Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Frelcia wrote:Zrobimy pakiet z testdna ten poszerzony za prawie 800zl. Będziemy mieć wszystko zbadane. Tam jest : badania kariotypów, mutacji mthfr, czynnika V Leiden i protrombiny i mutacje V R2 i PAI-1. I konsultacja lekarska w pakiecie. Mam nadzieję że wystarczy. No i zastanowię się nad histeroskopią. Zobaczę co Mańka na to.
Jesteś niesamowicie silną Kobietą- szczerze podziwiam, ze od razu po 'stracie' nie składasz broni, tylko robisz nowy plan działania ... naprawdę godne podziwu, Szacun! Ściskam ❤️Erl lubi tę wiadomość
Angelius
IMSI kwiecień 2012- 3 zarodki
Maj 2012-I-crio,2x8AA,beta:11dpt-267, córeczka ❤️ I.2013
Marzec 2018-II-crio,1xblasto,beta:10dpt-261, synuś ❤️ XI.2018 -
Dziewczyny widzę, że wczoraj mądre dyskusje prowadziłyście przed snem
Korzystam z ovu od paru lat a na forum zaczęłam się udzielać dopiero pod koniec zeszłego roku i uważam, że szczęściara ze mnie, że trafiłam na ten wątek. Szykowałam się na podejście w Białymstoku lub Wawie. Wylądowałam w Katowicach
Na tym wątku jest magiczna energia i to Wy ja tworzycie. Angelius "daje" ciąże ale nie każdej z nas się uda. Jesteście dla mnie ogromnym wsparciem. Przyznam się, że kiedyś nawet ciąże w grupie anonimowej budziły we mnie złość i pretensje, że dlaczego nie ja. Przecież należy mi się już i z racji wieku i z racji lat starań i wydanej kasy.
Kiedyś powiedziałam sobie, że jak nie uda się do 35 lat to odpuszczam. I tak zrobiłam. Po 3 latach nie dotrzymałam słowa i walczę dalej. Może nie dostanę nagrody przez brak pokory. Nie pytam lekarzy czy się uda, zmaksymalizowałam siły i próbuję. Nie wiem skąd ale pojawiła się wiara, że się uda
Erl, Poziomka25, Yummymummy, maxbar, KateHawke, Bejzi, Flowwer, Andzia80, h_anulka lubią tę wiadomość
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Bejzi wrote:.Ale niestety chyba nigdy nie pojmę jak to możliwe, że wokół tyle wpadek, nieplanowanych dzieci... mam wrażenie, że tylko ja nie potrafię zajść, ja która tak bardzo chce mieć dziecko...a najśmieszniejsze (sic!) jest to, że o jakiej koleżance, znajomej, czy dziewczynie w rodzinie bym nie pomyślała "ona też jeszcze nie ma dziecka", bach! za tydzień dowiaduję się, że się spodziewa autentycznie, chyba ja zapładniam je myślami
Najbardziej dobiła mnie wiadomość sprzed miesiąca, kiedy dowiedziałam się o bliźniaczej ciąży laski, która kilka lat temu usunęła ciążę bo "wtedy jej nie pasowała"... Ja się pytam, kto pozwala na takie rzeczy?
W ogóle ciężko funkcjonuje się w otoczeniu, w którym są małżeństwa z dziećmi, a ty nieustannie jesteś bombardowana pytaniami o to, czemu "się obijacie?!"... Niedelikatność ludzi czasem mnie mrozi. Dlatego też od pewnego czasu unikamy wszelkiego rodzaju spotkań rodzinnych, bo przecież 9 m-cy po ślubie wszystkim kuzynkom urodziły się dzieci tylko nie nam... wtedy włącza mi się agresor połączony z wewnętrznym wyciem z żalu.
Wybacz ten mój wywód pełen pretensji o ciul wie co, do ciul wie kogo, ale chyba poczułam się lepiej...
