Odpowiedz

AID inseminacja nasieniem dawcy

Oceń ten wątek:

Krakowska Autorytet

Postów: 4709 4368

Wysłany: 21 stycznia 2023, 06:01

Cytuj / Lubię / Zgłoś

justyna1719 wrote:

O widzę, że jednak nie poddałaś się i zdecydowałaś się na kolejna procedurę 😊 pamiętam z wątków miesięcznych, że pisałaś, że więcej prób nie będzie, a jednak 😊 czyli chęć bycia mamą zwyciężyła 😊No i jednak się opłacało jeszcze raz spróbować 😊który to tc?? Gratuluję 😊😊😊

Tradycyjnie mnie wkurza gadka o poddaniu się . Macierzyństwo to nie jedyny cel i jak zrezygnowałam z leczenia to też się nie poddałam, walczyłam (jak zwykle) o inne sprawy i dalej walczę (nie związane z INV). I nie mam chęci bycia mamą, po prostu jestem uparta z natury, nawet teraz w ciąży nadal nie mam. Mówią że zmieni się po porodzie (u mnie operacji bo CC), fajnie że masz dziewczynkę. Ja uwielbiam wszelkie róże i pastele, gdybym miała chłopca to bym się załamała
U mnie 22 tydz. I nie, nie opłacało się, ciąża choć bardzo lekka i bez dolegliwości niczego mi nie wynagradza i nie było warto, no ale jest to jest. Pierwsza procedura moim zdaniem ok, bo jeden raz można spróbować, choć z ciekawości, ale drugiej bardzo żałowałam i uznałam ją za błąd. No nic, może się zmieni po CC jak mówią.

Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.

Wysłany: 21 stycznia 2023, 06:01

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=justyna1719]O widzę, że jednak nie poddałaś się i zdecydowałaś się na kolejna procedurę 😊 pamiętam z wątków miesięcznych, że pisałaś, że więcej prób nie będzie, a jednak 😊 czyli chęć bycia mamą zwyciężyła 😊No i jednak się opłacało jeszcze raz spróbować 😊który to tc?? Gratuluję 😊😊😊[/QUOTE] Tradycyjnie mnie wkurza gadka o poddaniu się :D . Macierzyństwo to nie jedyny cel i jak zrezygnowałam z leczenia to też się nie poddałam, walczyłam (jak zwykle) o inne sprawy i dalej walczę (nie związane z INV). I nie mam chęci bycia mamą, po prostu jestem uparta z natury, nawet teraz w ciąży nadal nie mam. Mówią że zmieni się po porodzie (u mnie operacji bo CC), fajnie że masz dziewczynkę. Ja uwielbiam wszelkie róże i pastele, gdybym miała chłopca to bym się załamała :D U mnie 22 tydz. I nie, nie opłacało się, ciąża choć bardzo lekka i bez dolegliwości niczego mi nie wynagradza i nie było warto, no ale jest to jest. Pierwsza procedura moim zdaniem ok, bo jeden raz można spróbować, choć z ciekawości, ale drugiej bardzo żałowałam i uznałam ją za błąd. No nic, może się zmieni po CC jak mówią.

Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
justyna1719 Autorytet

Postów: 10003 5104

Wysłany: 21 stycznia 2023, 09:55

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Krakowska wrote:

Tradycyjnie mnie wkurza gadka o poddaniu się . Macierzyństwo to nie jedyny cel i jak zrezygnowałam z leczenia to też się nie poddałam, walczyłam (jak zwykle) o inne sprawy i dalej walczę (nie związane z INV). I nie mam chęci bycia mamą, po prostu jestem uparta z natury, nawet teraz w ciąży nadal nie mam. Mówią że zmieni się po porodzie (u mnie operacji bo CC), fajnie że masz dziewczynkę. Ja uwielbiam wszelkie róże i pastele, gdybym miała chłopca to bym się załamała
U mnie 22 tydz. I nie, nie opłacało się, ciąża choć bardzo lekka i bez dolegliwości niczego mi nie wynagradza i nie było warto, no ale jest to jest. Pierwsza procedura moim zdaniem ok, bo jeden raz można spróbować, choć z ciekawości, ale drugiej bardzo żałowałam i uznałam ją za błąd. No nic, może się zmieni po CC jak mówią.

To czemu próbowałaś drugi raz?? Skoro nie chciałaś? No nie nastawiałabym się, że zmieni się wszystko pozytywnie na plus po urodzeniu dziecka.. Myślę, że skoro już teraz ta ciąża Cię nie cieszy to pierwsze 2 tygodnie będą dla Ciebie tymbardziej ciezkie...

👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️

🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10

Wysłany: 21 stycznia 2023, 09:55

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Krakowska]Tradycyjnie mnie wkurza gadka o poddaniu się :D . Macierzyństwo to nie jedyny cel i jak zrezygnowałam z leczenia to też się nie poddałam, walczyłam (jak zwykle) o inne sprawy i dalej walczę (nie związane z INV). I nie mam chęci bycia mamą, po prostu jestem uparta z natury, nawet teraz w ciąży nadal nie mam. Mówią że zmieni się po porodzie (u mnie operacji bo CC), fajnie że masz dziewczynkę. Ja uwielbiam wszelkie róże i pastele, gdybym miała chłopca to bym się załamała :D U mnie 22 tydz. I nie, nie opłacało się, ciąża choć bardzo lekka i bez dolegliwości niczego mi nie wynagradza i nie było warto, no ale jest to jest. Pierwsza procedura moim zdaniem ok, bo jeden raz można spróbować, choć z ciekawości, ale drugiej bardzo żałowałam i uznałam ją za błąd. No nic, może się zmieni po CC jak mówią.[/QUOTE] To czemu próbowałaś drugi raz?? Skoro nie chciałaś? No nie nastawiałabym się, że zmieni się wszystko pozytywnie na plus po urodzeniu dziecka.. Myślę, że skoro już teraz ta ciąża Cię nie cieszy to pierwsze 2 tygodnie będą dla Ciebie tymbardziej ciezkie...

👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️

🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
Ananasova Autorytet

Postów: 600 566

Wysłany: 21 stycznia 2023, 10:14

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Krakowska wrote:

Tradycyjnie mnie wkurza gadka o poddaniu się . Macierzyństwo to nie jedyny cel i jak zrezygnowałam z leczenia to też się nie poddałam, walczyłam (jak zwykle) o inne sprawy i dalej walczę (nie związane z INV). I nie mam chęci bycia mamą, po prostu jestem uparta z natury, nawet teraz w ciąży nadal nie mam. Mówią że zmieni się po porodzie (u mnie operacji bo CC), fajnie że masz dziewczynkę. Ja uwielbiam wszelkie róże i pastele, gdybym miała chłopca to bym się załamała
U mnie 22 tydz. I nie, nie opłacało się, ciąża choć bardzo lekka i bez dolegliwości niczego mi nie wynagradza i nie było warto, no ale jest to jest. Pierwsza procedura moim zdaniem ok, bo jeden raz można spróbować, choć z ciekawości, ale drugiej bardzo żałowałam i uznałam ją za błąd. No nic, może się zmieni po CC jak mówią.

