X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną AID inseminacja nasieniem dawcy
Odpowiedz

AID inseminacja nasieniem dawcy

Oceń ten wątek:
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 31 października 2021, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny informujcie nas tu na bieżąco 😊😊😊 też myślę o in vitro i chce wiedzieć jak to wszystko wygląda wcześniej 😊😊😊

    Mojanadzieja, Baby@, MonikaLos lubią tę wiadomość

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 31 października 2021, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1719 wrote:
    Dziewczyny informujcie nas tu na bieżąco 😊😊😊 też myślę o in vitro i chce wiedzieć jak to wszystko wygląda wcześniej 😊😊😊


    Jak zdecydujecie sie to lekarz powie... bo zalezy ktory protokol dlugi czy krotki... ale to juz lekarz widzac wyniki ustali. Dobierze odpowiednie leki. Chustawki emocjonalne moga byc, takze raczej to nic nowego hehe.
    Pamietaj ze punkcja nie bedzie niczym zlym. Nerwy moga byc ale nie bedzie to jakos ze bedziesz czula. Usniesz. Bo dużo dziewczyn boi sie... a niepotrzebnie. Bo budza sie i okazuje sie ze szybko poszlo i strachu nie bylo hehe

    MonikaLos lubi tę wiadomość

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • limonkaa Autorytet
    Postów: 624 332

    Wysłany: 31 października 2021, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happinessiseasy, Katia29 trzymam za Was kciuki.

    Ja się bardzo bałam punkcji, zupełnie niepotrzebnie, bo bylo bardzo przyjemnie ;) Odpłynęłam, nic nie bolało, więcej nerwów niż potrzeba :)

    happinessiseasy:), Baby@ lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2021, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    limonkaa wrote:
    happinessiseasy, Katia29 trzymam za Was kciuki.

    Ja się bardzo bałam punkcji, zupełnie niepotrzebnie, bo bylo bardzo przyjemnie ;) Odpłynęłam, nic nie bolało, więcej nerwów niż potrzeba :)

    Dokladnie tak! Ja tej krótkiej narkozy bałam sie jak cholera, a okazalo sie, ze nie było w ogóle czego:-)

  • Anna.maria Autorytet
    Postów: 681 292

    Wysłany: 1 listopada 2021, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, test niestety bialy... To już 13dpi więc myślę, że złudzenia trzeba już wreszcie odsunąć na bok. Myślałam, że przełknę to jakoś, ale jednak tam doła... tak wiem wiem... przecież wiedziałam jaka to skuteczność... Ale jednak kurczę nie rozumiem czemu. Ludzie przecież nie chodzą na monitoringi , nie stymulują się, żeby mieć kilka pęcherzyków, nie biorą proga, nie wstrzykują plemnikow prosto do macicy, A przeciez w ciążę zachodzą bez problemu. Więc myślę, że jeśli się nie udaje iui to musi być głębszą przyczyna. Bo statystyki iui wynikają z tego, że używa się czasami słabego nasienia męża albo para ma za sobą bezskuteczne starania. A u nas sytuacja jest przeciez inna... zdrowa kobieta dostaje prosto do macicy idealne plemniki w idealnym dniu, na 2-3 pecherzyki, potem bierze od razu progesteron...

    ❌️Inseminacje, in vitro - nieudane
    ✔️ciąża naturalna z komplikacjami:
    hipotrofia, nieprawidłowe przepływy, stan przedrzucawkowy, poród przedwczesny
  • limonkaa Autorytet
    Postów: 624 332

    Wysłany: 1 listopada 2021, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna.maria przykro mi bardzo. Ja też tego wszystkiego nie rozumiem...
    u mnie dalej nic nie wiadomo, lekarka nie odpisala, dzis na tescie mocna kreska, wczoraj była słaba. Mam juz dosc tego rollercostera

  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 1 listopada 2021, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna.maria wrote:
    Dziewczyny, test niestety bialy... To już 13dpi więc myślę, że złudzenia trzeba już wreszcie odsunąć na bok. Myślałam, że przełknę to jakoś, ale jednak tam doła... tak wiem wiem... przecież wiedziałam jaka to skuteczność... Ale jednak kurczę nie rozumiem czemu. Ludzie przecież nie chodzą na monitoringi , nie stymulują się, żeby mieć kilka pęcherzyków, nie biorą proga, nie wstrzykują plemnikow prosto do macicy, A przeciez w ciążę zachodzą bez problemu. Więc myślę, że jeśli się nie udaje iui to musi być głębszą przyczyna. Bo statystyki iui wynikają z tego, że używa się czasami słabego nasienia męża albo para ma za sobą bezskuteczne starania. A u nas sytuacja jest przeciez inna... zdrowa kobieta dostaje prosto do macicy idealne plemniki w idealnym dniu, na 2-3 pecherzyki, potem bierze od razu progesteron...