Trzymam za Was kciuki, pomyślcie może intensywniej o adopcji, przesterowanie myślenia na ten tor nam osobiście bardzo pomógł, może gdzieś właśnie rodzi się i Wasze dziecko?Bejzi lubi tę wiadomość
6 inseminacji, 6 in vitro i tylko 4 transfery. Decyzja AZ. Maj 2022r 1AZ😔 Październik 2022 2AZ 😔 Marzec 2023r 3AZ
5dpt beta 2,30 prog 54,32
7dpt beta 13,80
8dpt beta 36,30 prog 19,55
9dpt beta 74,20 prog 66,83
11dpt beta 222,80
prog 31,10
14dpt beta 802,70
prog 30,09
18dpt beta 3573,50
prog 28,50
22dpt beta 14227,70
prog 36,70
26 dpt ❤️
25.04. 18,1 mm szkraba
22.05 I prenatalne 6,3 cm
24.07 II prenatalne 403 gram dziewczynka
25.09.III prenatalne 1,5 kg
21.11.2023 urodziła się córeczka🥰 -
njut wrote:Kiedyś powiedziałam sobie, że jak nie uda się do 35 lat to odpuszczam. I tak zrobiłam. Po 3 latach nie dotrzymałam słowa i walczę dalej. Może nie dostanę nagrody przez brak pokory. Nie pytam lekarzy czy się uda, zmaksymalizowałam siły i próbuję. Nie wiem skąd ale pojawiła się wiara, że się uda6 inseminacji, 6 in vitro i tylko 4 transfery. Decyzja AZ. Maj 2022r 1AZ😔 Październik 2022 2AZ 😔 Marzec 2023r 3AZ
5dpt beta 2,30 prog 54,32
7dpt beta 13,80
8dpt beta 36,30 prog 19,55
9dpt beta 74,20 prog 66,83
11dpt beta 222,80
prog 31,10
14dpt beta 802,70
prog 30,09
18dpt beta 3573,50
prog 28,50
22dpt beta 14227,70
prog 36,70
26 dpt ❤️
25.04. 18,1 mm szkraba
22.05 I prenatalne 6,3 cm
24.07 II prenatalne 403 gram dziewczynka
25.09.III prenatalne 1,5 kg
21.11.2023 urodziła się córeczka🥰 -
nick nieaktualnyTak to jest pakiet dla mnie i dla partnera z testdna. https://www.testdna.pl/kariotyp/
We wtorek planuje zrobić tą betę 12 dpt i od razu wbić się do Mańki. Zobaczę co on ma do powiedzenia. Jednak to on tu jest autorytetem. Jak zrobię kariotypy to mamy w cenie konsultacje z genetykiem tam z testdna. A Mańce po prostu powiem co zrobiłam, co wyszło i jakie są zalecenia.
Powiedzcie mi jak wy godzicie pracę zawodową z IVF? i w ogóle. Nie buczą Wam że macie l4 po punkcji czy transferze?
Yummy bez przesady to dopiero 1 próba. Są tu prawdziwe weteranki.. Ja myślę zadaniowo zawsze. Jak się coś nie uda to co mogę zrobić żeby to naprawić i działam krok po kroku. Wiem że immunologia to jest coś czego się nie podejmę ale genetyka i histeroskopia czemu nie -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny jeśli chodzi o L4 to ja w pracy nigdy nie mówiłam ze chodzi o ivf - nie chcialam sie z tego tłumaczyć bo po co. Nie miałam zamiaru przepychac się na światopoglądy. U mnie w pracy to większość kobiet - cały czas któras była w ciąży, co mocno mnie dobijalo... Żeby mieć wolne na laparo lub histero to nie było problemu bo mówiłam ze mam zabiegi. Na wolne na punkcje i transfery na początku wymyślałam różne inne zabiegi lub choroby związane z ginekologia, chociaż można też załatwić sobie L4 od internisty na ten czas i problem z glowy Po jakimś czasie mówiłam mojej szefowej ze chodzi o IUI i ze lekarz zaleca L4 po. Choć po jednym z crio w ogole nie bralam L4 tylko 2 dni urlopu + weekend i do pracy. Także nie musiałam się uzewnetrzniac, jakoś przez te lata się udało nie wspominać w pracy o ivf. Na szczęście moja szefowa nie miała problemu z tym żebym czasem wyszła wcześniej lub przyszła później do pracy z powodu np. wizyty u lekarza - wiecie ze czasami godziny wizyt nie da sie przesunąć żeby zdążyć po pracy a wizyt jest sporo Miałam i tak tyle nadgodzin ze tak naprawdę nie miałaby wyjścia w okresach kiedy byłam pomiędzy kolejnymi transferach pracowałam na maksa żeby nie myśleć o porażce... a co do nastawienia - dla mnie zawsze ważny był plan B jeszcze przed transferem - musiałam mieć zawsze zaplanowane co robię w razie gdyby się nie udało -jakie kolejne badania zrobimy, czy zmieniamy klinikę, czy konsultujemy dodatkowo immunologie, itd. I tak udawało mi się przetrwać porażki bez psychologa, chociaż byłam bliska pójścia na wizytę (chociaż też myślalam o niej raczej w kategoriach kolejnej rzeczy która może pomóc przy kolejnym crio - poukładać i odblokować głowę). Przed ostatnim, jak się okazało udanym crio, miałam już w planie kolejna procedurę...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 16:53
h_anulka lubi tę wiadomość
2017 - Immunologia (cytokiny , allo mlr 0%, lct ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
nick nieaktualnyNo ja jako pedagog w żłobku ciężko bym miała bez L4 bo jest dużo podnoszenia. Dlatego mam nadzieję, że ta druga procedura da nam po prostu szczęście.. teraz mi się fajnie udało, bo punkcja była w sobotę. Wizyty też zawsze udawało się po godzinie 18 ustawić.