Jest to jest? 😏 to jak się dziecko urodzi to też se będzie bo akurat się udało 😳. Ej skoro nie masz chęci bycia mama to po co sie ubralas w pieluchy? Dziwna taktyka 🤣

Wysłany: 21 stycznia 2023, 10:14

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Krakowska]Tradycyjnie mnie wkurza gadka o poddaniu się :D . Macierzyństwo to nie jedyny cel i jak zrezygnowałam z leczenia to też się nie poddałam, walczyłam (jak zwykle) o inne sprawy i dalej walczę (nie związane z INV). I nie mam chęci bycia mamą, po prostu jestem uparta z natury, nawet teraz w ciąży nadal nie mam. Mówią że zmieni się po porodzie (u mnie operacji bo CC), fajnie że masz dziewczynkę. Ja uwielbiam wszelkie róże i pastele, gdybym miała chłopca to bym się załamała :D U mnie 22 tydz. I nie, nie opłacało się, ciąża choć bardzo lekka i bez dolegliwości niczego mi nie wynagradza i nie było warto, no ale jest to jest. Pierwsza procedura moim zdaniem ok, bo jeden raz można spróbować, choć z ciekawości, ale drugiej bardzo żałowałam i uznałam ją za błąd. No nic, może się zmieni po CC jak mówią.[/QUOTE] Jest to jest? 😏 to jak się dziecko urodzi to też se będzie bo akurat się udało 😳. Ej skoro nie masz chęci bycia mama to po co sie ubralas w pieluchy? Dziwna taktyka 🤣
Justhope! 2 Autorytet

Postów: 618 293

Wysłany: 21 stycznia 2023, 10:31

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Krakowska wrote:

Tradycyjnie mnie wkurza gadka o poddaniu się . Macierzyństwo to nie jedyny cel i jak zrezygnowałam z leczenia to też się nie poddałam, walczyłam (jak zwykle) o inne sprawy i dalej walczę (nie związane z INV). I nie mam chęci bycia mamą, po prostu jestem uparta z natury, nawet teraz w ciąży nadal nie mam. Mówią że zmieni się po porodzie (u mnie operacji bo CC), fajnie że masz dziewczynkę. Ja uwielbiam wszelkie róże i pastele, gdybym miała chłopca to bym się załamała
U mnie 22 tydz. I nie, nie opłacało się, ciąża choć bardzo lekka i bez dolegliwości niczego mi nie wynagradza i nie było warto, no ale jest to jest. Pierwsza procedura moim zdaniem ok, bo jeden raz można spróbować, choć z ciekawości, ale drugiej bardzo żałowałam i uznałam ją za błąd. No nic, może się zmieni po CC jak mówią.

🙄🙄🙄 Serio piszesz...?
Dziwne masz podejście no ale 🤦‍♀️ masz prawo..
Tylko z tego wychodzi jakbyś wgl. nie cieszyła się z tej ciąży... To po co w niej jesteś? Rozumiem, że masz długą historię leczenia itd No ale...

Mimo,ze miałam dość ciężka ciąże najpierw podtrzymanie potem 6.5 mca wymiotów itd. To nigdy nie powiedziałam o niej, że jest bo jest... I drżałam o każdy dzień aby jak najdłużej ją donosić...

Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2023, 10:39

Wysłany: 21 stycznia 2023, 10:31

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Krakowska]Tradycyjnie mnie wkurza gadka o poddaniu się :D . Macierzyństwo to nie jedyny cel i jak zrezygnowałam z leczenia to też się nie poddałam, walczyłam (jak zwykle) o inne sprawy i dalej walczę (nie związane z INV). I nie mam chęci bycia mamą, po prostu jestem uparta z natury, nawet teraz w ciąży nadal nie mam. Mówią że zmieni się po porodzie (u mnie operacji bo CC), fajnie że masz dziewczynkę. Ja uwielbiam wszelkie róże i pastele, gdybym miała chłopca to bym się załamała :D U mnie 22 tydz. I nie, nie opłacało się, ciąża choć bardzo lekka i bez dolegliwości niczego mi nie wynagradza i nie było warto, no ale jest to jest. Pierwsza procedura moim zdaniem ok, bo jeden raz można spróbować, choć z ciekawości, ale drugiej bardzo żałowałam i uznałam ją za błąd. No nic, może się zmieni po CC jak mówią.[/QUOTE] 🙄🙄🙄 Serio piszesz...? Dziwne masz podejście no ale 🤦‍♀️ masz prawo.. Tylko z tego wychodzi jakbyś wgl. nie cieszyła się z tej ciąży... To po co w niej jesteś? Rozumiem, że masz długą historię leczenia itd No ale... Mimo,ze miałam dość ciężka ciąże najpierw podtrzymanie potem 6.5 mca wymiotów itd. To nigdy nie powiedziałam o niej, że jest bo jest... I drżałam o każdy dzień aby jak najdłużej ją donosić...
Pauuulaa Autorytet

Postów: 3570 1948

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:06

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Krakowska wrote:

Tradycyjnie mnie wkurza gadka o poddaniu się . Macierzyństwo to nie jedyny cel i jak zrezygnowałam z leczenia to też się nie poddałam, walczyłam (jak zwykle) o inne sprawy i dalej walczę (nie związane z INV). I nie mam chęci bycia mamą, po prostu jestem uparta z natury, nawet teraz w ciąży nadal nie mam. Mówią że zmieni się po porodzie (u mnie operacji bo CC), fajnie że masz dziewczynkę. Ja uwielbiam wszelkie róże i pastele, gdybym miała chłopca to bym się załamała
U mnie 22 tydz. I nie, nie opłacało się, ciąża choć bardzo lekka i bez dolegliwości niczego mi nie wynagradza i nie było warto, no ale jest to jest. Pierwsza procedura moim zdaniem ok, bo jeden raz można spróbować, choć z ciekawości, ale drugiej bardzo żałowałam i uznałam ją za błąd. No nic, może się zmieni po CC jak mówią.

Każdy ma prawo myśleć tak jak chce, rozumie ,że to nowa sytuacji, która niekiedy przerasta, mimo to myślę, że się Tobie zmieni po narodzinach, a twoje nastawienie to kwestia hormonów lub strach.
Ja ciebie rozumie, cieszyłam się ogromnie z ciąży, ale wszystko z dystansem , bałam się ogromnie kolejnej straty dziecka , więc wolałam się nie przywiązywać zbytnio do myśli o dziecku i do męża też mówiłam ,że będę się w pełni cieszyć po porodzie ,jak będę miała już dziecko przy sobie. Poród był jaki był w moim przypadku, ale ryczalam jak bóbr gdy synek zaczął płakać. Oczywiście ze szczęścia,że udało się w porę zrobić cc. Osiem godzin po cc byłam w stanie iść na inny oddział by choć spojrzeć na synka, w momencie jak zaczęło mu się ulewanie to nawet rana pooperacyjna nie przeszkadzała by zeskoczyć z łóżka szpitalnego i w dwie sekundy być przy dziecku 😱 Sen?? Jak dziecko niespokojne, to mogę nocą siedzieć i jego pilnować, choć wcześniej śpioch był straszny że mnie 😉. Wszyscy dziwią się ,że jestem po cc, bo tak szybko doszłam do siebie, moja odpowiedź :" Bo musiałam, a czasu nie mam na myślenie co mnie boli" 😊 dopiero wieczorem jak już w łóżku leżę to wspomnę coś do męża , że mnie tu boli , tam strzyka itd🤭 W domu jest trudno, nie będę ukrywać, mamy problem z karmieniem, pomocy zero- zarówno ze strony rodziny, jak i ze strony lekarzy... Do tego dochodzą możliwe problemy zdrowotne w konsekwencji niedotlenienia. Ale... Mój syn jest moim słoneczkiem, choć ma dopiero 2 tyg nie wyobrażam sobie życia bez niego. Bywa trudno, meczaco, jesteśmy zakręceni jak tampon wiadomo gdzie, ale gdy Mały złapie mnie za rękę ,popatrzy w oczy i się uśmiechnie to przechodzi wszystko ❤️ to jest ten typ miłości ,której nie rozumie się wcześniej, choć duzo się o niej mówi; prawdziwa, bezwarunkowa, szczera miłości do dziecka 💖💖 życzę ci ,żebys też zaznała tego uczucia i mimo wszystko cieszyła się macierzyństwem o które tak bardzo się staralas. 👍😊 Będzie dobrze.