    Przykro mi... niestety za kazdym raze. Jest rozczarowanie . Nie tak duze jak za pierwszym ale jest... mozna psioczyc na patologie ale na nich nie mamy wplywu... nic nie poradzimy. Trzeba walczyc dalej.

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 1 listopada 2021, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    limonkaa wrote:
    Anna.maria przykro mi bardzo. Ja też tego wszystkiego nie rozumiem...
    u mnie dalej nic nie wiadomo, lekarka nie odpisala, dzis na tescie mocna kreska, wczoraj była słaba. Mam juz dosc tego rollercostera

    Moze juz ladnie odbila beta ? Fakt mozna dostac KOTA przez te wyniki...oby do jutra.

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • bibisibi Przyjaciółka
    Postów: 108 22

    Wysłany: 1 listopada 2021, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Przykro mi... niestety za kazdym raze. Jest rozczarowanie . Nie tak duze jak za pierwszym ale jest... mozna psioczyc na patologie ale na nich nie mamy wplywu... nic nie poradzimy. Trzeba walczyc dalej.
    Dla ciebie ludzie ktorzy nie maja problemow z zajsciem w ciaze i nie potrzebuja wspomagania medycznego to patologia?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2021, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bibisibi wrote:
    Dla ciebie ludzie ktorzy nie maja problemow z zajsciem w ciaze i nie potrzebuja wspomagania medycznego to patologia?

    Zmowu wyrywasz z kontekstu jakieś słowo. Przeczytaj rozmowę z 2-3 dni do tyłu i dowiesz się o co chodziło z tym słowem patologia. 🥴

  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 1 listopada 2021, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Just hope! wrote:
    Zmowu wyrywasz z kontekstu jakieś słowo. Przeczytaj rozmowę z 2-3 dni do tyłu i dowiesz się o co chodziło z tym słowem patologia. 🥴


    Nie ma co tam odzywac sie... masz teraz wiecej na glowie 😁

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • bibisibi Przyjaciółka
    Postów: 108 22

    Wysłany: 1 listopada 2021, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Just hope! wrote:
    Zmowu wyrywasz z kontekstu jakieś słowo. Przeczytaj rozmowę z 2-3 dni do tyłu i dowiesz się o co chodziło z tym słowem patologia. 🥴
    Nie powinno sie nikogo wyzywac od patologii.

  • Baby@ Autorytet
    Postów: 1216 647

    Wysłany: 1 listopada 2021, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna.maria wrote:
    Dziewczyny, test niestety bialy... To już 13dpi więc myślę, że złudzenia trzeba już wreszcie odsunąć na bok. Myślałam, że przełknę to jakoś, ale jednak tam doła... tak wiem wiem... przecież wiedziałam jaka to skuteczność... Ale jednak kurczę nie rozumiem czemu. Ludzie przecież nie chodzą na monitoringi , nie stymulują się, żeby mieć kilka pęcherzyków, nie biorą proga, nie wstrzykują plemnikow prosto do macicy, A przeciez w ciążę zachodzą bez problemu. Więc myślę, że jeśli się nie udaje iui to musi być głębszą przyczyna. Bo statystyki iui wynikają z tego, że używa się czasami słabego nasienia męża albo para ma za sobą bezskuteczne starania. A u nas sytuacja jest przeciez inna... zdrowa kobieta dostaje prosto do macicy idealne plemniki w idealnym dniu, na 2-3 pecherzyki, potem bierze od razu progesteron...

    Przykro mi. A tak liczyłam, że dołączysz do grona październkowego rozwinięcia.
    Tak jak pisała Korrallik niektóre nawet nie wiedzą co to jest stymulacja...
    Wczoraj widziałam mamuśkę w ciąży i z 3 latkuem szła za rączkę. W drugiej ręce Epapieros...
    Nożesz scyzoryk się otwiera...