-
Frelcia a wydawało mi się że pisałaś ze masz właśna działalność i nie masz problemu z nieobecnościa?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 17:34
2017 - Immunologia (cytokiny , allo mlr 0%, lct ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Z podnoszeniem to tez bym nie ryzykowala
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 17:34
2017 - Immunologia (cytokiny , allo mlr 0%, lct ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
nick nieaktualnyCala wrote:Frelcia a wydawało mi się że pisałaś ze masz właśna działalność i nie masz problemu z nieobecnościa?
Tak ale oprócz tego że jestem właścicielem będę również normalnie opiekunem na grupie. Dlatego taka nieobecność rodzi pytania. Dyrektora też zatrudnię póki co, bo ja się na zarządzaniu nie znam. Muszę się tego nauczyć.
Co do podnoszenia.. na starszej grupie dzieci są nocnikowane.. ale niestety nie każdy rodzic bierze sobie do serca, że dziecko ponad dwuletnie nie bardzo pasuje do pampersa i fajnie uczyć też w domu nocnikowania, żeby potem łatwiej było w przedszkolu.
PSSSS Jak te kariotypy źle wyjdą to są szanse na ciąże z IVF? jeśli pytałam to przepraszam... jestem w szale planowania co dalej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 18:35
-
Frelcia podziwiam cie ze planjesz co dalej...
Mnie dobilo to ze cala procedura dala tylko jeden zarodek...ktory oczywiscie sie nie przyjal...potem mialam straszna blokade...do kolejnego ivf zbieralam sie pol roku...tak strasznie balam sie powtorki...i niestety poszlo identycznie...znowu mialam taka sama ilos komorek ale zaplodnilo sie tylko 4 z czego zostal jeden...niestety nawet embryoglue nie pomogl...ja juz nie wiem czy jest sens nawet podchodzic do AZ skoro widac ze mam problem z zagniezdzeniem...bo nigdy do nigo nie doszlo...dasie to dziewczyny jakos zbadac?Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Frelcia nie znam nikogo (ani nie spotkałam na forach) komu kariotypy wyszłyby źle. Przy złych kariotypach jest szansa na zdrową ciążę ale tylko w opcji badania zarodków (robi np Invicta).
Dziewczyny a ja sobie zaplanowałam, że pójdę do internisty, powiem o co chodzi i poproszę o L4 na podstawie odpisu z kliniki. Tak planuję do laparo i później do IVF.
U mnie w pracy od razu byłoby dochodzenie dlaczego leczę się z daleka od miejsca zamieszkania, sprawdzanie co to za miejsce, co to za lekarz... i szeptanie na korytarzuSTARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Kaśka28 wrote:Frelcia podziwiam cie ze planjesz co dalej...
Mnie dobilo to ze cala procedura dala tylko jeden zarodek...ktory oczywiscie sie nie przyjal...potem mialam straszna blokade...do kolejnego ivf zbieralam sie pol roku...tak strasznie balam sie powtorki...i niestety poszlo identycznie...znowu mialam taka sama ilos komorek ale zaplodnilo sie tylko 4 z czego zostal jeden...niestety nawet embryoglue nie pomogl...ja juz nie wiem czy jest sens nawet podchodzic do AZ skoro widac ze mam problem z zagniezdzeniem...bo nigdy do nigo nie doszlo...dasie to dziewczyny jakos zbadac?
Zrobiłam badanie KIR i immunologię i wszystko się wyjaśniło.
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
njut wrote:Kaśka da się. Ja podejrzewałam podobnie. U mnie poronienia, niepowodzenia IUI i IVF.
Zrobiłam badanie KIR i immunologię i wszystko się wyjaśniło.
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Njut internista/lekarz rodzinny to naprawdę dobry pomysl, nie będzie w pracy podejrzeń
Zgadzam się co do dalszej diagnostyki przy braku implantacji zarodka - u mnie 5 nieudanych IUI i 3 nieudane transfery - beta nigdy nie drgnela. Nie podałam się i dopiero po zglebieniu tematu immunologii i odpowiednim leczeniu udał się transfer.
Badań w obszarze immunologii jest cała masa - najlepiej udac się do dobrego immunologa - polecam docenta Paśnika - on zleci właściwe badania i leczenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 19:52
2017 - Immunologia (cytokiny , allo mlr 0%, lct ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
Cala a powiedz mi jaki jest koszt tych badan immuno? bo nie ukrywam ze juz mamy spore dlugi -pewnie jak wiekszosc tutaj ale ja juz nie mam d kogo poyzczac....Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️