Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
no najgorzej jest jak ide siku wtedy to strasznie boli.
Jutro wszystko się wyjaśni. Dobrze ze mam w ciul roboty to nie myśle o tym wszystkim za dużo. ale mój mąż ma już fioła odpoczywaj zjedz to nie dźwigaj itp heh.
A co do tych trzech to sie troche boje ze wszystkie pękły wtedy jest szansa na ciąże mnogą- której się boje
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWidzialam wlasnie mam nadzieje ze teraz to juz tylko do gory bedzie sie piac.
Ja to raz sennie a raz bezsennie... zaczynam sie jak to moja mama mowic, przestawiac na tryb dziecka. Drzemka 2 godziny, potem 3 chodzenia, i znow drzemka 3 godziny i tak dalej.
jestem zmeczona jak nie wiem co... juz tydzien to trwa... na szczescie bol glowy minal. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWez G juz mowi ze charakter wredny po mnie bedzie miala ;p
Jak nie boli to tak przypuszczam ze owulacjw mialas przed wczoraj i nawet wykres tak na to wskazuje jesli temperatura sie utrzyma. A co do seksu to wiesz jak ma sie idac to sie uda bez takiej ilosci. Patrz mnie wystarczyl jeden. Jak u was z nasieniem? -
E no to dobrze że do mamusie, chociaż podobno córeczki bardziej podobne są do ojców.
Wyniki męża są ok.
abstynencja 4 dni
objetość 1,5ml
lepkość norma
aglutynacja brak
upłynnienie zupełne
ph 7,8
liczba komórek okrągłych 0,2x10^6 ml
w tym liczba leukocytów 0,1x 1,^6ml
koncentracja 212,8x10^6ml
całkowita liczba w ejakulacje 319,3x10^6
żywotność 79%
ruch postępowy 63%
ruch niepostępowy 12%
nieruchome 25%
plemniki prawidłowe 17%
nieprawidłowe 83%
-
nick nieaktualnyNoo to ja mysle ze nie ma co szalec ze juz dzis mu sie nie chcialo. Jesli po. Zastrzyku peklo i seks byl to wystarczy.
A tam do taty. Ja tylko z wygladu po porodzie do taty bylam podobna potem az do dzis skora zdjeta z mamy a charakter bardziej mamy i babci z ojca moze dwie cechy ;p przynajmniej tak wszysdcy twoerdza
-
a no to może. to chyba mało istotne do kogo bardziej podobna będzie. Najważniejsze zeby była zdrowa.
DZię wizyta zaczynam sie ztresować. Mój dziś do mnie że gadam jakby już się udało. i że jak będe tak podchodzić do tematu to się wykończe. a ja mu na to to jak mam mówić w negatywny sposób rozczulać sie ze " oo nie tym razem też sie napewno nie uda" Lepiej jak podchodze pozytywnie ze może sie udało. Przynajmniej mam nadzieje. Tez powiedział ze ma nadzieje ale ze nie nakrecałby się tak jak ja heh. Faceci.........
-
nick nieaktualnyNoo ma troche racji nie chodzi o to zeby negatywnie sie nastawiac ale tez zeby sie nie nakrecac bo wtedy jesli sie nie uda naprawde zaboli podwojnie. Najwazniejsze zeby pekly pecherzyki i zeby jakas torbiel nie powstala.
Moj to nawet po pozytywnym tescie sie nie cieszyl, bo juz na jednym byla bladziuchna kreseczka (a to mowilam Ci ze taka ja u Ciebie) i zaraz potem byl okres, jak mi sie udalo to ta krecha byla mega wyrazna a on i tak nie wierzyl az do wynikow bety wiec caly dzien sama siedzialam i sie uzeralam z wlasnymi myslami, ale teraz... czasem mam wrazenie ze jemu bardziej odbilo na punkcie tego dziecka i mojej ciazy niz mi, wiec nie martw sie to wszystko moze sie jeszcze odmienic
Ps. Dzis zaczelam 3 trymestr
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 08:51
-
ooo no to już
) Super Gratulacje.
No mojemu też odbije już to widze, pamiętam jak poprzednio zobaczył bladziocha a potem bete pozytywna to te kilka dni to normalnie nic zrobić nie mogłam
MAsz racje zeby pękły bo jak sie torbiele zrobia to bedzie przejebane. Dziś sie wszystko wyjaśni.
Przypuszczalnei jesli ovu była przedwczoraj to dziś bedzie już chyba tylko to ciałko żołtw widać hmm?
A jak dziś sie czujesz lepiej czy dalej jesteś senna
