AID inseminacja nasieniem dawcy
-
WIADOMOŚĆ
-
Kejtusia wrote:Krakowska - gratulacje!
Jak się czujesz ogólnie?
Dobrze. Polog tez w miare, jutro spływam do domu.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
justyna1719 wrote:Krakowska gratuluję 😊❤️
Miałam podobne zdanie jak justhope, że jak można się nur cieszyć z ciąży itd, ale to nie ważne ❤️ ważne że wszystko dobrze się skończyło a Ty w końcu pokochałaś to dzieciątko ❤️ piękne imię wybrałaś 😊😊😊 Dużo siły dla was ❤️
Mąż wybrał. To było na etapie ciąży i nawet bylo mi wszystko jedno co do imienia.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Witam 😊 konizacje miałam w listopadzie 2022r, w kwietniu iui, które dała nam synka. Bezpośrednio przed iui miałam jeszcze badania przeprowadzane tzn cytologię i kolposkopię, no i oczywiście kontrole po zabiegu - to było w marcu- lekarz dał nam zielone światło. Także już w ciąży nie robilam żadnych dodatkowych badań pod tym kierunkiem. Ciąża przebiegała bardzo ładnie, wręcz książkowo. Szyjka macicy wbrew pozorom bardzo ładnie trzymała, nawet w 9 miesiącu była powyżej 4 cm, także nie miałam się o co martwić. Jedyne co, to miałam częstsze wizyty u gin, co 2-3 tyg, właśnie ze względu na ryzyko niewydolności szyjki. Nie miałam żadnych plamien, krwawień etc. Nie musiałam leżeć. Powiem tak, gdyby nie częstsze wizyty u gin i na każdej wizycie sprawdzanie długości szyjki to ciąża była prowadzona jak każda inna 😊 wiadomo, ryzyko niewydolności szyjki w naszym przypadku jest większe, a co za tym idzie poronienia i porodu przedwczesnego,ale nasi lekarze wiedzą o tym i dlatego te wzmożone kontrole , zawsze można założyć pessar albo szew. ciąża zakończona CC nagłym ,że względu na spadek tętna syna. Ale próba porodu naturalnego była. Indukowany poród w 38t 5d ,ale zupełnie z innych przyczyn. Po założeniu balonika szyjka rozeszła sie- rozwarcie na 6 cm bez problemu,tylko że skurczy brak. Po podłączeniu oksytocyny-nastąpił spadek tętna u syna i stąd decyzja o nagłym CC. Myślę ,że jakby nie ten fakt ,to nikt by nie pomyślal nawet o cięciu. A napewno konizacja nie była wskazaniem... 😊 Życzę dwóch kreseczek, bo widzę że niedługo testowanie 🍀✊✊ mam nadzieję ,że pomogłam. Jeżeli będziesz miała jakieś pytania , to śmiało 😊Łati90 wrote:Cześć.
Wiem ,ze jest to wątek dla dziewczyn które starają sie z pomoca Inseminacji AID ale postanowiłam napisac ponieważ mam pytanko. Z informacji widzę, że tez przeszłaś Konizacje szyjki i tez z powodu CIN3. I doczytałam sie też , że udało Ci sie zajść w ciążę i urodzic synka czego serdecznie gratuluję ☺️
Moje pytanie brzmi czy podczas ciąży musiałaś np. leżeć i czy miałaś CC czy poród był naturalny?
Przepraszam ze zawracam Ci głowę ale tez miałam konizacje w 2019- CIN 3. Od 3 lat staramy sie z mężem o dziecko i aktualnie jestem po pierwszej IUI (10.06 testowanie) i zastanawiam mnie czy z krótką szyjka idzie funkcjonować w.miare normalnie podczas ciąży.
Bardzo byłabym wdzięczna za odpowiedz.
Pozdrawiam.
08.2012 26tc (*)♀️💔
Ona♀️
pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌
2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy
1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g
01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui❌
Kiedyś bedziesz z nami kruszynko 💚 -
Pauuulaa wrote:Witam 😊 konizacje miałam w listopadzie 2022r, w kwietniu iui, które dała nam synka. Bezpośrednio przed iui miałam jeszcze badania przeprowadzane tzn cytologię i kolposkopię, no i oczywiście kontrole po zabiegu - to było w marcu- lekarz dał nam zielone światło. Także już w ciąży nie robilam żadnych dodatkowych badań pod tym kierunkiem. Ciąża przebiegała bardzo ładnie, wręcz książkowo. Szyjka macicy wbrew pozorom bardzo ładnie trzymała, nawet w 9 miesiącu była powyżej 4 cm, także nie miałam się o co martwić. Jedyne co, to miałam częstsze wizyty u gin, co 2-3 tyg, właśnie ze względu na ryzyko niewydolności szyjki. Nie miałam żadnych plamien, krwawień etc. Nie musiałam leżeć. Powiem tak, gdyby nie częstsze wizyty u gin i na każdej wizycie sprawdzanie długości szyjki to ciąża była prowadzona jak każda inna 😊 wiadomo, ryzyko niewydolności szyjki w naszym przypadku jest większe, a co za tym idzie poronienia i porodu przedwczesnego,ale nasi lekarze wiedzą o tym i dlatego te wzmożone kontrole , zawsze można założyć pessar albo szew. ciąża zakończona CC nagłym ,że względu na spadek tętna syna. Ale próba porodu naturalnego była. Indukowany poród w 38t 5d ,ale zupełnie z innych przyczyn. Po założeniu balonika szyjka rozeszła sie- rozwarcie na 6 cm bez problemu,tylko że skurczy brak. Po podłączeniu oksytocyny-nastąpił spadek tętna u syna i stąd decyzja o nagłym CC. Myślę ,że jakby nie ten fakt ,to nikt by nie pomyślal nawet o cięciu. A napewno konizacja nie była wskazaniem... 😊 Życzę dwóch kreseczek, bo widzę że niedługo testowanie 🍀✊✊ mam nadzieję ,że pomogłam. Jeżeli będziesz miała jakieś pytania , to śmiało 😊
Bardzo dziękuję za odpowiedź 😁 dałaś mi nadzieję☺️ jest szansa ze jak juz znajdę w ciążę to będę mogła normalnie funkcjonować 😉 mam nadzieję ze tym razem zobaczę ⏸️ na teście 🤞
Pozdrawiam ☺️Ona: 34lat , On: 33lat
Starania o dzidziusia od marca 2020r.
ON - badanie nasienia Ok.
Morfologia -3%.
ONA:
08.2019- konizacja szyjki macicy (powód: dysplazja,CIN3)
Niedoczynność tarczycy - tabl. Euthyrox 25.
Małopłytkowość nieokreślona - PLT miedzy 70-90 tyś.
12.2022- histeroskopia i laparoskopia - wykryta endomatroza małego stopnia. Ogniska usunięto.
Jajowody drożne.
Badania:
AMH- 1,6
ANA1 - dodatnie.
ANA3- ujemne.
P/C przeciwplemnikowe- nie wykryto.
KIR Bx brak 2DS3
Cross Match OK
Allo MLR 30 %
Cytokiny rozjechane
1 IUI : 25.05.2023- ❌😞
2IUI- 17.06.2023- ❌ 😞
3IUI 4.09.2024- ✅ 🍀🙏
25.09 test⏸️🤩❤️🙏🍀
B-HcG - 1684mlU/ml🍀😍
Wizyta potwierdzającą 3.10- Wszystko Ok. Mamy serduszko ❤️😍
25.10 - 2,5cm szczęścia ❤️😍 wszystko ok❤️
1 prenatalne 22.11🍀🙏 Wszystko OK ❤️🙏 ❤️
"Trzeba wierzyć, że sie uda... " -
I tego ci życzę 😊 i dwóch kreseczek i wysokich beta i spokojnej- nudnej ciąży 😉Łati90 wrote:Bardzo dziękuję za odpowiedź 😁 dałaś mi nadzieję☺️ jest szansa ze jak juz znajdę w ciążę to będę mogła normalnie funkcjonować 😉 mam nadzieję ze tym razem zobaczę ⏸️ na teście 🤞
Pozdrawiam ☺️
Daj znać co wyszło. Ja pod koniec roku szykuje się do kolejnej iui 👍Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2023, 22:35
Krakowska lubi tę wiadomość
08.2012 26tc (*)♀️💔
Ona♀️
pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌
2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy
1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g
01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui❌
Kiedyś bedziesz z nami kruszynko 💚 -
Krakowska - gratulacje! Bardzo sie ciesze ze u was wszystko dobrze!Krakowska wrote:Bardzo dobrze. Mimo wielu wczesniejszych watpliwosci i wrecz niecheci po probie SN i urodzeniu CC nawiazala sie bezproblemowa wiez, myślę ze proba SN zawazyla, pomysl mojej lekarki gdy jej sie zwierzylam. Niechec minęła jak ręką odjal. Jak patrze na nia nawet gdyby byla obca to nic by dla mnie nie zmienilo. Jest spokojna i pogodna
Dzis nosząc ja na rekach popłakałam sie z wdzięczności.
Krakowska lubi tę wiadomość
-
Mam pytanie do dziewczyn , które korzystały z fizjo. Otóż zaczynamy ćwiczyć podpor wysoki i o ile w trakcie fizjoterapii Piotrek korzysta z takiego klina, to w domu zastanawiam się czym go będzie można zastąpić? Moja pierwsza sugestia to koc zwiniety- jednak nie, bo mały się " zatapia"... Ktoś coś ? Może jakiś pomysł? Czy muszę jednak kupić klin?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2023, 14:44
08.2012 26tc (*)♀️💔
Ona♀️
pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌
2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy
1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g
01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui❌
Kiedyś bedziesz z nami kruszynko 💚 -
Pauuulaa wrote:Mam pytanie do dziewczyn , które korzystały z fizjo. Otóż zaczynamy ćwiczyć podpor wysoki i o ile w trakcie fizjoterapii Piotrek korzysta z takiego klina, to w domu zastanawiam się czym go będzie można zastąpić? Moja pierwsza sugestia to koc zwiniety- jednak nie, bo mały się " zatapia"... Ktoś coś ? Może jakiś pomysł? Czy muszę jednak kupić klin?
Zwiń ciasno duzy ręcznik albo obwiąż jakaś wstazka żeby się nie rozjechał. I tak podczas ćwiczeń jestes przy nim więc nic się mu nie stanie. U nas radziłyśmy sobie jeszcze z matą wodna. Mała miała frajdę a przy okazji ćwiczenia ( ale tutaj dopytaj waszej fizjo czy mozecie cwiczyc na macie . U nas tylko dmuchalam ten bok i minimalnie wody wleeqlam aby hylo "stabilnie".). No i oczywiście najlepiej bujanie na piłce. Położyć na brzuchu i jazda tak aby wymusic podpor lekki ale to wam pewno fizjo pokazała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2023, 15:21
-
Pauuulaa wrote:I tego ci życzę 😊 i dwóch kreseczek i wysokich beta i spokojnej- nudnej ciąży 😉
Daj znać co wyszło. Ja pod koniec roku szykuje się do kolejnej iui 👍
Oki dam znać czy się udało 😉
W takim razie tez życzę Ci powodzenia zeby i kolejna IUI także przyniosła Ci szczęście ⏸️☺️🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2023, 15:50
Pauuulaa lubi tę wiadomość
Ona: 34lat , On: 33lat
Starania o dzidziusia od marca 2020r.
ON - badanie nasienia Ok.
Morfologia -3%.
ONA:
08.2019- konizacja szyjki macicy (powód: dysplazja,CIN3)
Niedoczynność tarczycy - tabl. Euthyrox 25.
Małopłytkowość nieokreślona - PLT miedzy 70-90 tyś.
12.2022- histeroskopia i laparoskopia - wykryta endomatroza małego stopnia. Ogniska usunięto.
Jajowody drożne.
Badania:
AMH- 1,6
ANA1 - dodatnie.
ANA3- ujemne.
P/C przeciwplemnikowe- nie wykryto.
