Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Od kiedy masz brać acoffil?Meggie1 wrote:Dziewczyny Neoparin rano a Accofil wieczorem? Jak bralyscie?moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Nie sadzilam, ze to az tak, ale widzisz, dobrze ze masz swiadomosc problemu. Ja zaś musze sie "zwierzyc" ze swojego cisnienia, ktore gorne oscyluje w okolicach 180-200 jak sie mocno zdenerwuje, bo nikt mi nie pozwoli z takim rodzic, a umowmy sie porod to nie popoludniowa kawka z psiapsiolka na relaksiedidik34 wrote:Bejzi objawia się to drętwieniem stóp aż do kolan, drętwieniem dłoni - mam wrażenie ze są zamarznięte , nie mogę nimi ruszyć . No i najgorsze to usta. Zaciskają się i nie mogę mówić . A potem hiperwentylacja🙈Miałam pare takich akcji przy bolesnych miesiączkach jak na czas nie „użyłam „ czopka przeciwbólowego . Wtedy ratowało mnie tylko pogotowie. No a ostatni raz dopadło mnie po tabletkach poronnych.
Oczywiście żaden z lekarzy nie zdiagnozował mi tego. Dopiero dr Paliga po opisaniu objawów stwierdziła , ze to tężyczka.
Ponoć jest to wskazanie do cc, ale będę się chciała upewnić , może wcześniej jakieś znieczulenie... Aktualnie wpierdzielam duże dawki magnezu, wapnia i witaminy d. Ponoć niedobór ma tu duże znaczenie.
Do Dżoany mi daleko 🤣 ale tak , chce mieć przy sobie położną. Tyle już kasy wydaliśmy , ze ten tysiak to pryszcz a będę spokojniejsza😉
Zresztą wiele moich koleżanek korzystało z takiej usługi ale nigdy się o tym nie mówiło 😉
Na razie muszę z nią pogadać , żeby miała świadomość jaki ze mnie przypadek 🥳
A położną zamawiam z oddziału w szpitalu.
08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
monika_85 wrote:Nigdy nie miał robione fragmentacji.
Mogłabyś zaproponować jakieś witaminy dla emka?
Kompletnie jestem zieloną w tym.temacie.
Nam dr zaleciła branie wit. C, E, koenzym Q10 i coś na R, jakiś suplement diety, ale nie pamiętam nazwy. 🙂
monika_85 lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
Super 😀a resztę mrozisz komórek?Jak się czujesz po punkcji?Meggie1 wrote:Dziewczyny udało się pobrać 12 dojrzałych komórek
będą zapładniac 6 najlepszych. W czwartek transfer 2 3-dniowcow
Doczytałam,że nie mroziłaś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2019, 18:31
Meggie1 lubi tę wiadomość
*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
nick nieaktualnyNo ja na dopegycie jestem ale bez szału. Jest 120/80 czyli w normie. Ale u lekarza zwykle mam 150/100 to co to będzie w „ten” dzień 🙈🤣Bejzi wrote:Nie sadzilam, ze to az tak, ale widzisz, dobrze ze masz swiadomosc problemu. Ja zaś musze sie "zwierzyc" ze swojego cisnienia, ktore gorne oscyluje w okolicach 180-200 jak sie mocno zdenerwuje, bo nikt mi nie pozwoli z takim rodzic, a umowmy sie porod to nie popoludniowa kawka z psiapsiolka na relaksie
-
Ja w domciu tfu tfu poki co modelowe, ale u lekarza tak jak i Ty, lekow nie biore. Decydujesz sie na znieczulenie "jakby co"? 🤣didik34 wrote:No ja na dopegycie jestem ale bez szału. Jest 120/80 czyli w normie. Ale u lekarza zwykle mam 150/100 to co to będzie w „ten” dzień 🙈🤣08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
-
Ja nie robię morfologii dzień po. Tylko odczekuje 1 dzień. Mi dr GM kazał raz w tygodniu robić. Biorę acoffil od zeszłej soboty a morfologię robiłam tylko raz w czwartek, po dwóch dawkach.Meggie1 wrote:Od drugiego dnia po transferze, czyli jak transfer w czwartek to accofil w sobotę i morfologia w niedziele. Dobrze mówię?moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyTak, słyszałam ze można lekkie zewnątrzoponowe i cisnąć SN . Ale muszę zdążyć o czasie, a to się ponoć rzadko zdarza🤪Bejzi wrote:Ja w domciu tfu tfu poki co modelowe, ale u lekarza tak jak i Ty, lekow nie biore. Decydujesz sie na znieczulenie "jakby co"? 🤣
A to ciśnienie to dla mnie zagadka powiem Ci🙈 W życiu nie miałam problemu. Jedynie przed zabiegami w angeliusie zawsze słyszałam ze musza mnie szybko uśpić bo mi ciśnienie rosnie😜 -
nick nieaktualny
-
Masz racje, druga kwestia, ze czasem "odcina" nogi, a wtedy poród z przyczyn oczywistych nie jest mozliwy 🙄😏didik34 wrote:Tak, słyszałam ze można lekkie zewnątrzoponowe i cisnąć SN . Ale muszę zdążyć o czasie, a to się ponoć rzadko zdarza🤪
A to ciśnienie to dla mnie zagadka powiem Ci🙈 W życiu nie miałam problemu. Jedynie przed zabiegami w angeliusie zawsze słyszałam ze musza mnie szybko uśpić bo mi ciśnienie rosnie😜
Z cisnieniem mialam zawsze podobnie. I faktycznie personel AP uswiadomil mi jakim nerwusem jestem 🤯 ale coz poradzic, ciezko bylo byc spokojnym w walce o jedna z najwazniejszych stawek w naszym zyciu 😊08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
didik34 wrote:Tak, słyszałam ze można lekkie zewnątrzoponowe i cisnąć SN . Ale muszę zdążyć o czasie, a to się ponoć rzadko zdarza🤪
A to ciśnienie to dla mnie zagadka powiem Ci🙈 W życiu nie miałam problemu. Jedynie przed zabiegami w angeliusie zawsze słyszałam ze musza mnie szybko uśpić bo mi ciśnienie rosnie😜
Hej, ja wróciłam z wizyty i w sumie u anestazjologa to wiadome jakiś tam wywiad no i pan wszystko konkretnie opowiedział o tym znieczuleniu.
