35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Flower to powodzenia z przygotowaniami do IVF, histeroskopia itp. Duzo przed Toba, ale na koncu zielone swiatelko bedzie!
Evaness jutro znow betujesz?
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
W czwartek zrobię kolejna betę bo jutro musze być raniutko w pracy i nie chce się stresować że się spóźnię czy coś. Stres teraz niewskazany
W czwartek powinna być już wysoka beta jeżeli jest wszystko ok, więc będzie jasna sytuacja.
Czuję się dobrze, czuję rozpieranie w dole brzucha ale to chyba ok.
Jutro zrobię sikanca tak dla spokojnosci.
Znowu.ta.kryska, Flowwer, Dani lubią tę wiadomość
35 lat, 1.08.2017 - IUI 
14.04.2018 SYN -
evaness gratulacje
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Evaness gratki!!! kciuki za przyrost!!!
Ana jeszcz nie rodze ale mam tyle energii ze szok, nie wiem czy to po aku heheh piore, prasuje itp. wiec to może syndrom wicia gniazda
Jak Ty się czujesz??? objawy już przeszły???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2017, 18:43
Znowu.ta.kryska, Dani, evaness, MoBo, Ania1602 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja najprawdopodobniej dzis w nocy albo jutro dolacze do tych z Was tutaj rozpoczynajacych nowy cykl. Tempka mi spadla dzis rano i brzucho boli miesiaczkowo wiec oczekuje. To bedzie moja pierwsza normalna @ po poronieniu wiec to dobra wiadomosc ze przyszla w czas, 14-15 DC, nie ociagajac sie, bo tak czytalam na necie ze niektore laski troche czekaly na pierwsza @ po poronieniu. Szkoda ze nie udalo sie zaciazyc naturalnie, ale mysle ze jednak w tym cyklu bezposrednio po poronieniu moje cialo jeszcze nie wrocilo do rownowagi po ciazy. Przez pierwsza cala czesc cyklu mialam non stop bole glowy, codziennie. To ewidentnie swiadczylo o jakiejs nierownowadze. Mam nadzieje ze juz wszystko wrocilo do rownowagi i ze najblizszy cykl bedzie owocny. Mam miec kolejna IUI, ostatnia juz, jutro rano jeszcze z doktorem potwierdze.
Evaness kciukam ze betowanie jutro!
Margaret - wow, ale fajnie tyle energii z wielkim brzuchem To milego wicia
evaness, Margaret.Se lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Evaness - trzymam kciuki ale fajnie zobaczyć taką ładną betę
Ja wczoraj skończyłam Lametta a w poniedziałek czeka mnie zastrzyk z Ovitrelle.
Z psychiką milion razy lepiej, w życiu już Clo nie wezmę, bo biorąc Lametta czułam się świetnie i żadnych migren nie było.
Teraz totalnie odpuszczam myślenie, niech się dzieje co chce. Ostatni fatalny cykl mnie przećwiczył. To sztuczne wywoływanie okresu...okropne. Przestałam czuć własny cykl.
evaness, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
# mother, you're mumbling...
36l
AMH- 1,2 (2016) 0,9 (2017) 0,9 (2018)
LUF - niepotwierdzone
(I) ICSI (Marzec 2019)przez torbiel procedura przerwana
03. 2019 Laparoskopia Endometrioza IV stopnia, liczne zrosty, większość usunięta, nie wdrożone leczenie - naturalne starania (?) -
MoBo mnie tam nie trzeba do tablicy wywoływać jakoś specjalnie, bo jestem absolutnie ze wszystkimi informacjami o starej i nowej gwardii na bieżąco .
Tak jak wielokrotnie pisałam,chętnie podzielę się doświadczeniami z dziewczynami, które zachodzą w ciąże ale mają problem z jej utrzymaniem (mój przypadek), na wszystkim innym, się kompletnie nie znam więc podczytuje, "lajkuje", ale niespecjalnie się udzielam...
Drugie....hm...na pewno będziemy się starać o rodzeństwo dla Basi, ale chcielibyśmy żeby pierworodna była trochę bardziej kumata, żeby można było towarzystwo łatwiej ogarnąć.
A jak u Ciebie MoBo w tym temacie ?
padington, Znowu.ta.kryska, MoBo, Margaret.Se, Ylya lubią tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
Już śpieszę z informacją bo jest dobrze! Beta po 72h od ostaniej... 264,41, Progesteron delikatnie w dół z 31 na 29,50.
Rano, gdy jeszcze nie miałam wyników, byłam u lekarza po kolejną receptę na luteinę. Oczywiście bez USG bo teraz to ni hu hu nic nie będzie widać.
Od teraz mam brać 300 mg na dobę luteiny mimo, że wynik "bardzo ładny" (do tej pory miałam 200).
Zrobię jeszcze raz betę po weekendzie. Jeżeli nie będzie żadnych plamień ani dużych boleści brzucha to mam się pojawić u lekarza pod koniec sierpnia.
Bardzo się cieszę, baaardzo oby to trwało!
Znowu.ta.kryska, ana167, MoBo, Margaret.Se, Ania1602, Flowwer, Fiona 30, Ylya, Jot, Bąbelek1980, bulkaasia lubią tę wiadomość
35 lat, 1.08.2017 - IUI
14.04.2018 SYN -
Evaness extra wiesci!!! Bardzo sie ciesze i mam wielka nadzieje ze dalej pieknie bedzie roslo i cala ciaza spokojna byla bardzo. Dawaj znac jak kolejna beta po weekendzie ale napewno dobrze bedzie. Mi sie nie udalo, beta zaczela spadac po 500, ale ja plamilam od poczatku w zasadzie.
