X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4219

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trasti wrote:
    Masz racje rok to nic i mowie na chwile obecna widocznie dla mnie chec zostania mama jest wazniejsza od mego zycia. Powiem tak cale zycie zylam zdrowo kolezanki pily palily puszczalysie z byle kim ze tak powiem one sa zdrowe maja dzieci etc. A ja mam luszczyce alergie. Nietolerancje pokarmowe wrzodziejace zapalenie jelita grubego cholesterol stan przedcukrzycowy hiperinsulemie io endometrioze Splycona lordoze szyjna zespol gilberta zaniki korowe torbiele w glowie migreny i problemy z plodnoscia i utrZymaniem ciazy etx itp wiec jak widac roznie moze byc.. meczylam sie z zaostrzeniem choroby wzjg. Nic nienpomagalo anemia Blada wychudla. Zaczelam palic. Zaostrzenie minelo i do dzis 9 lat brak 🤦‍♀️ Ja nikogo nie potepiam nie namawiam to decyzja kazdej nas .. dzis wszystko szkodzi powietrze stres pospiech jedzenie Plastik ktorym sie otaczamy kosmetyki Ciuchy ..
    Ja dużo imprezowalam i paliłam, może się nie puszczałam i dlatego ten problem z płodnością. Hehe.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4219

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xagax wrote:
    Dzięki.
    Evkill jak się czujesz?przechodzi ci to wstrętne choróbsko?
    Dzięki, że pytasz. Czuję się lepiej. Wróciłam z pracy i od razu wskoczyłam do wanny, zwłaszcza, że po drodze złapał mnie deszcz z gradem. Zjadłam gorący bigos i od razu lepiej się poczułam. Teraz pije mleko z kurkumą i imbirem. Ale ten bigos zrobił robotę.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4219

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    Przepraszam, ale któż to dr Dębski?
    Legenda leczenia niepłodności. Już nie żyje, niestety.

    Berbeć. lubi tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trasti wrote:
    Nie mnie oceniac ktore z podejsc jest lepsze. Ja bylam nieszczeslia wiec takie zycie bylo dla mnie nie za wiele warte

    Myśle ze takim stwierdzeniem krzywdzisz mamę która dała Ci to życie i partnera który Cię kocha i myśle ze w tym życiu we dwoje jest szczęśliwy. I byłby taki niezależnie od tego czy byłoby dziecko czy nie. Bo kobieta która się kocha jest całym jego światem. Pisząc ze to za mało by życie było dla Ciebie warte krzywdzisz wiele z kobiet które nie mogą mieć dzieci mimo leczenia i wielu lat walki. Mnie osobiście sprawiłas przykrość bo po tych słowach mogłabym poczuć ze moje życie jest niewiele warte. Na szczęście mam cudownego Męża i nawet jeśli we dwoje to tworzymy dom. Tworzymy rodzine a moje życie u jego boku jest dobre.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    Frelcia a uważasz że układ odpornościowy nie należy leczyć jeśli jest coś nie tak? Chodzi mi o to że w naszych organizmach każdy układ może zacząć szwankowac. Jeśli jakiś układ nie działa prawidłowo to należy go leczyć... O nieprawidłowym działaniu mówią nam pewne objawy. Oczywiście wszystko zależy od dolegliwości, i czy potrafimy z nimi żyć, czy zagrażają naszemu życiu, itd. Jeśli - zakładając że w ogóle u Ciebie ten problem występuje - okazałoby się że są któreś wyniki badań immuno nieprawidłowe, ale żadnych innych dolegliwości - poza niepłodnościa nie masz, i możesz żyć z tą dolegliwością to możesz wybrać brak leczenia. Ta dolegliwość nie zagraża naszemu życiu w sensie fizycznym. Z drugiej strony są osoby, które za wszelką cenę chciałyby leczyć ta nieprawidłowosc (jak m.in ja) - dlatego dla mnie decyzja o szczepieniach była oczywista.

    Ja tak to widzę. W tym temacie każda decyzja jest dobra jeśli nam samym odpowiada. Nie piszę, że szczepienia są bezpieczne albo niebezpieczne - bo tego nie wiem, pewnie jeszcze lata badań uplyną zanim się dowiemy. Ale nie demonizuję tej metody leczenia, tak jak kiedyś demonizowano przeszczepy narządów, a jeszcze 30 lat temu przeszczep serca. Przeciwnie - cieszę się że jestem częścią tego eksperymentu, nawet jeśli okazałoby się że ma negatywne skutki. Może gdyby nie udało nam się mieć dziecka miałabym do siebie pretensje. Ale w momencie podejmowania decyzji nie wiedziałam czy nam to pomoże. Każdy robi jak uważa, szanujmy to.

    Szanuje. Moje zdanie w tej kwestii jest inne.

