wyniki dobre a ciąży brak
-
WIADOMOŚĆ
-
Mili, wybrałam pierwszy wariant leczenia: 1.stymulacja lekami 2.trzy próby inseminacji 3.laparoskopia 4.invitro. Przeraziło mnie zaczynanie diagnostyki od laparoskopii (to jednak inwazyjny zabieg). Poza tym nie dociera jeszcze do mnie, że może być coś nie tak (choć niestety wszystko na to wskazuje). Od przyszłego cyklu zaczynam starania z Clo. Potem wg planu inseminacje (to też mnie zdziwiło, że najpierw inseminacja a nie laparo). Liczę jednak, że stymulacja będzie wystarczająca. Ufam lekarzowi. To specjalista w tej dziedzinie. Pionier. Liczę na jego doświadczenie w temacie.
Mili lubi tę wiadomość
Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły... -
Grafka nie miałam pojęcia,że są istnieją niektóre wymienione przez Ciebie badania- dziękuję za uświadomienie mnie:)
Truskawkowa ja też już bym chciała rozpocząć "działania" i oby skończyło się u Nas na 1!!! Idę do nowego gina. i pewnie będzie chciał powtórzyć badania u siebie. Ja już nie wierze w matkę naturę , czuję, że trzeba jej dopomóc. Staramy się już ok 3 lat. Zastanawia mnie ta stymulacja lekami, zawsze myślałam, że są one podawane gdy zostanie stwierdzona jakaś nieprawidłowość w cyklach. Fajnie, czyli są leki wspomagające i nowa nadzieja:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2013, 10:34
Fasolka -
Witajcie:)
Mam taki dylemat na temat oczywisty;) Konkretnie zastanawiam się co mam zrobić. Staramy się o dziecko od prawie 2 lat i w sierpniu ubiegłego roku zawitaliśmy do kliniki leczenia niepłodności. Wyniki badań okazały się być w porządku.Troszkę lepsze mógłby mieć wyniki mój mąż. W każdym bądź razie lekarz nam zaproponował inseminacje ale...zastanawiam się czy nie powinnam mieć najpierw przeprowadzonej drożności jajowodów zwłaszcza, że wiele lat temu miałam zabieg usunięcia jajnika. Lekarz stwierdził wtedy że najpierw próby inseminacji a potem w razie czego drożność. Co sądzicie?Marta -
przed inseminacja zalecana jest droznosc jajowodów - jelsi ma byc to inseminacja ze tak powiem z prawdziwego zdarzenia..a nie jak sporo lekarzy robi zeby zaliczyc inseminacje
nam probowali wmowic inseminacje .. ukrywajac przed nami ze u meza w nasieniu nie znaleziono plemnikow.. ale ostro przez 9 miesiecy tak inseminacja pomoze.. bo u meza wynikiwytłuszczone bylo Aspermia- czyli mala objetosc nasienia.. ale nie pokazali notatki ze w tym nasieniu niema plemnikow ;/
dwa jak juz raz sie zdecydowalismy to dostalam na oko leki stmulujace owszem podglad jajek byl czy rosna..ale juz kiedy podac zastrzyk i czy pekly nie bylo usg ;/ wiec zrezygnowalam..bo w slepo niemialam zamiaru robic ..i cale szczescie bo niezle by nanas zarobili 5 inseminacji nam proponowali( zadna by sie nie udal- no chyba ze z nasieneim innego faceta) czyli prsta kaluaja na czysto mielibyc okolo 5 tys + wizyty ..
dlatego przeczytajie o inseminacjach jakie zalecane sa badania przed zarówno u meza jak i u Was.. na penwo obydwoje powinniscie miec zrobione HIV, HPV, chlamydie , u faceta morfologia plemników min 5%, u Was drozne jajowody
http://inseminacja-poradnik.pl/niezbednebadaniaprzedinseminacja.phpWiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2014, 22:04
-
Witajcie dziewczyny. Staramy sie od 13 miesiecy i na raazie teraz po 13 cyklu czekam na @ i oby się nie pojawiła tym bardziej że mam jutro urodziny ! nie chce takiego prezentu ja mam dobre wyniki tsh, prl, usg tarczycy, usg ginekologiczne, krew mocz wszystko ok. Mąż tez dobre wyniki mimo że od wielu lat regularnie pali marysię (ostatni rok razem ze mną) jedyne co miał do leczenia to zapalenie prostaty (ale mimo to wyniki nasienia były ok). Co ja moge ze swojej strony doradzic to ze brak witaminy D uniemożliwia zajscie w ciąże i duża ilość kofeiny upośledza mini mięśnie które przesuwają jajeczko w jajowodach. Jak na razie po wyleczeniu i wszystkich zmianach (nie pije kawy rzadko cola i w ogole juz energetykow) zaczelam brac witaminki i zobaczymy czy beda efekty. Jutro ide do gina może wymyśli coś nowego
-
nick nieaktualny
-