruje tylko śluz, w dniu owulacji czuje ból jajników. Po ostatniej @ odpuscilam forum... kolo owu wróciłam znowu. Za 10 dni ide w koncu do ginekologa, moze on jakos pomoże. Moj partner niestety ma tryb pracy na delegacji nie mozna trafić.... Także zamiast ciąży trafia mnie szlag.
W grupie raźniej ♡ może jesienny klimat będzie nam sprzyjający 😁 testujesz kochana w najbliższym czasie? 👶🏼 -
AleOla26 wrote:Martek&M wrote:Staraliśmy się 10 cykli (nie długo wiem, szczególnie w porównaniu do niektórych tutaj dziewczyn które na koncie mają kilkuletnie starania - nie wiem jak one to robią, mają jakąś naludzką moc chyba.
Piszesz że 10 miesiecy... ja próbuje od 3 i mam wrażenie ze nigdy sie nie uda... wg kalendarzyka i wlasnych obserwacji trafiam w dni plodne ale nie w sama owulacje... i nie wychodzi. Jak zbliża sie owulka nie moge myslec o niczym innym... a potem czekam czy @ sie spozni czy to ciąża czy widzimisie....
Dla mnie rok wydaje sie tak długim czasem... .a co dopiero kilka lat.Mutacja genu m1ap u męża
Biopsja mtese 09.2021(3 słomki)
14.10.22 punkcja
7 komórek 7 plemników ♥️
15.10 3 komórki zapłodnione
19.10 transfer (odwołany, zarodki zatrzymały się 18.10)
04.2024 inseminacja nasieniem dawcy -
Natalia05 wrote:Kochana trzymam kciuki! Napewno niedlugo bedzie fasolka z zaskoczenia 🥰
Wkleje ci tutaj jeszcze liste badan, jakbys bardzo chciala wiedziec co po kolei jak i kiedy to tutaj jest lista. Tak w kolejnosci sie je wykonuje (jesli dluzej starania sa bezowocne). Te pierwsze podstawowe mozesz sobie juz sprawdzic, tsh prolaktyna itd
Checklista badań Dinusiowej staraczki:
PO PIERWSZE I – hormony i ginekologia
w nawiasach podane adnotacje do norm, jeśli nic nie jest napisane to wystarczy, że wynik mieści się w normie
monitoring owulacji (jakie endo, jakiej wielkości pęcherzyki, kiedy pękają)
progesteron w 3-5 dc (jak najniższy) i 7-8 dpo (najlepiej ok. 20 ng/ml ale 10-15 też ujdzie)
LH i FSH w 3-5 dc (wyliczyć stosunek LH/FSH – optymalnie ok. 1)
estradiol w 3-5 dc, tuż przed owu (ok. 200 na 1 dojrzały pęcherzyk) i 7-8 dpo (min. połowę okołoowulacyjnego)
prolaktyna 3-5 dc (w połowie normy)
TSH (poniżej 2,5 a przy Hashi ok. 1)
AMH 3-5 dc
homocysteina (pomiędzy 6 a
kwas foliowy,
wit B12
aTPO
aTG
testosteron, w 3-5 dc
androstendion, w 3-5 dc
17OH progesteron w 3-5 dc
SHBG w 3-5 dc
test obciążenia glukozą z 3 pkt pomiarem glukozy i insuliny (insulina jednocyfrowa na czczo, Insulina po 1 h max 50, po 2h max 30 – jeśli więcej dieta i ew meta. Wyliczyć HOMA IR – najlepiej poniżej 1, 1-2 dietka; powyżej 2 meta+dieta)
profil krzepnięcia (co najmniej aptt, fibrynogen i d-dimery)
USG TV w 3-5 dc (sprawdzić czy jajniki czyste!);
PO PIERWSZE II – facet
badanie rozszerzone nasienia z morfologią
jeśli u M były jakieś odchylenia od normy w badaniu nasienia (aglutynacja, słaba ruchliwość, itp), to też ASA (z krwi) i test MAR
HBA czyli wiązanie do hialuronianu
przy wcześniejszych poronieniach fragmentacja DNA plemnika (jeśli nie było poronień to raczej nie ma sensu robić, ale czasem się zaleca)
JEŚLI dwa pierwsze punkty są ogarnięte (w miarę możliwości, tzn masz owulacje a parametry nasienia pozwalają na naturalne zapłodnienie) możesz podchodzić do HSG a dalej do IUI jeśli bardzo chcesz (wcześniej nie ma sensu)
***UWAGA: do HSG zaleca się wykonanie posiewu na bakterie tlenowe, beztlenowe i grzyby. Warto też wykonać badanie na obecność Mycoplasma, Ureaplasma, Chlamydia (tzw. MUChA), koniecznie met. PCR. W trójpaku/czteropaku wychodzi taniej niż pojedynczo
PO DRUGIE - geny
JEŚLI homocysteina, kwas foliowy lub B12 ALBO badania krzepliwości nie mieszczą się w normach to zrób panel badań mutacji na trombofilię z TESTDNA.PL
badanie kariotypów obojga partnerów (to robiłabym po poronieniach albo w zdecydowanie dalszej kolejności)
PO TRZECIE – zespół antyfosfolipidowy
przeciwciała antykardiolipinowe (stwierdzane klasie IgM lub IgG),
przeciwciała przeciwko β2- glikoproteinie (również wykrywane w klasie swoistości IgM lub IgG),
antykoagulant toczniowy (LA)
*jeśli chociaż 1 parametr wyjdzie dodatni, badanie należy powtórzyć po 12 tygodniach
*w przypadku wcześniejszych poronień wystarczy 1 kryterium laboratoryjne (2x pozytyw) żeby rozpoznać APS
PO CZWARTE – przeciwciała
przeciwciała przeciwjądrowe ANA (miano i typ świecenia) – jeśli dodatni, immunoblot dla 16 antygenów
przeciwciała przeciwplemnikowe ASA (NIE test PCT – bezsensowne badanie),
przy problemach z owulacją przeciwciała przeciwjajnikowe
przy wcześniejszych poronieniach – p. przeciw antygenom łożyska
Punkty od 2 do 4 robiłabym równolegle, w miarę możliwości finansowych
Jeśli do tej pory jest wszystko OK, to TERAZ można pokusić się o laparoskopię diagnostyczną i histeroskopię diagnostyczną (to drugie koniecznie z biopsją endo!)
PO PIĄTE – immunologia cd
subpopulacje limfocytów (test IMK – najważniejszę to %NK poniżej 12, a cd4/cd8 ok. 1 – szczególnie przy dodatnich ANA)
ocena równowagi cytokin (test CBA – najważniejsze to, żeby IFN, TNF i IL-2 były nisko, a IL-10 jak najwyżej)
obecność Helicobacter pylori i Borrelia burgdorferi u obojga partnerów (przeciwciała z krwi)
przy poronieniach dodatkowo test limfocytotoksyczny LCT
w dalszej kolejności KIR -