adopcja zarodków
-
WIADOMOŚĆ
-
Torcikowa wrote:Dziewczyny, jak wygląda dieta przy cukrzycy ciążowej? Chcę się psychicznie nastawić w razie konieczności.
Tak naprawdę nie ma złotej rady bo każdemu co innego wywala cukier.
Metoda prób i błędów trzeba poznać swój organizm.
Na grupie czytałam że jednej biały chleb nie wyrzucał cukru a innej po pomidorze wybijał 🤷♀️
Ogólnie wszystko razowe i ciemne. Chleby, makarony, ryze czy kasze.
Ale u mnie np na śniadanie mogłam zjeść tylko malutka kromeczke ciemnego pieczywa bo po 2 już za duży cukier. Na obiad 1 mały ziemniak albo łyżka kaszy czy ryżu bo zaraz wywalało cukier. Ja musiałam nadrabiać warzywami, mięsem i jajkami.
Galareta drobiowa też była ok.
Często dobrze działają kiszonki.
I jeść często a mało. Mi diabetolog kazała jeść nawet 7-8 małych posiłków.
W razie czego na FB jest grupa "cukrzyca ciążowa bez strachu" oraz przypięta do niej podgrupa "cukrzyca ciążowa bez strachu - książka kucharska"
Tam znajdziesz mnóstwo informacji i przepisów na dania a nawet desery ☺️
Z kilku skorzystałam i cukry były ok
Na początku jak wyszła cukrzyca to płakać mi się chciało jak otwierałam lodówkę 😭 ale z czasem idzie przywyknąć😉😅
Po obiadach robiłam sobie 30 minut ćwiczeń lub szłam na spacer po działce to też zawsze trochę zbija cukier ☺️
I dobrze jest zjeść malutka kolację przed samym snem z dodatkiem czegoś kiszonego, wtedy cukry na czczo są lepsze i mniejsze ryzyko ketonów w moczu ☺️12 lat starań
🙋♀️90r
🙋♂️83r
Niedrozne jajowody
Hashimoto
Słaba jakość 🥚
1 IVF 2019 - 0 zarodkow
2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
7dpt - beta 42,20
9dpt - beta 86,70
12dpt - beta 204
14dpt - beta 467
16dpt - beta 962
19dpt - beta 2467
23dpt - beta 7174
26dpt - ❤
Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
Córcia 💗👶💗
Połówkowe 339g 🥰
27.06 601 gram 👶
17.08 1594 gramy 👶
31.08 1946 gram 👶
14.09 2487 gram 👶
28.09 2864 gramy 👶
4.10 3152 gramy 👶
16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
-
W sobotę, do poniedziałku bym nie wytrzymała.Magra3 wrote:Pamiętaj, że to DOPIERO 6 dpt. Trzymam dalej kciuki, kiedy teraz betujesz w sobotę czy poniedziałek? Ja lecę jutro
Też trzymam kciuki, chociaż u Ciebie to musi super 😉
Magra3, Sas lubią tę wiadomość
-
Aster Maluch jeszcze ma czas, beta ruszyła, to ważne!
Magra kciuki za jutro ❤️
Magra3, Aster_81, Sas lubią tę wiadomość
26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
Dziewczyny mam pytanie jak to wygląda z refundacji AZ. Jutro mamy wizytę kwalifikacyjna u gin o 8 do Adopcji o 11 mamy pierwsza konsultacje psychologiczną a w poniedziałek mamy druga konsultacja psychologiczną i po tej konsultacji mamy udać się ponownie do lekarza na wizytę na rozpisanie leków do transferu czy już da się to załatwić już na tej pierwszej tj. tej jutrzejszej .
