Wyniki badań hormonów co jest nie tak?
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny,
Mam PCOS i mój gin od paru lat raz w roku wysyła mnie na badania hormonalne między 8-10 dc. Czy którąś z Was gin również wysyła w tych dniach na takie badania? Badam TSH, FSH, LH, Estriadol,Prolaktyne, Testosteron, DHEA-SO4. Zastanawiam się dlaczego 8-10 dc? -
Nancy!
Moim zdaniem masz za mały progesteron - ja też mam podobny wynik i biorę Duphaston po stwierdzonej owu:)
Wydaje mi się, że DHEA to nie to samo co androstendion. Ja mam wysoki androstendion, a z kolei DHEA i DHEA-s w normie. Ale mogę się mylić Powodem wysokiego androstendionu mogą być 2 sprawy: policystyczne jajniki (wykrycie na USG, krzywa cukrowa)lub problem z nadnerczami (trzeba zdrobić dodatkowo kortyzol i ACTH- chyba - piszę z pamięci). Innej opcji nie ma. U mnie akurat jest problem z PCOS. Mam dobrą endokrynolog, która mi wszystko tłumaczy.
Co do TSH to mi powiedziała endo, że optymalne dla ciąży jest 1-1,5 i na takim poziomie trzymam - biorę Euthyrox niestety dożywotnio... (mam jeszcze Hashimoto).
Potwierdzam, że stosunek LH i FSH powinien być zbliżony do 1, a badania hormonów rzeczywiście trzeba robić 2-4 dc.
Nie jestem lekarzem i opisuję tu swoje doświadczenia ponieważ i ja borykam się z problemami zdrowotnymi...
Staram się je rozwiązywać jeden po drugim bo inaczej nie można tego ogarnąć.
Poza tym czytanie różnych forum naprawdę pomaga i można się dużo dowiedzieć bo trafić na dobrego lekarza jest naprawdę trudno.
Pozdrawiam:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 20:23
Wierzę, że się uda... -
nick nieaktualnyMiśkaa wrote:Nancy zwróc jeszcze uwagę na stosunek FSH do LH, masz dużą róznice, najlepiej jakby była 1, a ty masz sporo powyżej 3, ja tak mam i mam brak owulacji, prolaktyne mam niższą od ciebie a mam zalecenie brać bromka
nancy lubi tę wiadomość
-
MyszaGenia
Do androgenów wytwarzanych w jajnikach należą:
dihydrotestosteron i androstendion
Do androgenów wytwarzanych w korze nadnerczy należą: testosteron i dehydroepiandrosteron (DHEA).Wszystkie te hormony należą do jednej grupy zwanej androgenami:)Można oczywiście mieć DHEA podwyższone a resztę androgenów w normie.DHEA jest wytwarzany przez korę nadnerczy więc warto też je zbadać.
Jeśli chodzi o mój stosunek LH do FSH to rzeczywiście jest niski,poniżej 0,4 i wiem,że wskazuje na problemy podwzgórzowo-przysadkowe,tylko jeszcze nie wiem jakie.
Chciałabym najpierw ustalić przyczynę tego stanu a dopiero pozniej wdrożyć leczenie.
Przy okazji podwyższonej prolaktyny robiłam też rezonans magnetyczny,który nie wykazał gruczolaka.
Ta endokrynolog powiedziała mi,że TSH mam super i że leczy się poziomy powyżej 2,5. Gdzieś jeszcze słyszałam,że żeby zajść w ciąże tsh powinno być poniżej 1. Echhh co lekarz to inna opinia..,
-
Ah te androgeny to zawiły temat
Co do TSH to jestem pewna, że w granicach 1 jest optymalny. Moje kumpela miała powyżej 3, starała się rok o bejbe i jakiś konował mówił, że jest okej i jej nie leczył... Wysłałam ją do mojej endo - zbiła jej TSH do 1 i wczoraj na rękach miałam jej 2 miesięcznego synkaWierzę, że się uda... -
nick nieaktualnyU mnie po pierwszym badaniu hormonów był podwyższony kortyzol. Ale nie byłam na czczo i bardzo mało spałam w nocy, więc nie wzięłam tego wyniku tak na serio. Na początku się martwiłam, ale później stwierdziłam, że do określenia jakiejkolwiek nieprawidłowości, należy wykonać takie badania ze trzy razy. Więc czekam aż się lepiej wyśpię i ponownie zbadam kortyzol. U Ciebie Nancy też jeszcze nic ostatecznie nie można powiedzieć. Możesz powtórzyć badania za miesiąc. Tylko pamiętaj, że dzień przed badaniem prolaktyny nie bzykaj męża ani nie daj mu się bawić piersiami.