    Limonkaa a może jest tak jak pisze Mojanadzieja, ze teraz odbija. .. Trzymam kciuki za Ciebie, za Was 👍👍👍👍❤❤❤

    Mojanadzieja, limonkaa lubią tę wiadomość

    AMH -2.64
    12.2021- IUI - nieudane
    03.2022 IUI - nieudane
    31.03.2022 r. - zaczynamy procedurę IVF 🍀✊🙏
    ICSI - 04.2022 r. długi protokół
    Gonapeptyl + Mensinorm + Ovaleap
    02.05 - transfer zarodka 4.1.1 (tylko jeden)
    6 dpt-jasna kreska
    10 dpt- 34.6 beta, 51.10 progesteron
    14 dpt - 12.8 beta, 56.10 progesteron
    16.05.22r. - ciąża biochemiczna
    Sierpień 2022 r - zaczynamy krótki protokół z antagonistą🍀☘🍀☘. Mamy 2 zarodki: 4.1.2 i 5.1.1
    22.08.- transfer
    7dpt - beta HCG 60.80; 9 dpt -beta HCG 306.00; 16 dpt - beta HCG 4366, progesteron - 843 ; 24 dpt - beta HCG 29625. 35 dpt (22.09) - mamy ❤.
    28.10- badania prenatalne
    01.12 - wynik Sanco - niskie ryzyko i chłopczyk! ❤❤
    25tc (25.01) - 817 g Szczęścia
    28tc (15.02)- 1.090 g Szczęścia
    31tc 5 d (13.03)- 1757 g Szczęścia
    36tc 2 d (14.04) - 2700 g Szczęścia
    Maj 2023r. - jest!!
    1b8dffdbe8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2021, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bibisibi wrote:
    Nie powinno sie nikogo wyzywac od patologii.

    Raczej chodziło tutaj o odpowiedzialność a nie o wyzywanie nikogo. Sama mam niedaleko rodzinę w której najstarsze dzieci mają już po 18 lat od małego zostali zabrani do domu dziecka. Trudno już zliczyć ile tam ich było ale na pewno koło 12. Rodzice nie gardzą alkoholem ani matka ani ojcowie(tak pisze ojcowie bo jest ich kilku). Nie tak dawno była sytuacja gdzie sąsiadka weszła do ich domu bo przez długi czas nie widziała 3 dzieci mlodszych. Okazało się że jedno 10-miesieczne jest przywiązane w łóżeczku sznurkami żeby się nie wierciło. A matka sobie popijawę zrobiła z "przyjaciółmi". Oczywiście po interwencji opieki społecznej policji itd dzieci znowu zostały zabrane do jakiegos ośrodka... A matka znając życie za kilka miesięcy znów będzie w ciąży... Nóż się w kieszeni otwiera ale niestety. Z brakiem odpowiedzialności nie da się wygrać w naszym kraju. Ja mówię że w takich przypadkach jeśli nie potrafisz zapewnić dziecku warunków i opieki powinna być kastracja na decyzję sądu. Rozwiązało by to problem porzuconych dzieci.

    I tu nie chodzi żeby kogoś specjalnie obrażać od patalogi ale niestety co innego przychodzi na język jeśli wiesz ze Ty walczysz ileś tam lat, badasz się dbasz aby zajść w ciążę i urodzić a inni mnożą się jak króliki zaniedbują swoje zdrowie i co najgorsze zdrowie dzieci i państwo nic z tym nie może zrobić... A gdy dochodzi jeszcze alkohol to już wgl. 🤦‍♀️Tak był w tej rodzinie przypadek gdzie dziecku podawali alkohol żeby spało i się nie darło. 😐😐

