adopcja zarodków
-
WIADOMOŚĆ
-
Zocha wrote:Pojutrze idę do lekarza w przychodni. Ponoć sympatyczny i merytorycznie ok, ale najbardziej mnie przeraża, że tam będzie w tym gabinecie jakaś rzeźnia rodem z komuny. To że zabieram ze sobą jednorazową spódniczkę i kapcie do badania to nie ulega wątpliwości. No i mój codzienny stres, czy ktoś tam jeszcze mieszka. Ech jakby było cudownie być na miejscu Maggi.....
Zocha lubi tę wiadomość
AZ czekamy ❄️❤️ eurofertil
AZ invimed 7.05 transfer blastki ❄️ 3AB 😔 beta poniżej 2,3
Kiry BX brak dużo implantacyjnych
10.20 punkcja 0 ❄️
07.20 przerwana stymulacja
01.20 CP
04.19 poronienie 6 tydz
10.16 CP
30.09.2009 ❤️❤️ córka
11.2007 poronienie 6 tydz
05.2007 16 tydz ciąża obumarła 😢😢 -
Zocha wrote:Pojutrze idę do lekarza w przychodni. Ponoć sympatyczny i merytorycznie ok, ale najbardziej mnie przeraża, że tam będzie w tym gabinecie jakaś rzeźnia rodem z komuny. To że zabieram ze sobą jednorazową spódniczkę i kapcie do badania to nie ulega wątpliwości. No i mój codzienny stres, czy ktoś tam jeszcze mieszka. Ech jakby było cudownie być na miejscu Maggi.....
To już tak jest, że przed każdą wizytą ma się palpitację serca. Troszkę się człowiek uspokaja po prenatalnych, jeszcze troszkę bardziej po połówkowych, a jeszcze bardziej jak już się czuje ruchy. Mi dopiero wtedy zaczęło wychodzić cieśninie mierzone przed wizytą, w normie...
A w czasie USG zamykałam oczy do momentu, gdy dr nie powiedział że młody żyje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2021, 06:04
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Maggi wrote:Będziesz, kochana, będziesz ❤️🍀✊
To już tak jest, że przed każdą wizytą ma się palpitację serca. Troszkę się człowiek uspokaja po prenatalnych, jeszcze troszkę bardziej po połówkowych, a jeszcze bardziej jak już się czuje ruchy. Mi dopiero wtedy zaczęło wychodzić cieśninie mierzone przed wizytą, w normie...
A w czasie USG zamykałam oczy do momentu, gdy dr nie powiedział że młody żyje... -
nick nieaktualnyDokładnie. Wczoraj na prenatalnych pomimo że od doby wiedziałam że to zdrowa dziewczynka (🥰) i tak był stres. I nawet pani dr zauważyła że skoro w w tym wieku przyszłam na to USG trzymajac nifty w rece i pierwsze co pytam czy wszystko w porządku to znaczy że swoje przeżyłam. I że łatwo odróżnić jak komus po prostu się udało bo wtedy pyta tylko "a będzie to na filmiku?" od razu zakładając że przecież wszystko jest dobrze;)
A badanie prenatalne super, niesamowite emocje widzieć w 3D 😁One, Zocha, Sywi, bezia, Rozi1989, Marmis, Ewuszek, Maggi, parviflora, sylvuś, Ewa89_89 lubią tę wiadomość
-
Zocha wrote:No właśnie i jak tu się cieszyć tym tzw. błogosławionym stanem. Może gdyby to wszystko nie było okupione tymi wszystkimi wcześniejszymi porażkami.
Zocha każda z nas przeżywa to samo 😉 ja też dziś miałam wizytę i też się stresowałam choć z wizyty na wizytę ten stres jest mniejszy kolejna wizyta to już połówkowe to dopiero będzie stres. Ze swojej strony polecam detektor tętna dla mnie bomba najlepszy zakup jak tylko mam czarne myśli słucham serduszka taki uspakajacz 🙂Zocha, Sywi lubią tę wiadomość
2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Amilka wrote:Dokładnie. Wczoraj na prenatalnych pomimo że od doby wiedziałam że to zdrowa dziewczynka (🥰) i tak był stres. I nawet pani dr zauważyła że skoro w w tym wieku przyszłam na to USG trzymajac nifty w rece i pierwsze co pytam czy wszystko w porządku to znaczy że swoje przeżyłam. I że łatwo odróżnić jak komus po prostu się udało bo wtedy pyta tylko "a będzie to na filmiku?" od razu zakładając że przecież wszystko jest dobrze;)
A badanie prenatalne super, niesamowite emocje widzieć w 3D 😁
Inne kobiety się cieszą, płaczą że wzruszenia,a my, po przejściach jesteśmy spięte i przewrażliwione. Ja już miałam myśli że dr pomyśli że jestem nienormalna, no tyle się starałam, a teraz się nie cieszę. Ale on doskonale wszystko rozumie i u kobiet po przejściach takie zachowanie jest normalne. Ta trauma, którą przeszłyśmy nie znika. Jesteśmy przewrażliwione, dużo czytamy o ciąży, powikłaniach, mamy lęki. Dopiero z biegiem czasu nabieramy jako takiej pewności że wszystko jest ok, uspokajamy się i pojawia się uśmiech na twarzy.