08.2012 26tc (*)♀️💔

Ona♀️
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌

2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy

1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf ✅

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:06

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Krakowska]Tradycyjnie mnie wkurza gadka o poddaniu się :D . Macierzyństwo to nie jedyny cel i jak zrezygnowałam z leczenia to też się nie poddałam, walczyłam (jak zwykle) o inne sprawy i dalej walczę (nie związane z INV). I nie mam chęci bycia mamą, po prostu jestem uparta z natury, nawet teraz w ciąży nadal nie mam. Mówią że zmieni się po porodzie (u mnie operacji bo CC), fajnie że masz dziewczynkę. Ja uwielbiam wszelkie róże i pastele, gdybym miała chłopca to bym się załamała :D U mnie 22 tydz. I nie, nie opłacało się, ciąża choć bardzo lekka i bez dolegliwości niczego mi nie wynagradza i nie było warto, no ale jest to jest. Pierwsza procedura moim zdaniem ok, bo jeden raz można spróbować, choć z ciekawości, ale drugiej bardzo żałowałam i uznałam ją za błąd. No nic, może się zmieni po CC jak mówią.[/QUOTE] Każdy ma prawo myśleć tak jak chce, rozumie ,że to nowa sytuacji, która niekiedy przerasta, mimo to myślę, że się Tobie zmieni po narodzinach, a twoje nastawienie to kwestia hormonów lub strach. Ja ciebie rozumie, cieszyłam się ogromnie z ciąży, ale wszystko z dystansem , bałam się ogromnie kolejnej straty dziecka , więc wolałam się nie przywiązywać zbytnio do myśli o dziecku i do męża też mówiłam ,że będę się w pełni cieszyć po porodzie ,jak będę miała już dziecko przy sobie. Poród był jaki był w moim przypadku, ale ryczalam jak bóbr gdy synek zaczął płakać. Oczywiście ze szczęścia,że udało się w porę zrobić cc. Osiem godzin po cc byłam w stanie iść na inny oddział by choć spojrzeć na synka, w momencie jak zaczęło mu się ulewanie to nawet rana pooperacyjna nie przeszkadzała by zeskoczyć z łóżka szpitalnego i w dwie sekundy być przy dziecku 😱 Sen?? Jak dziecko niespokojne, to mogę nocą siedzieć i jego pilnować, choć wcześniej śpioch był straszny że mnie 😉. Wszyscy dziwią się ,że jestem po cc, bo tak szybko doszłam do siebie, moja odpowiedź :" Bo musiałam, a czasu nie mam na myślenie co mnie boli" 😊 dopiero wieczorem jak już w łóżku leżę to wspomnę coś do męża , że mnie tu boli , tam strzyka itd🤭 W domu jest trudno, nie będę ukrywać, mamy problem z karmieniem, pomocy zero- zarówno ze strony rodziny, jak i ze strony lekarzy... Do tego dochodzą możliwe problemy zdrowotne w konsekwencji niedotlenienia. Ale... Mój syn jest moim słoneczkiem, choć ma dopiero 2 tyg nie wyobrażam sobie życia bez niego. Bywa trudno, meczaco, jesteśmy zakręceni jak tampon wiadomo gdzie, ale gdy Mały złapie mnie za rękę ,popatrzy w oczy i się uśmiechnie to przechodzi wszystko ❤️ to jest ten typ miłości ,której nie rozumie się wcześniej, choć duzo się o niej mówi; prawdziwa, bezwarunkowa, szczera miłości do dziecka 💖💖 życzę ci ,żebys też zaznała tego uczucia i mimo wszystko cieszyła się macierzyństwem o które tak bardzo się staralas. 👍😊 Będzie dobrze.

08.2012 26tc (*)♀️💔

Ona♀️
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌

2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy

1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf ✅
Bibilus87 Autorytet

Postów: 1451 901

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:10

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Kasia2602 wrote:

U nas pierwszy ząb u Liwi wyszedł jak miała 9 miesięcy.Niedługo będzie miała rok i ma cztery ząbki.W pewnym momencie myślałam że już nie wyjdą 😆🤭

Ale to dobrze, ponoć im później tym lepiej:)
Dziecię mej siostry jest w tym samym wieku co moje (7msc) a juz ma 7 zębów...

♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
♀️ 34lata

🩺25.02.2021 gyncentrum,
✅02.07sono HSG oba jajowody drożne

🤯 28.07 Invimed....

1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳

28.06.2022 Jagienka ❤️
4700 g 57cm ❤️

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:10

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Kasia2602]U nas pierwszy ząb u Liwi wyszedł jak miała 9 miesięcy.Niedługo będzie miała rok i ma cztery ząbki.W pewnym momencie myślałam że już nie wyjdą 😆🤭[/QUOTE] Ale to dobrze, ponoć im później tym lepiej:) Dziecię mej siostry jest w tym samym wieku co moje (7msc) a juz ma 7 zębów...

♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
♀️ 34lata

🩺25.02.2021 gyncentrum,
✅02.07sono HSG oba jajowody drożne

🤯 28.07 Invimed....

1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳

28.06.2022 Jagienka ❤️
4700 g 57cm ❤️
Bibilus87 Autorytet

Postów: 1451 901

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:20

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Krakowska wrote:

Tradycyjnie mnie wkurza gadka o poddaniu się . Macierzyństwo to nie jedyny cel i jak zrezygnowałam z leczenia to też się nie poddałam, walczyłam (jak zwykle) o inne sprawy i dalej walczę (nie związane z INV). I nie mam chęci bycia mamą, po prostu jestem uparta z natury, nawet teraz w ciąży nadal nie mam. Mówią że zmieni się po porodzie (u mnie operacji bo CC), fajnie że masz dziewczynkę. Ja uwielbiam wszelkie róże i pastele, gdybym miała chłopca to bym się załamała
U mnie 22 tydz. I nie, nie opłacało się, ciąża choć bardzo lekka i bez dolegliwości niczego mi nie wynagradza i nie było warto, no ale jest to jest. Pierwsza procedura moim zdaniem ok, bo jeden raz można spróbować, choć z ciekawości, ale drugiej bardzo żałowałam i uznałam ją za błąd. No nic, może się zmieni po CC jak mówią.

Nie masz chęci bycia mamą? Ciąża to błąd? Jest bo jest? No nie sądziłam, że akurat tu przeczytam takie słowa...
Po cc zmieni się owszem, ale nie zawsze na lepsze.... Dziecko wywraca wszystko do góry nogami i jeśli liczysz na pierdzenie tęczą od początku to jesteś w błędzie.... jeśli już teraz żałujesz, to potem możesz żałować jeszcze bardziej jak do akcji wkroczy baby blues....

Sory za szczerość ale myślę że nie jedną na tym forum wkurzyły słowa jest to jest, gdzie każda z całego serca pragnie macierzyństwa....

Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2023, 11:22

Justhope! 2, justyna1719 lubią tę wiadomość

♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
♀️ 34lata

🩺25.02.2021 gyncentrum,
✅02.07sono HSG oba jajowody drożne

🤯 28.07 Invimed....

1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳

28.06.2022 Jagienka ❤️
4700 g 57cm ❤️

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:20

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Krakowska]Tradycyjnie mnie wkurza gadka o poddaniu się :D . Macierzyństwo to nie jedyny cel i jak zrezygnowałam z leczenia to też się nie poddałam, walczyłam (jak zwykle) o inne sprawy i dalej walczę (nie związane z INV). I nie mam chęci bycia mamą, po prostu jestem uparta z natury, nawet teraz w ciąży nadal nie mam. Mówią że zmieni się po porodzie (u mnie operacji bo CC), fajnie że masz dziewczynkę. Ja uwielbiam wszelkie róże i pastele, gdybym miała chłopca to bym się załamała :D U mnie 22 tydz. I nie, nie opłacało się, ciąża choć bardzo lekka i bez dolegliwości niczego mi nie wynagradza i nie było warto, no ale jest to jest. Pierwsza procedura moim zdaniem ok, bo jeden raz można spróbować, choć z ciekawości, ale drugiej bardzo żałowałam i uznałam ją za błąd. No nic, może się zmieni po CC jak mówią.[/QUOTE] Nie masz chęci bycia mamą? Ciąża to błąd? Jest bo jest? No nie sądziłam, że akurat tu przeczytam takie słowa... Po cc zmieni się owszem, ale nie zawsze na lepsze.... Dziecko wywraca wszystko do góry nogami i jeśli liczysz na pierdzenie tęczą od początku to jesteś w błędzie.... jeśli już teraz żałujesz, to potem możesz żałować jeszcze bardziej jak do akcji wkroczy baby blues.... Sory za szczerość ale myślę że nie jedną na tym forum wkurzyły słowa jest to jest, gdzie każda z całego serca pragnie macierzyństwa....

Justhope! 2, justyna1719 lubią tę wiadomość

♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
♀️ 34lata

🩺25.02.2021 gyncentrum,
✅02.07sono HSG oba jajowody drożne

🤯 28.07 Invimed....

1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳

28.06.2022 Jagienka ❤️
4700 g 57cm ❤️
Kasia38 Autorytet

Postów: 2590 1043

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:33

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Bibilus87 wrote:

Nie masz chęci bycia mamą? Ciąża to błąd? Jest bo jest? No nie sądziłam, że akurat tu przeczytam takie słowa...
Po cc zmieni się owszem, ale nie zawsze na lepsze.... Dziecko wywraca wszystko do góry nogami i jeśli liczysz na pierdzenie tęczą od początku to jesteś w błędzie.... jeśli już teraz żałujesz, to potem możesz żałować jeszcze bardziej jak do akcji wkroczy baby blues....