A sama wizyta u Pana dr. Też była dosyć miła , kilka pytań o przebiegu ciąży no i później badanie no i....jeszcze szyjka wysoko i zamknięta. Mała wazy 2,600kg.. ale pan doktor mowi ze porod raczej w granicy 15 grudnia.. Ale też nie wykluczone że może zacząć się końcem listopada. Także narazie dalej chodzę do p.dr. J. Do Angeliusa, jak termin minie czyli 15 grudnia to następnego dnia mam się zgłosić do szpitala no i zobaczymy co to będzie...
Także dalej czekam w niecierpliwością
didik34, Meggie1, Luna, bz10, SusieOne, Bejzi lubią tę wiadomość
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
nick nieaktualnyDokładnie Bejzi, nie dało się nie stresować . Zreszta na każdej wizycie u pani dr ciśnienie pewnie było wyższe 😜Bejzi wrote:Masz racje, druga kwestia, ze czasem "odcina" nogi, a wtedy poród z przyczyn oczywistych nie jest mozliwy 🙄😏
Z cisnieniem mialam zawsze podobnie. I faktycznie personel AP uswiadomil mi jakim nerwusem jestem 🤯 ale coz poradzic, ciezko bylo byc spokojnym w walce o jedna z najwazniejszych stawek w naszym zyciu 😊
A jak nogi odetnie to cesareczka😜, poproszę przy okazji o wycięcie pieprzyka w tamtej okolicy🙈🤣
Bejzi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo to elegancko. Jak szyjeczka piękna , to sobie jeszcze posiedzicie w dwupaku🙈Honorata02 wrote:Hej, ja wróciłam z wizyty i w sumie u anestazjologa to wiadome jakiś tam wywiad no i pan wszystko konkretnie opowiedział o tym znieczuleniu.
A sama wizyta u Pana dr. Też była dosyć miła , kilka pytań o przebiegu ciąży no i później badanie no i....jeszcze szyjka wysoko i zamknięta. Mała wazy 2,600kg.. ale pan doktor mowi ze porod raczej w granicy 15 grudnia.. Ale też nie wykluczone że może zacząć się końcem listopada. Także narazie dalej chodzę do p.dr. J. Do Angeliusa, jak termin minie czyli 15 grudnia to następnego dnia mam się zgłosić do szpitala no i zobaczymy co to będzie...
Także dalej czekam w niecierpliwością
SusieOne lubi tę wiadomość
-
didik34 wrote:No to elegancko. Jak szyjeczka piękna , to sobie jeszcze posiedzicie w dwupaku🙈
Pewnie tak, tylko ciekawe do kiedy??? Pan doktor pytał czemu nie cesarka ? Ale mówię po co się ciąć jak nie ma przeciwwskazań do sił natury. Także czekamy na mała w dalszym ciągu;)
SusieOne, didik34 lubią tę wiadomość
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Racja w tym duża szczególnie, że nie jest wielka bo do 3 kg dobije, może ponad trochę i nie będziesz miała ciężkiego porodu. U mnie cc od razu wykluczyła możliwość sn skoro 2 tygodnie temu mała 1.7 kg. Zobaczymy jak w środę na wizycie będzie.. Potem jeszcze grudniowe wizyty, nie wiem jak po świętach ale niby 2 stycznia już mam iść do szpitalaHonorata02 wrote:Pewnie tak, tylko ciekawe do kiedy??? Pan doktor pytał czemu nie cesarka ? Ale mówię po co się ciąć jak nie ma przeciwwskazań do sił natury. Także czekamy na mała w dalszym ciągu;)
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
SusieOne wrote:Racja w tym duża szczególnie, że nie jest wielka bo do 3 kg dobije, może ponad trochę i nie będziesz miała ciężkiego porodu. U mnie cc od razu wykluczyła możliwość sn skoro 2 tygodnie temu mała 1.7 kg. Zobaczymy jak w środę na wizycie będzie.. Potem jeszcze grudniowe wizyty, nie wiem jak po świętach ale niby 2 stycznia już mam iść do szpitala
Po siłach natury szybciej się dochodzi do siebie tak mówią przynajmniej. 😉 no myślę że tak do 3.5kg dobije, zobaczymy ile jeszcze przed nami czekania. Ja już czekam 4 grudnia bo mam wizytę u dr.J.
Ooooo jak byś urodziła 2 stycznia to super bo to też moja data urodzenia 🙈🤗🤗🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2019, 22:52
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Ja mialam 3250 i to lekki porod nie byl 🤣🤪 nie sugerujcie sie do konca tymi wymiarami bo u mnie bo roznica kg ponad byla w ich wyliczeniach a faktycznej wadze urodzeniowej. A ztym dochodzeniem to tez zalezy od osoby od cc i od sn roznie to bywa rozne opinie sa i rozne dlugofalowe skutki obu
Honorata02 lubi tę wiadomość
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0%
nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