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4219

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że zbyt głęboko wchodzicie w temat. Każdy ma swoje wartości i priorytety, a Trasti napisała o swoich a nie o naszych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 22:11

    Cala, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zle mnie zrozumialyscie nie mowie ze zycie bez dziecka to nie zycie tylko ze ja bylam nieszczesliwa .. i mysle ze go nie krzywdzs bo on czul to samo.. dla jednej szczescie to praca innego dzieci etc np moj byl b nieszczesliwy w swej pracy zmienil i jest inaczej to kwestia charakteru my chyba mamy takie ze wszystko lub nic ja bylam nieszczesliwa nie mogac dac mu dziecka i niesZczesliwa rozczarowujac corke .. chyba wolalabym nie miec wcale i nikogo nie rozczarowywac nie oceniajcie mnie i nie chcialam frelcia sprawic tobie przykrosci to super ze potrafilas znalezc szczescie w sobie my nie umielismy moze nie kochamy sie tak mocno jak wy? Nie wiem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 21:58

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh trasti.. kwestia przewartościowania sobie.. często nie doceniamy tego co już mamy..a życie jest jedno i nie poczeka na to aż zaczniemy żyć.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny biorę duphaston co 8h .. czy będzie wielka tragedia jak wezmę teraz z różnica 7,5h? Śpiąca już jestem. Nie chce mi się czekać do 23...

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4219

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_tymczasie wrote:
    Dziewczyny biorę duphaston co 8h .. czy będzie wielka tragedia jak wezmę teraz z różnica 7,5h? Śpiąca już jestem. Nie chce mi się czekać do 23...
    Hehe ja aż tak nie pilnuje godzin. W pracy przypomnienie mi dzoni a ja mam klienta to niestety lek musi poczekać.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_tymczasie wrote:
    Ehhh trasti.. kwestia przewartościowania sobie.. często nie doceniamy tego co już mamy..a życie jest jedno i nie poczeka na to aż zaczniemy żyć.
    Moze i masz racje moze ja i bym umiala ale maz na pewno nie ..
    a ktos tu pisal cos o piciu paleniu ja tego nie robilam i los chetnie obdarowal mnie chorobskami wiec niepldonosc na pewno nie od tego :/

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bierz i dobranoc słodkich snów

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trasti wrote:
    Moze i masz racje moze ja i bym umiala ale maz na pewno nie ..
    a ktos tu pisal cos o piciu paleniu ja tego nie robilam i los chetnie obdarowal mnie chorobskami wiec niepldonosc na pewno nie od tego :/

    Za to ostatnio była mowa że dużo z nas brała masę antybiotyków.. i tak mnie naszła myśl czy to nie od tego

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Hehe ja aż tak nie pilnuje godzin. W pracy przypomnienie mi dzoni a ja mam klienta to niestety lek musi poczekać.

    Ja też nie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    Bierz i dobranoc słodkich snów
    ❤️

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4219

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    Za to ostatnio była mowa że dużo z nas brała masę antybiotyków.. i tak mnie naszła myśl czy to nie od tego
    Też o tym myślałam.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też chyba pójdę dziś wcześniej. Wyryczalam się dzisiaj przez parę godzin że aż się teraz zmęczona jestem. Oby już teraz było mi lepiej bo sama się znieść nie mogę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 22:17

  • I_ga Autorytet
    Postów: 619 436

    Wysłany: 21 lutego 2020, 05:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    I_ga może być pozna implantacja, przyrost jest prawidłowy, sprawdź za 2 dni 😘😘
    Na to liczę! Jutro kolejny test. Trzymajcie za nas✊

    Meggie1, Cala, aurola lubią tę wiadomość

    AP od 8/2019
    POF - procedura z KD
    1/2020 - ❄ - bez reakcji 😑
    2/2020 - ❄ - cb 😢
    4/2020 - ❄ - 😢😢😢
    8/2020 ♥️🤰BOY
    04/2021 Witamy na świecie 👨‍👩‍👦
    ❄ Oddany do adopcji
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2020, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    Za to ostatnio była mowa że dużo z nas brała masę antybiotyków.. i tak mnie naszła myśl czy to nie od tego
    Ja nie bralam antybiotykow bardzo rzadko za to bralam od 16 roku zycia tabletki anty moja profesor z która pracuje jest przekonana pomimo że nie ma udowodnionych badan ze to one zle wplywaja na płodnośc poza ogromem rzeczy innych u mnie na przyklad alergia ktora postepuje z wiekiem

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4219

    Wysłany: 21 lutego 2020, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajna historia, choć nie wiem czy to nie jakąś propaganda przeciwników IVF

    https://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze-zdrowie/6-lat-walczy%C5%82a-z-niep%C5%82odno%C5%9Bci%C4%85-lekarze-pytali-czemu-zn%C3%B3w-nie-jestem-w-ci%C4%85%C5%BCy/ar-BB109uLj?li=BBr5MK7

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
‹‹ 2236 2237 2238 2239 2240 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