FinnRasiel - super, kciuki mocno zacisniete. Ja tez mialam hardcore z CLO i zapowiedzialam sobie ze w zyciu juz tego nie wezme. Od tamtej pory stymuluje sie tylko GONAL F i zadnych skutkow ubocznych na gonalu nie odczuwam, bardzo dobrze sie czuje. Oby Twoje dobre samopoczucie przelozylo sie na zielona kropke!
Dzis bylam u lekarza prowadzacego i dostalam recepty znow na Gonal, Ovitrelle, progesteron, wiec tylko czekam na @, (brzucho boli od wczoraj z przerwami ale @ jeszcze nie nadeszla (tempka spadla rano do 36.5 wiec napewno nie jestem w ciazy, nie sugerujcie mi), i bede zaczynac kolejna stumulke. Lekarz powiedzial ze skoro zaszlam dzieki pierwszej IUI to znaczy ze ta procedura jest dla mnie skuteczna. Nic wiec nie zmieniamy, nadal mam brac taka sama dawke gonalu, tylko zwiekszona dawka progesteronu (bo i rano i wieczor).
evaness, Margaret.Se lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Dziewczyny dziękuję za miłe słowa, mam nadzieję, że w poniedziałek też będzie ok.
Ja nie plamię ani nie mam specjalnie żadnych dolegliwości. czasami brzuch bardziej zaboli i coś pociągnie w szyjce ale nic więcej.
Dani bardzo mocno trzymam kciuki! Teraz też będziesz miała 2 IUI w jednym cyklu?
Ana167 znasz już płeć dziecka, czy to za wcześnie jeszcze? się nie orientuję
Dani, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
35 lat, 1.08.2017 - IUI
14.04.2018 SYN -
Jot ja Cie widze lajkujaca wiec wiem wiem, ze jestes. Ja tez czasem lajkne i zmykam, ale tez wracam zeby ciazunie nowe zobaczyc
No a skoro pytacie to u nas jest super, no corcia mi sie udala bo jest mega! czasem i tak zadaje sobie pytanie czy to moje dziecie hehehhe bo ciezko uwierzyc
A w temacie drugiego to nie wiem bo moj chlop jakos z jednym sie dobrze czuje, no a mnie kusi kusi
Ciekawe co sie bedzie dzialo z moimi fazami letealnymi teraz
ana167, Dani, Margaret.Se, Znowu.ta.kryska, Jot lubią tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
-
ana167 wrote:Margaret to dobrze ze energia rozpiera.. Myślałam ze urodzilas
Mi lepiej. Ufff
Dani, owocnych starań
Cieszem się bardzo ze w końcu możesz cieszyc się dobrym stanem w ciąży:) Ja się średnio czuje i humorek podobnie jak za duże upały sa ale teraz jak jest to daje rade, tyle słyszałam o 9-tym miesiącu ze się dłuzy i ciężko i spi się zle itp. Ja nie mogę narzekac bo fakt czuje się trochę ciężko a przekręcenie się na wyrku to wyczyn hahaha ale spie super, jak zabita hahah i nie dłuzy mi się w ogóle, myślałam ze ten ostani miesiąc będzie gorszy ale jest dobrze no i licze w nast. tygodniu rozpakuje się czyli kilka dni przed terminem:)
Dani kciuki kochana!!!
Evaness cudowne wieści:) musi być dobrze!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2017, 18:25
Znowu.ta.kryska, ana167, Ylya, Dani, Jot lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej. To moze i ja dołacze. Mam 35 lat. Staram sie od 5. W tym czasie tylko jedna cb. Caly czas walcze. Teraz czekam na @. Pewnie przyjdzie testow juz przed terminem nie dotykam. Mogę cos podpowiedziec przy problemach z mutacjami w kierunku trombofili. Trzymam kciuki za wszystkie staraczki oraz dziewczyny ktore nosza pod sercem swoje malenstwa. Pozdrawiam
Znowu.ta.kryska, MisiaABC, Ylya, Dani, Jot, MoBo lubią tę wiadomość
-
Nastrój w miarę dobry. Czasem jest stres przed wizytą u lekarza, albo tak jak dzisiaj, przed wizytą położnej i ktg i wtedy ciśnienie skacze w górę. Już mnie chciała dr do szpitala położyć z tego powodu, ale się nie zgodziłam. Prawdopodobnie czeka mnie cesarka, bo mała nie ma ochoty się ułożyć do sn, leży sobie poprzecznie.ana167 wrote:Aniu jak nastrój? Chyba juz w oczekiwaniu na rozwiązanie. Rodziszz sn?
MoBo lubi tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Hej kobietki.Ja też się ciągle staram o pierwsze a mam już 37 latek.Teraz już chodzę na akupunkture na płodność. Po wywiadzie mam stwierdzone zaburzenia w cyrkulacji krwi.Coś w tym musi być,bo 2x test pozytywny i koniec.Poza tym olej rycynowy na brzuch i termofor i relax godzinkę:)Podobno naprawia wszystko, bo pobudza limfe.Po pierwszym razie miałam mrowienie w pachwinach.Mam nadzieję że wkońcu uda się utrzymać. Niebawem zrobię badania na zespół fosfolipidowy.U mnie w mieście koszt 160zł.A czytałam tu na forum że koszt 400 zł więc już nie wiem co zbadać jeszcze w tym temacie.Pozdrawiam wszystkie starające i te które już cieszą się fasolką i również te ,co już mają swoje kruszynki:)
MisiaABC, Ylya, Dani, MoBo lubią tę wiadomość
Konktretne starania od 2015
2 wczesne straty
2017 In Vitro -niestety bez skutku
AMH -1
2018 In Vitro KD klapa:(
2019 Badanie gdzie leży problem..
Kir AA totalny brak kirów implantacyjnych
Komórki nk
Mąż Hla C C1 -
nick nieaktualny