Sory za szczerość ale myślę że nie jedną na tym forum wkurzyły słowa jest to jest, gdzie każda z całego serca pragnie macierzyństwa....

Bo

Bibulis mnie to wkurzyło dziś musialam jechać 70km do kliniki aby zobaczyć jakie mam endometrium, a tu ktoś pisze że się nie cieszy że jest w ciąży śniegu pełno, dobrze że mój mąż kupil tydzień temu opony zimowe, ja tam nikogo nie potempiam ale nie rozumiem jak można się nie cieszyć z ciąży. Może to faktycznie chormony. Nie wiem trudno mi określić

Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2023, 11:34

2018r - urodziłam córkę.
😍
2x iui - nieudane
2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
27.07.2022r. Punkcja.
1.08.2022
Mamy 4 zarodki
❤️❤️❤️❤️
16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
11dpt beta 5,5
28.09.2022 Niestety.
4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
14.11.2022 Niestety beta 0,2
Mamy jeszcze 2 zarodki.
❤️❤️
10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
23.01.2023 Transfer 2 zarodków
4BB,3BC.
7dpt beta hcg 17,4
9dpt beta hcg 47,4
11dpt beta hcg 82,2
14dpt beta hcg 29,4
Brak zarodków.
START IN-VITRO
Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
14.10.2023r.
25.10.2023r- Punkcja.
... 10🥚😉🤩🍀
-21.11.2023r. Transfer.👎
-19.12.2023r Transfer 👎cb
MAMY JESZCZE 7🥚
Dalsza diagnostyka
-10.04.2024r 6transfer.
Udany
7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
24.05.2024 jest ❤️
Będzie chłopczyk 🩵🥰
27.12.2024 planowane cc

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:33

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Bibilus87]Nie masz chęci bycia mamą? Ciąża to błąd? Jest bo jest? No nie sądziłam, że akurat tu przeczytam takie słowa... Po cc zmieni się owszem, ale nie zawsze na lepsze.... Dziecko wywraca wszystko do góry nogami i jeśli liczysz na pierdzenie tęczą od początku to jesteś w błędzie.... jeśli już teraz żałujesz, to potem możesz żałować jeszcze bardziej jak do akcji wkroczy baby blues.... Sory za szczerość ale myślę że nie jedną na tym forum wkurzyły słowa jest to jest, gdzie każda z całego serca pragnie macierzyństwa....[/QUOTE] Bo Bibulis mnie to wkurzyło dziś musialam jechać 70km do kliniki aby zobaczyć jakie mam endometrium, a tu ktoś pisze że się nie cieszy że jest w ciąży śniegu pełno, dobrze że mój mąż kupil tydzień temu opony zimowe, ja tam nikogo nie potempiam ale nie rozumiem jak można się nie cieszyć z ciąży. Może to faktycznie chormony. Nie wiem trudno mi określić

2018r - urodziłam córkę.
😍
2x iui - nieudane
2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
27.07.2022r. Punkcja.
1.08.2022
Mamy 4 zarodki
❤️❤️❤️❤️
16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
11dpt beta 5,5
28.09.2022 Niestety.
4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
14.11.2022 Niestety beta 0,2
Mamy jeszcze 2 zarodki.
❤️❤️
10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
23.01.2023 Transfer 2 zarodków
4BB,3BC.
7dpt beta hcg 17,4
9dpt beta hcg 47,4
11dpt beta hcg 82,2
14dpt beta hcg 29,4
Brak zarodków.
START IN-VITRO
Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
14.10.2023r.
25.10.2023r- Punkcja.
... 10🥚😉🤩🍀
-21.11.2023r. Transfer.👎
-19.12.2023r Transfer 👎cb
MAMY JESZCZE 7🥚
Dalsza diagnostyka
-10.04.2024r 6transfer.
Udany
7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
24.05.2024 jest ❤️
Będzie chłopczyk 🩵🥰
27.12.2024 planowane cc
Mojanadzieja Autorytet

Postów: 18753 6818

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:35

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Ja mialam nie wypowiadac sie jesli chodzi o bycie w ciazy. Jesli chodzi o krakowska.
Ale w sumie i troche ją rozumiem... oczywiscie fakt ze miala nie miec juz transferu a po namowie lekarza juz na odwalenie sie zgodzila . Byla juz zrezygnowana wrecz. I mysl o bezdzietnosci miala juz pewnie dluzszy czas w myslach i zaczela wrecz zyc tą mysla...
A tu ostatni transfer i SUPRISE !
Temu moze ma taki stosunek do tego.
Moze kwestia przyzwyczajenia- swiadomosci tego na co juz od dawna ją czekalo - zycie bez dziecka spowodowalo takie odczucia.
Moze oczywiscie po porodzie bedzie to kwestia wlaczenia się juz trybu ZOSTALAM MAMĄ !
Albo przyjdzie swiadomosc po jakims czasie ZE TO DZIECKO JEST JEJ... I TO NIE SEN.
Takze moze niech wypowie sie po jakims czasie.
A fakt macierzynstwo nie jest latwe. Jest stres. Są hormony. I to kwesfia czasu kiedy rozpieprzy jej zycie jak kazdej z nas. Gdzie beda lzy ale i usmiech. Oraz niedowierzanie ze to dziecko jest nasze. I to nie pomylka.
Ja dlugo niedowierzylam ze mam - mamy dziecko. A teraz dwojke.
I na prawde walka z wiatrakami u mnie jest jesli chodzi o corke. I chodz wkurza mnie. Gdy wydziera sie a ja nie wiem czy pasa szukac. Mam zdarte gardlo od krzykow. Bo slowa do niej i rozmowa nie dochodzą- to nie zamienilabym dzieci na nic w zyciu. I najlepiej jak są grzeczne - zwlaszcza corka . A gdy śpi to zlosc mija. A ja mam wtedy chwile aby nogi rozlozyc. Bo jedzenia do tej pory nie zjadlam a nie dlugo 12... a ja bez sniadania !

Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2023, 11:37

Kejtusia lubi tę wiadomość

Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:35

Usuń / Anuluj / Zapisz

Ja mialam nie wypowiadac sie jesli chodzi o bycie w ciazy. Jesli chodzi o krakowska. Ale w sumie i troche ją rozumiem... oczywiscie fakt ze miala nie miec juz transferu a po namowie lekarza juz na odwalenie sie zgodzila . Byla juz zrezygnowana wrecz. I mysl o bezdzietnosci miala juz pewnie dluzszy czas w myslach i zaczela wrecz zyc tą mysla... A tu ostatni transfer i SUPRISE ! Temu moze ma taki stosunek do tego. Moze kwestia przyzwyczajenia- swiadomosci tego na co juz od dawna ją czekalo - zycie bez dziecka spowodowalo takie odczucia. Moze oczywiscie po porodzie bedzie to kwestia wlaczenia się juz trybu ZOSTALAM MAMĄ ! Albo przyjdzie swiadomosc po jakims czasie ZE TO DZIECKO JEST JEJ... I TO NIE SEN. Takze moze niech wypowie sie po jakims czasie. A fakt macierzynstwo nie jest latwe. Jest stres. Są hormony. I to kwesfia czasu kiedy rozpieprzy jej zycie jak kazdej z nas. Gdzie beda lzy ale i usmiech. Oraz niedowierzanie ze to dziecko jest nasze. I to nie pomylka. Ja dlugo niedowierzylam ze mam - mamy dziecko. A teraz dwojke. I na prawde walka z wiatrakami u mnie jest jesli chodzi o corke. I chodz wkurza mnie. Gdy wydziera sie a ja nie wiem czy pasa szukac. Mam zdarte gardlo od krzykow. Bo slowa do niej i rozmowa nie dochodzą- to nie zamienilabym dzieci na nic w zyciu. I najlepiej jak są grzeczne - zwlaszcza corka . A gdy śpi to zlosc mija. A ja mam wtedy chwile aby nogi rozlozyc. Bo jedzenia do tej pory nie zjadlam a nie dlugo 12... a ja bez sniadania !

