Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak sobie żartuję trochę. Mi się podoba, ale nie ma co ukrywać to nie jest taka stylistyka jak w Bebetto ze skórką, tylko sam materiał. No i nie intensywny kolor. Widać tam stylistyka leży, wózek jak wózek, bo niektóre to cuda. Dla mnie to nie ma znaczeni, zbyt praktyczna jestem;)
Ale naprawdę funkcje ma jak marzenie, a uwierz mi jeździłam, macałam, testowałam wiele wózków, absolutnie żaden się tak nie wypina jak ten, już nieraz wspominałam, że dla mnie to priorytet. No i plus bardzo dobre opinie rodziców, wygrane konkursy świadczą o tym, że się sprawdza od lat.
Plus dobra cena, bo niewątpię, że są równie dobre i piękne, ale ja nie przeglądałam wózków 2tys w górę (oczywiście bez fotelika). -
nick nieaktualnyHej laski;)
Magdziulla tak raz tylko przejechalam reszte mi maz zabral ze mam sie nie naciagac takze bede sie tego wozka uczyc po porodzie, albo dzis po wizycie jak mi powiedza ze jest ok
)
No desing jest ale wazna jest praktycznosc, ja na pewno bede chwile cwiczyc az go ogarne:)
Ty masz juz z glowy
Bylam rano z moczem czekam na wyniki... -
nick nieaktualnyMam, teraz leukocytow 2-4 :o
Hmm no od piatku to włączylam ttlko wit.c i sok zurawionowy myslicie ze to pomoglo?
A no i nie wlozylam sobie luteiny wieczorem hnmn no ciekawe
Ale jak tak to super:)
Bakterie nadal nieliczne to moze jednak obejdzie sie bez lekow:)
Najwyzej dla pewnosci jutro zrobie w innym laboratorium:o
Evi a jak Twoj pierdzioch? Juz aktywniejszy??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2016, 10:48
-
nick nieaktualnyEwi ma podnoszenie gondoli tylko od środka pociągasz za taki sznurek, w innych jest pod spodem. Ważne, że jest, ale niech się mamuśki wypowiedzą czy z tego się korzysta, bo słyszałam, że nie.
Basiunia dobrze, że wyniki się poprawiła trzymaj się metody i będzie ok. Ja jutro robię mocz i krew, a w pon glukoza:/
Baronowa ja się też boję karmienia. Ponoć w mojej szkole rodzenia jest doradca. Powinni niedługo dzwonić z zaproszeniem na pierwsze zajęcia - kazali czekać2-3 tyg na tel. Czekam.
Oby pomogło Ci! Miałaś jakieś rady - wow oświecenie? -
Hej dziewczyny basiunia, daj znać po wizycie.
Baronowa, a może to jakiś kryzys laktacyjny i za chwilę przejdzie? Władek rozpędzi laktację
Nie ukrywam też boję się karmienia. W sensie, że nie dam rady, ale mam jeszcze sporo czasu na przetrawienie tego i teraz nie będę się tym martwić
U mnie w porządku. Chociaż mam wrażenie, że delikatnie schudłam. Waga niby cały czas delikatnie idzie do góry, ale wydaje mi się, że na twarzy jestem szczuplejsza i pierścionki mi lecą z palców męczy mnie brak apetytu: wciskam w siebie jedzenie, bo muszę jeść. Mimo głodu nie mam na nic ochoty raz po raz mam ochotę na słodkie, ale nie jem, bo po cukrze męczą mnie mdłości.
Małą czuję od środy i to dość wyraźnie bałam się, że przegapię ruchy, albo pomylę je z jelitami, ale tego nie da się pomylić w czwartek byliśmy w kinie i zrobiła sobie niezłą dyskotekę. Możliwe, że było dla niej po prostu za głośno Nie wiem dlaczego w kinie wychodzą z założenia, że wszyscy są głusi nawet mi przeszkadzał zbyt głośny dźwięk. W weekend jednak trochę się uspokoiła, musiała się przemieścić, bo sporadycznie ledwo czuję ruchy i w całkiem innym miejscu niż dotychczas
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
nick nieaktualnyHehe Little przyjemne uczucie prawda ?)
Ja to uwielbiam te boksy w brzychu:D
A co do jedzenia to na poczatku tez sie zmuszalam ale kurde nie chudlam pierscionki to teraz ledwo sciagam:/
Chyba juz woda zaczyna sie zatrzymywac:/
Ale jeszcze 4 miechy to moze jakos przetrwam
Takze mysle ze apetyt wroci niebawem jak mdlosci popuszcza:) -
Kopniaki są super poczułam je dość szybko (to pewnie ma związek z tym, że bardzo szybko pokazał się brzuszek i łożysko mam na tylnej ścianie). Lekarz powiedział, że może tak być, że poczuję pierwsze kopniaki np. dzisiaj a następne dopiero po tygodniu, a ja czułam je wyraźnie przez bite 4 dni. I śmiałam się do męża, że pod koniec ciąży będę ryczeć z bólu, bo dziecko będzie chciało mnie od środka zabić
Ja to do końca nie wiem, czy chudnę po prostu spojrzałam na siebie w lustrze i mnie olśniło, że chyba zrobiłam się zbyt koścista a może tak mi się tylko wydaje. No ale kłopoty z apetytem są niestety realne
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
nick nieaktualny
-
Hehe, racja za tydzień robię morfologie i mocz, więc zobaczymy, co w trawie piszczy. Miałam hemoglobinę poniżej normy, chociaż lekarz mówił, że tragedii nie ma. Później sprawdziłam na własną rękę i po zwiększeniu dawki naturalnego żelaza poprawiłam wynik Nie martwię się, ile przytyję chciałabym nie schudnąć i nie wyglądać jak anorektyczka w ciąży. Z moimi predyspozycjami do szybkiego chudnięcia jest to bardzo możliwe. Najgorsze jest to, że potem ciężko mi odbudować stracone kg. Biedrona niech bierze wszystko, co potrzebuje, ale ja też muszę z czegoś żyć
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
