3 miesiące anty na zajście w ciąże!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Tabletki antykoncepcyjne sztucznie regulują gospodarkę hormonalną, często po ich stosowaniu potrzeba czasu aż organizm sam nauczy się w odpowiednim czasie wydzielać potrzebne hormony. Dodatkowo tabletki antykoncepcyjne upośledzają wchłanianie kwasu foliowego, powodując tym samym jego znaczne niedobory. A co za tym idzie wzrasta ryzyko wystąpienia u dziecka wad cewy nerwowej. Dlatego po odstawieniu HTZ powinniśmy odczekać minimum 3 miesiące do poczęcia dziecka. Potrzeba czasu na wyregulowanie pracy hormonów oraz pokrycie niedoborów kwasu foliowego.
Pozdrawiam.chmurreczkaa lubi tę wiadomość
-
na mnie wlasnie to podzialalo.
nigdy wczesniej nie bralam anty, wtedy zaczelam, bo umieralam przez miesiaczki. bralam przez 3 miesiace i mialam brac dalej, tylko mama mi wyslala poczta nastepne opakowanie i nie doszlo, wiec przerwalam i wlasnie wtedy zaciazylam z moim synem (w 1 lub 2 cyklu).
potem zrobilam taka 3 miesieczna kuracje na ponowne zaciazenie i niestety do dzisiaj sie nie udaje.... lata staran o rodzenstwo . moze kiedys jeszcze bedzie nam dane powodzenia dziewczyny! -
Totsima, a konsultowałaś się z lekarzem? Być może wydzielanie któregoś z hormonów nie jest prawidłowe i potrzebne jest inne leczenie farmakologiczne. Niestety, problem z zajściem w ciążę ma coraz więcej kobiet. Często bez jasnej przyczyny. Ale mimo to trzeba być dobrej myśli, w końcu medycyna cały czas idzie do przodu i pokonuje coraz więcej przeszkód stojących na drodze przyszłych mam.
Pozdrawiam. -
Ja brałam diane przez 3 lata z jedną 3 miesiączną przerwą. Po odstawieniu tuż przed ślubem zaszłam w ciążę w drugim cyklu, bez starań właściwie, bo chcielismy mieć dziecko w przyszłości, ale wydawało nam się że to nie takie proste, a jednak. Teraz staramy się 2 lata i 3 miesiące o rodzeństwo i nic. Po porodzie nie brałam żadnych tabletek, a teraz też się nad tym zastanawiałam czy to nie byłby jakiś sposób, ale myślę że to wszystko kwestia szczęścia i nie spinania się.
Badałam się, hormony w normie, wczoraj miałam robione HSG i jestem drożna chociaż lekarz stwierdził że coś było przypchane, bo bardzo mnie bolało (zrosty po cc być może).
No i cóż, zobaczymy, jak to nie pomoże to już nie wiem, chyba dam sobie spokój, ale na anty raczej się nie zdecydujęIt make's me fighter... -
ania_inofolic wrote:Totsima, a konsultowałaś się z lekarzem? Być może wydzielanie któregoś z hormonów nie jest prawidłowe i potrzebne jest inne leczenie farmakologiczne. Niestety, problem z zajściem w ciążę ma coraz więcej kobiet. Często bez jasnej przyczyny. Ale mimo to trzeba być dobrej myśli, w końcu medycyna cały czas idzie do przodu i pokonuje coraz więcej przeszkód stojących na drodze przyszłych mam.
Pozdrawiam.
dokładnie tak, przecież jeszcze do nie dawna nie było suplementów takich jak chociażby inofolic a na pewno jest ileś procent kobiet którym pomogło, zobaczymy za kilka lat może będzie jak w matrixie i niebieska tabletka to chłopiec a czerwona(różowa) to dziewczynkaAGA 30 lubi tę wiadomość
-
ja mam cykle bardzo długie i bezowulacyjne musze prawie za każdym razem wywoływać @ i dostałam anty. na 3 miesiące a potem mamy się od razu starać o dzidzie. Zaczęłam brać te tabletki bo nie widze jak narazie innego wyjścia mam nadzieje że po tych tabletkach w końcu coś "zaskoczy"
-
wiele słyszałam i czytałam, że po anty hop=siup i jest ciąża, ja własnie brałam anty (novynette) 3 cykle po poronieniu i niby to też po to żeby szybciej zajść po odstawieniu bo o 1 ciążę staraliśmy się prawie 3 lata...no i co 1cs pp i po odstawieniu anty okazał się w 90% bezowulacyjny...ale wszystkiego dokładnie co i jak tam się porobiło dowiem się już za 4 dni..byle wytrwac do pn miłego dnia
-