X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną AID inseminacja nasieniem dawcy
Odpowiedz

AID inseminacja nasieniem dawcy

Oceń ten wątek:
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 9965 5082

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibilus87 wrote:
    To same beksy tu widzę heheh :P
    Haha 😂😂😂😂

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • Anna.maria Autorytet
    Postów: 672 284

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyta7 wrote:
    W zagranicznych czasopismach pisze, że przyjęcie szczeionki może powodować zapalenie łożyska i zapalenie śródmiąszowe jąder. Ciekawe co w takim razie robi sam koronawirus? Na szczęście żyjemy w wolnym kraju z możliwością wyboru które gwarantuje nam Konstytucja RP.

    Z tego co wiadomo, to koronawirus podobnie do wirusa świnki może powodować zapalenia jader, a szczepionki jak wyszło w niedawnych badaniach wręcz poprawiły jakość nasienia u mężczyzn (wiadomo, azoospermii to nie dotyczy ale już oligozoospermii tak). Koronawirus powoduje również zaburzenia miesiaczkowania - znam osobiście kilka osób, które tego doświadczyły - od zatrzymania miesiaczki po krwotoki. Znam też wiele osób, które doświadczyły bardzo ciężkich powikłań po koronawirusie, wiele osób, które go nie przeżyły... nie znam ani jednej (A w całym moim otoczeniu jest tylko jedna osoba, która się nie zaszczepila pod wpływem rewelacji płynących z youtuba), która miałaby jakiekolwiek powikłania po szczepieniu...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2021, 21:44

    👩34 l.
    ♦️06.2021r. - IUI AID - ciąża biochemiczna
    ♦️10.2021r. - IUI AID - nieudana
    -Trombofilia
    -KIR - AA
    -AMH 5,9
    ♦️03.2022r. - IN VITRO protokół krótki
    🥚 18.03.2022r. - punkcja - 9🥚, tylko 4 dojrzałe
    Tylko 1❄
    04-07.2022 - przerwa, transfer planowany na sierpień
    08.2022 - mąż odchodzi do innej kobiety, nie zgadza się na transfer.

    8.2023 - nowe życie
    10.11.2023 ⏸️
    15.11.2023 - bhcg 840🥰
    28.11.2023 - 6tc - mamy serduszko❤
    11.01.2024 - prenatalne 👍
  • Anna.maria Autorytet
    Postów: 672 284

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibilus87 wrote:
    ooo witaj bratnia duszo :D Ja ryczę na wszystkim co możliwe haha. Zdarzyło sie nawet jak pomyślałam o jajecznicy ot taki defekt mam :D

    Ale....czemu o jajecznicy 🙉😅😅😅😂😂😂🥚🥚🥚

    👩34 l.
    ♦️06.2021r. - IUI AID - ciąża biochemiczna
    ♦️10.2021r. - IUI AID - nieudana
    -Trombofilia
    -KIR - AA
    -AMH 5,9
    ♦️03.2022r. - IN VITRO protokół krótki
    🥚 18.03.2022r. - punkcja - 9🥚, tylko 4 dojrzałe
    Tylko 1❄
    04-07.2022 - przerwa, transfer planowany na sierpień
    08.2022 - mąż odchodzi do innej kobiety, nie zgadza się na transfer.

    8.2023 - nowe życie
    10.11.2023 ⏸️
    15.11.2023 - bhcg 840🥰
    28.11.2023 - 6tc - mamy serduszko❤
    11.01.2024 - prenatalne 👍
  • Bibilus87 Autorytet
    Postów: 1451 901

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna.maria wrote:
    Ale....czemu o jajecznicy 🙉😅😅😅😂😂😂🥚🥚🥚
    a bo ja wtedy była akurat na poście dr Dąbrowskiej przez 42 dni i tak jakoś jak pomyslałam że na nast dzień moge jajecznice zjeść to łezki poleciały :D

    ♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
    ♀️ 34lata

    🩺25.02.2021 gyncentrum,
    ✅02.07sono HSG oba jajowody drożne

    🤯 28.07 Invimed....

    1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
    2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
    3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳


    28.06.2022 Jagienka ❤️
    4700 g 57cm ❤️

    0697d62dde.png
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18744 6812

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibilus87 wrote:
    ooo witaj bratnia duszo :D Ja ryczę na wszystkim co możliwe haha. Zdarzyło sie nawet jak pomyślałam o jajecznicy ot taki defekt mam :D



    Ja na reklamie przed swietami byla gdy dziadek uczy sie angielskiego aby leciex na swieta do syna i wnuka to plakalam jak bobr... oj lezka sie zakrecila... raczej nikt bigdy nie podejrzewql vo zlosliwa jestem ale reklamy mnie z osobami starszymi i zwierzetami strasznie dla mnie emocjonujace sa. No filmu Marley i ja nie moglam ogladac... nie chce ze zwierzetami ... wole Wielkiego Mike obejrzec 20.razy obejrzec i ryczec... choc ostatnio wypadek mialam przy tym filmie bo bralam dluzej tabl na zatrzymanie laktacji bo problem z zahamowaniem mialam i przecieklam 🤭🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2021, 21:58

    Bibilus87 lubi tę wiadomość

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18744 6812

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1719 wrote:
    Oj też tak mam... Mój kiedyś się ze mnie śmiał, że w deszcz się urodziłam to teraz efekty są 😂 bo jak się rodziłam to podobno lało strasznie 😂


    Hehe oo no prosze hehe ja tego nie wiem oprocz tego ze wywolywqli porod w 42 tyg... i dopiero przy zwiekszonej dawce oxy poszlo... i urodzilam sie w polowie 42tyg i skora mi zlazila pozniej...

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18744 6812

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna.maria wrote:
    Z tego co wiadomo, to koronawirus podobnie do wirusa świnki może powodować zapalenia jader, a szczepionki jak wyszło w niedawnych badaniach wręcz poprawiły jakość nasienia u mężczyzn (wiadomo, azoospermii to nie dotyczy ale już oligozoospermii tak). Koronawirus powoduje również zaburzenia miesiaczkowania - znam osobiście kilka osób, które tego doświadczyły - od zatrzymania miesiaczki po krwotoki. Znam też wiele osób, które doświadczyły bardzo ciężkich powikłań po koronawirusie, wiele osób, które go nie przeżyły... nie znam ani jednej (A w całym moim otoczeniu jest tylko jedna osoba, która się nie zaszczepila pod wpływem rewelacji płynących z youtuba), która miałaby jakiekolwiek powikłania po szczepieniu...


    Tak wlasnie ... na forum ogolnyk dziewczyna nie ma owulacji a staraja sie o dziecko... juz kilka msc ma z glowy ...to zaczelo sie po szczepieniu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2021, 21:58

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Bibilus87 Autorytet
    Postów: 1451 901

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Ja na reklamie przed swietami byla gdy dziadek uczy sie angielskiego aby leciex na swieta do syna i wnuka to plakalam jak bobr... oj lezka sie zakrecila... raczej nikt bigdy nie podejrzewql vo zlosliwa jestem ale reklamy mnie z osobami starszymi i zwierzetami strasznie dla mnie emocjonujace sa. No filmu Marley i ja nie moglam ogladac... nie chce ze zwierzetami ... wole Wielkiego Mike obejrzec 20.razy obejrzec i ryczec... choc ostatnio wypadek mialam przy tym filmie bo bralam dluzej tabl na zatrzymanie laktacji bo problem z zahamowaniem mialam i przecieklam 🤭🤣

    O nie ta reklama to był istny wyciskacz łez....
    Marley i ja nawet nie spróbowałam bo też na wszystkich filmach tylko za zwierzętami ryczę😅

    To ty jesteś taka zołza do rany przyłóż 😉

    Ja jak się rodziłam to nie pozwoliłam mamie iść na mszę poranną, już gotowa przed lustrem stała i jej wody odeszły😅

    ♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
    ♀️ 34lata

    🩺25.02.2021 gyncentrum,
    ✅02.07sono HSG oba jajowody drożne

    🤯 28.07 Invimed....

    1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
    2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
    3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳


    28.06.2022 Jagienka ❤️
    4700 g 57cm ❤️

    0697d62dde.png
  • Anna.maria Autorytet
    Postów: 672 284

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Tak wlasnie ... na forum ogolnyk dziewczyna nie ma owulacji a staraja sie o dziecko... juz kilka msc ma z glowy ...to zaczelo sie po szczepieniu.

    .po szczepieniu czy po koronawirusie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2021, 22:05

    👩34 l.
    ♦️06.2021r. - IUI AID - ciąża biochemiczna
    ♦️10.2021r. - IUI AID - nieudana
    -Trombofilia
    -KIR - AA
    -AMH 5,9
    ♦️03.2022r. - IN VITRO protokół krótki
    🥚 18.03.2022r. - punkcja - 9🥚, tylko 4 dojrzałe
    Tylko 1❄
    04-07.2022 - przerwa, transfer planowany na sierpień
    08.2022 - mąż odchodzi do innej kobiety, nie zgadza się na transfer.

    8.2023 - nowe życie
    10.11.2023 ⏸️
    15.11.2023 - bhcg 840🥰
    28.11.2023 - 6tc - mamy serduszko❤
    11.01.2024 - prenatalne 👍
  • Bibilus87 Autorytet
    Postów: 1451 901

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Tak wlasnie ... na forum ogolnyk dziewczyna nie ma owulacji a staraja sie o dziecko... juz kilka msc ma z glowy ...to zaczelo sie po szczepieniu.