Kejtusia lubi tę wiadomość

Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
Kasia38 Autorytet

Postów: 2590 1043

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:39

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Dziewczyny mogę wam napisać czym dziecko starsze tym mondrzejsze. Czas leci szybko

2018r - urodziłam córkę.
😍
2x iui - nieudane
2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
27.07.2022r. Punkcja.
1.08.2022
Mamy 4 zarodki
❤️❤️❤️❤️
16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
11dpt beta 5,5
28.09.2022 Niestety.
4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
14.11.2022 Niestety beta 0,2
Mamy jeszcze 2 zarodki.
❤️❤️
10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
23.01.2023 Transfer 2 zarodków
4BB,3BC.
7dpt beta hcg 17,4
9dpt beta hcg 47,4
11dpt beta hcg 82,2
14dpt beta hcg 29,4
Brak zarodków.
START IN-VITRO
Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
14.10.2023r.
25.10.2023r- Punkcja.
... 10🥚😉🤩🍀
-21.11.2023r. Transfer.👎
-19.12.2023r Transfer 👎cb
MAMY JESZCZE 7🥚
Dalsza diagnostyka
-10.04.2024r 6transfer.
Udany
7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
24.05.2024 jest ❤️
Będzie chłopczyk 🩵🥰
27.12.2024 planowane cc

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:39

Usuń / Anuluj / Zapisz

Dziewczyny mogę wam napisać czym dziecko starsze tym mondrzejsze. Czas leci szybko

2018r - urodziłam córkę.
😍
2x iui - nieudane
2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
27.07.2022r. Punkcja.
1.08.2022
Mamy 4 zarodki
❤️❤️❤️❤️
16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
11dpt beta 5,5
28.09.2022 Niestety.
4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
14.11.2022 Niestety beta 0,2
Mamy jeszcze 2 zarodki.
❤️❤️
10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
23.01.2023 Transfer 2 zarodków
4BB,3BC.
7dpt beta hcg 17,4
9dpt beta hcg 47,4
11dpt beta hcg 82,2
14dpt beta hcg 29,4
Brak zarodków.
START IN-VITRO
Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
14.10.2023r.
25.10.2023r- Punkcja.
... 10🥚😉🤩🍀
-21.11.2023r. Transfer.👎
-19.12.2023r Transfer 👎cb
MAMY JESZCZE 7🥚
Dalsza diagnostyka
-10.04.2024r 6transfer.
Udany
7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
24.05.2024 jest ❤️
Będzie chłopczyk 🩵🥰
27.12.2024 planowane cc

Katia29 Autorytet

Postów: 880 631

Wysłany: 21 stycznia 2023, 12:56

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Nie tam słowa krakowskiej nie dziwią. Pamiętam co wypisywała wcześniej także no. Dziwi mnie to że ktoś kto nie chce próbuje. To nie wpadka także nie trzeba było się zmuszać i tyle w temacie.

A żałować to można kupna sukienki na którą się człowiek zdecydował w chwili jakiejś słabości czy euforii a nie ciąży i dziecka które ma się urodzić.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2023, 12:58

Ananasova lubi tę wiadomość

Ona 30 On 31
Starania od 2020
Diagnoza: On -azoospermia , zespół Klinefeltera
Ona -niby ok
10.2020- zabieg Micro tese (brak plemników)
01.2021- pierwsza wizyta w klinice
03.2021-IUI🍷
06.2021-IUI🍷
09.2021- IUI 🍷

23.10.2021-zaczynamy stymulację przed IVF, krótki protokół z antagonistą
3.11.2021-punkcja,
8.11.2021 - transfer ET (4AA) i mamy jeszcze ❄️❄️ (4AA i 3AA)
7dpt- bhcg 73,7, 10dpt- 408,5, 12dpt -bhcg 950,6,19dpt-bhcg 11 122,77 , 31 dpt bhcg 58 182,91, 33 dpt mamy ❤️ 147/min ( czekamy na synka)

Wysłany: 21 stycznia 2023, 12:56

Usuń / Anuluj / Zapisz

Nie tam słowa krakowskiej nie dziwią. Pamiętam co wypisywała wcześniej także no. Dziwi mnie to że ktoś kto nie chce próbuje. To nie wpadka także nie trzeba było się zmuszać i tyle w temacie. A żałować to można kupna sukienki na którą się człowiek zdecydował w chwili jakiejś słabości czy euforii a nie ciąży i dziecka które ma się urodzić.

Ananasova lubi tę wiadomość

Ona 30 On 31
Starania od 2020
Diagnoza: On -azoospermia , zespół Klinefeltera
Ona -niby ok
10.2020- zabieg Micro tese (brak plemników)
01.2021- pierwsza wizyta w klinice
03.2021-IUI🍷
06.2021-IUI🍷
09.2021- IUI 🍷

23.10.2021-zaczynamy stymulację przed IVF, krótki protokół z antagonistą
3.11.2021-punkcja,
8.11.2021 - transfer ET (4AA) i mamy jeszcze ❄️❄️ (4AA i 3AA)
7dpt- bhcg 73,7, 10dpt- 408,5, 12dpt -bhcg 950,6,19dpt-bhcg 11 122,77 , 31 dpt bhcg 58 182,91, 33 dpt mamy ❤️ 147/min ( czekamy na synka)
Mojanadzieja Autorytet

Postów: 18753 6818

Wysłany: 21 stycznia 2023, 13:18

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Katia29 wrote:

Nie tam słowa krakowskiej nie dziwią. Pamiętam co wypisywała wcześniej także no. Dziwi mnie to że ktoś kto nie chce próbuje. To nie wpadka także nie trzeba było się zmuszać i tyle w temacie.

A żałować to można kupna sukienki na którą się człowiek zdecydował w chwili jakiejś słabości czy euforii a nie ciąży i dziecka które ma się urodzić.

Ja tam nikogo potępiac nie bede dopoki krzywda sie nie stanie. (Jesli chodzi o dzieckom bo duzo sie slyszy co sie dzieje.)
Moze to chwilowe.
Jednak nie oczekiwala niczego juz.
A po tylu betach co miala wiedziala juz z perspektywy doswiadczenia z betami na co ma sie nastawiac.
Takze dajmy jej moze czas. Az uswiadomi sobie gdy bedzie miala dziecko na swiecie.

Ja przy corce balam sie cieszyc ciazą. I cieszylqm sie tylko gdy czulam jak mnie kopala. Jej ruchy byly dla mnie spokojem. Bo malo sie ruszala. A ze nie moglam w jakis sposob w czasie oczekiwania zrobic chociazby zakupow zwiazanych z przyjsciem dziecka na swiat to dla mnie bylo nierealne to . Obostrzenia rowniez zrobily swoje. Bo wszystko bylo zamkniete.

Takze dajmy czas. Zrezygnowana w koncu byla.
Doswiadczenia zwiazane z dzieckiem, ktorego chyba na poczatku chciala pfzy rozpoczeciu staran odbiło moze piętno na niej.no ale moze niech wypowie sie jesli zechce. Oczywiscie nie chce insynuowac. Bo kazda moze domyslac sie.
Ale jednak chyba kazda z nas nie wie co by zrobila gdyby nie udalo sie po wielu probach.
Raczej ja bym byla zgorzkniała... wydawalabym kase na podroze i ewentualnie na inne hobby ktore musialam odlozyc na bok.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2023, 13:21

Katia29, Kejtusia, Pauuulaa lubią tę wiadomość

Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min

Wysłany: 21 stycznia 2023, 13:18

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Katia29]Nie tam słowa krakowskiej nie dziwią. Pamiętam co wypisywała wcześniej także no. Dziwi mnie to że ktoś kto nie chce próbuje. To nie wpadka także nie trzeba było się zmuszać i tyle w temacie. A żałować to można kupna sukienki na którą się człowiek zdecydował w chwili jakiejś słabości czy euforii a nie ciąży i dziecka które ma się urodzić.[/QUOTE] Ja tam nikogo potępiac nie bede dopoki krzywda sie nie stanie. (Jesli chodzi o dzieckom bo duzo sie slyszy co sie dzieje.) Moze to chwilowe. Jednak nie oczekiwala niczego juz. A po tylu betach co miala wiedziala juz z perspektywy doswiadczenia z betami na co ma sie nastawiac. Takze dajmy jej moze czas. Az uswiadomi sobie gdy bedzie miala dziecko na swiecie. Ja przy corce balam sie cieszyc ciazą. I cieszylqm sie tylko gdy czulam jak mnie kopala. Jej ruchy byly dla mnie spokojem. Bo malo sie ruszala. A ze nie moglam w jakis sposob w czasie oczekiwania zrobic chociazby zakupow zwiazanych z przyjsciem dziecka na swiat to dla mnie bylo nierealne to . Obostrzenia rowniez zrobily swoje. Bo wszystko bylo zamkniete. Takze dajmy czas. Zrezygnowana w koncu byla. Doswiadczenia zwiazane z dzieckiem, ktorego chyba na poczatku chciala pfzy rozpoczeciu staran odbiło moze piętno na niej.no ale moze niech wypowie sie jesli zechce. Oczywiscie nie chce insynuowac. Bo kazda moze domyslac sie. Ale jednak chyba kazda z nas nie wie co by zrobila gdyby nie udalo sie po wielu probach. Raczej ja bym byla zgorzkniała... wydawalabym kase na podroze i ewentualnie na inne hobby ktore musialam odlozyc na bok.