-
Za miesiąc to ja zamierzam być w ciąży hehehe ))
Prolaktynę badałam już x razy,zawsze wychodzi między 25-30
Mam jeszcze bromergon i jak się wkurzę to sama zacznę go brać skoro lekarze nie chcą mi wypisać
Co do kortyzolu to ponoć trzeba zbadać raz rano o 8 i drugi raz wieczorem,można jeszcze zbadać kortyzol w moczu (tzw dobowa zbiórka).
Im więcej się dowiaduję o hormonach tym bardziej jestem przekonana o tym,że nie należy ich interpretować mocno dosłownie i że nawet jak jakiś wynik odbiega trochę od normy to jeszcze nie ma tragedii,bo w kolejnym badaniu może się on zmienić na lepsze -
nick nieaktualnyNasturcja wrote:Nie wprowadzaj dziewczyny w błąd. Oblicza się stosunek LH do FSH a nie na odwrót. Nancy nie ma niczego powyżej 3, tylko 0.4.
Nasturcjo to wytłumacz mi dokładnie jak to sie liczy? przepraszam, że wprowadziłam w błąd myślałam że dobrze licze -
nick nieaktualny
-
Nurtuje mnie jeszcze pewna sprawa.
Lekarz stwierdził brak owu w 14 d.c. W 19 d.c. miałam bardzo dużo ciągnącego,jasnego śluzu lekko podbarwionego krwią, czy może być tak,że jest śluz a owulacji brak?
Co Wy myślicie na ten temat
Dodam,że ten śluz utrzymywał się ok 2-3 dni,ale przez jeden dzień było go mega dużo.
W innych dnich cyklu śluzu nie bylo lub był gęsty i mętny,nierozciągliwy
Czy zmiany w śluzie świadczą o owulacji czy może być ślub a owulacji może nie być?
-
nancy wrote:Nurtuje mnie jeszcze pewna sprawa.
Lekarz stwierdził brak owu w 14 d.c.
Po laparoskopii byłam na zdjęciu szwów u gina w przychodni, przy okazji robił mi USG, nie dopochwowe. Stwierdził, że nic nie widać, że pęcherz przesłania mu widok, kazał mi się wysiusiać pokazał mi nawet na ekranie pusty pęcherz Od tej pory staram się przed samym wejściem do gabinetu wypróżnić pęcherz. Gin do którego zazwyczaj chodzę od razu zauważył pęcherzyki, wcześniej ich nie widział....Nona lubi tę wiadomość
-
joapaw,kiedyś byłam u takiej lekarki co wogóle nie widziała jajników w usg przez powłoki brzuszne,teraz mój ginekolog robi mi tylko dopochwowe i tam już widać co jest grane:)
W przyszłym tygodniu mam zamiar się wybrać na usg w czasie kiedy ja podejrzewam u siebie owulację a nie w 14 dniu jak powinna być i wtedy zobaczymy czy tam się coś wogóle dzieje.Jak nie to clo. -
Hej dziewczyny
Wczoraj byłam na usg i w 19 dniu cyklu miałam piękny pęcherzyk na 18,5mm
Dla pewności lekarz podał mi ovitrelle na pęknięcie i powiedział,że nastąpi ono w ciągu 24-36 h po podaniu zastrzyku
Zalecił współżyć przez 3 dni od wczoraj do czwartku
Bardzo się cieszę,że mam owulację, do ginekologa szłam jak na stracenie,właściwie po to,żeby pokazać kiepskie wyniki badań hormonalnych,a tu proszę okazało się,że mimo wysokiej prolaktyny i zaniżonego lh owulacja występuje ok 20-21 dnia cyklu.
Zaraz zaczynam drugi dzień starań
-