  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 1 listopada 2021, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Just hope! wrote:
    Raczej chodziło tutaj o odpowiedzialność a nie o wyzywanie nikogo. Sama mam niedaleko rodzinę w której najstarsze dzieci mają już po 18 lat od małego zostali zabrani do domu dziecka. Trudno już zliczyć ile tam ich było ale na pewno koło 12. Rodzice nie gardzą alkoholem ani matka ani ojcowie(tak pisze ojcowie bo jest ich kilku). Nie tak dawno była sytuacja gdzie sąsiadka weszła do ich domu bo przez długi czas nie widziała 3 dzieci mlodszych. Okazało się że jedno 10-miesieczne jest przywiązane w łóżeczku sznurkami żeby się nie wierciło. A matka sobie popijawę zrobiła z "przyjaciółmi". Oczywiście po interwencji opieki społecznej policji itd dzieci znowu zostały zabrane do jakiegos ośrodka... A matka znając życie za kilka miesięcy znów będzie w ciąży... Nóż się w kieszeni otwiera ale niestety. Z brakiem odpowiedzialności nie da się wygrać w naszym kraju. Ja mówię że w takich przypadkach jeśli nie potrafisz zapewnić dziecku warunków i opieki powinna być kastracja na decyzję sądu. Rozwiązało by to problem porzuconych dzieci.

    I tu nie chodzi żeby kogoś specjalnie obrażać od patalogi ale niestety co innego przychodzi na język jeśli wiesz ze Ty walczysz ileś tam lat, badasz się dbasz aby zajść w ciążę i urodzić a inni mnożą się jak króliki zaniedbują swoje zdrowie i co najgorsze zdrowie dzieci i państwo nic z tym nie może zrobić... A gdy dochodzi jeszcze alkohol to już wgl. 🤦‍♀️Tak był w tej rodzinie przypadek gdzie dziecku podawali alkohol żeby spało i się nie darło. 😐😐


    Nie tlumacz ... tak to jest jak ktos niepotrzebnie komentuje nic nie wiedząc... nie denerwuj sie... wazne ze my wiemy i co chodzi. 🙂

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • j_ann Autorytet
    Postów: 1077 1820

    Wysłany: 1 listopada 2021, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Just hope! wrote:
    Raczej chodziło tutaj o odpowiedzialność a nie o wyzywanie nikogo. Sama mam niedaleko rodzinę w której najstarsze dzieci mają już po 18 lat od małego zostali zabrani do domu dziecka. Trudno już zliczyć ile tam ich było ale na pewno koło 12. Rodzice nie gardzą alkoholem ani matka ani ojcowie(tak pisze ojcowie bo jest ich kilku). Nie tak dawno była sytuacja gdzie sąsiadka weszła do ich domu bo przez długi czas nie widziała 3 dzieci mlodszych. Okazało się że jedno 10-miesieczne jest przywiązane w łóżeczku sznurkami żeby się nie wierciło. A matka sobie popijawę zrobiła z "przyjaciółmi". Oczywiście po interwencji opieki społecznej policji itd dzieci znowu zostały zabrane do jakiegos ośrodka... A matka znając życie za kilka miesięcy znów będzie w ciąży... Nóż się w kieszeni otwiera ale niestety. Z brakiem odpowiedzialności nie da się wygrać w naszym kraju. Ja mówię że w takich przypadkach jeśli nie potrafisz zapewnić dziecku warunków i opieki powinna być kastracja na decyzję sądu. Rozwiązało by to problem porzuconych dzieci.

    I tu nie chodzi żeby kogoś specjalnie obrażać od patalogi ale niestety co innego przychodzi na język jeśli wiesz ze Ty walczysz ileś tam lat, badasz się dbasz aby zajść w ciążę i urodzić a inni mnożą się jak króliki zaniedbują swoje zdrowie i co najgorsze zdrowie dzieci i państwo nic z tym nie może zrobić... A gdy dochodzi jeszcze alkohol to już wgl. 🤦‍♀️Tak był w tej rodzinie przypadek gdzie dziecku podawali alkohol żeby spało i się nie darło. 😐😐

    Ja niestety stykam się w życiu zawodowym z takimi przypadkami dosyć często. I szlag mnie trafia i przychodzą myśli, że jak to jest, że ona jest w ciąży, chociaż wcale się nie stara, nie planuje, nie bierze żadnych leków, nie suplementuje, nie wie, co to stymulacja, monitoring i bez problemu zachodzi w ciążę. A ja robię wszystko i mimo tego cały czas coś jest nie tak.

    age.png
    niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
    starania od 2018
    1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
    2 IUI-sierpień 2021👎🏻
    3 IUI-październik 2021👎🏻
    4 IUI-listopad 2021-cb😞
    lipiec 2022-start IVF
    pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
    Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
    IVF nr 2-październik 2022
    pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
    Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
    23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
    5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
    23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
    03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
    29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
    08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
    14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2021, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    j_ann wrote:
    Ja niestety stykam się w życiu zawodowym z takimi przypadkami dosyć często. I szlag mnie trafia i przychodzą myśli, że jak to jest, że ona jest w ciąży, chociaż wcale się nie stara, nie planuje, nie bierze żadnych leków, nie suplementuje, nie wie, co to stymulacja, monitoring i bez problemu zachodzi w ciążę. A ja robię wszystko i mimo tego cały czas coś jest nie tak.