Katia29, Kejtusia, Pauuulaa lubią tę wiadomość

Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
justyna1719 Autorytet

Postów: 10003 5104

Wysłany: 21 stycznia 2023, 13:58

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Mojanadzieja może i masz rację jeśli chodzi o Krakowska, ale trochę mnie dziwi, że nie chciała a podeszła do nowej procedury bo z tego co widzę z pierwszej miska 7 zarodkow, a to 8 transfer więc...
Myśle że już na tym etapie powinna pogadać że specjalista (psycholog) bo liczyć, że po porodzie się odmieni? Że będzie lepiej??? Nie, nie będzie... Przyjdą chwilę, że będzie chciała "dziecko włożyć z powrotem do brzucha" no dla mnie ciąża była cudem, wyczekiwanym cudem, którego pragnelam że wszystkich sił, a po porodzie No cóż pamiętacie jak pisałam.. To nie było tak, że od początku była ta więź matka - dziecko... U mnie potrzeba było czasu... Aby poznać to dziecko i pokochać z całych sił ❤️❤️❤️
Ja przez pierwszy tydzień miałam wszystkiego dość i z tego co widzę dużo kobiet tak ma przy pierwszym dziecku, bo inaczej to sobie wyobrażało... No ale czas wszystkiego uczy i potem jest coraz lepiej 😊😊😊

Bibilus87, Ananasova, Kejtusia, Nadzieja, Baby@ lubią tę wiadomość

👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️

🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10

Wysłany: 21 stycznia 2023, 13:58

Usuń / Anuluj / Zapisz

Mojanadzieja może i masz rację jeśli chodzi o Krakowska, ale trochę mnie dziwi, że nie chciała a podeszła do nowej procedury bo z tego co widzę z pierwszej miska 7 zarodkow, a to 8 transfer więc... Myśle że już na tym etapie powinna pogadać że specjalista (psycholog) bo liczyć, że po porodzie się odmieni? Że będzie lepiej??? Nie, nie będzie... Przyjdą chwilę, że będzie chciała "dziecko włożyć z powrotem do brzucha" no dla mnie ciąża była cudem, wyczekiwanym cudem, którego pragnelam że wszystkich sił, a po porodzie No cóż pamiętacie jak pisałam.. To nie było tak, że od początku była ta więź matka - dziecko... U mnie potrzeba było czasu... Aby poznać to dziecko i pokochać z całych sił ❤️❤️❤️ Ja przez pierwszy tydzień miałam wszystkiego dość i z tego co widzę dużo kobiet tak ma przy pierwszym dziecku, bo inaczej to sobie wyobrażało... No ale czas wszystkiego uczy i potem jest coraz lepiej 😊😊😊

Bibilus87, Ananasova, Kejtusia, Nadzieja, Baby@ lubią tę wiadomość

👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️

🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
Baby@ Autorytet

Postów: 1216 647

Wysłany: 22 stycznia 2023, 00:14

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Katia, Paula i Bilibus pięknę Wasze pociechy.
Justyna wrzuć proszę raz jeszcze no nie zdążyłam zobaczyć Twojej Gabi.
AlaAla witaj j trzymam kciuki!!

Powiedzcie jakie macie wózki? Kupowałyście 4, 3 czy 2 w 1? Na co zwracałyście uwagę przy zakupie?
Szukam tego dla siebie. Jest taki ogrom do wyboru no masakra.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2023, 01:11

Pauuulaa lubi tę wiadomość

AMH -2.64
12.2021- IUI - nieudane
03.2022 IUI - nieudane
31.03.2022 r. - zaczynamy procedurę IVF 🍀✊🙏
ICSI - 04.2022 r. długi protokół
Gonapeptyl + Mensinorm + Ovaleap
02.05 - transfer zarodka 4.1.1 (tylko jeden)
6 dpt-jasna kreska
10 dpt- 34.6 beta, 51.10 progesteron
14 dpt - 12.8 beta, 56.10 progesteron
16.05.22r. - ciąża biochemiczna
Sierpień 2022 r - zaczynamy krótki protokół z antagonistą🍀☘🍀☘. Mamy 2 zarodki: 4.1.2 i 5.1.1
22.08.- transfer
7dpt - beta HCG 60.80; 9 dpt -beta HCG 306.00; 16 dpt - beta HCG 4366, progesteron - 843 ; 24 dpt - beta HCG 29625. 35 dpt (22.09) - mamy ❤.
28.10- badania prenatalne
01.12 - wynik Sanco - niskie ryzyko i chłopczyk! ❤❤
25tc (25.01) - 817 g Szczęścia
28tc (15.02)- 1.090 g Szczęścia
31tc 5 d (13.03)- 1757 g Szczęścia
36tc 2 d (14.04) - 2700 g Szczęścia
Maj 2023r. - jest!!

Wysłany: 22 stycznia 2023, 00:14

Usuń / Anuluj / Zapisz

Katia, Paula i Bilibus pięknę Wasze pociechy. Justyna wrzuć proszę raz jeszcze no nie zdążyłam zobaczyć Twojej Gabi. AlaAla witaj j trzymam kciuki!! Powiedzcie jakie macie wózki? Kupowałyście 4, 3 czy 2 w 1? Na co zwracałyście uwagę przy zakupie? Szukam tego dla siebie. Jest taki ogrom do wyboru no masakra.

Pauuulaa lubi tę wiadomość

AMH -2.64
12.2021- IUI - nieudane
03.2022 IUI - nieudane
31.03.2022 r. - zaczynamy procedurę IVF 🍀✊🙏
ICSI - 04.2022 r. długi protokół
Gonapeptyl + Mensinorm + Ovaleap
02.05 - transfer zarodka 4.1.1 (tylko jeden)
6 dpt-jasna kreska
10 dpt- 34.6 beta, 51.10 progesteron
14 dpt - 12.8 beta, 56.10 progesteron
16.05.22r. - ciąża biochemiczna
Sierpień 2022 r - zaczynamy krótki protokół z antagonistą🍀☘🍀☘. Mamy 2 zarodki: 4.1.2 i 5.1.1
22.08.- transfer
7dpt - beta HCG 60.80; 9 dpt -beta HCG 306.00; 16 dpt - beta HCG 4366, progesteron - 843 ; 24 dpt - beta HCG 29625. 35 dpt (22.09) - mamy ❤.
28.10- badania prenatalne
01.12 - wynik Sanco - niskie ryzyko i chłopczyk! ❤❤
25tc (25.01) - 817 g Szczęścia
28tc (15.02)- 1.090 g Szczęścia
31tc 5 d (13.03)- 1757 g Szczęścia
36tc 2 d (14.04) - 2700 g Szczęścia
Maj 2023r. - jest!!
Pauuulaa Autorytet

Postów: 3570 1948

Wysłany: 22 stycznia 2023, 03:37

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Baby@ wrote:

Katia, Paula i Bilibus pięknę Wasze pociechy.
Justyna wrzuć proszę raz jeszcze no nie zdążyłam zobaczyć Twojej Gabi.
AlaAla witaj j trzymam kciuki!!

