Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
Umówiłam sie do jakiegoś gin na przyszły wtorek;)
Picja niestety tak juz bedzie zawsze. Za 30 lat dalej sie będziesz martwic o to swoje dziecko;).
Maz zadzwonił ze dziecke na jakies osowiałe. Wiec juz sobie wkręca ze choroba ze zaś antybiotyk. Takze to sie nie konczy;) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnylittleladybird wrote:Picja, Ciri, każdego napadają takie dni. To chyba sprawka hormonów też. Jednego dnia jest dobrze, a następnego dziwne myśli/sny człowieka nachodzą
Spokojnie dziewczynki będzie wszystko w porządku.
Picja, po wizycie koniecznie podziel się z nami wiadomościami -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBaronowa_83 wrote:Umówiłam sie do jakiegoś gin na przyszły wtorek;)
Picja niestety tak juz bedzie zawsze. Za 30 lat dalej sie będziesz martwic o to swoje dziecko;).
Maz zadzwonił ze dziecke na jakies osowiałe. Wiec juz sobie wkręca ze choroba ze zaś antybiotyk. Takze to sie nie konczy;) -
Picja wrote:Mam nadzieje ze będę miała tylko piękne wiadomości.dzis skonczylam 7 tydzień. Równo 50 dni od miesiączki. Serduszko powinno juz być prawda?
ciri22 lubi tę wiadomość
-
Picja wrote:No tak właśnie rozmawialismy z mężem wczoraj...ze teraz czy nie puste jajo. Potem czy nie zasniad. Potem czy wad nie ma.potem czy sie rusza.czy pepowina ok.potem poród.potem potowki i kapiel.potem karmienie. Potem przedszkole. Potem matura.potem pierwsze wakacje z dziewczyna. Potem samo na studiach.potem obrona.pracy nie znajdzie. Potem ślub.no cale życie jeden wielki stres:)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPicja wrote:No w piatek miałam 9798 wiec mam nadzieje ze do dzis jest juz dość spora...qpisalam w kalkulator no to rosla prawidłowo.juz nie tak szybko jak na poczatku (prawie 200%) tylko ok.90% ale pokazywalo ze w normie....
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
Za godzinkę idę do ginekologa mam ze sobą wyniki zobaczymy co powie.
Landryneczka moim TSH jestem zachwycona bo jeszcze w maju było 2,5 a w listpoadzie ponad 8
Ciri na moje oko to hormony Ci zaczynają pracować na wyższych obrotach do tego zaczynasz sobie uświadamiać, że nie bierzesz już odpowiedzialności tylko za siebie jest jeszcze ktoś, kto sam sobie nie poradzi przez jeszcze parę ładnych lat
Mój mąż jest chory angina plus alergia... no masakra po prostu
Dziś rano musiałam go niemal szantażem zmusić do seksu a później miałam wyrzuty sumienia bo jak ja jestem chora to on boi się w ogóle do mnie odzywać a co dopiero jakieś igraszki proponować -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny