Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Poziomka25 wrote:Bz my też mieliśmy stymulację w sierpniu. Dopiero teraz w styczniu miałam pierwsze crio. I tak jak mówisz non stop wszystko się wokół tego kręci.
Nie mówiąc o kasie. Wiadomo warto i wiemy o co walczymy ale przerażające są koszty. Teraz pewnie weźmiemy kroplówkę na skurcze, klej plus trzeba zapłacić za samo crio. Nie mówiąc o tym że mam zlecony 3 x intralipid.5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB, 04.II crio 2AB
, crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
nick nieaktualny
-
Poziomka25 wrote:Ten prolutex jest dobijający. I w sumie neoparin sporo kosztuje.
A co do Prolutexu, moze warto zapytac czy Agolutin jest juz dostepny w Czechach?Poziomka25 lubi tę wiadomość
-
Poziomka25 wrote:Ten prolutex jest dobijający. I w sumie neoparin sporo kosztuje.5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB
, 04.II crio 2AB
, crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
nick nieaktualny
-
Jeśli chdzi o transfer, to ja miałam dwa razy 2 zarodki podawae. Za pierwszym jeden się nie przyjął, a teraz prawdopodobie jeden był z wadami, ale pierwszy raz syszę o usuwaniu ciąży w takim przypadku. BYłam u 2 ginekologów i obaj mówili, tylko bardziej fachowo, że on sie straci, oragnizm może się go pozbyć, ale równie dobrze może być do końca ciąży i jeśli to się dzieje na tym etapie ciąży to nie zgraża drugiemu. Później, to już gorzej.
Nam dziewczynę, która 3 miesiące chodziła z martwym i żywym dzieciaczkiem w brzuchu. Była co drugi dzień na badaniu przepływów u gina, bo bali, sie że martwa ciąża zatruje zywą, więc non stop monitorowali, szczególie że to była jednojajwa. Na szczęście udało się. Dziewczynka ma już 3 lata i jest zdrowa. Niestety pochówek drugiego dziecka był w czasie gdy mama jeszcz leżała w szpitalu, przykre tu radośc, tu smtek, ale byli przygotowani.
A co do szans, to szanse z np. 2 transferów po zarodku są większe niż z 1 z dwoma zarodkami.Misia7 lubi tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Zliczac wszystko czyli zabiegi, leki, zastrzyki, wszystkie wizyty u roznych lekarzy, badania wszystkie, transfery, inseminacje to wychodzi na prawde sporo.Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
To prawda...próbowałam kiedyś obliczyć ile już mniej więcej wydaliśmy, ale przestałam, bo nie było sensu...a procedura jeszcze przed nami. Co nie zmienia faktu, że póki będą siły i pieniądze to pewnie każda z nas będzie walczyć do końca
Misia7, Yoselyn82 lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Vaina wrote:Jeśli chdzi o transfer, to ja miałam dwa razy 2 zarodki podawae. Za pierwszym jeden się nie przyjął, a teraz prawdopodobie jeden był z wadami, ale pierwszy raz syszę o usuwaniu ciąży w takim przypadku. BYłam u 2 ginekologów i obaj mówili, tylko bardziej fachowo, że on sie straci, oragnizm może się go pozbyć, ale równie dobrze może być do końca ciąży i jeśli to się dzieje na tym etapie ciąży to nie zgraża drugiemu. Później, to już gorzej.
Nam dziewczynę, która 3 miesiące chodziła z martwym i żywym dzieciaczkiem w brzuchu. Była co drugi dzień na badaniu przepływów u gina, bo bali, sie że martwa ciąża zatruje zywą, więc non stop monitorowali, szczególie że to była jednojajwa. Na szczęście udało się. Dziewczynka ma już 3 lata i jest zdrowa. Niestety pochówek drugiego dziecka był w czasie gdy mama jeszcz leżała w szpitalu, przykre tu radośc, tu smtek, ale byli przygotowani.
A co do szans, to szanse z np. 2 transferów po zarodku są większe niż z 1 z dwoma zarodkami.I czemu się zdecydowaliscie na 2 ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 15:01
Misia7 -
nick nieaktualny
-
Mialam w rodzinie/bliskich znajomych 3 ciąże bliźniacze, z czego z jednej żyje tylko jedno dziecko, pozostałe dwie mają szczęśliwe zakończenie, i dziwie się jak ktoś mówi, że marzy o bliźniakach. Po tylu przejściach jakie każda z nas ma jeszcze mieć tak ryzykowną ciążę... ja się swoje nasłuchałam i widziałam. Natomiast jak już są dzieci to oczywiście podwójne szczęście!24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
nick nieaktualny
-
chiara wrote:Vaina, dziękuję za miłe przywitanie, ja też Cię pamiętam
Córeczkę mam 2-letnią. Plan.... niestety zmieniał się już 3 razy i liczę, że teraz będzie już tak jak ma być. Niebawem mam histeroskopie i zaczynam stymulację. Miało być wszystko we wrześniu, ale tak się przesuwało.....
Powodzeniachiara lubi tę wiadomość
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Misia7 wrote:Czyli Was lekarz nie namawial żeby podać 1 zarodek? A do kogo chodzisz?
I czemu się zdecydowaliscie na 2 ?
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Yoselyn82 wrote:Zliczac wszystko czyli zabiegi, leki, zastrzyki, wszystkie wizyty u roznych lekarzy, badania wszystkie, transfery, inseminacje to wychodzi na prawde sporo.
bz10, didik34 lubią tę wiadomość
-
Megii_81 wrote:Czy któraś z Was podchodziła do in vitro bez stymulacji ? albo tylko z clo? ma to w ogóle sens Waszym zdaniem ?
Miałam raz 1 komórkę i była z tego pozamaciczna a raz 2 komórki 2 podane zarodki i się nie udało. Jak masz niskie amh to porozmawiaj o tym z lekarzem.AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio03.2018 crio
09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942ciąża ektopowa