Chodzi mi o to że mną daleko do kliniki i nie uśmiecha mi się jechac jeszcze raz kolejny we wtorek bo jest szansa że się wyrobimy do okresu i nie będzie stracony cykl01.2019- I procedura in vitro (2morule)
03.2019- II procedura in vitro (brak transferu
04.2019- AZ
08.2019- AZ
01.2020 - AZ
02.2021- zmiana kliniki na Artvimed
03.2021 - histeroskopia
04.2021- transfer 4.1.1
05.2021- transfer 4.1.1
🔸7dpt 10.5🔸9dpt 40,8
🔸11dpt 104,85🔸13dpt 237.56
🔸15dpt 512.3🔸17dpt 1166.29
12.2021- poród, synek Tymon ❤️❤️
05.2023- transfer 4.1.1
07.2023- histeroskopia- cd138+(6 komórek dodatnich) metronidazol +tarivid
09.2023- transfer 3.1.1
01.2024- ciąża naturalna biochemiczna
09.2024 - transfer późnej moruli 5doba
31.01.25- transfer 4.1.1
🔸6dpt 37.51
🔸8dpt- 82.43
🔸10 dpt -114.75 -
Hej dziewczyny,
Prawdopodobnie będę oddawać moje zarodki do adopcji z uwagi na to, że więcej dzieci nie planujemy. Powiedzcie mi jak wygląda sprawa miejsca zamieszkania a ewentualnej adopcji? Chodzi mi o to czy jeśli mieszkam w danej miejscowości to para z tej samej miejscowości może adoptować zarodek ? -
Werka3 wrote:Hej dziewczyny,
Prawdopodobnie będę oddawać moje zarodki do adopcji z uwagi na to, że więcej dzieci nie planujemy. Powiedzcie mi jak wygląda sprawa miejsca zamieszkania a ewentualnej adopcji? Chodzi mi o to czy jeśli mieszkam w danej miejscowości to para z tej samej miejscowości może adoptować zarodek ?
Prawdopodobnie może raczej nie jest to zabronione01.2019- I procedura in vitro (2morule)
03.2019- II procedura in vitro (brak transferu
04.2019- AZ
08.2019- AZ
01.2020 - AZ
02.2021- zmiana kliniki na Artvimed
03.2021 - histeroskopia
04.2021- transfer 4.1.1
05.2021- transfer 4.1.1
🔸7dpt 10.5🔸9dpt 40,8
🔸11dpt 104,85🔸13dpt 237.56
🔸15dpt 512.3🔸17dpt 1166.29
12.2021- poród, synek Tymon ❤️❤️
05.2023- transfer 4.1.1
07.2023- histeroskopia- cd138+(6 komórek dodatnich) metronidazol +tarivid
09.2023- transfer 3.1.1
01.2024- ciąża naturalna biochemiczna
09.2024 - transfer późnej moruli 5doba
31.01.25- transfer 4.1.1
🔸6dpt 37.51
🔸8dpt- 82.43
🔸10 dpt -114.75 -
Każda klinika działa inaczej jeśli chodzi o organizację, więc najlepiej przedstaw sprawę pani w rejestracji i spytaj czy tak się da, wyjaśnij jej dlaczego, i może ułożą to lepiejEwela1992 wrote:Dziewczyny mam pytanie jak to wygląda z refundacji AZ. Jutro mamy wizytę kwalifikacyjna u gin o 8 do Adopcji o 11 mamy pierwsza konsultacje psychologiczną a w poniedziałek mamy druga konsultacja psychologiczną i po tej konsultacji mamy udać się ponownie do lekarza na wizytę na rozpisanie leków do transferu czy już da się to załatwić już na tej pierwszej tj. tej jutrzejszej .
Chodzi mi o to że mną daleko do kliniki i nie uśmiecha mi się jechac jeszcze raz kolejny we wtorek bo jest szansa że się wyrobimy do okresu i nie będzie stracony cykl -
Aster_81 wrote:Każda klinika działa inaczej jeśli chodzi o organizację, więc najlepiej przedstaw sprawę pani w rejestracji i spytaj czy tak się da, wyjaśnij jej dlaczego, i może ułożą to lepiej
Czyli jest szansa że jutro byśmy po konsultacji uzyskali rozpiskę na leki itd
Będę jutro lekarza pytać czy możemy tak zrobić a konsultacje i zaświadczenie załatwić w ciągu 3-4 dni01.2019- I procedura in vitro (2morule)
03.2019- II procedura in vitro (brak transferu
04.2019- AZ
08.2019- AZ
01.2020 - AZ
02.2021- zmiana kliniki na Artvimed
03.2021 - histeroskopia
04.2021- transfer 4.1.1
05.2021- transfer 4.1.1
🔸7dpt 10.5🔸9dpt 40,8
🔸11dpt 104,85🔸13dpt 237.56
🔸15dpt 512.3🔸17dpt 1166.29
12.2021- poród, synek Tymon ❤️❤️
05.2023- transfer 4.1.1
07.2023- histeroskopia- cd138+(6 komórek dodatnich) metronidazol +tarivid
09.2023- transfer 3.1.1
01.2024- ciąża naturalna biochemiczna
09.2024 - transfer późnej moruli 5doba
31.01.25- transfer 4.1.1
🔸6dpt 37.51
🔸8dpt- 82.43
🔸10 dpt -114.75 -
Werka3 wrote:Hej dziewczyny,
Prawdopodobnie będę oddawać moje zarodki do adopcji z uwagi na to, że więcej dzieci nie planujemy. Powiedzcie mi jak wygląda sprawa miejsca zamieszkania a ewentualnej adopcji? Chodzi mi o to czy jeśli mieszkam w danej miejscowości to para z tej samej miejscowości może adoptować zarodek ?
