Accofil w staraniach naturalnych

rozumiem.. super, ze sie udalo! niestety co lekarz to inna opinia... czy mialas zalecone nie jest glutenu?

Cross match miałam 6,3 czyli teoretycznie ok ale dr mówił, że to nie jest dobry wynik chcąc mnie przekonać do szczepien. Myślę, że jak się nie zgodziłam na szczepienia to dostałam po prostu standardowe zalecenia. Dawka accofilu tez była duża, dziewczyny biorą po 1/3, 1/2 ampulki co trzy dni, ja brałam cała, czułam się po nim fatalnie - ciagle bole miesni, pleców, glowy, wymioty, ogolne osłabienie. W trakcie ciazy miałam tez krwiaka przy ujściu szyjki macicy, ciągle plamiłam lub krwawiłam ale dzidzia rozwijała się i rozwija się do tej pory wzorowo, krwiak zniknął. Dzisiaj kończę 24 tc i powoli zaczynam się cieszyć ciażą

Nie nie miałam takich zaleceń 😊

to bardzo dobry wynik, moj byl ponad 30 a potem spadl do 21. take wiec nie wiem, czy wystarczy bez wspomagaczy, bede chciala sie jeszcze z jedna immunolog konsultowac. ja tez mam przepisana cala ampluke (dobrana pod wage) co trzy dni. poki co mam tylko bol glowy po 12 godzinach, bole miesni itd zniknely. pierwsze dwie dawki byly najgorsze.

to wspaniale! 😄

Cześć dziewczyny 🙂 chętnie będę śledzić wątek. Też mam zalecony Accofil, miałam jeden cykl z nim, niestety nieudany. Dawka spora tak jak u Miśki. Ja niestety wcale w ciążę nie zachodzę, jestem w trakcie zmiany lekarza, za miesiąc mam wizytę u nowej pani doktor. U mnie kir AA bez żadnych implantacyjnych. Cross match jeszcze nie badałam, immunolog kazał zbadać po 2 cyklach z Accofilem, zobaczę co powie nowa pani doktor. Robiłam immunofenotyp i test CBA. Wychodzi, że nie mam agresywnego organizmu tylko dość wysokie komórki NK, prawie wcale nie choruję.

czesc, witaj w klubie 😊 w jakim miescie sie leczysz? mnie tez czeka konsultacja z innym lekarzem, do tego wdala mi sie jakas infekcja pecherza bo coraz bardziej boli 😓

Hej, ja też miałam zalecony accofil do starań naturalnych. U mnie kir AA bez żadnych implantacyjnych a do tego mąż hlac C2C2. Po dwóch stratach dopiero zaczęłam badać immunologię i trafiliśmy do młodego M który bardzo naciskał na szczepienia, nie zgodziliśmy się i powiedział, że bez tego na pewno znowu poronię. Po tej okropnej wizycie umówiłam się do innej pani dr immunolog i miałam takie zalecenia:
1 Amp accofilu 5 dni przed owulacją
1 Amp w dniu owulacji
Od pozytywnego testu 1/3 co dwa dni.
Udało się w pierwszym cyklu starań i jak narazie rozwija się w porządku.
Oprócz accofilu biorę też inne leki wypisane w stopce 🙂
Cieszę się, że nie dałam się namówić młodemu M, jak dla mnie to typowy naciągacz i zawsze zleca szczepienia nie patrzac nawet na wyniki.

trzymam kciuki!! 😊 i komu tu wierzyc, prawda?
u mnie brak 5ciu KIR i mam Bx.
czy suplementujesz choline i w jakiej dawce?

Myślę że przede wszystkim trzeba iść za własną intuicją i jeśli jakiś lekarz nie wzbudza w nas zaufania to drążyć i szukać dalej 🙂
Biorę cholinę z prenacaps 250 mg

Maddie w Katowicach, a immuno z Łodzi, ale P nie M.
Ja właśnie dlatego zmieniam lekarza, bo nie czułam takiego zaufania do poprzedniego, a jednak myślę, że w przypadku stosowania leków cięższego kalibru to zaufanie jest bardzo ważne. Magdanka, obserwuję Twoją historię i bardzo się cieszę, że się udało 😊
Tak sobie myślę, że musi być u mnie coś jeszcze, bo tak jak widać dziewczyny z kirAA zachodzą w ciążę tylko często są poronienia bez leków, a ja nie mogę mimo tego, że u męża wyniki OK. Dostałam niedawno Metforminę co prawda małą dawkę, ale zmieniłam dietę i mam nadzieję, że to pozytywnie wpłynie na moje komórki i w końcu zaskoczy 😃 Nie mogę się doczekać wizyty u nowej lekarki, mam nadzieję, że będzie miała na nas pomysł ☺️ Maddie, a u Was wiadomo jaki jest problem? Same kiry?

A badalas drożność jajowodow? U mnie głównym powodem były przytkane jajowody, dwa razy po zabiegach udało się ale ciaze traciłam, po trzeciej droznosci włączone zostało leczenie immuno i ciaza się utrzymała

Tak, miałam sono HSG i oba drożne. Miałam też histeroskopię z wycinkiem CD138, wyszedł mi stan zapalny endometrium, brałam 2 antybiotyki, a nadal nic. Tylko, że lekarz nie sprawdzał czy po leczeniu jest już ok. Z tego co widzę na forum różne mają podejścia. Jedni sprawdzają, a drudzy nie.

Trzymam kciuki, mam nadzieję, że znajdziesz odpowiedź dlaczego nie wychodzi 🤞🏻

no to pierwszy cykl staran z accofilem dobiegl konca.. moge niedlugo zaczynac kolejny.. lecimy dalej…

Wiesz co u mnie to trochę pomieszane było. Udana ciąża była trzecią na accofilu. Z tym że w poprzednich miałam dawkę 1/2 ampułki co 3 dni, a w udanej lekarka zmieniła na 1/3 codziennie i od owulacji a nie dopiero od pozytywnego testu.
Poza tym miałam też przerwę w jego stosowaniu bo po pierwsze w marcu '23 poroniłam kolejna ciążę, potem miałam w maju'23 zabieg usuwania polipa a poza tym ja mam niedrożny jeden jajowód i jak na złość owulacje szły z niedrożnej strony, więc po usunięciu polipa 3 cykle po prostu odpuściłam.
Ten szczęśliwy cykl również miałam odpuścić bo owulacja znowu z niedrożnej strony, ale intuicja mi kazała brać wszystko od owulacji. Intuicja miała rację😊

Przepraszam, ale czy wcześniejsze poronienia były w trakcie stosowania accofilu?

Tak. Po drugim poronieniu pojechałam do Sydora, zrobiłam badania gdzie wyszło że nie mam kirów implantacyjnych i dostałam accofil do stosowania- 1/2 ampułki co 3 dni od pozytywnego testu. Niestety taki schemat się nie sprawdził u mnie.
Po 4 poronieniu zmieniłam ginekologa, która zmieniła te zalecenia mówiąc, że skoro do tej pory taki schemat nie zdał nie egzaminu to trzeba coś zmienić.

A do którego tygodnia brałaś accofil w tej udanej ciąży?🙂

Cześć dziewczyny.

U mnie po 4 ciąży został wdrożony accofil.
Te 4 ciąże były naturalne i szybko zachodziliśmy, tj. 1-4 cykle starań.

Z accofilem ciąży naturalnie nie udało się uzyskać i podeszliśmy do ivf.
Przed transferem podany accofil i niestety biochemia.