KIR Bx brak 2DS3
Cross Match OK
Allo MLR 30 %
Cytokiny rozjechane
1 IUI : 25.05.2023- ❌😞
2IUI- 17.06.2023- ❌ 😞
3IUI 4.09.2024- ✅ 🍀🙏
25.09 test⏸️🤩❤️🙏🍀
B-HcG - 1684mlU/ml🍀😍
Wizyta potwierdzającą 3.10- Wszystko Ok. Mamy serduszko ❤️😍
25.10 - 2,5cm szczęścia ❤️😍 wszystko ok❤️
1 prenatalne 22.11🍀🙏 Wszystko OK ❤️🙏 ❤️
"Trzeba wierzyć, że sie uda... " -
My mieliśmy makaron do nauki pływania.Jest to dość długie,ale można przeciąć na pół.Pauuulaa wrote:Mam pytanie do dziewczyn , które korzystały z fizjo. Otóż zaczynamy ćwiczyć podpor wysoki i o ile w trakcie fizjoterapii Piotrek korzysta z takiego klina, to w domu zastanawiam się czym go będzie można zastąpić? Moja pierwsza sugestia to koc zwiniety- jednak nie, bo mały się " zatapia"... Ktoś coś ? Może jakiś pomysł? Czy muszę jednak kupić klin?starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml
-
Paula my też korzystaliśmy z makaronów do pływania przeciętych albo zawijalismy pieluchy na początku
Ona 30 On 31
Starania od 2020
Diagnoza: On -azoospermia , zespół Klinefeltera
Ona -niby ok
10.2020- zabieg Micro tese (brak plemników)
01.2021- pierwsza wizyta w klinice
03.2021-IUI🍷
06.2021-IUI🍷
09.2021- IUI 🍷
23.10.2021-zaczynamy stymulację przed IVF, krótki protokół z antagonistą
3.11.2021-punkcja,
8.11.2021 - transfer ET (4AA) i mamy jeszcze ❄️❄️ (4AA i 3AA)
7dpt- bhcg 73,7, 10dpt- 408,5, 12dpt -bhcg 950,6,19dpt-bhcg 11 122,77 , 31 dpt bhcg 58 182,91, 33 dpt mamy ❤️ 147/min ( czekamy na synka)
-
Ok dziewczyny ☺️ obyczaje te makarony 😜 tylko mi chodzi o coś "wyższego" ,że jak położę go na brzuch to rączki na wyproście do podłoża będą dotykać ... 🤔
Jedyne co wymyśliłam ,to siadam na podłogę i kładę małego na brzuch w poprzek swoich nóg, 🙈
Nasza historia lubi tę wiadomość
08.2012 26tc (*)♀️💔
Ona♀️
pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌
2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy
1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g
01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui❌
Kiedyś bedziesz z nami kruszynko 💚 -
Pauuulaa wrote:Ok dziewczyny ☺️ obyczaje te makarony 😜 tylko mi chodzi o coś "wyższego" ,że jak położę go na brzuch to rączki na wyproście do podłoża będą dotykać ... 🤔
Jedyne co wymyśliłam ,to siadam na podłogę i kładę małego na brzuch w poprzek swoich nóg, 🙈
Hej ja kiedys Mię kladlam na zabawce robalu. On dlugo jest bo z 1m i i z 10cm grubosci oczywiscie miekki i splaszczy sie troche pod naciskiem.
A potem kladlam na rogalu ciazowym. Ja mam taki z kulkami silikonowymi i czesto zdjecia na tym robilam zwlaszcza dla Mii kladac kocyk ladny a potem Mię i moglam formowac - ukladac tak aby ladnie bylo 😉
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Dobrze intuicja ci podpowiedziała, tak n fizjo doradzała.Pauuulaa wrote:Ok dziewczyny ☺️ obyczaje te makarony 😜 tylko mi chodzi o coś "wyższego" ,że jak położę go na brzuch to rączki na wyproście do podłoża będą dotykać ... 🤔
Jedyne co wymyśliłam ,to siadam na podłogę i kładę małego na brzuch w poprzek swoich nóg, 🙈
Podczytuje Was dziewczyny, Krakowska gratulacje!