Powiedzcie jakie macie wózki? Kupowałyście 4, 3 czy 2 w 1? Na co zwracałyście uwagę przy zakupie?
Szukam tego dla siebie. Jest taki ogrom do wyboru no masakra.

My mamy Rico basic- jest dla mnie super. Główne kryterium to wygodna spacerówka, bo z gondoli mało będziemy korzystać 😉 duże pompowane koła - my prawie że na wsi mieszkamy , więc na spacery ok , konkretną amortyzacja na nasze polne drogi , do tego jest mega zwrotny i dość tani, bo daliśmy za niego ok 1500 zł. Nie mieszkamy w dużym mieście ,więc nie patrzyłam nawet na małe wózeczki , nasz to jest konkretny wózek jeżeli chodzi o gabaryty. Ciężar też ma swój, ale my na parterze,więc mało mi to przeszkadza. Składa się standardowo, więc większość bagażnika zajmuje 😉 ale my też dużo nie jeździmy , więcej spacerujemy ...
My wzięliśmy w opcji 3w1 ,ale tak jak mówię mały nie jeździ autem 😄 my mamy wszędzie blisko, więc auto to tylko na wyprawy po lekarzach🙄 a przychodnie mamy ok 3 min od domu.
Musisz się zastanowić gdzie gl będziesz spacerować, czy mieszkasz w dużym mieście i będziesz korzystać z koomunikacji miejskiej- wtedy jest lepszy mały, lekki miejski wózek.
Tak jak mówię mi zależało gl na dużych pompowanych kołach, dobrej amortyzacji i żeby jak za złoto nie zapłacić 🤭👍

Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2023, 03:43

08.2012 26tc (*)♀️💔

Ona♀️
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌

2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy

1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf ✅

Wysłany: 22 stycznia 2023, 03:37

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Baby@]Katia, Paula i Bilibus pięknę Wasze pociechy. Justyna wrzuć proszę raz jeszcze no nie zdążyłam zobaczyć Twojej Gabi. AlaAla witaj j trzymam kciuki!! Powiedzcie jakie macie wózki? Kupowałyście 4, 3 czy 2 w 1? Na co zwracałyście uwagę przy zakupie? Szukam tego dla siebie. Jest taki ogrom do wyboru no masakra.[/QUOTE] My mamy Rico basic- jest dla mnie super. Główne kryterium to wygodna spacerówka, bo z gondoli mało będziemy korzystać 😉 duże pompowane koła - my prawie że na wsi mieszkamy , więc na spacery ok , konkretną amortyzacja na nasze polne drogi , do tego jest mega zwrotny i dość tani, bo daliśmy za niego ok 1500 zł. Nie mieszkamy w dużym mieście ,więc nie patrzyłam nawet na małe wózeczki , nasz to jest konkretny wózek jeżeli chodzi o gabaryty. Ciężar też ma swój, ale my na parterze,więc mało mi to przeszkadza. Składa się standardowo, więc większość bagażnika zajmuje 😉 ale my też dużo nie jeździmy , więcej spacerujemy ... My wzięliśmy w opcji 3w1 ,ale tak jak mówię mały nie jeździ autem 😄 my mamy wszędzie blisko, więc auto to tylko na wyprawy po lekarzach🙄 a przychodnie mamy ok 3 min od domu. Musisz się zastanowić gdzie gl będziesz spacerować, czy mieszkasz w dużym mieście i będziesz korzystać z koomunikacji miejskiej- wtedy jest lepszy mały, lekki miejski wózek. Tak jak mówię mi zależało gl na dużych pompowanych kołach, dobrej amortyzacji i żeby jak za złoto nie zapłacić 🤭👍

08.2012 26tc (*)♀️💔

Ona♀️
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌

2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy

1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf ✅
Mojanadzieja Autorytet

Postów: 18753 6818

Wysłany: 22 stycznia 2023, 08:47

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Baby@ wrote:

Katia, Paula i Bilibus pięknę Wasze pociechy.
Justyna wrzuć proszę raz jeszcze no nie zdążyłam zobaczyć Twojej Gabi.
AlaAla witaj j trzymam kciuki!!

Powiedzcie jakie macie wózki? Kupowałyście 4, 3 czy 2 w 1? Na co zwracałyście uwagę przy zakupie?
Szukam tego dla siebie. Jest taki ogrom do wyboru no masakra.

Ja mam ROAN BASS SOFT3w1-( bralismy jak mielismy sedana) ze wzg na to ze jest duza. Maz wysoki i zeby nie wygladal jakby wozek dla lalek wiózł. Pompowane koła i podwojne amortyzatory.
Jak maly wyrastac bedzie z gondoli to kupię osobno spacerowke skladaną !!! ⚠️⚠️ aby malo miejsca zajmowala.
Jednak duzy wozek ale duzo miejsca zajmuje.
I pozbedziemy sie wtedy Roana.
Pamietaj ze nachylenie pierwszego fotelika musi byc podpasowane do auta. My zmienilismy auto a fotelik zostal od wozka.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2023, 08:49

Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min

Wysłany: 22 stycznia 2023, 08:47

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=Baby@]Katia, Paula i Bilibus pięknę Wasze pociechy. Justyna wrzuć proszę raz jeszcze no nie zdążyłam zobaczyć Twojej Gabi. AlaAla witaj j trzymam kciuki!! Powiedzcie jakie macie wózki? Kupowałyście 4, 3 czy 2 w 1? Na co zwracałyście uwagę przy zakupie? Szukam tego dla siebie. Jest taki ogrom do wyboru no masakra.[/QUOTE] Ja mam ROAN BASS SOFT3w1-( bralismy jak mielismy sedana) ze wzg na to ze jest duza. Maz wysoki i zeby nie wygladal jakby wozek dla lalek wiózł. Pompowane koła i podwojne amortyzatory. Jak maly wyrastac bedzie z gondoli to kupię osobno spacerowke skladaną !!! ⚠️⚠️ aby malo miejsca zajmowala. Jednak duzy wozek ale duzo miejsca zajmuje. I pozbedziemy sie wtedy Roana. Pamietaj ze nachylenie pierwszego fotelika musi byc podpasowane do auta. My zmienilismy auto a fotelik zostal od wozka.

Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
Katia29 Autorytet

Postów: 880 631

Wysłany: 22 stycznia 2023, 09:33

Cytuj / Lubię / Zgłoś

My mamy babetto Luca 2w 1 plus fotelik maxi cosi dokupowalismy z baza. Też wzięliśmy ze względu mieszkania na wsi i drogi jakie tam są. My szukaliśmy żeby koła były duże i pompowane i jesteśmy zadowoleni. Aktualnie jeżdżę spacerówka i jak dla mnie jest ok nie narzekam;D

Ona 30 On 31
Starania od 2020
Diagnoza: On -azoospermia , zespół Klinefeltera
Ona -niby ok
10.2020- zabieg Micro tese (brak plemników)
01.2021- pierwsza wizyta w klinice
03.2021-IUI🍷
06.2021-IUI🍷
09.2021- IUI 🍷

23.10.2021-zaczynamy stymulację przed IVF, krótki protokół z antagonistą
3.11.2021-punkcja,
8.11.2021 - transfer ET (4AA) i mamy jeszcze ❄️❄️ (4AA i 3AA)
7dpt- bhcg 73,7, 10dpt- 408,5, 12dpt -bhcg 950,6,19dpt-bhcg 11 122,77 , 31 dpt bhcg 58 182,91, 33 dpt mamy ❤️ 147/min ( czekamy na synka)

Wysłany: 22 stycznia 2023, 09:33

Usuń / Anuluj / Zapisz

My mamy babetto Luca 2w 1 plus fotelik maxi cosi dokupowalismy z baza. Też wzięliśmy ze względu mieszkania na wsi i drogi jakie tam są. My szukaliśmy żeby koła były duże i pompowane i jesteśmy zadowoleni. Aktualnie jeżdżę spacerówka i jak dla mnie jest ok nie narzekam;D

Ona 30 On 31
Starania od 2020
Diagnoza: On -azoospermia , zespół Klinefeltera
Ona -niby ok
10.2020- zabieg Micro tese (brak plemników)
01.2021- pierwsza wizyta w klinice
03.2021-IUI🍷
06.2021-IUI🍷
09.2021- IUI 🍷