Nie spotkalam sie z tym, zeby miasto bylo kryterium. Przypisywanie zarodka parze jest na podstawie cech fenotypowych, a w zaleznosci od kliniki, pary potrzebujace moga byc naprawde z roznych rejonow.
Jezeli to Cie martwi, to moze zapytaj w klinice. Moze embriolodzy moga zrobic jakas notke przy Twoich zarodkach na ten temat.
I w ogole to jest przepiekny gest, ze swiadomie oddajesz swoje zarodki. Te zarodki, ktore potem tworza ciaze i maluszka, sa najbardziej wyczekiwanymi maluchami na swiecie
kid_aa, Sas, Magra3, Kasiak89, Werka3, Ewa3bit lubią tę wiadomość
ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
Ewela1992 wrote:Czyli jest szansa że jutro byśmy po konsultacji uzyskali rozpiskę na leki itd
Będę jutro lekarza pytać czy możemy tak zrobić a konsultacje i zaświadczenie załatwić w ciągu 3-4 dni
Leki pewnie możecie rozpisać, bo psycholog i tak wysyła wasze zaświadczenie na maila kliniki, co lekarz robi na wizycie to jego sprawa. Ale nie wiadomo jak z zarodkiem, nam w bocianie powiedzieli że czas oczekiwania może być dłuższy niż na znalezienie dawcy nasienia.👩 95 PCOS, niedrożny prawy jajowód, Hashimoto, mutacja PAI, brak 3 kirów implantacyjnych
🧑🏻🦱 84 brak plemników w nasieniu, wada genetyczna
Starania od 2020
2023 - 4 IUI nasieniem dawcy, jedna ciąża biochemiczna 💔
Styczeń 2024 - start procedury ivf, krótki protokół ovaleap+mensinorm
30.01.2024 - punkcja, 8 dojrzałych 🥚 zapładniamy 6, mamy 1 ❄️ 4.2.2
2.04. Transfer nieudany
26.07. 2024 - start 2. procedury, 10 komórek- zarodków brak 💔
21.12.2024 - start 3. procedury, 10 komórek, mamy 5 ❄️ -
A jak podchodzilas drugi raz do AZ w sensie z 2 bobo to pyklo za pierwszym razem ? Dobrze widze ze tak ?Magra3 wrote:Pamiętaj, że to DOPIERO 6 dpt. Trzymam dalej kciuki, kiedy teraz betujesz w sobotę czy poniedziałek? Ja lecę jutro
tak mi sie nasuwa ze moze po ciazy organizm szybciej przyswaja zarodek ? -
Zarodki oddasz ta. gdzie sie leczysz w tej klinice, a na jaka pare trafi ? Nikt tego nie wie bo ludzie z calego kraju dojezdzaja do klinik.Werka3 wrote:Hej dziewczyny,
Prawdopodobnie będę oddawać moje zarodki do adopcji z uwagi na to, że więcej dzieci nie planujemy. Powiedzcie mi jak wygląda sprawa miejsca zamieszkania a ewentualnej adopcji? Chodzi mi o to czy jeśli mieszkam w danej miejscowości to para z tej samej miejscowości może adoptować zarodek ? -
Tak 🙂 przy pierwszym podejściu do AZ też pykło i teraz przy drugim tez pękło. Mam nadzieję, że to pyknięcie też zostanie w brzuszku 9 miesięcy 😄Sas wrote:A jak podchodzilas drugi raz do AZ w sensie z 2 bobo to pyklo za pierwszym razem ? Dobrze widze ze tak ?