    O rany po szczepieniu? Mi na szczęście nic nie ma, aż mi smutno że za dużo mam pęcherzyków oby ich nie urosło więcej niż ten jeden 🤔

    ♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
    ♀️ 34lata

    🩺25.02.2021 gyncentrum,
    ✅02.07sono HSG oba jajowody drożne

    🤯 28.07 Invimed....

    1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
    2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
    3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳


    28.06.2022 Jagienka ❤️
    4700 g 57cm ❤️

    0697d62dde.png
  • limonkaa Autorytet
    Postów: 624 332

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia, bardzo mi przykro, aż mi serce zamarło, jak przeczytałam Twoją wiadomość... ciężko znaleźć mi jakieś słowa pocieszenia... Przeżyj tę stratę, wypłacz się i pamiętaj, że macie jeszcze dużo pięknych zarodków.

  • MonikaLos Ekspertka
    Postów: 263 73

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyta7 wrote:
    W zagranicznych czasopismach pisze, że przyjęcie szczeionki może powodować zapalenie łożyska i zapalenie śródmiąszowe jąder. Ciekawe co w takim razie robi sam koronawirus? Na szczęście żyjemy w wolnym kraju z możliwością wyboru które gwarantuje nam Konstytucja RP.
    Niby wolny kraj, a robią wszystko żeby mieć nad nami władzę. Daleko nie szukać.. Nikt nam nie pomaga, a wręcz utrudniają procedury IVF czy IUI 😢 Wiecznie tylko straszenie i gnębienie Nas niewinnych kobiet, które tylko pragną zostać mamami.. Szczęśliwymi, kochającymi matkami a nie "madkami 500+" 😡

  • MonikaLos Ekspertka
    Postów: 263 73

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibilus87 wrote:
    a bo ja wtedy była akurat na poście dr Dąbrowskiej przez 42 dni i tak jakoś jak pomyslałam że na nast dzień moge jajecznice zjeść to łezki poleciały :D
    🤣🤣🤣 To tak ze szczęścia czy jednak po takim czasie ze smutku? 😉🙈

  • limonkaa Autorytet
    Postów: 624 332

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1719 wrote:
    Tak, nic się nie zmieniło, biel. Jutro powtórzę jeszcze i zadzwonię do kliniki z wynikiem... Tylko nie wiem na prawdę co dalej... Czy próbować tak jak zakładaliśmy na początku 2 iui czy od razu in vitro... Tylko tego drugiego to trochę się boję...

    Bardzo mi przykro... Ja też najbardziej przeżyłam pierwszą nieudaną IUI, cały czas plamiłam i wtedy postanowiłam, że zamiast trzech IUI zrobimy dwie, ale do tej drugiej podchodziłam już bez przekonania. Psychicznie nastawiałam się na IVF. Co do wpływu na organizm to owszem są to duże dawki hormonów, ale w ciąży też masz hormonalny roller coster ;) Ja podczas stymulacji czułam się rewelacyjnie, pełna energii, żadnych bóli jajników, wzdęć itp. Najgorszy był, tak jak ktoś już napisał, pierwszy zastrzyk, a potem już poszło :) Bardzo bałam się punkcji, a było naprawdę w porządku, nic mnie nie bolało i szybko doszłam do siebie. Ja miałam świezy transfer i wykończyła mnie Luteina dopochwowa, grzybica, podrażnienie, poza tym byłam cała opuchnięta, ale wszystko do przejścia :)

  • limonkaa Autorytet
    Postów: 624 332

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gioia wrote:
    Dziewczyny, chyba musimy się tu postawić do pionu! 😜
    Ostatnio rzeczywiście nam się jakoś tutaj nie szczęści, ale pamiętajmy:
    1. Są wśród nas szczęściary, które już są mamami, albo za kilka miesięcy będą
    2. IUI zazwyczaj się nie udaje. Obiektywnie patrząc częściej się nie udaje niż udaje
    3. IVF też nie zawsze udaje się za pierwszym razem
    4. Mamy medycynę, możliwości żeby sobie pomóc.

    Pewnie każda z nas jest niecierpliwa - ja pierwsza! - i chciałaby już tą mamą być i ten czas dla każdej z nas przyjdzie. Tylko poczekajmy. Każda porażka będzie bolała, bo w każdą próbę wkładamy mnóstwo emocji. Ważne jednak żeby po każdej się podnieść i próbować dalej.

    Ja moje poronienie przeżywam bardzo. Mojego dziecka już nie ma, ale chcę wierzyć, że jeszcze mi się uda. Choć są chwile zwątpienia , przyznaję.