U mnie tez szykuje się powrót do pracy od września, jestem podłamana faktem, ze będę musiała zostawić mała. Moja mama i teściowa będą się opiekować, niby najlepsza opieka ale ja mam duże wątpliwości. Poprostu wiem, ze nikt jej tak nie uśpi jak ja, nikt jej tak nie nakarmi itp przez to, ze jestem prawie sama non stop z córcia ( mąż długo pracuje) to jesteśmy tak zżyte, ze ciężko mi ja zostawić na wyjście na zakupy, fryzjera itp a No i córka się odwdzięcza, nigdzie mnie nie puszcza wieczorami i z nikim nie chce zostać na noc bo jest awantura. Tez brakuje mi wyjść z mężem czy ze znajomymi, każdy wieczór w domu. Jedyna rozrywka to nerflix z mężem wieczorem w weekend, jak mała nam pozwoli, ale wiecie co? Z drugiej strony myśle sobie, przecież tego chciałam, już się nawychodzilam, naimprezowalam, non stop zawsze byli znajomi, ten czas tak szybko leci i przyjdzie taki moment, ze pewnie będziemy tęsknić za usypianiem dziecka, za karmieniem. Tak jak napisała Krakowska i ja tez czuje taka wdzięczność za ta mała istotę. Jeszcze niedawno się denerwowałam, ze nie mogę nigdzie wieczorem wyjść a teraz staram się cieszyć każda spędzona chwila. Chyba ten powrót do pracy tak zmienił moje myślenie, będę strasznie za nią tęsknić przez te 8h.
Kocham ja strasznie, to był ciężki rok ale tez najpiękniejszy. Takie refleksje mnie naszły, bo córcia niedługo skończy roczek.
Pauuulaa, Krakowska lubią tę wiadomość
-
Nasza historia wrote:Dobrze intuicja ci podpowiedziała, tak n fizjo doradzała.
Podczytuje Was dziewczyny, Krakowska gratulacje!
U mnie tez szykuje się powrót do pracy od września, jestem podłamana faktem, ze będę musiała zostawić mała. Moja mama i teściowa będą się opiekować, niby najlepsza opieka ale ja mam duże wątpliwości. Poprostu wiem, ze nikt jej tak nie uśpi jak ja, nikt jej tak nie nakarmi itp przez to, ze jestem prawie sama non stop z córcia ( mąż długo pracuje) to jesteśmy tak zżyte, ze ciężko mi ja zostawić na wyjście na zakupy, fryzjera itp a No i córka się odwdzięcza, nigdzie mnie nie puszcza wieczorami i z nikim nie chce zostać na noc bo jest awantura. Tez brakuje mi wyjść z mężem czy ze znajomymi, każdy wieczór w domu. Jedyna rozrywka to nerflix z mężem wieczorem w weekend, jak mała nam pozwoli, ale wiecie co? Z drugiej strony myśle sobie, przecież tego chciałam, już się nawychodzilam, naimprezowalam, non stop zawsze byli znajomi, ten czas tak szybko leci i przyjdzie taki moment, ze pewnie będziemy tęsknić za usypianiem dziecka, za karmieniem. Tak jak napisała Krakowska i ja tez czuje taka wdzięczność za ta mała istotę. Jeszcze niedawno się denerwowałam, ze nie mogę nigdzie wieczorem wyjść a teraz staram się cieszyć każda spędzona chwila. Chyba ten powrót do pracy tak zmienił moje myślenie, będę strasznie za nią tęsknić przez te 8h.
Kocham ja strasznie, to był ciężki rok ale tez najpiękniejszy. Takie refleksje mnie naszły, bo córcia niedługo skończy roczek.
Hej tutaj nikt nie napisal o niewdziecznosci... po prostu niekiedy czlowiek jest psychicznie wykonczony...
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Ale ja wcale nie miałam na myśli z ta wdzięcznością nawiązywać do zmęczenia, nawet mi to do głowy nie przyszło i moja wiadomość to nie była odpowiedz do postu ze zmęczeniem.Mojanadzieja wrote:Hej tutaj nikt nie napisal o niewdziecznosci... po prostu niekiedy czlowiek jest psychicznie wykonczony...
Taka refleksja mnie naszła jak napisałam w wiadomości, ze córka niedługo kończy rok, ja już wiem, kiedy muszę wrócić do pracy i takie przemyślenia mnie naszły.
A sama jestem zmęczona jak cholera, także moja nadziejo łącze się z Tobą w bólu
-
Pięknie napisane 😊 tak to jest ,teraz się męczymy nie śpimy po nocach, chwilami narzekamy, a za chwilę będziemy tęsknić za tym. Tak dziewczyny ja kocham nasze wygłupy, uwielbiam jak synuś śmieje się w głos 🥰 przepadam za naszymi usypianiami- to jest tylko i wyłącznie nasz czas. Kocham jak mnie rano z uśmiechem "bije" po głowie ,żebyśmy już wstawali 😂🙈- tak ,jakimś dziwnym trafem Piotrek w nocy wędruje do łóżka 🤔 nie wiem jak do tego doszło hehe🤷♀️Nasza historia wrote:Dobrze intuicja ci podpowiedziała, tak n fizjo doradzała.