tak mi sie nasuwa ze moze po ciazy organizm szybciej przyswaja zarodek ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2024, 06:03
Aster_81, Virginia, kid_aa lubią tę wiadomość
10.2023 nasza miłość 💚
-
Jestem po kwalifikacji i sprawa wygląda tak że jest tylko jeden zarodek (nie wiadomo kiedy będą kolejne)
Jest też dawczyni occytów ale chcąc wziąć zarodek nie możemy później spróbować z occytami bo najpierw musi być komórki później zarodek
Sytuacja na naszych wyglądała tak
12 pęcherzyków z tego 4 dojrzałe dwie morule (jedna podana w 5 dobie druga przestała się rozwijac)
7 pęcherzyków 2 zapłodnione 1 morula
Może wy mi doradzicie czy próbować z occytami dawczyni czy tylko z tym jednym zarodkiem ( później pewnie rezygnacja bo nie ma zarodków lub zmiana kliniki gdzie zarodki sa01.2019- I procedura in vitro (2morule)
03.2019- II procedura in vitro (brak transferu
04.2019- AZ
08.2019- AZ
01.2020 - AZ
02.2021- zmiana kliniki na Artvimed
03.2021 - histeroskopia
04.2021- transfer 4.1.1
05.2021- transfer 4.1.1
🔸7dpt 10.5🔸9dpt 40,8
🔸11dpt 104,85🔸13dpt 237.56
🔸15dpt 512.3🔸17dpt 1166.29
12.2021- poród, synek Tymon ❤️❤️
05.2023- transfer 4.1.1
07.2023- histeroskopia- cd138+(6 komórek dodatnich) metronidazol +tarivid
09.2023- transfer 3.1.1
01.2024- ciąża naturalna biochemiczna
09.2024 - transfer późnej moruli 5doba
31.01.25- transfer 4.1.1
🔸6dpt 37.51
🔸8dpt- 82.43
🔸10 dpt -114.75 -
Wydaje mi się że jeszcze klinika ma znaczenie. Np. Bocian i Parens mają kilka oddziałów w różnych miastach ale bank mają jeden. I wtedy biorcami są ludzie na prawdę z całej Polski. W Parensie w Polsce np większość zarodków jest z Lwowa. Jak oni je przewożą, nie mam pojęcia. Ale jak jest mała klinika, która ma tylko jeden oddział w mniejszym mieście, to biorcy mogą dojeżdżać bardziej lokalnieWerka3 wrote:Hej dziewczyny,
Prawdopodobnie będę oddawać moje zarodki do adopcji z uwagi na to, że więcej dzieci nie planujemy. Powiedzcie mi jak wygląda sprawa miejsca zamieszkania a ewentualnej adopcji? Chodzi mi o to czy jeśli mieszkam w danej miejscowości to para z tej samej miejscowości może adoptować zarodek ? -
Może się tak zdarzyć. Nikt tego nie wie. Nikt też nie wie kiedy. Ten który teraz dostanę podobno 8 lat czeka.Werka3 wrote:Hej dziewczyny,
Prawdopodobnie będę oddawać moje zarodki do adopcji z uwagi na to, że więcej dzieci nie planujemy. Powiedzcie mi jak wygląda sprawa miejsca zamieszkania a ewentualnej adopcji? Chodzi mi o to czy jeśli mieszkam w danej miejscowości to para z tej samej miejscowości może adoptować zarodek ?starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Ewela1992 wrote:Jestem po kwalifikacji i sprawa wygląda tak że jest tylko jeden zarodek (nie wiadomo kiedy będą kolejne)
Jest też dawczyni occytów ale chcąc wziąć zarodek nie możemy później spróbować z occytami bo najpierw musi być komórki później zarodek
Sytuacja na naszych wyglądała tak
12 pęcherzyków z tego 4 dojrzałe dwie morule (jedna podana w 5 dobie druga przestała się rozwijac)
7 pęcherzyków 2 zapłodnione 1 morula
Może wy mi doradzicie czy próbować z occytami dawczyni czy tylko z tym jednym zarodkiem ( później pewnie rezygnacja bo nie ma zarodków lub zmiana kliniki gdzie zarodki sa
Cześć. Podczytuje ten wątek od dawna ale nigdy się tu nie wypowiadałam.
Jeżeli nasienie jest ok to ja bym poszła w te komórki.
My po dwóch nieudanych AZ (komercyjnych) podeszliśmy programem MZ do AK i uzyskaliśmy jedna blastke, która dała ciążę (u nas nasienie było bardzo kiepskie).
Tylko nam zależało na zdrowej dawczyni, więc wybraliśmy klinikę w której tylko takie są.
Nie wiem czy nadal jesteś w Artvimed, bo z tego co kojarzę to mają swój bank, ale dawczynie to pacjentki. Współpracują też z zagranicznym bankiem, ale nie wiem czy program MZ w takiej sytuacji finansuje.
