X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2019, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Was też tak jakby szczypała i ciągnęła ta rana po laparo przy pępku?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2019, 21:26

  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 13 września 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Czy Was też tak jakby szczypała i ciągnęła ta rana po laparo przy pępku?
    Taaak i jeszcze długo mialam problem się zgiac

    M_d_f
    Zobacz niby nie robili badań a takie historie się słyszało że właśnie związane z płcią dziecka kobiety miały straty :( coś musiało i musi być na rzeczy. ja też słyszałam taką historię. Może teraz medycyna by zaradzila?

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 13 września 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_d_f wrote:
    O, kurczę, ale mam odlot po relanium.
    Przed zabiegiem szwu okrężnego dostałam z dziewczyną z sali bo obie miałyśmy i tak się smialysmy jak na dragach mocnych 😅😅😅

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 13 września 2019, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Czy Was też tak jakby szczypała i ciągnęła ta rana po laparo przy pępku?
    Tak ale z czasem przeszło. Teraz są 2 miesiące i czasem mnie swędzi.

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 767

    Wysłany: 13 września 2019, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Czy Was też tak jakby szczypała i ciągnęła ta rana po laparo przy pępku?

    Jasne, mi dość długo doskwierały rany, miałam obolały wzdęty brzuch, generalnie najlepiej się czułam leżąc bez ruchu :) A poczekaj jak cię ramiona zaczną napierdzielać. Ale spokojnie to wszystko przejdzie :)

    Susie, mi tam do śmiechu akurat nie jest, czuję się taka spowolniona i taką mgłę w głowie mam.

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2019, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_d_f wrote:
    Jasne, mi dość długo doskwierały rany, miałam obolały wzdęty brzuch, generalnie najlepiej się czułam leżąc bez ruchu :) A poczekaj jak cię ramiona zaczną napierdzielać. Ale spokojnie to wszystko przejdzie :)

    Susie, mi tam do śmiechu akurat nie jest, czuję się taka spowolniona i taką mgłę w głowie mam.

    Ramiona bolały mnie tylko w środę po zabiegu i jeszcze trochę wczoraj. Dzis już nic. Wzdetego brzucha też już dziś praktycznie nie mam. W zasadzie funkcjonuje normalnie, mogę się normalnie ruszać/zginąć. Druga dziura nie boli mnie w ogóle. Tylko ten pępek mnie ciągnie, ale skoro piszecie, że też tak miałyście, to uznaję to za normę 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2019, 21:46

  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 13 września 2019, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_d_f wrote:
    Jasne, mi dość długo doskwierały rany, miałam obolały wzdęty brzuch, generalnie najlepiej się czułam leżąc bez ruchu :) A poczekaj jak cię ramiona zaczną napierdzielać. Ale spokojnie to wszystko przejdzie :)

    Susie, mi tam do śmiechu akurat nie jest, czuję się taka spowolniona i taką mgłę w głowie mam.
    No każdy reaguje inaczej ale relanium nie działa bardzo długo więc powinno przejść :)

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 13 września 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Czy Was też tak jakby szczypała i ciągnęła ta rana po laparo przy pępku?
    Tak i ciagnie do dzis a minelo juz prawie rok a podczas ciazy to juz w ogole

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2019, 21:55

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 13 września 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No powydawalam
    A
    Potem mi sie odmienilo z drugim dzieckiem. I teraz jak cos wszystko od poczatku jak cos a to jednak troche kaski jest to raz a dwa niektore rzeczy b misie podobaly ..

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2019, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trasti wrote:
    Tak i ciagnie do dzis a minelo juz prawie rok a podczas ciazy to juz w ogole

    O rany... ☹️

  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 13 września 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    O rany... ☹️
    No ale Trasti ma jakiś problem o ile dobrze pamiętam jakies rozejscie czy coś takiego, dobrze mówię?
    W normalnym przypadku nie będzie tak długo boleć, mnie może 2 tygodnie a potem tak lekko dawało znać ta rana

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 767

    Wysłany: 13 września 2019, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Ramiona bolały mnie tylko w środę po zabiegu i jeszcze trochę wczoraj. Dzis już nic. Wzdetego brzucha też już dziś praktycznie nie mam. W zasadzie funkcjonuje normalnie, mogę się normalnie ruszać/zginąć. Druga dziura nie boli mnie w ogóle. Tylko ten pępek mnie ciągnie, ale skoro piszecie, że też tak miałyście, to uznaję to za normę 🙂

    No to masz szczęście. Dla mnie największym problemem były te nieszczęsne ramiona. Bolaly chyba ponad tydzen po operacji.

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • Luna Autorytet
    Postów: 951 496

    Wysłany: 13 września 2019, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_d_f wrote:
    O, kurczę, ale mam odlot po relanium.