Podczytuje Was dziewczyny, Krakowska gratulacje!
U mnie tez szykuje się powrót do pracy od września, jestem podłamana faktem, ze będę musiała zostawić mała. Moja mama i teściowa będą się opiekować, niby najlepsza opieka ale ja mam duże wątpliwości. Poprostu wiem, ze nikt jej tak nie uśpi jak ja, nikt jej tak nie nakarmi itp przez to, ze jestem prawie sama non stop z córcia ( mąż długo pracuje) to jesteśmy tak zżyte, ze ciężko mi ja zostawić na wyjście na zakupy, fryzjera itp a No i córka się odwdzięcza, nigdzie mnie nie puszcza wieczorami i z nikim nie chce zostać na noc bo jest awantura. Tez brakuje mi wyjść z mężem czy ze znajomymi, każdy wieczór w domu. Jedyna rozrywka to nerflix z mężem wieczorem w weekend, jak mała nam pozwoli, ale wiecie co? Z drugiej strony myśle sobie, przecież tego chciałam, już się nawychodzilam, naimprezowalam, non stop zawsze byli znajomi, ten czas tak szybko leci i przyjdzie taki moment, ze pewnie będziemy tęsknić za usypianiem dziecka, za karmieniem. Tak jak napisała Krakowska i ja tez czuje taka wdzięczność za ta mała istotę. Jeszcze niedawno się denerwowałam, ze nie mogę nigdzie wieczorem wyjść a teraz staram się cieszyć każda spędzona chwila. Chyba ten powrót do pracy tak zmienił moje myślenie, będę strasznie za nią tęsknić przez te 8h.
Kocham ja strasznie, to był ciężki rok ale tez najpiękniejszy. Takie refleksje mnie naszły, bo córcia niedługo skończy roczek.
Jestem zmęczona, ale i szczęśliwa. Macierzyństwo to najpiękniejsza ,ale i najtrudniejsza rola w moim życiu 💖
Nasza historia- nie tylko tobie ciężko przyjdzie wrócić do pracy , ja małego nawet na chwilę nie zostawiam. On jest od 5 miesięcy cały czas ze mną 🙃 i rzeczywiście nikt tak nie nakarmi jak ja, nikt tak nie ubierze jak ja, nikt tak pampersa nie zmieni, nikt tak nie utuli...
Czyli wychodzi na to ,że jestem "normalna" bo nie tylko ja tak mam- zaczęłam już się martwić czy w jakaś paranoje nie popadam heh 🤣
Jutro mój synuś kończy 5 miesięcy 🥳💖
Nasza historia lubi tę wiadomość
08.2012 26tc (*)♀️💔
Ona♀️
pcos❌amh 12,75❌ IO❌HbA1C 5,63%❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,44✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
On♂️
azoospermia❌
kariotyp❌
2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
11.2021 konizacja szyjki macicy
1iui 04.2022 🥳
09.05 ⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
09.08 17t2 175g ♂️💙
29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g
01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶
Powrót po rodzeństwo
15.11.24 iui❌
Kiedyś bedziesz z nami kruszynko 💚 -
Nasza historia wrote:Ale ja wcale nie miałam na myśli z ta wdzięcznością nawiązywać do zmęczenia, nawet mi to do głowy nie przyszło i moja wiadomość to nie była odpowiedz do postu ze zmęczeniem.
Taka refleksja mnie naszła jak napisałam w wiadomości, ze córka niedługo kończy rok, ja już wiem, kiedy muszę wrócić do pracy i takie przemyślenia mnie naszły.
A sama jestem zmęczona jak cholera, także moja nadziejo łącze się z Tobą w bólu
Wolalam napisac zeby nie bylo ze zaluje. Bo tak nie jest.
Nie zamienilabym na nic w zyciu.
A inprezy to kialam duzo. I jakos przestaly mnie interesowac juz jakis czas po spubie a myslalam o dziecku.