23.10.2021-zaczynamy stymulację przed IVF, krótki protokół z antagonistą
3.11.2021-punkcja,
8.11.2021 - transfer ET (4AA) i mamy jeszcze ❄️❄️ (4AA i 3AA)
7dpt- bhcg 73,7, 10dpt- 408,5, 12dpt -bhcg 950,6,19dpt-bhcg 11 122,77 , 31 dpt bhcg 58 182,91, 33 dpt mamy ❤️ 147/min ( czekamy na synka)
Nadzieja Autorytet

Postów: 2205 3188

Wysłany: 22 stycznia 2023, 10:43

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Baby my mamy wózek camarello veo 2w1 jestem bardzo zadowolona już drugie dziecko w nim duże.
Musisz się zastanowić jakie masz drogi, gdzie zostawiasz wózek itp.
Mi zależało na dobrej amortyzacji bo mieszkam we wsi drogi polne i las
Synek z lipca patrzyłam na duża gondole żeby jak najdłużej w niej jeździł zima. Udało się do marca przejeździł. Więc na to też dobrze zwrócic uwagę
Do tej pory córeczka jeździ w tej spacerówce
Natomiast co auta mamy druga która mało miejsca zajmuje w aucie i w nim jest na stałe. Albo do młodszej albo jako drugi dla starszego jak potrzebujemy 2 wózki

35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️

10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien

02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀

29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien

Wysłany: 22 stycznia 2023, 10:43

Usuń / Anuluj / Zapisz

Baby my mamy wózek camarello veo 2w1 jestem bardzo zadowolona już drugie dziecko w nim duże. Musisz się zastanowić jakie masz drogi, gdzie zostawiasz wózek itp. Mi zależało na dobrej amortyzacji bo mieszkam we wsi drogi polne i las Synek z lipca patrzyłam na duża gondole żeby jak najdłużej w niej jeździł zima. Udało się do marca przejeździł. Więc na to też dobrze zwrócic uwagę Do tej pory córeczka jeździ w tej spacerówce Natomiast co auta mamy druga która mało miejsca zajmuje w aucie i w nim jest na stałe. Albo do młodszej albo jako drugi dla starszego jak potrzebujemy 2 wózki

35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️

10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien

02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀

29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
Justhope! 2 Autorytet

Postów: 618 293

Wysłany: 22 stycznia 2023, 11:16

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Ja mam bebetto holland 3w1. Duże pompowane koła, regulowana rączka. Kupiłam od znajomej za 800 zł. Po 1 dziecku. Spacerówkę mamy drugą dokupioną osobno. Bebetto jest idealny na trasy bardziej wymagające. U nas na wsi się sprawdza idealnie.... Jest skazany na dożywocie u mnie 😂 za to do galerii biorę Joie Litetrax 4 air. Bo mam mało miejsca w bagażniku na bebetto...
Polecam wybrać się do jakiegoś dziecięcego sklepu z wózkami, żebyś sobie zerknęła jak wyglądają itd jak sie prowadzą potem wybierz sobie 2/3 modele i poczytaj opinie...

Wysłany: 22 stycznia 2023, 11:16

Usuń / Anuluj / Zapisz

Ja mam bebetto holland 3w1. Duże pompowane koła, regulowana rączka. Kupiłam od znajomej za 800 zł. Po 1 dziecku. Spacerówkę mamy drugą dokupioną osobno. Bebetto jest idealny na trasy bardziej wymagające. U nas na wsi się sprawdza idealnie.... Jest skazany na dożywocie u mnie 😂 za to do galerii biorę Joie Litetrax 4 air. Bo mam mało miejsca w bagażniku na bebetto... Polecam wybrać się do jakiegoś dziecięcego sklepu z wózkami, żebyś sobie zerknęła jak wyglądają itd jak sie prowadzą potem wybierz sobie 2/3 modele i poczytaj opinie...
Nastka01 Ekspertka

Postów: 124 58

Wysłany: 22 stycznia 2023, 11:40

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Dziewczynki w temacie wózków nie wypowiem się narazie ale chętnie poczytam jakie macie z nimi doświadczenia, a nóż może i mnie się uda hehehe

dziś mój trzeci dzień po inseminacji, tak naprawdę owulację to miałam chyba w piątek rano, tak przypuszczam przez moje dolegliwości bólowe. A sama inseminacja była na niepękniętym pęcherzyku jeszcze. No i dobra tak sobie czekam teraz. Powiedziałam sobie ze na luzie bez spiny nie nakręcam się. Ale gdzieś podświadomie wsłuchuję się w strefy "tam" i analizuje każde ukłucie czy ćmienie jak na okres. do tego jakaś tam biegunka się pojawiła. Wiem że takie dziwne objawy i dolegliwości to w ogóle napewno o niczym nie świadczy bo to mega wczesnie. ale jak było w Waszym przypadku? Pamiętacie może?
ściskam wszystkie mocno

🔴Amh 0,90
🔴Jeden jajowód drożny
🔴problemy z armią

🔵2021-2022
AZ Czechy (cp, poronienie)
🔵2023
Styczeń IUI aid (biochem)
Luty IUI aid (nieudane)
Przerwa w staraniach do końca roku + suplementacja

Wysłany: 22 stycznia 2023, 11:40

Usuń / Anuluj / Zapisz

Dziewczynki w temacie wózków nie wypowiem się narazie ale chętnie poczytam jakie macie z nimi doświadczenia, a nóż może i mnie się uda :) hehehe dziś mój trzeci dzień po inseminacji, tak naprawdę owulację to miałam chyba w piątek rano, tak przypuszczam przez moje dolegliwości bólowe. A sama inseminacja była na niepękniętym pęcherzyku jeszcze. No i dobra tak sobie czekam teraz. Powiedziałam sobie ze na luzie bez spiny nie nakręcam się. Ale gdzieś podświadomie wsłuchuję się w strefy "tam" i analizuje każde ukłucie czy ćmienie jak na okres. do tego jakaś tam biegunka się pojawiła. Wiem że takie dziwne objawy i dolegliwości to w ogóle napewno o niczym nie świadczy bo to mega wczesnie. ale jak było w Waszym przypadku? Pamiętacie może? ściskam wszystkie mocno :)

🔴Amh 0,90
🔴Jeden jajowód drożny
🔴problemy z armią

🔵2021-2022
AZ Czechy (cp, poronienie)
🔵2023
Styczeń IUI aid (biochem)
Luty IUI aid (nieudane)
Przerwa w staraniach do końca roku + suplementacja

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz

Cześć! Fajnie, że jesteś z nami.

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!

AID inseminacja nasieniem dawcy

Wysłany: 21 stycznia 2023, 06:01

Wysłany: 21 stycznia 2023, 06:01

Wysłany: 21 stycznia 2023, 09:55

Wysłany: 21 stycznia 2023, 09:55

Wysłany: 21 stycznia 2023, 10:14

Wysłany: 21 stycznia 2023, 10:14

Wysłany: 21 stycznia 2023, 10:31

Wysłany: 21 stycznia 2023, 10:31

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:06

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:06

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:10

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:10

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:20

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:20

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:33

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:33

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:35

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:35

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:39

Wysłany: 21 stycznia 2023, 11:39

Wysłany: 21 stycznia 2023, 12:56

Wysłany: 21 stycznia 2023, 12:56

Wysłany: 21 stycznia 2023, 13:18

Wysłany: 21 stycznia 2023, 13:18

Wysłany: 21 stycznia 2023, 13:58

Wysłany: 21 stycznia 2023, 13:58

Wysłany: 22 stycznia 2023, 00:14

Wysłany: 22 stycznia 2023, 00:14

Wysłany: 22 stycznia 2023, 03:37

Wysłany: 22 stycznia 2023, 03:37

Wysłany: 22 stycznia 2023, 08:47

Wysłany: 22 stycznia 2023, 08:47

Wysłany: 22 stycznia 2023, 09:33

Wysłany: 22 stycznia 2023, 09:33

Wysłany: 22 stycznia 2023, 10:43

Wysłany: 22 stycznia 2023, 10:43

Wysłany: 22 stycznia 2023, 11:16

Wysłany: 22 stycznia 2023, 11:16

Wysłany: 22 stycznia 2023, 11:40

Wysłany: 22 stycznia 2023, 11:40

Zapisz się na newsletter:

Cześć! Fajnie, żejesteś z nami.

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Cześć! Fajnie, że
jesteś z nami.