    Powiedz mi relanium przepisał ci normalnie lekarz z Angeliusa?

    Starania od 2014 roku,
    od 2018 Provita
    1 procedura krótki protokół 2 komórki, transfer 2 dniowca 😟 brak ❄️
    2 procedura krótki protokół 6 komórek, 3 blastki, transfer 2BB😟 2❄️❄️, criotransfer 3BB😢 criotransfer 2BC😢 XI/2020 start 3 i ostatnia procedura
    Ja: niedoczynność tarczycy, niskie AMH, endometrioza 2 stopnia, Kir bx brak 4 kirow implantacyjnych, rozjechane cytokiny, komórki nk30%, mutacje PAI i MTHFR w homo
    Mąż: słabe nasienie ilość i morfologia 2%, HBA 1%
  • Bejzi Autorytet
    Postów: 1153 1102

    Wysłany: 13 września 2019, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Czy Was też tak jakby szczypała i ciągnęła ta rana po laparo przy pępku?
    Ja w ogole zanim wyszlam do domu, o 21 dostalam jeszcze kroplowke, bo podczas szycia podkrwawialam i zalozono mi mocny szew, ktory bolal dosc mocno, ramiona zabolaly po dwoch dniach, natomiast zaraz po wybudzeniu, mialam obolale gardlo, prawdopodobnie od intubacji ;)
    Do pielegnacji pozostalosci ranki po szwach polecam masc Solcoseryl.

    Aurola, Franiczka, rozumiem Was. Też czulam sie czasem wyalienowana, bo np jako jedyna decydowalam sie na inseminacje, a tuz przed czytalam jaki to beznadziejny pomysl, a wtedy pokladalam w niej duze nadzieje.
    Co do odezwu w Twoim problemie Aurolo, glosu nie zabieralam, bo absolutnie nie dysponuje zadna wiedza, pamietam ze nikt chyba Ci nie odpowiedzial, ale dzis patrz: uderz w stol, a nożyce sie odezwa 😀 super, ze tyle glosow sie pojawilo, o dr Ludwinie, o którym wspomniala Szapiro slyszalam kiedy interesowalam sie endometrioza i przypomnialam sobie jak jego nazwisko zostalo wymienione 😉

    Tak, czy siak wazne kobietki zeby byc dla siebie wsparciem i w tym duchu rozpoczynajmy kazda dyskusje 😊

    xagax lubi tę wiadomość

    08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2019, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trasti wrote:
    Przepraszam chodzilo mi o cos innego.. o takie prozaiczne przyczyny bo moj mial marna morfologie fragmentacje tez i ja zaczal chodzic bez bielizny inaczej siadac-bo jest kierowca zAwodowym nie pic alkoholu isie suplementowac to wyniki sie poprawily . Mysle ze to byla kwestia przegrzewania jader..
    Do tego nosil tel komorkowy w kieszeni..

    Pewnie zawsze można by było jeszcze coś poprawić, to fakt :)

    Mam pytanko: widzę, że masz insulinooporność.
    Działasz jakoś w tym kierunku: leki, dieta?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2019, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bejzi to jakaś maść na blizny? Póki co przecieram Octaniseptem i zaklejam, tak jak kazali 🙂 Ja pod koniec dnia jeszcze zaliczyłam zastrzyk przeciwwymiotny, bo dziewczyna obok biedna wymiotowała i oczywiście mnie też zmuliło. Aż się Panie pielęgniarki śmiały, że jakiś wirus nas chyba dopadł 🙈

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2019, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quczi wrote:
    Pia a maz badal hormony tarczycowe? U mojego okazało sie ze ma Hashimoto i teraz sie leczy i to mogło powodować mała ilość i jakosc

    Dzięki za radę Kochana, to też w normie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2019, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak wyszłam od naszego Anioła, to byłam taka zadowolona. Że jakieś światełko w tunelu, że coś się dzieje.
    Teraz dopadły mnie mega wątpliwości - że jestem nieprzygotowana, że za gruba, że nie zdążę.

    Chyba po prostu idę spać.

  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 13 września 2019, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    No ale Trasti ma jakiś problem o ile dobrze pamiętam jakies rozejscie czy coś takiego, dobrze mówię?
    W normalnym przypadku nie będzie tak długo boleć, mnie może 2 tygodnie a potem tak lekko dawało znać ta rana
    Tak mam rozejscie miesni gladkich susie ale to nie ma nic do rzeczy . Bo siatke mam ponizej pepeka dlatego laparo robili powyzej i tam mam blizne . Lekarz mowil ze pi laparo mam zrosty i to dlatego

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 13 września 2019, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biore metformine mam glukometr ograniczam weglowodany :)

    Pia88 lubi tę wiadomość

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
‹‹ 1623 1624 1625 1626 1627 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