    Dzięki za ten post. Musimy wierzyć, że i nam się uda, mamy przed sobą cięższą drogę, ale dopóki walczymy to mamy szanse na spełnienie naszych marzeń. Wiadomo, że są chwile zwątpienia (która z nas ich nie ma...), ale musimy się wspierać i iść dalej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny:)
    Ja po nieudanym drugim IUI. Mialyscie racje, ze druga porażka az tak nie boli jak pierwsza;-) najbardziej w tym wszystkim denerwuje mnie to, ze powiedziano nam, ze musimy przejsc przez trzy IUI zanim nas zakwalifikuja do invitro(pelnoplatna procedura). Zaczynam myslec o zmianie kliniki/lekarza bo troche mnie irytuje cala ta sytuacja bo naprawde szczerze do kolejnego IUI juz podchodzic nie chce...

  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 9965 5082

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    limonkaa wrote:
    Bardzo mi przykro... Ja też najbardziej przeżyłam pierwszą nieudaną IUI, cały czas plamiłam i wtedy postanowiłam, że zamiast trzech IUI zrobimy dwie, ale do tej drugiej podchodziłam już bez przekonania. Psychicznie nastawiałam się na IVF. Co do wpływu na organizm to owszem są to duże dawki hormonów, ale w ciąży też masz hormonalny roller coster ;) Ja podczas stymulacji czułam się rewelacyjnie, pełna energii, żadnych bóli jajników, wzdęć itp. Najgorszy był, tak jak ktoś już napisał, pierwszy zastrzyk, a potem już poszło :) Bardzo bałam się punkcji, a było naprawdę w porządku, nic mnie nie bolało i szybko doszłam do siebie. Ja miałam świezy transfer i wykończyła mnie Luteina dopochwowa, grzybica, podrażnienie, poza tym byłam cała opuchnięta, ale wszystko do przejścia :)
    Oj luteina to też mój koszmar ☹️ teraz biorę ja i muszę brać lactovaginal... Już drugi raz to samo mam z tą luteina ☹️

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • limonkaa Autorytet
    Postów: 624 332

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happinessiseasy:) wrote:
    Hej Dziewczyny:)
    Ja po nieudanym drugim IUI. Mialyscie racje, ze druga porażka az tak nie boli jak pierwsza;-) najbardziej w tym wszystkim denerwuje mnie to, ze powiedziano nam, ze musimy przejsc przez trzy IUI zanim nas zakwalifikuja do invitro(pelnoplatna procedura). Zaczynam myslec o zmianie kliniki/lekarza bo troche mnie irytuje cala ta sytuacja bo naprawde szczerze do kolejnego IUI juz podchodzic nie chce...

    To jakieś dziwne podejście, wręcz naciąganie, jeśli twierdzą, że MUSICIE. Nam nic nie kazano, na pierwszej wizycie nakreślono plan, że skoro u mnie wszystko ok (potem się okazało, że jednak niekoniecznie...) to robimy 3 próby, ale potem zmieniliśmy zdanie i nie było problemu. To w końcu prywatna klinika, więc takie podejscie jest kompletnie bez sensu, pacjent sam powinien podejmować decyzję co do sposobu leczenia.

  • limonkaa Autorytet
    Postów: 624 332

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1719 wrote:
    Oj luteina to też mój koszmar ☹️ teraz biorę ja i muszę brać lactovaginal... Już drugi raz to samo mam z tą luteina ☹️
    Mnie na trochę pomagał Pimafucin, ale za to jak odstawiłam Luteinę to od razu przeszło. Teraz mi się bardzo przedłuża cykl, już 39 dni (a mam 29-30), po czerwcowej punkcji i ET i ciężko coś dalej zaplanować.

  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 9965 5082

    Wysłany: 4 sierpnia 2021, 05:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    limonkaa wrote:
    Mnie na trochę pomagał Pimafucin, ale za to jak odstawiłam Luteinę to od razu przeszło. Teraz mi się bardzo przedłuża cykl, już 39 dni (a mam 29-30), po czerwcowej punkcji i ET i ciężko coś dalej zaplanować.
    No masakra jakaś z tą luteina u mnie, w czerwcu jak ja brałam to miałam to samo, jeszxze nawet na początku jak to nie wyszło do wierzchu, to pytałam się dr czy można współżyć przy luteinie a on że czemu nie... No i raz było ♥️ to potem nie wiem czy i mój się nie zaraził bo go piekło bolało i miał czerwonego... No teraz nie było przy luteinie nic więc to nie od seksu bo jeszcze myślałam że podrażniła sobie coś... Ale nie.. No masakra. Może nie jazdy ja może przyjmować?

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
‹‹ 459 460 461 462 463 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