    No właśnie niestety... Ale takie życie możemy się z tym nie zgadzać ale świata nie zbawimy ani nie zmienimy innych.. 😐

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2021, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Nie tlumacz ... tak to jest jak ktos niepotrzebnie komentuje nic nie wiedząc... nie denerwuj sie... wazne ze my wiemy i co chodzi. 🙂

    Nie denerwuje się 🙂 spokojnie po prostu stwierdziłam, że muszę skomentować. Zaczyna mi się już nudzić w tej ciąży. Leniuchuje kilka ostatnich dni bo mało ostatnio w szpitalu nie wylądowałam ze skurczami co 15 minut. Na szczęście udało się wyciszyć prysznicem i no spą. I muszę się bardziej oszczędzać. A że sama w domu to nawet z nudów fajnie z kim pogadać mimo że nie w realu. 😂🙂 Z jednej strony jeszcze 6tyg niech mała lepiej siedzi w brzuchu. A z drugiej wszystko praktycznie gotowe a ja się stresuje tylko i chciałabym żeby już był 1 grudnia. Byłabym spokojna wtedy. 🙂

  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 1 listopada 2021, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Just hope! wrote:
    Nie denerwuje się 🙂 spokojnie po prostu stwierdziłam, że muszę skomentować. Zaczyna mi się już nudzić w tej ciąży. Leniuchuje kilka ostatnich dni bo mało ostatnio w szpitalu nie wylądowałam ze skurczami co 15 minut. Na szczęście udało się wyciszyć prysznicem i no spą. I muszę się bardziej oszczędzać. A że sama w domu to nawet z nudów fajnie z kim pogadać mimo że nie w realu. 😂🙂 Z jednej strony jeszcze 6tyg niech mała lepiej siedzi w brzuchu. A z drugiej wszystko praktycznie gotowe a ja się stresuje tylko i chciałabym żeby już był 1 grudnia. Byłabym spokojna wtedy. 🙂


    Hehehe to tym bardziej nie zwracaj uwagi na kogos kto nie wie o co chodzi...
    No to faktycznie... a moze to skurcze przepowiadajace byly ? U mnie tez od 30tc a nawet ciut wczesniej napinanie czulam brzucha... nie kiedy nawet mocno mi sie napinalo... do konca 35tc bralam magnez... a potem rozwiazanie haha

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2021, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Hehehe to tym bardziej nie zwracaj uwagi na kogos kto nie wie o co chodzi...
    No to faktycznie... a moze to skurcze przepowiadajace byly ? U mnie tez od 30tc a nawet ciut wczesniej napinanie czulam brzucha... nie kiedy nawet mocno mi sie napinalo... do konca 35tc bralam magnez... a potem rozwiazanie haha

    Też biorę magnez 4 tablAsmag dziennie plus DayMag w saszetkach dla diabetyków. 🙂 Nie wiem grunt ze przeszło ale już miałam lekkiego stresa. Bo do szpitala mam 40 km a akurat nie było nikogo kto mógłby mnie odwieźć a sama teraz ze skurczami bym się bala🙂 do tego był środek nocy 🤦‍♀️ skurcze przepowiadające ok ale jak już zaczęły się powtarzać regularnie najpierw co dwadzieścia parę a później co 14 minut 🤦‍♀️

    I tak leniuchuje ostatnio nawet na cmentarz nie poszłam wczoraj ani dziś tylko mąż sam. I tak w sumie staram się być co tydzień lub dwa u teścia znicz zapalić więc mnie nie zbawi stać dzisiaj 1.5 h na cmentarzu. A jeszcz epo tym ostatnim przeziębieniu nie chciałabym znów coś złapać. A Wy jak wyzdrowieli już? 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2021, 15:27

‹‹ 587 588 589 590 591 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