Kobiety które zachodzą w ciążę bez problemu, po prostu są w tej ciąży i nie doszukują się problemów, nie analizują. Nie są świadome wielu rzeczy, nie kontrolują i nie sprawdzając każdego wyniku. Były na wizycie (z resztą chodzą na nie rzadziej), jest ok to jest ok i nie zaprzątają sobie tym głowy.Zocha, Sywi lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
nick nieaktualny
-
Zocha wielkie gratulacje ciąży. Kibicowałam i kibicuje nadal jak również wszystkim dziewczynom którym się udało i są w upragnionej ciąży. Ja w poniedziałek miałam histero mięśniaków nie ruszyli ale polip się trafił którego usunęli. Teraz czekanie miesiąc na wynik histopatologiczny. Czterech lekarzy robiło mi usg w ciągu dwóch miesięcy i każdy mówi co innego. Zarodek w Czechach na nas czeka. Wysłałam Martinie kartę informacyjną z zabiegu i teraz od nich już wyłącznie będzie zależało czy działamy dalej i czy jest sens z moimi mięśniakami robić transfer.
-
Ja mam odwrotnie boje się spojrzeć na lekarza 🙈 żeby przypadkiem nie zobaczyć jak się marszczy
Laki trzymam kciuki żeby wszystko ułożyło się po Twojej myśli ✊2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Cherry78 wrote:Marmisku 💗 jak sytuacja na froncie? 😘
Parvi - dzielna kobieto 💗 jak postępy? Mąż wszystkie dziewczyny mocne ✊🏻✊🏻✊🏻💝
A jak u Ciebie Kochana? 🤗 Miałaś już USG? Jak się czujesz ? Mdłości dalej Cię tak męczą ?Ewuszek, Maggi, Sywi lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Laki21 wrote:Zocha wielkie gratulacje ciąży. Kibicowałam i kibicuje nadal jak również wszystkim dziewczynom którym się udało i są w upragnionej ciąży. Ja w poniedziałek miałam histero mięśniaków nie ruszyli ale polip się trafił którego usunęli. Teraz czekanie miesiąc na wynik histopatologiczny. Czterech lekarzy robiło mi usg w ciągu dwóch miesięcy i każdy mówi co innego. Zarodek w Czechach na nas czeka. Wysłałam Martinie kartę informacyjną z zabiegu i teraz od nich już wyłącznie będzie zależało czy działamy dalej i czy jest sens z moimi mięśniakami robić transfer.
Kurczę, mam nadzieję że szybko będziesz mogła podejść do transferu. U mnie lekarz niie protestował jeśli chodzi o mięśniaki, bo nie rosną do wewnątrz. Czekanie dobija, sama odraczałam transfer 2 razy i zamiast w listopadzie podeszłam w marcu. -
ehh...Dziewczyny prawie u każdej z was cos sie pozytywnego dzieje... usg, prenatalne... a ja ciagle w miejscu... tyle lat... i tyle prób... jakoś podłamana jestem. Niby za tydzień histero - ale jakoś zupełnie nie wierze, że to cos zmieni i pomoże. Juz wiele razy histero tez miałam i efektów dalej brak....Z pozytywów - zadzwonili do mnie z Gamety z Gdyni, że jednak znalazł się zarodek z naszymi grupami krwi, niby fenotypowo cos 50 % zgodności, no ale grupy krwi nasze. Wczesna blastka, 2. Tyle tylko wiem. I chyba się najpierw zdecydujemy na Gdynie, a potem ewentualnie Czechy. Ja mam poczucie, ze po prostu musze to zrobić i "odhaczyć", żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia, ze nie spróbowałam wszystkiego.. Ale nadziei wielkich już nie mam.... i boje się strasznie znowu to wszystko przechodzic, te usg przed transferem, nerwy czy endometrium rośnie, czy dobrze rośnie, potem leki, transfer, zastrzyki, nerwówka do bety.... i rozczarowanie lub radość przemieszana ze strachem nieporównywalnym do niczego.... to jest chyba juz ponad moje siły.....Marmis
-
Marmis wrote:ehh...Dziewczyny prawie u każdej z was cos sie pozytywnego dzieje... usg, prenatalne... a ja ciagle w miejscu... tyle lat... i tyle prób... jakoś podłamana jestem. Niby za tydzień histero - ale jakoś zupełnie nie wierze, że to cos zmieni i pomoże. Juz wiele razy histero tez miałam i efektów dalej brak....Z pozytywów - zadzwonili do mnie z Gamety z Gdyni, że jednak znalazł się zarodek z naszymi grupami krwi, niby fenotypowo cos 50 % zgodności, no ale grupy krwi nasze. Wczesna blastka, 2. Tyle tylko wiem. I chyba się najpierw zdecydujemy na Gdynie, a potem ewentualnie Czechy. Ja mam poczucie, ze po prostu musze to zrobić i "odhaczyć", żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia, ze nie spróbowałam wszystkiego.. Ale nadziei wielkich już nie mam.... i boje się strasznie znowu to wszystko przechodzic, te usg przed transferem, nerwy czy endometrium rośnie, czy dobrze rośnie, potem leki, transfer, zastrzyki, nerwówka do bety.... i rozczarowanie lub radość przemieszana ze strachem nieporównywalnym do niczego.... to jest chyba juz ponad moje siły.....