Rowniez zastanawiam sie co to bedzie. Gdy corka pojdzie we wrzesnih do zlobka. A jak wroce w lutym/marcu do pracy to jak to bedzie z synem. Czy moja mama podoła. Bo dopiero w lutym/marcu zapisze syna do zlobka rowniez od wrzesnia.
Jest duzo niepewnosci, ale tez niepokoju, czy poradzi sobie. Czy JA PORADZE SOBIE. Ale wiem ze szybciej bedzie rozwijac sie. Zainteresowanie zlapie. Bo te 2-3 min zajęcia czyms to mnie przerażają. Pomyslow brak.
Dzisiaj nie chciala hyc na podworku za dlugo z tatą... po 40min byli z powrotem. Nie bylo nikogo podobno . Zadnych dzieci. A ona rozplakala sie bo chciala do mamy 🥲🥲🥲. Szybko zebrala zabawki i do domu przyszla. Tatus, az sie zdziwil.
Uznalismy z mezem , ze jak bedzie okazja to bede jezdzila do centrum i tam jest tzw FABRYKA MISIA centrum zabaw dla dzieci. Dostaja dzieci pieniadze no z okazji dnia dziecka. Zamiast na konto im wplacac z 500+ to beda odkladane do skarbonki na wlasnie basen i zabawy takie.
Nie jestesmy w stanie wszystkich pieniedzy na konto dzieciom odkladac. I placic za dodatkowe zajęcia aby dziecko a potem dzieci nie mialy zadnych zainteresowan. Niech korzystają. Moze kiedys spodoba sie tak bardzo ze wybiora co chca robic. Jak spedzac czas zamiast robic za lobuzow.
Jutro mam jeszcze badania, ale zastanowie sie czy wlasnie jie isc do tej fabryki misia. Moja mama z bami pojdzie . W razie czego bede mogla z synem przejsc sie spacerkiem na zakupy a moja mama z wnuczka zostanie i bedzie miala ją na oku.
Oczywiscie jak zjem sniadanie po badaniu.
Baaa problem jeszcze dodatkowy wyszedl.
Musze przejsc sie do gin... okresu dalej nie mam. Ale umowic sie dopiero po powrocie ze szpotala to zrobie. Jak z corka bedzie ok. Bo nie wiem jak bedzie czula sie po znieczuleniu...
A musze umowic sie tak ,aby moja mama popilnowalanprzez chwile dzieci.Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Kasia2602 wrote:U mnie gdyby mój pracował na miejscu to jakoś to wszystko z odbiorem dzieci szłoby zorganizować,a tak jestem zdana tylko na siebie.U nas znowu żłobki są otwarte od 7 i najdłużej do 16.30 a przedszkole jak teraz Ksawery pójdzie od września to od 8 do 13.00,ale to na wiosce,w której mieszkam.
Paula z tym przewracaniem się to tylko kwestia czasu.Liwia mając chyba 6 miesięcy a nawet może i 7 przewracała się tylko na jedną stronę z brzucha na plecy i na odwrót,ale jak wycwiczylismy to potem było już ok.Teraz jej wszędzie pełno,chodzi i wywala język,bije się z bratem 🤣i zaczyna gadać pojedyncze słowa.Także mam wesoło na codzień 😁
Dawno tu się nie rozpisywałas. Dobrze że sobie radzicie. Dzieciasz cudowne i duże 😀 widzę synek jak mój lubi psi patrol 😉
Nasz synek za miesiąc kończy 3 lata. Córeczka 1 rok i 7 miesięcy. Też zaczyna gadać. Maciuś od września też zaczyna przedszkole. Na razie wygodnie bo obydwoje chodzą do żłobka.
Mam dobrze że mam męża na miejscu i pracuje do 15
Więc za wiezie dzieci i przywiezie
Zarówno on jak i ja pracujęmy w biurze więc na jedną zmianę. Ja niestety 8-16 ale okresie tzw próbnym zmiana stanowiska mam umowę na stałe chce wrócić do godzin i indywidualnych 7.30-15.30
W piątki mogę nawet pracować 7-15 i tak chodzę co jest super
U nas żeby nie było kolorowo. Super jest w swoim nowym domu już pół roku
Powrót do pracy też pozwolil mi odżyć i poczuć się spelniona
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
Czekaja ⛄⛄