Histero musisz zrobić i może inny lekarz coś wyczai. A jeśli uważasz, że teraz nie masz na to siły, to jak sobie zrobisz wakacje to też nie jest zły pomysł. Relaks i naładowanie baterii też dobrze robią, zwłaszcza na psychikę. Tak czy inaczej plan masz: histero i transfer w Gdyni. Jest szansa i trzeba z niej skorzystać. W końcu się uda, ja w to wierzę.Marmis lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, wczoraj zdecydowaliśmy się że skorzystamy w reprofit z AZ, dziś już Martina napisała że mają dla nas zarodek... Ja mam krew a-, mąż b- a zarodek jest od dawców kobieta a- a mężczyzna b+. Jest to blastocysta x1 mrożona w piątej dobie... Co myślicie, to dobry zarodek? Mam metlik w głowie, nie spodziewałam się tak szybko znalezienia zarodka....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2021, 22:20
Maala -
Marmis u Ciebie też pozytywne wieści za tydzień histero w końcu ruszasz z miejsca zadzwonili z Gamety że mają zarodek kolejna szansa 😊 ja miałam takie samo nastawienie przed szczęśliwym transferem życzę Ci takiego samego rezultatu 😘🍀🍀🍀
Marmis, Maggi, Sywi lubią tę wiadomość
2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Marmis, momenty zwątpienia łapią każdą z nas ale mimo to idziemy do przodu i walczymy dalej. Już za tydzień masz histero a to, że znaleźliśmy jeszcze zarodek w klinice w PL to super wiadomość będziesz mogła przygotować się do transferu na miejscu. Może będziemy transferować w podobnym czasie🙂
Kochana, teraz i na nas przyjdzie czas żeby Maluszki się rozgościły w naszych brzuszkach 🥰
Ewuszek, Amilka, Marmis, Sywi lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Maala wrote:Dziewczyny, wczoraj zdecydowaliśmy się że skorzystamy w reprofit z AZ, dziś już Martina napisała że mają dla nas zarodek... Ja mam krew a-, mąż b- a zarodek jest od dawców kobieta a- a mężczyzna b+. Jest to blastocysta x1 mrożona w piątej dobie... Co myślicie, to dobry zarodek? Mam metlik w głowie, nie spodziewałam się tak szybko znalezienia zarodka....
Dobry ☺️ Kiedy podchodziłabyś do transferu? Powodzenia! ✊👩🏼 31 lat; endometrioza IV stopnia
I IVF - wrzesień 2019; brak zarodków 😢
II IVF - listopad 2019; 1 zarodek 8A -> beta 0 😢
III IVF - marzec 2020; brak zarodków 😢
IV IVF - lipiec 2020; brak zarodków 😢
AZ Listopad 2020 - transfer blastki klasy 3 -> beta 0 😢
AZ Luty 2021 - transfer blastki klasy 2 -> beta 0 😥
AZ Marzec 2021 ➡️ Reprofit ♥️
08.08.2021 Liliana [*] 23 tc 👼💔
AZ Luty 2022 ➡️ Reprofit 🍀🙏
BetaHCG: 5 dpt 10; 7 dpt 42; 10 dpt 175; 12 dpt 313; 13 dpt 367; 14 dpt 478; 17 dpt 1195
♥️ 14.04.2022 prenatalne I trymestru ➡️ 12+6 wszystko ok ☺️
♥️ 06.06.2022 prenatalne II trymestru + echo ➡️ 20+1 wszystko ok ☺️
♥️ 16.08.2022 prenatalne III trymestru ➡️ wszystko ok ☺️
♥️ 22.08.2022 echo serduszka ➡️ wszystko ok ☺️
🥳 12.10.2022 She’s finally here! ♥️ -
Rozi1989 wrote:Dobry ☺️ Kiedy podchodziłabyś do transferu? Powodzenia! ✊
Chciałabym jak najszybciej, ale niestety zrobiła mi się torbiel i czekam na okres który nie przychodzii dopiero diphereline i koło lipca/sierpnia transfer...
Wczoraj aż się popłakałam jak dostałam wiadomość o zarodku, tak bardzo się cieszę a jeszcze bardziej boję 😱Maala